Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
didik34 wrote:Pytanie do ciężarówek
kochane, jaki wybrałyście szpital i lekarza prowadzącego ? Gdzie teraz dobrze rodzić? Po tych wszystkich przeżyciach i stresie chciałabym trafić w dobre ręce
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
sAnsa_28 wrote:Ok mam odpowiedź, dodam wam screena
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b9904a33fd54.jpgmoże zaskoczy naturalnie, kto wie? Takie cuda też się dzieją, wcale nie rzadko.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 11:56
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
nick nieaktualnyErl wrote:Ja jestem z Bielska, więc inny region, ale mój lekarz prowadzący polecił mojej koleżance klinikę na Łubinowej w Katowicach i tam też rodziła w ubiegłym roku-bardzo chwali to miejsce. Dziewczyny tu widzę optują za Bytomiem i polecają sobie dr Janosz.
. Dzięki!
-
didik34 wrote:Łubinowa mi pare osób odradziło, ale o dr Janosz i Bytomiu słyszałam
. Dzięki!
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Erl wrote:Też tak słyszałam od przyjaciółki która leczyła się w Anglii - tam iui się rzadko proponuje, bo jego skuteczność ocenia się jako taką samą co w ciągu roku naturalnych starań. Ale jak pokazuje przykład naszej Figuliny, cuda po iui się zdarzają. Myślę sobie Sansa, że pani dr dobrze myśli i nie chce Was narażać na zbędne koszty i niepotrzebne emocje wokół iui, jeśli ocenia szanse na powodzenie jako minimalne. Do tego nie tracisz czasu na iui na drodze do bardziej skutecznego w Waszej sytuacji ivf. Te parę miesięcy zleci a tą czy inną drogą jeszcze w tym roku masz szansę zostać mamą i tego Ci całym sercem życzę
może zaskoczy naturalnie, kto wie? Takie cuda też się dzieją, wcale nie rzadko.
Były na forum głosy, że inseminacja nie ma najmniejszego sensu, że to strata pieniędzy. Owszem, w niektórych przypadkach tak.
Uważam jednak, że skreślanie i krytykowanie inseminacji w wielu wypadkach odbiera nadzieję osobom, które pokładają w niej nadzieję, bo pamiętajmy, że takich ciąż jest od groma, bo albo delikatna endomenda, albo zbyt leniwe plemniki, zresztą wskazań jest sporo. Akurat w przypadku Sansy, podzielam jej zdanie, Ona problemu z zachodzeniem nie ma, problem ewidentnie leży po stronie męża, plemniki są uszkodzone.08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Ja planowałam Bytom i byłam chwilę pacjentką Janosz, natomiast teraz zdecydowałam się na klinikę w Rudzie i docenta Cnotę. Dla mnie tylko szpitale o III stopniu referencyjności wchodzą w grę. Prawda jest taka, że jak ciąża idzie dobrze to wszędzie będzie ok. Ale nigdy nie wiadomo co będzie chociażby przy porodzie. Łubinowa nie ma nawet II stopnia referencyjności, wiec gdyby po urodzeniu noworodek potrzebował specjalistycznej opieki to musi zostać przewieziony do innego szpitala. Aczkolwiek na łubinowej jest bardzo przyjemnie pod względem sal. Miałam tam histeroskopię i byłam zadowolona.
Yummymummy lubi tę wiadomość
-
Bejzi wrote:Ja myślę, że przypadek Figuliny powinien być inaczej skategoryzowany. Jej mąż zdaje się ma azoospermię, więc nie miała szans "sprawdzić" czy w ogóle zachodzi. Zajście w ciążę po 3-ciej inseminacji może być zatem traktowane jak zajście w ciążę w 3-cim cyklu naturalnych starań, więc wszystko było ok.
Były na forum głosy, że inseminacja nie ma najmniejszego sensu, że to strata pieniędzy. Owszem, w niektórych przypadkach tak.
Uważam jednak, że skreślanie i krytykowanie inseminacji w wielu wypadkach odbiera nadzieję osobom, które pokładają w niej nadzieję, bo pamiętajmy, że takich ciąż jest od groma, bo albo delikatna endomenda, albo zbyt leniwe plemniki, zresztą wskazań jest sporo. Akurat w przypadku Sansy, podzielam jej zdanie, Ona problemu z zachodzeniem nie ma, problem ewidentnie leży po stronie męża, plemniki są uszkodzone.są przypadki w których nie ma dużych szans na IUI jak u Sandy a są przypadki jak Figulina że IUI jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Tylko do tego trzeba dobrego lekarza żeby określić czy to jest "opłacalne"
Bejzi lubi tę wiadomość
-
KarenMillen wrote:Ja planowałam Bytom i byłam chwilę pacjentką Janosz, natomiast teraz zdecydowałam się na klinikę w Rudzie i docenta Cnotę. Dla mnie tylko szpitale o III stopniu referencyjności wchodzą w grę. Prawda jest taka, że jak ciąża idzie dobrze to wszędzie będzie ok. Ale nigdy nie wiadomo co będzie chociażby przy porodzie. Łubinowa nie ma nawet II stopnia referencyjności, wiec gdyby po urodzeniu noworodek potrzebował specjalistycznej opieki to musi zostać przewieziony do innego szpitala. Aczkolwiek na łubinowej jest bardzo przyjemnie pod względem sal. Miałam tam histeroskopię i byłam zadowolona.
-
No właśnie. Nie miałam tej informacji odnośnie opieki w przypadku ewentualnych komplikacji okołoporodowych, a to też dla mnie bardzo istotne. Rozważałam przez moment Łubinową po rekomendacji koleżanki, ale nie robiłam jeszcze rozeznania pod kątem bezpieczeństwa, a to kwestia kluczowa. Najładniejsze sale i miły personel tracą na znaczeniu gdy zagrożone jest życie dziecka.
KarenMillen lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Moje dwie znajome rodziły na łubinowej i są bardzo zadowolone. Tam rzeczywiście jest dość "luksusowo". Zresztą większość kobiet po prostu rodzi i wszystko jest ok:) I oby u nas było podobnie. Ale znam też przypadek wcześniaka który został rozłączony z mamą po urodzeniu. Ona została tam gdzie urodziła a dzidziusia na sygnale wieźli do innej placówki. Generalnie tu jest fajny artykuł i lista szpitali: http://www.polozna.net.pl/szpitale/72-szpitale-stopnie-referencyjnosci.html
KateHawke lubi tę wiadomość
-
Sansa Dziekuję, bardzo rzeczowo odpowiedziała Ci pani doktor, a i mnie to wydało sie teraz bardzo sensowne:)
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
sAnsa_28 wrote:Ok mam odpowiedź, dodam wam screena
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b9904a33fd54.jpg
sAnsa_28 lubi tę wiadomość
-
didik34 wrote:Pytanie do ciężarówek
kochane, jaki wybrałyście szpital i lekarza prowadzącego ? Gdzie teraz dobrze rodzić? Po tych wszystkich przeżyciach i stresie chciałabym trafić w dobre ręce
Pierwsza ciąza doktor Kniażewski, jest ordynatorem w szpitalu w siemianowicach sląskich (z polecenia dr MAńki) ,Sam szpital miał bardzo skromne warunki, ale opieka rewelacyjna, a cc wykonane przez samego ordynatora- mastersztyk , po prawie 3 latach nie wiem gdzie było cięcie , blizna praktycznie nie widoczna , rozpuszczalne szwy załozone,(no w końcu doktor to chirurg-plastyk-ginekolog również) super, dybym druga ciaze prowadziła w Pl to tez pewnie rodziłabym w siemianowicachProvita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
KarenMillen wrote:Uwielbiam ją! Który lekarz tak szybko i konkretnie odpowiada na pytania, których nawet bym powiedziała, że smsowo nie wypada czasem zadawać a raczej skonsultować na wizycie. Jak ja żałuje że dr M nie prowadzi ciąż
KarenMillen lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Molyy wrote:Njut mąż zrobił fDNA i HBA wyszly złe wyniki i dr Marta dała mu suplementy i po 4miesiacach miał powtorzyc wyniki.. i wyszly jeszcze gorsze.. dr Marta powiedziała ze już nic nie ma innego na to..a wam sie po suplementach polepszyly wyniki??
Może coś innego wpłynęło na pogorszenie? Jakaś choroba, kontakt z wysokim napięciem...STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Bejzi wrote:Dziewczęta, czy możecie napisać coś jeszcze o tej konsultacji anestezjologicznej? Przygotowywać się jakoś, prócz badań oczywiście? Trochę się cykam, bo zbliża się laparo.
Czytam Was, ale nie piszę, bo zgodnie z zaleceniem pani Dr chciałam zrobić sobie detoks od wszystkiego, co wiąże się z zachodzeniem. I chyba się udało, skupiłam się na pracy w domu, ogrodzie...dobrze mi było, a teraz znów im bliżej zabiegu, zaczyna się od nowa to myślenie, kminienie eh..
Niemniej gratuluję Mamusiom, trzymam kciuki za Oczekujące! Jeszcze nas chyba starających się troszkę zostało
Ja dziś przekładałam termin. Jedno co mnie przeraziło to info, że badania grupy krwi sprzed grudnia 2017 są nieważne! Doszły nowe grupy krwi, trzeba robić badanie ponownie. Orientowałam się w Diagnostyce i rzeczywiście. Podstawowe badanie 35zł i wynik po 3 dniach... ale... jak będzie konieczna dalsza diagnostyka (identyfikacja przeciwciał odpornościowych) to trzeba znowu się kłuć, zapłacić 250zł i czekać na wynik kolejne 10 dni. Jak się nie zgodzi na dalsze badanie to nie wydadzą tego podstawowego... kpina. Nie wiem o co chodzi. Słyszałyście o tym?STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Martinka wrote:Bejzi, bez stresu, konsultacja to tylko krótki wywiad o ogólny stan zdrowia. Jestem świeżo po laparo i po 4 dniach nie mam kompletnie żadnych dolegliwości. A jak już pisałam, zabieg i opieka w szpitalu to sama przyjemność.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Mam pytanko do dziewczyn, które musiały szukać noclegu w okolicach Provity.
Gdzie polecacie?
... i mam jeszcze pytanie o laparo. Czy po laparo jest szansa porozmawiać z dr M czy lepiej już teraz zapisać się na wizytę. Mam sporo pytań i wolę porozmawiać osobiście niż pisaćWiadomość wyedytowana przez autora: 18 maja 2018, 18:15
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Dziewczyny mi pani na oddziale szpitalnym w provicie powiedziała że te badania krwi przed laparoskopia są darmowe. Również to określenie grupy krwi. Mam się zgłosić tydzień wcześniej niż moja konsultacja anestezjologiczna
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼