Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Luna, zaufaj lekarzowi. Ja tez miałam encorton i accofil i udało się za pierwszym razem. A wcześniej mimo comiesięcznych owulacji, IUI, in vitro nic... zatem te leki są naprawdę mocne i przestawiają organizm, wierz mi. Trzymam kciuki ✊Luna wrote:Dzięki, u mnie przez 6 lat i beta ani razu się nie drgnela, dlatego tak ciężko mi uwierzyć że może być inaczej, a ciężkie to wszystko 😞
Pia88 lubi tę wiadomość
KIR AA
HLA-C c2c2 (oboje)
NK 26%
PAI-1 hetero -
Dziewczyny, moze wy będziecie wiedziały w jakich gabinetach przyjmuje dr Paśnik w łodzi- czy to co jest na znany lekarz jest aktualne ?Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Aniołek-cb 2025
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Meggie1 wrote:Luna, zaufaj lekarzowi. Ja tez miałam encorton i accofil i udało się za pierwszym razem. A wcześniej mimo comiesięcznych owulacji, IUI, in vitro nic... zatem te leki są naprawdę mocne i przestawiają organizm, wierz mi. Trzymam kciuki ✊
Chyba mam dzisiaj kryzys, im więcej o tym myślę, czytam, zastanawiam się to potem mam załamki, jeszcze do tego koronawirus co nie ułatwia sytuacji 😞Starania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
Dziewczyny przepraszam, że odbiegnę od tematu, ale mam pytanie. Wiem, że ktoś wcześniej pisał o terapii małżeńskiej. Jestem po rozmowie z psychologiem i zasugerował właśnie takie rozwiązanie jako ostatnią deskę ratunku dla naszego związku. Chciałam podpytać te z Was, które z mężami w takiej terapii uczestniczyły. Czy to faktucznie działa? Czy jest sens? Jak to wpłynęło na Wasze życie? Czy coś się faktycznie zmieniło, czy był to zbędny krok? Z góry dziękuję za każdą radę i odpowiedź.
-
nick nieaktualnyCynthia, jeśli obie strony tego chcą to pewnie że jest sens. U bliskiej mi osoby np jedna strona chce, a druga podchodzi do tematu w ten sposób że nikt obcy nie powinien się wtrącać w ich sprawy... To taka niedojrzała postawa faceta. I oczywiście nic nie widzi złego u siebie, to jest chyba najgorsze...
Cynthia lubi tę wiadomość
-
Już kiedyś pamiętam,że pisałaś o dr Ch.Ja mam dobre odczucia co do niego i zaufanie. U mnie dużo zmienił przy drugiej procedurze.Jest pełen poświęceń,odp na maile w tempie przyspieszonym,raz wizytę nawet miałam w niedzielę,jest bardzo zaangażowany. Zawsze wysłucha,bierze pod uwagę co mówi pacjentka,cierpliwie odpowiada na pytania. W jednym muszę się Tobą zgodzić lubi stawiać na swoim 😀Borden wrote:Maggi 1
Do Cholewy trafiłam równo rok temu. Po tym jak przez 4 miesiące nic mi nie zaproponował w kwestii, które chciałam uregulować opuściłam go bez żalu.
Pamiętam jeszcze wizytę w Angeliusie gdzie już się w.....łam i po raz trzeci jak usłyszałam: endo 6mm i ani drgnie to poprosiłam go o podstawę z podstawy: estrofem. Wiem, że może blokować owu ale chciałam brać w małych dawkach i krótko aby zobaczyć czy coś W OGÓLE na mnie działa. Jednym słowem pokłóciłam się z nim wtedy (grzecznie o ile tak można:)) i wymogłam na nim przepisanie mi go, bo stwierdziłam że na same usg (i stanie w miejscu) to mogę sobie wrócić do mojej pani ginekolog. Endo urosło o 1,5mm więcej (to i tak sukces)
Nie wyobrażam sobie „przepychać się” z lekarzem i czekać na działania kolejne 100 lat z jego strony.
W sierpniu powiedziałam „sajonara-nara” i przeszłam do Invimedu. Obecnie jestem po stymulacjach małą dawką gonadotropin i endo rośne do 11mm, mam przebadaną całą immunologię, odkryłam u siebie IO i w końcu się za nią zabrałam. Teraz wiem, że robię wszystko co tylko mogę zrobić (jutro jadę na pierwsze szczepienie) i czuję, że nawet jak już się nie uda to będę mieć spokój ducha i brak pretensji do siebie za 10 lat😀*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Xagax ja go złapałam na błedach merytorycznych (intralipid na Kir AA) i wciskaniu mi środków, które juz przerobiłam i nic nie dały. Nie dośc tego, nawet nie chciał wyrazić zgody na Intralipid (NK 25%), a jak go zapytałam czy wystawi mi L4 na jego ponad 3 godzinne branie (brak mozliwości urlopu w pracy) to żachnął się, że ani mysli.xagax wrote:Już kiedyś pamiętam,że pisałaś o dr Ch.Ja mam dobre odczucia co do niego i zaufanie. U mnie dużo zmienił przy drugiej procedurze.Jest pełen poświęceń,odp na maile w tempie przyspieszonym,raz wizytę nawet miałam w niedzielę,jest bardzo zaangażowany. Zawsze wysłucha,bierze pod uwagę co mówi pacjentka,cierpliwie odpowiada na pytania. W jednym muszę się Tobą zgodzić lubi stawiać na swoim 😀
Wydawało mi się, że błądzi po omacku i nie przykłąda wagi do rzeczy ważnych. Bo co to za hasło"z 6mm może się uda pani zajść. Endo jest dobre. Miałem jedną pacjentkę, której udało się z takim endo!!!!!!" JEDNĄ. Pytałam rozbawiona (dosłownie) o tą liczbę 3 razy. "Tak jedną na kilkaset" - odparł." "A i dopiero od 7mm dopuszczamy do transferu"!!! Acha, czyli pan Cholewa sam sobie przeczy.
Wierz mi byłam zdumiona jego zachwalaną wiedzą i raz po wizycie przyszłam do domu, popłakałam się i upiłam pierwszy raz od 15 lat (albo 20).
Dzisiaj moja lekarka zawsze ma dla mnie 3 plany w zanadrzu i jedyny problem to taki sobie kontakt, ale jak na razie go nie potrzebuję
ps. Jeszcze jedno mi sie przypomniało: w cyklu miałam sie kochać z mężem do 7 dnia, a potem przerwa całe 7 dni do momentu owulacji. Hmmm, tylo, że u nas o wiele lepsze są wyniki nasienia po 2 lub 3 dniach abstynencji, a po 5 były o wiele gorsze (badalismy kilka razy). Oczywiście olałam te zalecenia, ale pan doktor wie lepiej. Tak samo było z chromatyną: "Prosze zrobić bo NAPEWNO fragmentacja jest spora w takim wieku" (uwielbiam jak ktoś wydaje sądy przed faktem). YYyyy no, pomylił się chłop again)))))) A jego mina kiedy wręczałam mu wynik badania? Bezcenna (dla mnie oczywiście:))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 19:47
Wady:
# niedoczynność i Hashi i IO
# MTHFR C677 homozygota
# słabo dodatnie p/c kardiolipinie
# ostatnio kiepskie endo - 6 mm
#1 poronienie w 10 tyg (zarodek XX - zdrowy)
# NK - 25%
# il 10 i il 5 - za nisko
# szczepienia - dr Paśnik
Pozytywy:
* KIR BX (brak tylko 1 implantacyjnego)
* Amh - 2,7
Zalety:
- 1 dziecko
Mąż: armia zacna, morfo od 4-6%, fragmentacja 14% -
nick nieaktualnyCynthia wrote:Dziewczyny przepraszam, że odbiegnę od tematu, ale mam pytanie. Wiem, że ktoś wcześniej pisał o terapii małżeńskiej. Jestem po rozmowie z psychologiem i zasugerował właśnie takie rozwiązanie jako ostatnią deskę ratunku dla naszego związku. Chciałam podpytać te z Was, które z mężami w takiej terapii uczestniczyły. Czy to faktucznie działa? Czy jest sens? Jak to wpłynęło na Wasze życie? Czy coś się faktycznie zmieniło, czy był to zbędny krok? Z góry dziękuję za każdą radę i odpowiedź.
My z mężem jesteśmy w trakcie terapii od września zeszłego roku. Czekaliśmy na termin jakieś pół roku. Sesje prowadzi para psychoterapeutów: kobieta i mężczyzna. Na początku mąż był bardzo na nie. Zdecydował się raczej, bo stwierdził, że ktoś mi wreszcie coś powie (tak jak napisała Poziomka - u siebie nie widział żadnego problemu).
Polecam bardzo! Już po pierwszych spotkaniach widać było ogromną różnicę w tym jak się nawzajem komunikujemy. Jesteśmy w stanie m.in.na spokojnie ze sobą porozmawiać, a nie tylko nawzajem na siebie krzyczeć. Zdecydowanie rzadziej się kłócimy. Jesteśmy ze sobą bliżej. Psychoterapeuci widzą też u nas ogromny progres i chwalą nas, że wykonaliśmy kawał dobrej roboty.
No tylko cena..u nas spotkania 1,5h co dwa tygodnie. Koszt jednej sesji 280zl.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 19:42
Cynthia lubi tę wiadomość
-
Luna kochana i my będziemy mamusiami 😍😍Ciężkie sa te wszystkie decyzje.U mnie tak samo z decyzjami wszystko na mojej głowie.W grudniu dostalam furii wygarnęłam mojemu,że sama wszystko ciagnę i oficjalnie oglosiłam,że mam w dupie całe in vitro.Miny mojego nie zapomnę do konca życia.I co to on w styczniu przejął dowodzenie zarzadził,że in vitro będzie i zaciagnął mnie na wizytę .Jak okazało się,że już muszę zostać na l4 i cisnymy z tym to sam mnie do tego namawiał.Także tego oni jakoś to inaczej przeżywają często.Sama mam mnóstwo wątpliwości.Po ostatnim nieudanym transferze i wizycie u Pana doktora podłamałam się na maksa😢Nawet miałam pomysł,żeby zacząć nast procedurę i nie brać narazie tego zarodka.Zapisałam się też do dr Paligi 😀Ostatecznie podjęliśmy decyzję,że kończymy ta procedurę,a dalej się zobaczy. Przede mną histeroskopia,potem biopsja z nk.I w nast cyklu transfer.Czekam na zielone światło kiedy wszystko znów ruszy i działamy. A i najważniejsze przestałam szukać wiadomości w necie i jestem tylko na forum angeliusowym 😍😍😍Tylko i aż 😘😘😘Pozdrowienia dziewczyny miłego wieczoru.A ty Luna głową do góry kto da radę jak nie my😘😘Luna wrote:Dzięki, u mnie przez 6 lat i beta ani razu się nie drgnela, dlatego tak ciężko mi uwierzyć że może być inaczej, a ciężkie to wszystko 😞
Pia88, Luna, Gosia895 lubią tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Myślę,że jak nie ufa się swojemu lekarzowi i tak jak ty złapie go na błedach to nie ma sensu do niego chodzić. Dobrze zrobiłaś,że znalazłaś inna lekarkę😀Ja myślę,że jak tym razem nie wyjdzie to też zmienię lekarza ,nowe podejście,nowe możliwości 😀✊Borden wrote:Xagax ja go złapałam na błedach merytorycznych (intralipid na Kir AA) i wciskaniu mi środków, które juz przerobiłam i nic nie dały. Nie dośc tego, nawet nie chciał wyrazić zgody na Intralipid (NK 25%), a jak go zapytałam czy wystawi mi L4 na jego ponad 3 godzinne branie (brak mozliwości urlopu w pracy) to żachnął się, że ani mysli.
Wydawało mi się, że błądzi po omacku i nie przykłąda wagi do rzeczy ważnych. Bo co to za hasło"z 6mm może się uda pani zajść. Endo jest dobre. Miałem jedną pacjentkę, której udało się z takim endo!!!!!!" JEDNĄ. Pytałam rozbawiona (dosłownie) o tą liczbę 3 razy. "Tak jedną na kilkaset" - odparł." "A i dopiero od 7mm dopuszczamy do transferu"!!! Acha, czyli pan Cholewa sam sobie przeczy.
Wierz mi byłam zdumiona jego zachwalaną wiedzą i raz po wizycie przyszłam do domu, popłakałam się i upiłam pierwszy raz od 15 lat (albo 20).
Dzisiaj moja lekarka zawsze ma dla mnie 3 plany w zanadrzu i jedyny problem to taki sobie kontakt, ale jak na razie go nie potrzebuję
Nam zlecił sex do 8 dnia😀😀Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 19:50
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
IL-2 Ma być jak najniżej bo atakuje zarodek. Mi dr. zlecił na to szczepienia i tylko szczepienia. Inne wyniki ok.Luna wrote:Dzięki za odpowiedź, ja 10 mam 1689 a 2 - 326 więc stosunek mam 0.19 w sumie dwa razy tyle co ty więc pewnie to nie za dobrze 😞
-
Cynthia to pewnie zalezy od przyczyny waszego kryzysu - co innego np zdrada ,co innego problemy z komunikacja klotnie o obowiazki etc, a co innego problemy wynikajace ze staran i przede wszystkim chec dwoch osob, bo jak jedna chce, a druga nie albo nie chce ale udaje ze chce bo nie ma wyboru na zasadzie to albo rozstanie to nic z tego nie bedzie. Jesli to kwestia ,ze ci jego charakter nie odpowiada to ja w to niewierze ludzie sie nie zmieniaja ew udaja ale to predzej czy pozniej sypie sie jak domek z kart w koncu cale zycie nie da sie udawac i nikt sie tak nie poswieci nawet dla zwiazku wybuchniei okaze sie ze x cZasu sie zmarnowalo na farse nerwy wysilek nie warte i stracone nadzieje. Taka terapia to tez stres oblewanie sie zalami etc czy w twojej syt to nie bedzie zle? U mnie to nie pomoglo zbyt ale to pewnie kwestia powyzszych rzeczy
Walka zakończyła się zwycięstwem !!! Nasz Bożonarodzeniowy cud 2950 kg 8 pkt 53 cm 18:20
Mama 4 aniołków
11. 2016 (*);06.2018 (*) (*) ; 2.03.2019 cb(*)
6 lat oczekiwania na 2 cud
2iui nieskutczne ..
mutacje PAI i MTHFR w homo ; insulinooporność, cholesterol, stan przedcukrzycowy, cukrzyca ciążowa,hiperinsulemia;
niskie białko s w ciąży.. tendecje do krwiaków i krwawień;choroby immunologiczne wzjg, łuszczyca , alergia /il10niska-brak ochrony zarodka; brak kirów implantacyjnych haplotyp aa ,hla-c męża c2c2 moje c2c2:(( lct ujemne; allo mlr 0%
nasienie ok( po hba fragmentacjach seminogramach.. suplach
Po 4 szczepieniach pullowanych łódź. ..niski prog w ciąży..problemy z niewydolnością łożyska.. po histero drożności i laparo( endometrioza) -
Luna wrote:Ciągle o tym myślę, niewiem może najpierw próbują bez, niewiem, tyle czasu straciłam robiąc transfery w ślepo, a teraz jak został ostatni to jeszcze bardziej się boję, wiem że mam złe wyniki
Luna bardzo Cię rozumiem. Również straciłam cały program na daremno:( i kupę kasy. Wiem, że teraz jesteśmy w dobryh rękach. Musisz myśleć pozytywnie! chociaż po tylu latach to bardzo ciężkie. ja wiem, ze zobaczyłam betę tylko dzięki dr P. Chociaż wiem, że to jeszcze nic nie znaczy ...Walka jeszcze przed nami!- Leczenie od kwietnia 2018 Angelius-Katowice
- wrzesień 2018 laparo+ histero
- endometrioza III st
- hashimoto + insulinooporność
- mąż ok
1 IVF - styczeń 2019 : 4 komórki / 2 dojrzałe/ 1 zarodek/ 1 nie doczekał mrożenia. Beta 0.
2 IVF - sierpień 2019 : 3 komórki/ 1 zarodek/brak transferu.
3 IVF - styczeń/luty 2020: 2 komórki/2 zarodki 4A, 4B/transfer dwóch zarodków w 3 dobie/ beta 8dpt - 0,59, 12dpt - 38,5, 14dpt- 2,70((
- Marzec 2020 - nadzieja w dr MP
4 IVF , 5 IVF również nieudane, beta < 1.
Czerwiec 2022 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek przebadany)-beta < 1.
21 .11.22 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek nieprzebadany):
- 7dpt beta 79,80
- 9 dpt beta 182,50
- 11 dpt beta 442,50 -
mt30 wrote:IL-2 Ma być jak najniżej bo atakuje zarodek. Mi dr. zlecił na to szczepienia i tylko szczepienia. Inne wyniki ok.
Właśnie wiem bo naczytałam się dzisiaj forum z immunologi, matko a ja mam ponad 300😢 szkoda ze niewiedzialam o tym wcześniej jak jechałam na wizytę to sama zapytałabym się wprost docenta😞Starania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
Karola84 wrote:Luna bardzo Cię rozumiem. Również straciłam cały program na daremno:( i kupę kasy. Wiem, że teraz jesteśmy w dobryh rękach. Musisz myśleć pozytywnie! chociaż po tylu latach to bardzo ciężkie. ja wiem, ze zobaczyłam betę tylko dzięki dr P. Chociaż wiem, że to jeszcze nic nie znaczy ...Walka jeszcze przed nami!
Poprostu porażka, zaczynaliśmy z powodu słabego nasienia a u mnie tyle teraz wyszło rzeczy, co odbierałam wyniki to klapa, czynniki atakujące zarodek wysoko a chroniące za nisko, mam wrażenie jakby cały mój organizm krzyczał że nigdy nie będę w ciąży a ja jestem naiwna że się łudze😢ah dzisiaj cały dzień marudzę 😞😞Starania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
Luna wrote:Poprostu porażka, zaczynaliśmy z powodu słabego nasienia a u mnie tyle teraz wyszło rzeczy, co odbierałam wyniki to klapa, czynniki atakujące zarodek wysoko a chroniące za nisko, mam wrażenie jakby cały mój organizm krzyczał że nigdy nie będę w ciąży a ja jestem naiwna że się łudze😢ah dzisiaj cały dzień marudzę 😞😞
Masz prawo Kochana, czasami przychodzą takie dni, że trzeba to z siebie wyrzucić. Każdy przypadek jest inny. I nawet te baznadziejne kończą się ciążą. Do póki nie wykorzystamy wszystkich możliwości nie możemy się poddawać! Nie czytaj, zaufaj lekarzowi. Oni wiedzą co robią. Ja czekam dopiero do docenta. Ciągle mi przekładają... czekam od stycznia:( mrozimy to co jest, bo mąż wyjeżdza na pół roku, dr P. powiedziała, że może potem być jeszcze gorzej. Musimy być silne!:******- Leczenie od kwietnia 2018 Angelius-Katowice
- wrzesień 2018 laparo+ histero
- endometrioza III st
- hashimoto + insulinooporność
- mąż ok
1 IVF - styczeń 2019 : 4 komórki / 2 dojrzałe/ 1 zarodek/ 1 nie doczekał mrożenia. Beta 0.
2 IVF - sierpień 2019 : 3 komórki/ 1 zarodek/brak transferu.
3 IVF - styczeń/luty 2020: 2 komórki/2 zarodki 4A, 4B/transfer dwóch zarodków w 3 dobie/ beta 8dpt - 0,59, 12dpt - 38,5, 14dpt- 2,70((
- Marzec 2020 - nadzieja w dr MP
4 IVF , 5 IVF również nieudane, beta < 1.
Czerwiec 2022 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek przebadany)-beta < 1.
21 .11.22 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek nieprzebadany):
- 7dpt beta 79,80
- 9 dpt beta 182,50
- 11 dpt beta 442,50 -
Karola84 wrote:Masz prawo Kochana, czasami przychodzą takie dni, że trzeba to z siebie wyrzucić. Każdy przypadek jest inny. I nawet te baznadziejne kończą się ciążą. Do póki nie wykorzystamy wszystkich możliwości nie możemy się poddawać! Nie czytaj, zaufaj lekarzowi. Oni wiedzą co robią. Ja czekam dopiero do docenta. Ciągle mi przekładają... czekam od stycznia:( mrozimy to co jest, bo mąż wyjeżdza na pół roku, dr P. powiedziała, że może potem być jeszcze gorzej. Musimy być silne!:******
A robiłaś jakieś badania immunologiczne? Właśnie pamiętam jak mówiłaś że twój mąż wyjeżdża, dobrze ze można mrozić nasienieStarania od 2014 roku,
od 2018 Provita
1 procedura krótki protokół 2 komórki, transfer 2 dniowca 😟 brak ❄️
2 procedura krótki protokół 6 komórek, 3 blastki, transfer 2BB😟 2❄️❄️, criotransfer 3BB😢 criotransfer 2BC😢 XI/2020 start 3 i ostatnia procedura
Ja: niedoczynność tarczycy, niskie AMH, endometrioza 2 stopnia, Kir bx brak 4 kirow implantacyjnych, rozjechane cytokiny, komórki nk30%, mutacje PAI i MTHFR w homo
Mąż: słabe nasienie ilość i morfologia 2%, HBA 1% -
Luna wrote:A robiłaś jakieś badania immunologiczne? Właśnie pamiętam jak mówiłaś że twój mąż wyjeżdża, dobrze ze można mrozić nasienie
Zrobiłam to co zaproponowała Pani dr. ( HCLA - maż, a ja - Kiry, immunofenotyp, ANA 1, CBA, trombofilia). Miałam termin na 4 maja do dc i przełożyli na wakacje. Mąż ma fragmentacje 27 ( ratujemy się suplementami, mamy tylko 3 tyg). I zostaje sama na placu boju.- Leczenie od kwietnia 2018 Angelius-Katowice
- wrzesień 2018 laparo+ histero
- endometrioza III st
- hashimoto + insulinooporność
- mąż ok
1 IVF - styczeń 2019 : 4 komórki / 2 dojrzałe/ 1 zarodek/ 1 nie doczekał mrożenia. Beta 0.
2 IVF - sierpień 2019 : 3 komórki/ 1 zarodek/brak transferu.
3 IVF - styczeń/luty 2020: 2 komórki/2 zarodki 4A, 4B/transfer dwóch zarodków w 3 dobie/ beta 8dpt - 0,59, 12dpt - 38,5, 14dpt- 2,70((
- Marzec 2020 - nadzieja w dr MP
4 IVF , 5 IVF również nieudane, beta < 1.
Czerwiec 2022 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek przebadany)-beta < 1.
21 .11.22 Reprofit Ostrava - Az ( zarodek nieprzebadany):
- 7dpt beta 79,80
- 9 dpt beta 182,50
- 11 dpt beta 442,50 -
Miałaś wyniki cytokin i dr ci nie zlecił żadnego leczenia? Hmm. Ja mam 570 i żyje:)Luna wrote:Właśnie wiem bo naczytałam się dzisiaj forum z immunologi, matko a ja mam ponad 300😢 szkoda ze niewiedzialam o tym wcześniej jak jechałam na wizytę to sama zapytałabym się wprost docenta😞
