X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Avina Autorytet
    Postów: 919 1335

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi Pani Doktor Paliga odradzala ten program ze względu na niskie amh ok 0,5. Na razie jestem na gonapeptylu i hw i jeszcze żadnej umowy nie podpisywalam. I tak sie zastanawiam co zrobić. Przy poprzedniej procedurze miałam pobrane 5 kumulusow.

    Starania od grudnia 2016 roku
    Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
    Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
    Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
    Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
    Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
    Pobrano 6 komórek
    5 było dojrzałych
    5 się zaplodnilo
    5 dotrwalo do 3 doby

    29.08.20 transfer zarodka 8a :(
    7.04.21 transfer ❄ 8a :(
    Brak mrożaków :(

    Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
    27.09.21 Pobrano 7 komórek
    2 były dojrzałe
    2 się zaplodnily 🙏


    Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Avina wrote:
    Mi Pani Doktor Paliga odradzala ten program ze względu na niskie amh ok 0,5. Na razie jestem na gonapeptylu i hw i jeszcze żadnej umowy nie podpisywalam. I tak sie zastanawiam co zrobić. Przy poprzedniej procedurze miałam pobrane 5 kumulusow.
    Ten program nie jest dedykowany dla kobiet z niskim AMH.

    "Jeżeli w ramach I etapu nie zostaną pobrane oocyty procedurę uważa się za zakończoną, a opłata ryczałtowa nie podlega zwrotowi. (Program nie jest dedykowany dla Pacjentek u których szansa pobrania oocytów jest niewielka)."

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    1. Ja miałam luźne dresy. Na górę nie udało mi się nawet zapiąć biustonosza, tak byłam rozepchana w żebrach od gazu, nawet mąż nie dał rady. Więc wracam bez cyckonosza. Dobrze, że miałam bluzę to mi antenki nie sterczały 🤣
    2. Dostaje się szklankę gorzkiej herbaty ale później i tak chce się pić. Lepiej wziąć ze sobą butelkę wody niegazowanej.
    3. Do samego zabiegu nie ale ja sobie naszykowałam obok łóżka i założyłam zaraz po 🙂
    Spinam się trochę, męża to w ogóle teraz nie wpuszcza.

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    Dziewczyny jeszcze mam pytania odnośnie laparo.

    1. Jak się ubrać spodnie czy sukienka? Chodzi mi bardziej żeby nie było problemu z ubraniem się po operacji, czy będę w stanie założyć gacie.
    2. Czy picie po laparo się dostanie czy lepiej mieć ze sobą?
    3. Można mieć stopki do zabiegu?

    1. Ja miałam luźne gacie, że mogłam sobie nisko gumkę dać ale sukienkę chyba faktycznie wygodniej wciągnąć :)
    2. Piciu dostaniesz 0.5l wody :)
    3. Do zabiegu dostaniesz takie jednorazówki :)

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Avina Autorytet
    Postów: 919 1335

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ten program nie jest dedykowany dla kobiet z niskim AMH.

    "Jeżeli w ramach I etapu nie zostaną pobrane oocyty procedurę uważa się za zakończoną, a opłata ryczałtowa nie podlega zwrotowi. (Program nie jest dedykowany dla Pacjentek u których szansa pobrania oocytów jest niewielka)."

    Wiem, wiem czytałam to...

    Starania od grudnia 2016 roku
    Marzec 2018 - podejrzenie zapalenia wyrostka- diagnoza endometrioza IV stopnia
    Lipiec 2018 - laparoskopia - usunięcie zrostów, torbieli jajnika, resekcja części jelita
    Wrzesień 2019 - laparoskopia - usunięcie 9 cm torbieli
    Listopad 2019 pierwsza procedura- Invicta Wrocław - żaden zarodek nie dotrwał do 5 doby
    Sierpień 2020 - druga procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół ultra dlugi z hw
    Pobrano 6 komórek
    5 było dojrzałych
    5 się zaplodnilo
    5 dotrwalo do 3 doby

    29.08.20 transfer zarodka 8a :(
    7.04.21 transfer ❄ 8a :(
    Brak mrożaków :(

    Wrzesień 2021 - trzecia procedura - Angelius Provita Katowice. Protokół dlugi
    27.09.21 Pobrano 7 komórek
    2 były dojrzałe
    2 się zaplodnily 🙏


    Mutacja mthfr homo, pai homo, vr2 hetero
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evkill trzymam mocne kciuki za dobry wynik ✊✊✊

    U Nas wszystko dobrze.
    Antoś dziś kończy 11 tygodni, rośnie jak na drożdżach prawie podwoił masę urodzeniową więc jest co dźwigać☺ ale to taki słodki ciężar, którego każdej z Was życzę 😘

    Yoselyn82, zOsIa88, evkill, Baba1, Martinka, eska29044, Trasti, N!eb!esk@, Meggie1, ania8306 lubią tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od jakiegoś czasu nurtuje mnie 1 rzecz a teraz sytuacja się powtórzyła i chce ciekawa jestem czy to może coś oznaczać albo czy ktoś coś takiego miał.

    W lutym mialam 1 IUI i pierwsza beta 8(to było w piątek) w sobotę na bieliźnie brązowy ślad( jednorazowo) w poniedziałek beta poniżej 0.2

    Teraz w cyklu laparo - 4 dni temu miałam taki sam brązowy ślad a dzisiaj wywołałam wilka z lasu i dostałam @@@

    Czy coś sobie wmawiam? Czy jakiś problem z implantacją może być?

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8512 7412

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    Spinam się trochę, męża to w ogóle teraz nie wpuszcza.

    No pewnie nie ale ja zawsze mam fajne towarzystwo i przegadamy całe 10h 🙂 do tego jakąś książka i przetrwasz.
    Jest guzik do pielęgniarek i przychodzą w moment więc jak będziesz chciała wstać siku wcsensiej niż pozwoliły to z obstawą i proś je o pomoc. Dasz radę! To operacja, wiadomo, że nic miłego ale po paru dniach o niej zapomnisz 🙂 strach jest większy przed, a później tylko ulga że to już 🙂

    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Evkill trzymam mocne kciuki za dobry wynik ✊✊✊

    U Nas wszystko dobrze.
    Antoś dziś kończy 11 tygodni, rośnie jak na drożdżach prawie podwoił masę urodzeniową więc jest co dźwigać☺ ale to taki słodki ciężar, którego każdej z Was życzę 😘

    Priv 💕

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    Spinam się trochę, męża to w ogóle teraz nie wpuszcza.
    Spokojnie! Jestes w rękach swojego lekarza 🙂 czyli najlepszych 😉 weź luźna sukienkę, ja miałam taka, ze olałam stanik potem w koncu to tylko droga samochodem do domu. Męża nie wpuszcza... najbliżej do drzwi przed oddziałem na 3cim pietrze... wiec chyba walizka na kółkach najlepsza... ja miałam plecak (ciekawe jak sie ma to do nie dźwigania po zabiegu) ... weź sobie za to cos do zabicia czasu po... ja nie mogłam spac .. takze książka, telefon, jakies gazety ... był telewizor ale to tez zależy z kim bedziesz na sali .. my włączyliśmy dopiero około 19tej... jakbym podchodziła jeszcze raz to jedyne co to bym tej herbaty nie pila, bo od niej chyba dostałam mdłości i wymiotów, a tak to pełnej luz i komfort ... 🙂

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Cyprysek89 Autorytet
    Postów: 1978 1633

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ina87 wrote:
    Spinam się trochę, męża to w ogóle teraz nie wpuszcza.

    Nie denerwuj się, nie ma takiej potrzeby- tam wszyscy są mega uprzejmi- to bardzo ułatwia sytuacje :) ja miałam sie wstawić o 9.30 a zabieg miałam o 17 dopiero i musiałam zostać na noc i jak rano poprosiłam pielęgniarkę czy pomogłaby mi wstać- to z uśmiechem na twarzy do mnie podeszła :) a śniadanie jak w hotelu 😁

    l22ne6ydn4cyrozp.png
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Hej Dziewczynki wpadam tylko na chwilkę i widzę, że Frelcia teraz <3 ma dwa :*:*
    Evkill jesteś w trakcie stymulacji u Mańki ??
    Xgaga, Pia jakie plany??

    Cynthia Tobie już zostało tylko 12 tygodni :)

    Widzę sporo nowych Dziewczyn za które trzymam kciuki :*
    Dzięki,że pytasz ja mam histero za tydzień:)Potem zaraz biobsje z nk no i w kolejnym miesiącu transfer.Oczywiście o ile covid nie pokrzyżuje planów, bo zaś maja granice zamykać 🙈🤦‍♀️
    A co tam u Ciebie?

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4218

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    Spokojnie! Jestes w rękach swojego lekarza 🙂 czyli najlepszych 😉 weź luźna sukienkę, ja miałam taka, ze olałam stanik potem w koncu to tylko droga samochodem do domu. Męża nie wpuszcza... najbliżej do drzwi przed oddziałem na 3cim pietrze... wiec chyba walizka na kółkach najlepsza... ja miałam plecak (ciekawe jak sie ma to do nie dźwigania po zabiegu) ... weź sobie za to cos do zabicia czasu po... ja nie mogłam spac .. takze książka, telefon, jakies gazety ... był telewizor ale to tez zależy z kim bedziesz na sali .. my włączyliśmy dopiero około 19tej... jakbym podchodziła jeszcze raz to jedyne co to bym tej herbaty nie pila, bo od niej chyba dostałam mdłości i wymiotów, a tak to pełnej luz i komfort ... 🙂
    Ja w maju miałam laparo w szpitalu w Dębicy to mi Pan salowy nosił torbę i przekazał w ręce męża. 🙂

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2672

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Dzięki,że pytasz ja mam histero za tydzień:)Potem zaraz biobsje z nk no i w kolejnym miesiącu transfer.Oczywiście o ile covid nie pokrzyżuje planów, bo zaś maja granice zamykać 🙈🤦‍♀️
    A co tam u Ciebie?
    Weź Ty mnie nie strasz z tymi granicami. Nie ma takiej opcji! Nie, nie , nie!

    0901d7c722.png
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzięki za słowa otuchy ❤️❤️ wcześniej nie myślałam o tym, bo w głowie miałam to, że mi okres spóźnił. Dzisiaj jeszcze krwawię ale to już resztka.
    Mam małą torbę (15l) ciężka nie jest i nawet wszystko do niej weszło. Muszę dopakowac jeszcze butelkę z wodą i książkę. Stanik chyba też sobie daruję jak będę wychodzić.

    Długi plamilyscie po zabiegu?

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • NowaJaaa Autorytet
    Postów: 1721 1233

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To widze, ze ja jestem samosia ... bo do łazienki poszłam sama... ba! Nawet chciałam isc sama do łazienki jak mi sie na wymioty zbierało (bo pierwsza myśl musze ogarnac), tylko pielęgniarka przyszła do drugiej Babeczki i ogarnęła tez i mnie... cały czas byłam na adrenalinie, ze musze byc sprawna, bo dzis wychodze do domu, poza tym juz czekałam spakowana na Męża i ochoczo wzięłam plecak zaraz szybko jak tylko zadzwonił, ze juz jest. No i hit chciałam sobie nawet kawke wypić i założę sie, ze jakby Maz tam był to bym Go po taka posłała .. a i miałam za niskie ciśnienie rano w dniu laparo-histero ... ogólnie jak dla mnie ten dzien laparo-histero był milion razy lepszy niz pierwszy dzien okresu u mnie jak mam bolesny czyli prawie zawsze... łudzę sie teraz, ze po moze bedzie troche mniej bolało jak bedzie okres... a mialyscie tak, ze współżycie jakby takie inne było po.. nie wiem.. tak jakos gorzej poki co...
    u mnie krew, a potem plamienie 7 dni, ale miałam korektę kształtu macicy, wiec pewnie przez to.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 13:12

    Starania od 01.2018r.
    Od 03.2020 AP - MP 🥰
    Pcos,cykle bezowulacyjne, kir Bx, cytokiny skopane, komórki nk-23%
    Stymulacje: clo+pregnyl (2 nieudane), lametta+pregnyl (2 nieudane).
    Laparo+histero+drożność - korekta kształtu macicy.
    Maz ok
    Szczesliwy cykl-gonadotropiny+acard+intralipid+neoparin
    15.12.2020r.-pęcherzyk ciążowy
    28.12.2020r.- Nasz Dzidziuś ma ❤️
    16.07.2021r.- 35tc SN Synuś ❤️
    11.04.2023r.- beta 760 Nasz Drugi Cudzie zostań z nami! 🙏🙏

    Czekamy na Dziewczynke 😍

    16ud3e3kic3bs405.png
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJaaa wrote:
    To widze, ze ja jestem samosia ... bo do łazienki poszłam sama... ba! Nawet chciałam isc sama do łazienki jak mi sie na wymioty zbierało (bo pierwsza myśl musze ogarnac), tylko pielęgniarka przyszła do drugiej Babeczki i ogarnęła tez i mnie... cały czas byłam na adrenalinie, ze musze byc sprawna, bo dzis wychodze do domu, poza tym juz czekałam spakowana na Męża i ochoczo wzięłam plecak zaraz szybko jak tylko zadzwonił, ze juz jest. No i hit chciałam sobie nawet kawke wypić i założę sie, ze jakby Maz tam był to bym Go po taka posłała .. a i miałam za niskie ciśnienie rano w dniu laparo-histero ... ogólnie jak dla mnie ten dzien laparo-histero był milion razy lepszy niz pierwszy dzien okresu u mnie jak mam bolesny czyli prawie zawsze... łudzę sie teraz, ze po moze bedzie troche mniej bolało jak bedzie okres... a mialyscie tak, ze współżycie jakby takie inne było po.. nie wiem.. tak jakos gorzej poki co...
    u mnie krew, a potem plamienie 7 dni, ale miałam korektę kształtu macicy, wiec pewnie przez to.
    No to ładnie się pozbieralas. Ja mam zawsze niskie ciśnienie - przy pierwszym laparo pielęgniarka zastanawiala się czy jeszcze żyje 😜

    Też się zastanawiam, po jakim czasie można się starać bo szkoda cyklu.

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • Santi_14 Autorytet
    Postów: 2008 1516

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NowaJa to podobnie do mnie ja tak samo wstawałam sama do łazienki bo raz że bardzo mi się siku chciało a dwa że też mnie na wymioty ciągnęło. Ale myślałam, że nic złego nie robię a jak chwilę później przyszły pielęgniarki i mnie okrzyczaly, że sama nie mogę wstawać 😜

    Do jedzonka po zabiegu też dostałam sucharki, gorzka herbatę i butelkę wody. I macie rację te sucharki smakują wtedy jak żeberka w sosie.

    Adaś ❤️ 20.06.2021

    01.2020 pierwsza procedura IVF ❌ Polmedis Wrocław
    09.2020 druga procedura IVF ✅ Angelius Katowice

    START - powrót po rodzeństwo 💪🏻💪🏻✊🏻
    09.2023 trzecia procedura IVF Invimed Wrocław 🍀🤞🏻
    29.09 - punkcja -> ET 2x8A, FET4AA, FET4BB, ❄️❄️2x8A
    02.10.23 - ET 2 zarodków 8A -> ❌
    04.12.23 - FET 4AA -> ❌
    27.02.24 - FET 4BB ❌
  • Ina87 Autorytet
    Postów: 478 252

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a kiedy można wsiąść na rower? Tylko nie wyczynowo tylko spacerowo?

    wrvc9x0hu0dx3kh9.png

    Starania od 2015
    🧬Kariotypy - ok
    🧬KIR - Bx
    JA
    🔻Mutacja: PAI-1 4G-hetero (15.07.20)
    🔻Endometrioza 2st (05.08.20)
    🔻Homa-IR - 1,08 (21.11.20)
    🔻TSH - 2,380 (21.11.20)
    🔻Glukoza: 87,34-135,58-97,62 (21.11.20)
    🔻Insulina: 5,0-58,6-49,4 (21.11.20)
    🔻AMH - 3,14
    🔻Dieta z niskim IG+przeciwzapalna

    ON: morfologia 2%, HBA 27%, DFI 19,17%, Hashimoto(letrox)

    09.2019 - Angelius, dr M.
    04.2020 - 1 IVF + PICSI
    04.20 - 1 BB 😥 (9dpt - beta 0)
    12.2020 - 2 IVF + IMSI-FertilChip:
    12.20 - 1BB 😥 (9dpt - beta 0)
    04.21 - 1AB + Assisted Hatching (9dpt - beta 0)

    ➡️Test "Be ready" - transfer 24h później

    ❗Lipiec/sierpień immunolog

    ❤️ IG: walczac.nieplodnosc ❤️
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8512 7412

    Wysłany: 4 sierpnia 2020, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poszłam siku z kroplówka która trzymałam nad głową 🤣 a później jak usłyszałam diagnozy to poczułam się gorzej i ledwo chciałam wstać z łóżka.
    Po punkcji jak rzygalam jak kot to też się nie przyznałam ale Pani mnie nakryła na 2 pawiu 🤣

    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), lekkie IO, rzs, 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1 ❌

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
‹‹ 2710 2711 2712 2713 2714 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ