Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Berbeć. wrote:Czemu nie zaadresujesz wprost do mnie po prostu przecież to ja napisałam. Nie krępuj się
Berbeć., Frelcia_na_tymczasie, Wisienka39*, czekamynadzidzie, Dolis lubią tę wiadomość
36 lata, starania o pierwszą ciążę od 01.2017
1 procedura invitro - krótki protokół -1 transfer świeżych 3 dniowców 8A i 8B😢
2 transfer 3bb - 6 dpt -34; 8dp- 104; 11dpt - 392; 14 dpt -1272; 25 dpt- ♥️ i jest już na swiecie💗💞💝
uregulowana niedoczynność tarczycy (spalona riadoaktywnym jodem - kiedyś nadczynność), niskie AMH - 1.5, endometrioza I stopnia, IO, NK 23%, nietoleracje pokarmowe..., krótkie cykle, KIR BX (większość implementacyjnych)
mąż średnio.
Teraz druga ciąża z zaskoczenia ...i rośnie druga dziewczyna 🥰🤩🤩 -
nick nieaktualnyŚnieżka90 wrote:Otwieram wino ze swoją psiną 😁
chcialam se psa kupic to kuzwa w blokach mieszkam zreszta ciagle robie i nie mialby z kim być
a ja w piątek wieczorem sobie bete funduje chce jutro zaczac nowe zycie he i odgordzić się grubą linią już od tego bo już czuje ze az kipie na okres, takze chcialabym odstawic juz leki -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cynthia wrote:Sorry dziewczyny, że miałam czelność ponarzekać. Wybaczcie mi tą zniewagę. Myslalam, że to forum jest po to, żeby znaleźć zrozumienie, ale widzę, że jak komuś innemu się udaje za pierwszym razem to zazdrość i kąśliwe komentarze biorą górę. Nikt nie zna drogi drugiego człowieka ani krzyża, który dźwiga na plecach. To, że in vitro udało mi się za pierwszym razem nic nie znaczy, bo poza szczątkowym opisem w mojej stopce nie wiecie o mnie nic, ani o drodze, którą przeszłam do tego momentu, więc nie na miejscu to raczej jest powierzchowne ocenianie drugiego człowieka. I jeśli chcecie kogoś wysyłać na kolanach do Częstochowy, to na pewno nie mnie.
Oczywiscie mój komentarz nie odnosi się do wszystkich.
Trzymajcie się i powodzenia dla każdej z Was.
Wszystkie tu mamy jeden cel...i po to jesteśmy by się wesprzeć a nie dołować jeszcze!
Nie wiem o co Wam poszło... Ale nie warto!N!eb!esk@ -
Luna wrote:Każdemu wyjdzie inna kwota bo zależy jaki
badania robisz, liczba podejść crio transferów itd. Ja mam program 3 mam provita i na start to jest ok. 15 tys. Plus do tego leki do stymulacji, mam jeszcze refundacje wyszły mnie chyba. Ok. 1200zl zależy jaki protokół stymulacji i ile bierzesz, dodatki do transferów do dodatkowo płatne, leki po punkcji pamiętam pierwsza receptę 800 zł, mrozenie zarodki dodatkowo płatne 900 zł potem kolejny rok 400, po nie udanych procedurach dodatkowe badania genetyczne ja i mąż coś 2000zl, ja immunologia 2000zl,inne badania co wychodzą w trakcie sporo tego, każdy crio transfer 1500 zł plus płatne wizyty i hormony przed, na taką kwotę składa się wiele rzeczyMighotka -
Karola84 wrote:To jest bardzo trudne do określenia. Zależy od przypadku, potrzebnych badań, ilości przebytych transferów, rodzaju leków, ilości wizyt ..... większość cen za zabiegi jest podana w cenniku. Jedni z jedną procedurą zmieszca się w 10 tys, a inni w 20.... Decydując się na leczenie trzeba być chyba przygotowanym na wszystko. Mnie 3 procedury ( program 3 mam z provita) wyniosły ze wszystkim ok 25 tys.Mighotka
-
Gruzja85 wrote:Ja powiem tak. Udało nam się przy drugim transferze z pierwszej procedury i powiedziałam kiedyś mężowi że na kolanach powinniśmy iść do Częstochowy bo jesteśmy szczęściarze....
Uważam, że takie stwierdzenie to nic złego...
Myślę, że to też Małe Cuda choć inaczej stworzone... 😉N!eb!esk@ -
Berbeć. wrote:chcialam se psa kupic to kuzwa w blokach mieszkam zreszta ciagle robie i nie mialby z kim być
a ja w piątek wieczorem sobie bete funduje chce jutro zaczac nowe zycie he i odgordzić się grubą linią już od tego bo już czuje ze az kipie na okres, takze chcialabym odstawic juz leki
Bo raz tak piszą a raz tak i zgłupieć idzie...N!eb!esk@ -
nick nieaktualny
-
Nie na czczo. 😀 Hormony nie muszą być na czczo. Nie wiem czy wszystkie ale beta na pewno nie.
A ja mam dziś w planie zumbę a potem ostatnia goraca kąpiel z winem, rzecz jasna.Bella93, Wisienka39* lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Jak po transferze będę kaszleć to mogę też pić syrop islandzki?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2020, 18:43
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Cynthia wrote:Sorry dziewczyny, że miałam czelność ponarzekać. Wybaczcie mi tą zniewagę. Myslalam, że to forum jest po to, żeby znaleźć zrozumienie, ale widzę, że jak komuś innemu się udaje za pierwszym razem to zazdrość i kąśliwe komentarze biorą górę. Nikt nie zna drogi drugiego człowieka ani krzyża, który dźwiga na plecach. To, że in vitro udało mi się za pierwszym razem nic nie znaczy, bo poza szczątkowym opisem w mojej stopce nie wiecie o mnie nic, ani o drodze, którą przeszłam do tego momentu, więc nie na miejscu to raczej jest powierzchowne ocenianie drugiego człowieka. I jeśli chcecie kogoś wysyłać na kolanach do Częstochowy, to na pewno nie mnie.
Oczywiscie mój komentarz nie odnosi się do wszystkich.
Trzymajcie się i powodzenia dla każdej z Was.Wisienka39* lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:Nie na czczo. 😀 Hormony nie muszą być na czczo. Nie wiem czy wszystkie ale beta na pewno nie.
A ja mam dziś w planie zumbę a potem ostatnia goraca kąpiel z winem, rzecz jasna.*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Kurcze a ja jutro betę muszę zrobić,a okazało jak zadzwoniłam,że w dwóch miejscach robią jutro badania,ale próbki wysyłają i badają dopiero w poniedziałek 😏Chciałam to zrobić w diagnostyce,żeby nie zmieniać laboratorium i do tego koło siebie.A wychodzi na to,że będę musiała znowu dymać do Katowic i to inne laboratorium:( Ja pieprze mam blisko ale taka wycieczka zajmuje mi kuźwa 4-5 godzin komunikacją miejską 🖓🖓🖓*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
evkill wrote:Nie na czczo. 😀 Hormony nie muszą być na czczo. Nie wiem czy wszystkie ale beta na pewno nie.
A ja mam dziś w planie zumbę a potem ostatnia goraca kąpiel z winem, rzecz jasna.
A jak myślicie...trzy kropki czerwone... Z wieczora to co to może być?N!eb!esk@ -
N!eb!esk@ wrote:No ja właśnie też tak przeczytałam, ale Mój M inaczej się doczytał więc pytam... Bo pisałyście o popołudniowych wynikach...znaczy badaniach...
A jak myślicie...trzy kropki czerwone... Z wieczora to co to może być?