X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 13 lipca 2020, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martinka wrote:
    Dobrze Cię rozumiem. O zastrzykach nie zapomnisz jak ustawisz przypomnienie w tel. a na sen może zacznij pić melisę albo polecam melatoninę swansona. Wydawało mi się dzisiaj, że we śnie byłam pijana jak bela i jak się obudziłam, to jednak były zawroty głowy po tabletkach😂 Całkiem niezły odlot.
    Mam dwa przypomnienia. Tylko ja mam zastrzyk o 5:30 i cała noc się denerwuje że zaspie. Nie zrobię sobie sama zastrzyku więc mój mi robi przed pracą. 😀

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 13 lipca 2020, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Mam dwa przypomnienia. Tylko ja mam zastrzyk o 5:30 i cała noc się denerwuje że zaspie. Nie zrobię sobie sama zastrzyku więc mój mi robi przed pracą. 😀

    Mi mąż też dawał zastrzyki w pupę 😂😜

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Właśnie na pierwszego maila odpisała w kilka minut. A kiedy dosłałam co trzeba, to odpowiedzi brak. U mnie jest kwestia usunięcie jajowodu lub zostawienia, może dlatego tak długo czekam na odpowiedź. Muszę uzbroić się w cierpliwość :)

    Ja bym się przypomniała

  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    Mi mąż też dawał zastrzyki w pupę 😂😜
    mnie też :D ale te w brzuch to już wolałam sobie sama dać ;) pierwszy był straszny, a reszta poszła gładko :P

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja całkiem zapomniałam o tym winie! Trzeba zacząć chlać! Jak w grudniu łoilam do punkcji to wyhodowałam endo piękne i grubaśne 🙂 i zmarnowało się... Czas polecieć po Mogenka do biedry 🙂🙂😜

    czekamynadzidzie, Baba1, evkill, Honorata02, Karola84, N!eb!esk@, Pia88 lubią tę wiadomość

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój mąż jak widział jak ja robię te zastrzyki to wolał nie patrzeć i sama muszę się dzgac wszystkim...

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Mój mąż jak widział jak ja robię te zastrzyki to wolał nie patrzeć i sama muszę się dzgac wszystkim...
    ja się boje, że mój bedzie niedelikatny, a tak to ja sama czuje czy boli czy nie. Aczkolwiek pregnyl w pupcię mąż zrobił taki, że nawet nie czułam ukłucia <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lipca 2020, 13:29

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czekamynadzidzie wrote:
    ja się boje, że mój bedzie niedelikatny, a tak to ja sama czuje czy boli czy nie. Aczkolwiek pregnyl w pupcię mąż zrobił taki, że nawet nie czułam ukłucia <3

    Ja też wolę sama bo czasami trafiam na takie miejsca, że w nie nie chce wejść strzykawka. Pewnie już jakieś zrosty są pod skóra. Wtedy zmianiam miejsce i kłuję się bez problemu.
    Ja w tyłek to tylko diphereline brałam i bolało na maksa 😑 No ale w dupsko ciężko sobie dać samemu...

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 13 lipca 2020, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Ja też wolę sama bo czasami trafiam na takie miejsca, że w nie nie chce wejść strzykawka. Pewnie już jakieś zrosty są pod skóra. Wtedy zmianiam miejsce i kłuję się bez problemu.
    Ja w tyłek to tylko diphereline brałam i bolało na maksa 😑 No ale w dupsko ciężko sobie dać samemu...
    To mi pielęgniarki dały i było nawet znośnie.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 13 lipca 2020, 14:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sobie raz dałam sama w pośladek , trochę się namęczyłam ale nie było źle. A w brzuch to standard był.

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yos w dupsko zrobić zastrzyk samemu to chyba bym próbowała dopiero po flaszce wina 😜

    Yoselyn82, Karola84 lubią tę wiadomość

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rano jak wstaje biorę euthyrox i zaraz potem zastrzyk gonapeptyl. Wstąpiłam do apteki, żeby się zapytać czy tak moge. Powiedziano mi że musi być odstęp, ale to bym musiała o 4 wstawać żeby euthyrox wziąć, powiedziała mi, że mogę najpierw gonapeptyl a za godzinę euthyrox. Czy Wy pytalyscie lekarza o to? Miałyście jakieś inne zalecenia?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwsze słyszę żeby robić przerwę od euthyroksu. Może Pani Ci tak powiedziała bo zawsze lepiej dla organizmu zrobić przerwę żeby jakiejś reakcji uczuleniowej nie było. Ale jak brałas do tej pory i było ok to nie wiem czy to ma jakiś wpływ...

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z winkiem maks. lampka dziennie na podkoksowanie endo, ale u mnie cudów nie było i przed samym transferem brałam Puregon.

    Karola84 lubi tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Pierwsze słyszę żeby robić przerwę od euthyroksu. Może Pani Ci tak powiedziała bo zawsze lepiej dla organizmu zrobić przerwę żeby jakiejś reakcji uczuleniowej nie było. Ale jak brałas do tej pory i było ok to nie wiem czy to ma jakiś wpływ...
    Raczej chodzi o to, że inne leki mogą zablokować działanie euthyroxu dlatego się go nie przyjmuje z innymi lekami.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Raczej chodzi o to, że inne leki mogą zablokować działanie euthyroxu dlatego się go nie przyjmuje z innymi lekami.

    No ale ponoć euyhyroksowi wystraczy te pół godz które trzeba zrobić przed jedzeniem.
    Może przy nast badaniach hormonów dorzuć tsh i zobaczysz czy jakoś koliduje zastrzyk z lekiem. Tylko trzeba też pamiętać że tsh rośnie w trakcie stymulacji wraz ze wzrostem Estradiolu. Więc w sumie może być tak że tsh urośnie a w gruncie rzeczy to normalne.

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Judit Autorytet
    Postów: 1535 1397

    Wysłany: 13 lipca 2020, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    [

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2020, 11:17

    evkill lubi tę wiadomość

    ultra długi protokół:
    8dojrzałych komórek
    7 się zapłodniło
    ❄4AA na pokładzie-jest z nami na świecie 👣
    została ❄ 4AA

    13.02 kriotransfer ❄️4AA
    14.03 jest serduszko❤️

    endometrioza 2/3st,hashimoto, kir aa, ANA 1,2
  • Asiaaa Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 13 lipca 2020, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :) poczytuje forum od jakiegoś czasu i postanowiłam że dzisiaj napiszę otóż staramy się z mężem od 3 lat o dzidziusia i niestety mamy problem z nasieniem a jesteśmy już po 30 także wiemy że czas ucieka, przeszliśmy 3 próby in vitro i wiadomo nieudane niestety. Teraz dostaliśmy propozycje od pani dr Paligi o dawcy nasienia i tu jest mały zgrzyt bo mój partner nie ma w zasadzie nic przeciwko tylko że on jest rudy i jako dziecko miał zgotowane piekło w szkole i wgl i jeśli ma wybór to nie chce żeby nasze dziecko musiało mieć ten kolor i czy jest taka możliwość podczas wyboru że możemy coś takiego wgl powiedzieć pani dr czy dawca musi być podobny do męża? Nie zrozumcie mnie źle bo ja będę kochać dziecko pomimo tego jaki będzie miało kolor włosów bo nie ma to znaczenia ale uwierzcie mi że to co robiły dzieciaki z moim mężem to jest straszne nie raz płakałam jak mi opowiadal więc on nie chce zgotować takiego piekła dziecku jeśli ma się jakiś tam wpływ na to a że ja jestem brunetką to można by partnera pod mój kolor dobrać. Tylko nie wiem czy wgl nie jest głupio o coś takiego pytać? Proszę nie zlinczujcie mnie tu że inni mają gorsze problemy a my się czymś takim przejmujemy tylko jeśli któraś z Was ma jakąś wiedzę na ten temat to bardzo proszę o odpowiedź :)

  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8432 7331

    Wysłany: 13 lipca 2020, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia oczywiście, że możecie powiedzieć, że chcecie dawce bruneta ale genetyka i dziedziczenie to nie taka łatwa sprawa. Gen rudych włosów jest bowiem genem dominującym. Możesz o tym poczytać w internecie. Ale dam taki przykład, ręki sobie za niego uciąć nie dam że to idzie dokładnie tak ale kiedyś czytałam o tym w kwestii odstajacych uszu bo mam kulfony.
    Chodzi o to, że oboje rodziców może być brunetami a ich dziecko i tka urodzi się rude. Dlaczego? Bo wystraczy, że dziadek któregoś z rodziców był rudy i akurat ten gen się aktywuje.
    My np oboje z mężem mamy odstające uszy. Jeśli przyjdzie mi wybierać dawce to poproszę o takiego bez tej cechy. Natomiast z uwagi, że ja też mma ten gen, dominujący to i tak istnieje dużo prawdopodobieństwo że dziecku to sprzedam. Za to moi rodzice nie mają problemu z uszami. Dopiero mój pradziadek miał takie kulfony 😜

    12.2023 FET 3BB ❌

    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb, 4ab, ❄️4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Asiaaa Nowa
    Postów: 3 0

    Wysłany: 13 lipca 2020, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem ja wszystko już czytałam i rozumiem że może urodzić się rude dziecko w rodzinie gdzie np nikogo takiego nie ma, tak jest w przypadku mojego męża nikt nie jest rudy dopiero jak był starszy dowiedział się że jakaś kuzynka u niego jest też posiadaczka tego koloru więc daleka dosyć rodzina dla niego a gdzies w genach to krąży. Dziękuję bardzo za odpowiedź :) pójdziemy na wizytę do dr i porozmawiamy ale wstępnie się uspokoiłam już

‹‹ 2660 2661 2662 2663 2664 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ