X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 27 marca 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś miałam brązowy śluz i sobie zaczęłam coś już wkręcać. 20 DC mam dziś. Więc to na pewno za wcześnie jak na to co mi chodzi po łbie.

    Ja dziś na urlopie porządki robiłam. Prawie codziennie ćwiczę zumbę w domu plus ćwiczenia na pośladki i uda i brzuch. Tak około 45 min ćwiczeń dziennie. Pasuje mi zrzucić nadmiar tłuszczu do stymulacji bo w trakcie mogę coś przybrać.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2672

    Wysłany: 27 marca 2020, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, ciężki czas, ale jakoś sobie trzeba z tym poradzić. Może to być zumba, gra w karty, porządki w szafach, dobra książka, przytulanki z mężem, dobre wino, dla każdego coś dobrego. Niejedna z nas tak już dostała po tyłku przez leczenie, więc na pewno z 👑 też sobie poradzimy💪

    I_ga, Pia88 lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1091 836

    Wysłany: 27 marca 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    Cześć :) czy są może tu dziewczyny które chodzą do angeliusa i nie mają jednego jajowodu ?
    Ja mam jeden jajowod😄

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1091 836

    Wysłany: 27 marca 2020, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Frelcia_na_tymczasie wrote:
    U mnie tez jakiś zjazd.. nie czuje się ciążowo chociaż bardzo bym chciała. Jedynie jem jak odkurzacz :/

    Uuuu to tak jak moj mąż- mam wrażenie że ma czarna dziurę A jak słyszę " a co będziemy jedli..." to się zastanawiam nad skokiem z okna... 😂😂

    A ja mam jakoś tak dzień zajęty, że nawet czasu nie mam tu zaglądać.

    Muszę ogarnąć badania i immunologa.. a przez epidemie mam wrażenie że to będzie cud.

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • m_d_f Autorytet
    Postów: 1772 767

    Wysłany: 27 marca 2020, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cichaa wrote:
    U mnie też jakoś tak smutno. Niech się to już skonczy. Ja chcę na rower, rolki i piwo na ławce.
    I badani bym siebie chciała porobić.


    Dziewczyny czy macie problem z wypryskami na twarzy? U mnie przed okresem twarz gorzej wygląda, wysypuje mnie. Chyba juz tak nie powinno być, sama nie wiem.


    Syfy to u mnie normalka. Raz jest lepiej, raz gorzej - ale mnie bardziej przed owu wysypuje, przed @ mam raczej ładną cerę, o dziwo. Za to zaczęły mi masakrycznie wypadać włosy :((( I tak mam liche i mało, a teraz jeszcze to... Zastanawiam się, czy to skutek IVF, czy jakichś niedoborów, czy może po prostu mam tak kiepskie włosy, że jak osiągają pewną długość (zapuszczam) to zaczynają wypadać. :/ Masakra.

    Starania o drugie dziecko

    HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
    Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
    Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)

    Hormony w normie
    LH:FSH poniżej 0,6 (?)
    AMH w normie (2,39 ng/ml)
    TSH w normie

    Diagnoza:
    Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
    Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019

    Leczenie:
    Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
    Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
    Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
    Zamrożony 3AB
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 27 marca 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosie gratuluję serduszka😁

    Rosie lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Agila Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 27 marca 2020, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Hej Dziewczyny! Co słychać?

    Ja mam dziś humor do d*** , dostałam okres ... a jakos tak narobiłam sobie nadziei że zaraz po laparoskopii się uda ...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    Ja mam jeden jajowod😄
    A można wiedzieć jakie leczenie:) ? U mnie już mija rok staran i bez skutku. Teraz kolejny cykl na lameccie, w czerwcu histeroskopia. I lekarz już mówi że jak po tym wszystkim nie ruszy to trzeba się zastanowić co dalej. Czyli wiadomo o co chodzi ...

  • Agila Ekspertka
    Postów: 205 86

    Wysłany: 27 marca 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rosie wrote:
    Dziewczyny mamy ❤️

    Wracamy do domu.

    Piękne wieści ❣

    Rosie lubi tę wiadomość

  • karolcia35 Autorytet
    Postów: 4915 4004

    Wysłany: 27 marca 2020, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agila wrote:
    Ja mam dziś humor do d*** , dostałam okres ... a jakos tak narobiłam sobie nadziei że zaraz po laparoskopii się uda ...
    Witaj w klubie. Też mam 1 dc.
    Nie trać nadzieji może w kolejnym cyklu się uda. U mnie przez brak jajowodow odpada mi comiesięczne wkręcanie że może tym razem się uda.

    AMH 0,54
    10.2014 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    05.2015 brak oocytów
    03.2016 brak oocytów
    08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna :(
    02.2017 IMSI 2 zarodki :( beta <0,1
    mlr 0%, I seria szczepień mlr 38% :)
    10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio :( 03.2018 crio :( 09.2018 crio :(
    12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
    NK 16,5%
    07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 :( ciąża ektopowa
  • Aness Autorytet
    Postów: 389 211

    Wysłany: 27 marca 2020, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m_d_f wrote:
    Syfy to u mnie normalka. Raz jest lepiej, raz gorzej - ale mnie bardziej przed owu wysypuje, przed @ mam raczej ładną cerę, o dziwo. Za to zaczęły mi masakrycznie wypadać włosy :((( I tak mam liche i mało, a teraz jeszcze to... Zastanawiam się, czy to skutek IVF, czy jakichś niedoborów, czy może po prostu mam tak kiepskie włosy, że jak osiągają pewną długość (zapuszczam) to zaczynają wypadać. :/ Masakra.
    Witaj w klubie. U mnie tak samo źle z włosami, myślałam że może przez to że zapuszczam ale nie, już dawno skróciłam a mam taki prześwit że wstyd mi je spiąć do tyłu bo strasznie to widać.

    Endometrioza II stopnia+ słabe nasienie.
    Luty 2015 - rozpoczęcia leczenia INVICTA Warszawa
    Lipiec 2015 - puste jajo płodowe
    Grudzień 2017- Angelius
    2 IUI nieudane
    Wrzesień 2018 - in vitro- transfer - 1 zarodek - 😢
    Grudzień 2018-II procedura ❄️❄️
    Marzec crio-😢
    Czerwiec crio- 😥
    Maj 2020- III procedura ❄️
    Październik crio-😥
    Kir BX, Kariotypy ok. Cytokiny skopane ...
    09.22 Czechy ❄️❄️❄️❄️❄️
    01.23 Crio-cb😥
    07. 23 Crio
    7dpt- beta 20
    9dpt- beta 42
    11dpt- beta 85
    15dpt-beta 526
    23dpt- beta 8042
    30dpt- ♥️

    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 marca 2020, 23:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolcia35 wrote:
    Witaj w klubie. Też mam 1 dc.
    Nie trać nadzieji może w kolejnym cyklu się uda. U mnie przez brak jajowodow odpada mi comiesięczne wkręcanie że może tym razem się uda.

    Hej dziewczyny ja też 1dc łeb mi chce rozwalić
    Co tu słychać u Was
    Ja wychodzę raz na tydzień, jutro wielki dzień -zakupy. Poza tym ostatnio od rana do nocy komputer i zdalne nauczanie 😄

  • Aness Autorytet
    Postów: 389 211

    Wysłany: 28 marca 2020, 00:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Berbeć. wrote:
    Hej dziewczyny ja też 1dc łeb mi chce rozwalić
    Co tu słychać u Was
    Ja wychodzę raz na tydzień, jutro wielki dzień -zakupy. Poza tym ostatnio od rana do nocy komputer i zdalne nauczanie 😄
    No to mnie właśnie rozwala, młodzi ludzie robią zakupy raz na tydzień a te staruszki zamiast siedzieć w domu to napierdalaja codziennie do sklepu bo dziś np masło jest o 1 tańsze, maskara.

    bz10 lubi tę wiadomość

    Endometrioza II stopnia+ słabe nasienie.
    Luty 2015 - rozpoczęcia leczenia INVICTA Warszawa
    Lipiec 2015 - puste jajo płodowe
    Grudzień 2017- Angelius
    2 IUI nieudane
    Wrzesień 2018 - in vitro- transfer - 1 zarodek - 😢
    Grudzień 2018-II procedura ❄️❄️
    Marzec crio-😢
    Czerwiec crio- 😥
    Maj 2020- III procedura ❄️
    Październik crio-😥
    Kir BX, Kariotypy ok. Cytokiny skopane ...
    09.22 Czechy ❄️❄️❄️❄️❄️
    01.23 Crio-cb😥
    07. 23 Crio
    7dpt- beta 20
    9dpt- beta 42
    11dpt- beta 85
    15dpt-beta 526
    23dpt- beta 8042
    30dpt- ♥️

    preg.png
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1091 836

    Wysłany: 28 marca 2020, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Izaz123 wrote:
    A można wiedzieć jakie leczenie:) ? U mnie już mija rok staran i bez skutku. Teraz kolejny cykl na lameccie, w czerwcu histeroskopia. I lekarz już mówi że jak po tym wszystkim nie ruszy to trzeba się zastanowić co dalej. Czyli wiadomo o co chodzi ...
    Pomimo jednego jajowodu staramy się stymulacja i naturalnie - i raz się udało, niestety serduszko przestało bić w 10 tc. Jedyny plus taki, że jajnik tam gdzie mam jajowod jest bardzo aktywny i zazwyczaj z niego jest owu.

    Pierw rok był to rok błądzenia w ciemnosci- chodziłam do lekarza ktory wypisywal lamette bez żadnych badań, a po roku stwierdził, że może trzeba zrobić drożność.
    Po drożności trafilam do dr Paligi- badania, zalecenia... miałam 4 stymulacje i pół roku przerwy, następnie dwie i się udało. W sumie będzie 4 lata jak się staramy z przerwami na złamanie nogi męża i dojście do siebie po stracie.

    Izaz123 lubi tę wiadomość

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • Poziomka25 Autorytet
    Postów: 1329 559

    Wysłany: 28 marca 2020, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śniezka, a nie miałaś w ogóle problemu z tym drugim jajowodem, był drożny?
    Mi udroznili jeden jajowód po laparoskopii, ale dali 6 miesięcy na naturalne starania, zwykle po udrożnieniu ponoć zrastają od nowa....

    3xPICSI
    5xcrio :(
    2xcb :(
    2x6tydz [*]
    Immunosupresja, szczepienia...

    Udało się.
    10.2021 urodziłam swój wyczekany pierwszy Skarb ❤️

    Ciaza naturalna.
    09.2023 urodziłam swój drugi Skarb ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    Pomimo jednego jajowodu staramy się stymulacja i naturalnie - i raz się udało, niestety serduszko przestało bić w 10 tc. Jedyny plus taki, że jajnik tam gdzie mam jajowod jest bardzo aktywny i zazwyczaj z niego jest owu.

    Pierw rok był to rok błądzenia w ciemnosci- chodziłam do lekarza ktory wypisywal lamette bez żadnych badań, a po roku stwierdził, że może trzeba zrobić drożność.
    Po drożności trafilam do dr Paligi- badania, zalecenia... miałam 4 stymulacje i pół roku przerwy, następnie dwie i się udało. W sumie będzie 4 lata jak się staramy z przerwami na złamanie nogi męża i dojście do siebie po stracie.
    U nas ogólnie przeszło 2 lata starań z przerwą na ciaze pozamaciczna. Już sama nie wiem czy to kwestia psychiki że nie wychodzi .. u mnie owulacja przeważnie na przemian ale lekarz twierdzi że prawdopodobnie bardziej aktywny jest ten jajnik gdzie nie ma jajowodu i jest lepsza owulacja.

  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1091 836

    Wysłany: 28 marca 2020, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka25 wrote:
    Śniezka, a nie miałaś w ogóle problemu z tym drugim jajowodem, był drożny?
    Mi udroznili jeden jajowód po laparoskopii, ale dali 6 miesięcy na naturalne starania, zwykle po udrożnieniu ponoć zrastają od nowa....
    Byl drozny a drugiego w ogóle nie ma. Po drożności minął rok do ciąży- teraz mialam wycinane zrosty po poronieniu i dr nic nie mówiła o jajowodzie- wiec chyba ok.

    Teraz dr zleciła immunologie ze względu na niepowodzenia. Po ciąży mogło się tam coś popsuć, zwłaszcza, że troche ona trwała.

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 marca 2020, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że w czasie kwarantanny powraca temat naturalnych starań. My też działamy, ale bardziej dla potwierdzenia, że się nie uda i potrzeba in vitro.
    Ponadto u mnie zasada, że w miarę jedzenia aptetyt rośnie. Czyli im częściej się kochamy tym ja bym chciała więcej.

    Jeszcze jedno pytanko: czy z Was też to wszystko wylatuje?
    A może spowodowane jest to wzmożoną lepkością?

    Cyprysek89, Baba1 lubią tę wiadomość

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4219

    Wysłany: 28 marca 2020, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Widzę, że w czasie kwarantanny powraca temat naturalnych starań. My też działamy, ale bardziej dla potwierdzenia, że się nie uda i potrzeba in vitro.
    Ponadto u mnie zasada, że w miarę jedzenia aptetyt rośnie. Czyli im częściej się kochamy tym ja bym chciała więcej.

    Jeszcze jedno pytanko: czy z Was też to wszystko wylatuje?
    A może spowodowane jest to wzmożoną lepkością?
    Też wylatuje, część zawsze musi wylecieć.

    Cyprysek89, Baba1 lubią tę wiadomość

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Cichaa Autorytet
    Postów: 711 466

    Wysłany: 28 marca 2020, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Widzę, że w czasie kwarantanny powraca temat naturalnych starań. My też działamy, ale bardziej dla potwierdzenia, że się nie uda i potrzeba in vitro.
    Ponadto u mnie zasada, że w miarę jedzenia aptetyt rośnie. Czyli im częściej się kochamy tym ja bym chciała więcej.

    Jeszcze jedno pytanko: czy z Was też to wszystko wylatuje?
    A może spowodowane jest to wzmożoną lepkością?
    U mnie też że im częściej tym, chce więcej 😊

    Wylatuje 😅

    Cyprysek89, Baba1 lubią tę wiadomość

    Starania od 05.2014
    1 procedura - 4 transfery 😔
    2 procedura - 3 ❄️: 1😔
    JA: mięśniaki, skopane cytokiny, kir Bx, AMH 2,92,

    ....i nie wiem co dalej
‹‹ 2408 2409 2410 2411 2412 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ