Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Samos88 tymczasowo;) wrote:Haha fajnie
Moja ciocia też. Szczerze Was podziwiam i wielkie uznania dla zawodu.
Zabezpieczają Was szpitale odpowiednio ?
W Mikołowie i Rybniku podobno brakuje Wszystkiego.Yoselyn82 lubi tę wiadomość
Listopad 2019 punkcja. 2 blastki zamrożone. Protokół krótki.
26.2 2020 transfer Eskimosa.
5.3 Beta 54,5
6.3 Beta 82,5
9.3 Beta 247,7
11.3 Beta 616,8
12.3 pęcherzyk ciążowy 4mm
27.3 jest ❤️ -
nick nieaktualny
-
Yoselyn82 wrote:Bella obawiam się i przełożyliśmy nasz wyjazd. Jestem zła ale zdrowie ważniejsze.
-
Yoselyn82 wrote:Bella obawiam się i przełożyliśmy nasz wyjazd. Jestem zła ale zdrowie ważniejsze.
Yoselyn82 lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Frelcia_na_tymczasie wrote:Mój Mąż o 7 rano kupił wszystko :p i wszystko
Frelcia wysłałam Ci zapro do
Koleżanek ☺️☺️☺️Listopad 2019 punkcja. 2 blastki zamrożone. Protokół krótki.
26.2 2020 transfer Eskimosa.
5.3 Beta 54,5
6.3 Beta 82,5
9.3 Beta 247,7
11.3 Beta 616,8
12.3 pęcherzyk ciążowy 4mm
27.3 jest ❤️ -
nick nieaktualny
-
Frelcia wreszcie odnalazłaś wątek o którym kieeeeedys dziewczynom pisałam 😉
Frelcia_na_tymczasie lubi tę wiadomość
2017 - Immunologia (cytokiny, allo mlr 0%, lct
) -> szczepienia, immunosupresja-> lct
allo mlr 29%, 4 ket udany
2016 - IMSI, 3 transfery
Przed 2016 - polipowate endometrium, przegroda macicy, niedobór Wit D, insulinoopornosc, tarczyca -
nick nieaktualny
-
Samos88 tymczasowo;) wrote:Tak szczerze jesli jest taka mozliwosc to dziewczyny starajcie sie byla wojna i jakos nasze babcie przezyly nie mozemy teraz wycofywac sie ze staran bo nigdy nie bedzie odpowiedniej chwili nawet sie nie zastanawiajcie nad tym chyba ze sami nam odwałaja zabiegi wizyty itp..
Myślę, że to zupełnie inna sytuacja. Babcie zachodziły w ciążę, bo kiedyś ludzie dzieci nie planowali, one po prostu się "pojawiały". Wiadomo było, że po ślubie jest dziecko, nikt się nad tym nie zastanawiał, nie było odkładania i czekania z ciążą na stały etat, albo kupno większego mieszkania. I kobiety zachodziły w ciążę nawet w złym czasie. I wtedy się to brało na klatę, ale nie zawsze były happy endy... My mamy inną sytuację - nasze dzieci są planowane, co więcej, nasze ciąże są wynikiem leczenia, a nie dziełem przypadku. Mamy wpływ na to, kiedy odbędzie się transfer, a więc kiedy pojawi się ciąża, jeśli oczywiście transfer okaże się udany. Co jak zajdę w ciąży i poronię w wyniku zarażenia wirusem? Albo wirus uszkodzi płód? Na samą myśl robi mi się zimno... Nie mówiąc o tym, że sama mogę się przekręcić,bo w ciąży będę bardziej narażona na działanie wirusa, a nie chce osierocić dziecka, które już mam i które jest ważniejsze od tego potencjalnego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2020, 21:44
Pia88, Berbeć., Luna lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Frelcia_na_tymczasie wrote:Ja generalnie od kwietnia zamierzam ograniczyc do minimumStarania od 05.2014
1 procedura - 4 transfery 😔
2 procedura - 3 ❄️: 1😔
JA: mięśniaki, skopane cytokiny, kir Bx, AMH 2,92,
....i nie wiem co dalej -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnym_d_f wrote:Myślę, że to zupełnie inna sytuacja. Babcie zachodziły w ciążę, bo kiedyś ludzie dzieci nie planowali, one po prostu się "pojawiały". Wiadomo było, że po ślubie jest dziecko, nikt się nad tym nie zastanawiał, nie było odkładania i czekania z ciążą na stały etat, albo kupno większego mieszkania. I kobiety zachodziły w ciążę nawet w złym czasie. I wtedy się to brało na klatę, ale nie zawsze były happy endy... My mamy inną sytuację - nasze dzieci są planowane, co więcej, nasze ciąże są wynikiem leczenia, a nie dziełem przypadku. Mamy wpływ na to, kiedy odbędzie się transfer, a więc kiedy pojawi się ciąża, jeśli oczywiście transfer okaże się udany. Co jak zajdę w ciąży i poronię w wyniku zarażenia wirusem? Albo wirus uszkodzi płód? Na samą myśl robi mi się zimno... Nie mówiąc o tym, że sama mogę się przekręcić,bo w ciąży będę bardziej narażona na działanie wirusa, a nie chce osierocić dziecka, które już mam i które jest ważniejsze od tego potencjalnego...
Powiem krótko co innego zajść naturalnie a co innego świadomie decydować się na ciążę w takich warunkach jakie mamy. Jest to w uj przykre , bo dosyć to wszystko z czym mierzymy się żeby móc podejść do transferu/procedury itp itd to jeszcze jakiś pieprzony wirus, ale niestety teraz nie jest odpowiedni czas na to. Módlmy się, żeby to szaleństwo szybko się skończyło.Luna, m_d_f, karolcia35 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Frelcia_na_tymczasie wrote:No. Chce zacząć wyszywać
dostałam sprzęt i myśle ze mnie to pochłonie!
5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
U mnie 6dpt i jedna kreska nadal na teście, kompletny brak objawów, dzisiaj robię betę.24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼