Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie Wy tu jesteście takie świadome dojrzałe tego wszystkiego a my chyba wściekamy się na siebie, na cały świat za to co nas spotkało i myślę że do psychologa bym nie poszła ja z kolei jestem bardzo zamknięta osoba nikomu nie powiedziałam o naszych problemach, o poronieniu mimo że mojemu bratu urodziło się kolejne dziecko 2 miesiące temu i ciagle tylko słyszę ze teraz kolej na mnie. Wiedzą rodzice mojego partnera bo miał potrzebe im powiedzieć a oni uważają ze przesadzam i w gorącej wodzie jestem kąpana i chce szybko dziecko a tak się nie da, a sama miała dziecko w wieku 20 lat więc kurcze jak może mnie oceniać. Ale moj partner uważa że jego mamusia ma rację i tu też się kłócimy o to. Myślę że jeśli będzie już wszystko dobrze z tym endometrium u mnie w listopadzie i będziemy mogli podejść do in vitro to wtedy zdecydujemy z panią dr co robimy i zobaczę wgl jak między mną a partnerem będzie bo może bronię sie przed tym a tylko taka osoba z zewnątrz jest nam w stanie pomóc jak właśnie psycholog.Ewa89_89 wrote:Monika a myślałaś o jakiejś pomocy psychologicznej?
Ja po 1 ivf skorzystałam z takich spotkań online. Pierwsze miałam sama, a na kolejnych już był mąż. Też miałam dużo żalu, że za mało mnie wspiera. Że to ja ryzykuje zdrowie, wygląd, samopoczucie, prace, że to ja cierpię nie tylko psychicznie ale fizycznie. A jego rola ogranicza się do oddania nasienia dlatego mógłby to czy tamto itd.
Myślałam, że mu o tym mówię ale prawda była taka, że ja narzekałam a nie mówiłam, a ta forma w ogóle do niego nie trafiała.
Nagle te spotkania z psychologiem chyba uświadomiły mu, że ja naprawdę cierpię, że to mnie kosztuje więcej niż on myślał.
Nagle to on zaczął mówić o adopcji, o dawcy, o tym, że nie chce więcej invitro bo ja i moje zdrowie jest najważniejsze.
Nasze wyniki nasienia też byly złe. Ilość i ruchomość słabiutka, reszta w miarę. Ale invitro wychodziło słabiutko. Jednak dopóki nie byłam w pełni zdiagnozowana to cały czas mówiono o czynniku męskim. Może i na zachodzenie on miał największy wpływ, ale pozostaje jeszcze kwestia donoszenia ciąży i tu wkraczają moje problemy.
Może Twój facet za bardzo wziął to do siebie, że to jego wina? Tu nie ma winy a problem jest wspólny. Może jak narzekasz, że nie chcesz stymulacji bo boisz się skutków ubocznych on słyszy: nie będę tego brać przez Ciebie.
Myślę, że warto porozmawiać, a jak to nie przyniesie efektu to próbować jeszcze raz. Jest też pomoc specjalistów z której też zawsze coś się wyniesie.
Z perspektywy czasu keidy już byliśmy zdecydowani na dawce to jednak zawalczylismy o dziecko nasze genetycznie i mimo, że szansa była tylko jedna i bardzo kosztowna to jak widać było warto 🙂 -
Witam....
Po 4 latach starań, stymulacji, laparo, inseminacje.
Czas na in vitro.
Mam endometrioze.
Wczoraj bylam w angelius Katowice. Dr Mańka.
Po sprawdzeniu dokumentów itd powiedzial ze najlepiej będzie in vitro.
Mam 30 lat
Mąż 32 lat
Kochane co ja mam robić? Jakie są szanse w moim przypadku?
31 lat Ja
33 lata Mąż
Starania od Maj 2016 ❤
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Laparoskopia 13.11.2019
AMH 2,6 2020r
Endometrioza I/II st
Mąż - wyniki super 😎
Ja -wszystko ok 😀
IUI luty, czerwiec 2020🍷
Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
1. 28.11.2020 8tc 💔
2. 07.04.2021 ❄🤞
9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm
-
Monika wszystkie chciałyśmy dziecka już natychmiast, teraz. Przecież pierwsze miesiące naturalnych starań to chyba były największe rozczarowania i największe ciśnienie. .. Zanim człowiek zaczął być świadomy i dojrzały to lata minęły. Myślisz, że my się nie kłóciliśmy o dziecko?
Ja uważałam, że sobie życia bez niego nie wyobrażam, a mąż że może żyć że mną we dwoje. To już kwestia do awantury. No bo jak to? Nie obwiniaj się, że nie jest idealnie. Niepłodność bardzo wpływa na związki. Ale myślę, że tak to przetrwacie to nic Was nie zniszczy. Niestety leczenie to krew, pot i łzy a także wiele wyrzeczeń i problemów po drodze, o których nawet najstarsi górale nie wiedzą. Nikt z nas nie robił tego bo miał takie widzimisię. Ta bezsilność i to cierpienie jednych scali a innych rozdzieli. To ogromną próba dla zawiązku. Nie dziw się, że jest trudna.
Ale rozmowa, rozmowa, rozmowa. Zero obwiniania drugiej strony. Więcej mówienia o uczuciach, a także o pragnieniach.
Może jak nie teraz to za pół roku? A w tym czasie Ty pogłębisz diagnostykę?
Masz też wizytę u doktor. Niech partner będzie na wizytach, spróbuj go w to zaangażować ale też nie naciskaj.
Kiedy my korzystaliśmy z porad psychologa i ja marudziłam że mąż mnie nie wspierał to on otworzył się i powiedział, że przeszkadza mu to moje ciągle szukanie dziury w całym. Ze też ma tego dość bo zawsze coś się znajdzie itd, mówił że za dużo siedzę na necie i za dużo wszystkiego przypisuje sobie.
No ale żebym to zrozumiała to właśnie potrzebowaliśmy tych szczerych rozmów.
Nadzieja28, Pia88 lubią tę wiadomość
Wciąż walczę
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
W Waszym wieku macie bardzo duże szanse. Trafiłaś do dobrego specjalisty. On wie co robi. Jakie masz AMH?Jolka4025 wrote:Witam....
Po 4 latach starań, stymulacji, laparo, inseminacje.
Czas na in vitro.
Mam endometrioze.
Wczoraj bylam w angelius Katowice. Dr Mańka.
Po sprawdzeniu dokumentów itd powiedzial ze najlepiej będzie in vitro.
Mam 30 lat
Mąż 32 lat
Kochane co ja mam robić? Jakie są szanse w moim przypadku?
Jolka4025 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
evkill wrote:W Waszym wieku macie bardzo duże szanse. Trafiłaś do dobrego specjalisty. On wie co robi. Jakie masz AMH?
AMH 2,6
31 lat Ja
33 lata Mąż
Starania od Maj 2016 ❤
Niedoczynność tarczycy
Hashimoto
Laparoskopia 13.11.2019
AMH 2,6 2020r
Endometrioza I/II st
Mąż - wyniki super 😎
Ja -wszystko ok 😀
IUI luty, czerwiec 2020🍷
Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
1. 28.11.2020 8tc 💔
2. 07.04.2021 ❄🤞
9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm
-
Jolka4025 wrote:Witam....
Po 4 latach starań, stymulacji, laparo, inseminacje.
Czas na in vitro.
Mam endometrioze.
Wczoraj bylam w angelius Katowice. Dr Mańka.
Po sprawdzeniu dokumentów itd powiedzial ze najlepiej będzie in vitro.
Mam 30 lat
Mąż 32 lat
Kochane co ja mam robić? Jakie są szanse w moim przypadku?
Jestem rok młodsza i tez mam endometriozę. Udało się ivf u doktora Mańki
co prawda długo o to walczyliśmy ale się udało.
Jolka4025 lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Jolka4025 wrote:Witam....
Po 4 latach starań, stymulacji, laparo, inseminacje.
Czas na in vitro.
Mam endometrioze.
Wczoraj bylam w angelius Katowice. Dr Mańka.
Po sprawdzeniu dokumentów itd powiedzial ze najlepiej będzie in vitro.
Mam 30 lat
Mąż 32 lat
Kochane co ja mam robić? Jakie są szanse w moim przypadku?
Tez jestem pod okiem dr Mańki i ufam mu. Myśle ze lekarz wie co robi powodzenia ❣️✊🏻
Jolka4025 lubi tę wiadomość
Endometrioza III stopnia ❌
Mąż ok 👍🏻
5.04 transfer
21.04 beta - 4200 -
Frelciaa wrote:Jestem rok młodsza i tez mam endometriozę. Udało się ivf u doktora Mańki co prawda długo o to walczyliśmy ale się udało.
Frelcia miałaś coś innego podanego niż we wcześniejszych transferach ? Myśle nad porozmawianiem z dr o wprowadzeniu Encortonu, miałaś może ? Gratuluje z całego serca ❤️Endometrioza III stopnia ❌
Mąż ok 👍🏻
5.04 transfer
21.04 beta - 4200 -
Jolka4025 wrote:Witam....
Po 4 latach starań, stymulacji, laparo, inseminacje.
Czas na in vitro.
Mam endometrioze.
Wczoraj bylam w angelius Katowice. Dr Mańka.
Po sprawdzeniu dokumentów itd powiedzial ze najlepiej będzie in vitro.
Mam 30 lat
Mąż 32 lat
Kochane co ja mam robić? Jakie są szanse w moim przypadku?
Tez jestem pacjentka dr. Swietny lekarz.
Jestesmy w podobnym wieku i z podobnymi schorzeniami. Szanse dr okreslil na 30 % dla jednej procedury. U nas wystarczyla ta jedna i te 30 %... takze szanse szansami a wyszlo inaczej. Trzymam kciuki &&&
-
U mnie jesteśmy właśnie na tym etapie że partner uważa że we dwójkę da się żyć a ja sobie nie wyobrażam takiego życia. Wścieka się że czytam forum że robiłam dużo badań i że zawsze coś wyjdzie i że wmawiam sobie dużo rzeczy. W tym momencie jesteśmy największymi wrogami dla siebie. Czytając Twój post rozpłakałam się jak dziecko, nikt nas nie przygotowuje na takie przejścia a niepłodność daje w kość strasznie mocnoEwa89_89 wrote:Monika wszystkie chciałyśmy dziecka już natychmiast, teraz. Przecież pierwsze miesiące naturalnych starań to chyba były największe rozczarowania i największe ciśnienie. .. Zanim człowiek zaczął być świadomy i dojrzały to lata minęły. Myślisz, że my się nie kłóciliśmy o dziecko?
Ja uważałam, że sobie życia bez niego nie wyobrażam, a mąż że może żyć że mną we dwoje. To już kwestia do awantury. No bo jak to? Nie obwiniaj się, że nie jest idealnie. Niepłodność bardzo wpływa na związki. Ale myślę, że tak to przetrwacie to nic Was nie zniszczy. Niestety leczenie to krew, pot i łzy a także wiele wyrzeczeń i problemów po drodze, o których nawet najstarsi górale nie wiedzą. Nikt z nas nie robił tego bo miał takie widzimisię. Ta bezsilność i to cierpienie jednych scali a innych rozdzieli. To ogromną próba dla zawiązku. Nie dziw się, że jest trudna.
Ale rozmowa, rozmowa, rozmowa. Zero obwiniania drugiej strony. Więcej mówienia o uczuciach, a także o pragnieniach.
Może jak nie teraz to za pół roku? A w tym czasie Ty pogłębisz diagnostykę?
Masz też wizytę u doktor. Niech partner będzie na wizytach, spróbuj go w to zaangażować ale też nie naciskaj.
Kiedy my korzystaliśmy z porad psychologa i ja marudziłam że mąż mnie nie wspierał to on otworzył się i powiedział, że przeszkadza mu to moje ciągle szukanie dziury w całym. Ze też ma tego dość bo zawsze coś się znajdzie itd, mówił że za dużo siedzę na necie i za dużo wszystkiego przypisuje sobie.
No ale żebym to zrozumiała to właśnie potrzebowaliśmy tych szczerych rozmów. -
martyna123 wrote:Frelcia miałaś coś innego podanego niż we wcześniejszych transferach ? Myśle nad porozmawianiem z dr o wprowadzeniu Encortonu, miałaś może ? Gratuluje z całego serca ❤️
Nie miałam encortonu. Mam duphaston, heparynę i acard od 1dc na pewno przed procedura pomogło wyciszenie endometriozy diphereline. Wierze ze dzięki temu miałam bardziej wartościowe komórki.
martyna123 lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Frelciaa wrote:Nie miałam encortonu. Mam duphaston, heparynę i acard od 1dc na pewno przed procedura pomogło wyciszenie endometriozy diphereline. Wierze ze dzięki temu miałam bardziej wartościowe komórki.
Dziękuje, jeszcze mam pytanie. Te leki co wymieniłaś, miałaś wszystko według zaleceń doktora ? Acard brałaś w jakim momencie ?
Endometrioza III stopnia ❌
Mąż ok 👍🏻
5.04 transfer
21.04 beta - 4200 -
Monikaaa wrote:U mnie jesteśmy właśnie na tym etapie że partner uważa że we dwójkę da się żyć a ja sobie nie wyobrażam takiego życia. Wścieka się że czytam forum że robiłam dużo badań i że zawsze coś wyjdzie i że wmawiam sobie dużo rzeczy. W tym momencie jesteśmy największymi wrogami dla siebie. Czytając Twój post rozpłakałam się jak dziecko, nikt nas nie przygotowuje na takie przejścia a niepłodność daje w kość strasznie mocno
Kochana otwórz się przed partnerem. Powiedz mu to co napisałaś. Powiedz, że on jest dla Ciebie najważniejszy i tak bardzo go kochasz, że chcesz abyście z tej miłości stworzyli dziecko. Powiedz, że nie chcesz żeby Cię stopował bo potrzebujesz szukać i działać tak jak potrzebujesz powietrza. Ale zapytaj go też jak on się czuje. Powiedz mu, że chcesz zawalczyć o Wasze dziecko, że na dawce zawsze można się zdecydować. Ale dopóki nie spróbowaliście to nawet nie ma opcji żeby sobie wyobrazić jak to się wszystko potoczy bo nie ma jednakowych scenariuszy. Może partner czeka właśnie na to żebyś powiedziała, że chcesz jego dziecka? Że przynajmniej chcesz spróbować. I jeśli on nie jest pewny to Ty jesteś pewna jego. Zapytaj czy to naprawdę sprawia my problem żeby jeść witaminy? I czy może jak mu będziesz przypominać czy szykować rano obok chlebaka to będzie je jadl?
Monia nie poddawaj się. Zawalcz nie tylko i kwestie invitro ale przede wszystkim i Wasza relacje.Wciąż walczę
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
martyna123 wrote:Dziękuje, jeszcze mam pytanie. Te leki co wymieniłaś, miałaś wszystko według zaleceń doktora ? Acard brałaś w jakim momencie ?
Doktora i genetyka. Generalnie dał mi je ze względu na poronienie bardziej niż ze względu na PAI homo. Acard kazał odstawić w 10tc natomiast ja tego nie zrobiłam i potem wyszło ze dobrze bo mam ryzyko przedwczesnego zatrzymania rozwoju płodu. Nie jest wysokie ale acard i heparyna razem temu zapobiegają acard od 1dc crio. A heparynę przed transferem dwa dni jakoś jak dobrze pamietam.
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Ah i dowiedziałam się dzisiaj na wizycie ze w ciążach po ivf jest zalecane echo serca dziecka między 24-26 tc i potem tez nie trzeba robić trzecich prenatalnych. Tak na przyszłość.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Na podstawie czego stwierdza się "ryzyko przedwczesnego zatrzymania rozwoju płodu"?Frelciaa wrote:Doktora i genetyka. Generalnie dał mi je ze względu na poronienie bardziej niż ze względu na PAI homo. Acard kazał odstawić w 10tc natomiast ja tego nie zrobiłam i potem wyszło ze dobrze bo mam ryzyko przedwczesnego zatrzymania rozwoju płodu. Nie jest wysokie ale acard i heparyna razem temu zapobiegają acard od 1dc crio. A heparynę przed transferem dwa dni jakoś jak dobrze pamietam.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut wrote:Na podstawie czego stwierdza się "ryzyko przedwczesnego zatrzymania rozwoju płodu"?
Są brane pod uwagę takie bzdury jak np miejsce zamieszkania czy grupa zawodowa. Oprócz tego choroby w rodzinie i wyniki z krwi .. z tego co zauważyłam często to ryzyko jest u kobiet które poroniły. U moich koleżanek które nie miały poronienia w ogole takie coś nie występuje w pappie. Natomiast mam koleżankę u której u dwójki dzieci wykryto hipotrofie przed 30tc i z medyczna pomocą szczęśliwie donosiła do 40tc. Dzieci niższe od rówieśników ale całkowicie zdrowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2020, 21:41
njut lubi tę wiadomość
👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻 -
Dowiedziałaś się tego od dr prowadzącej? Też miałam dziś wizytę i ja miałam echo na drugich prenatalnych i pewnie też będę mieć na trzecich.Frelciaa wrote:Ah i dowiedziałam się dzisiaj na wizycie ze w ciążach po ivf jest zalecane echo serca dziecka między 24-26 tc i potem tez nie trzeba robić trzecich prenatalnych. Tak na przyszłość.Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021 ciąża biochemiczna
Krio 2.2022 nasz ostatni zarodek
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
nick nieaktualnyNiestety dzisiaj pojawilo sie u mnie plamienie mozliwe ze dluzej pobede w szpitalu. Nie wyglada to ciekawie szczegolnie ze wyszly mi liczne bakterie w moczu i dostaje antybiotyk. Na nic zuplenie sie nie nastawiam bo wiedzialam ze moze byc roznie i to ze sie zajdzie nie daje gwarancji na nic tym bardziej ze juz 2 razy straciłam ciaze. To juz nasze ostatnie bylo podejscie do starań trzymajcie kciuki dziewczyny.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2020, 07:21
-
Heidi Di wrote:Dowiedziałaś się tego od dr prowadzącej? Też miałam dziś wizytę i ja miałam echo na drugich prenatalnych i pewnie też będę mieć na trzecich.
Tak od Pani Doktor G. Powiedziała żeby o to echo poprosić na drugich prenatalnych skoro robię w Angeliusie.👩🏻🦰 29l.
🔺endometrioza IIIst.,
🔹kir BX
🔺MTHFR_677C>T homo 🔺PAI-1 4G hetero
💊acard od 1dc i 💉heparyna od transferu
🔺ryzyko celiakii - dieta bg
- 5 transfer poronienie w 8tc.
👨🏽33l.
🔺HBA 58%
🔹reszta parametrów w normie
🤰🏼Zarodeczku nasz malutki rośnij duży, okrąglutki. Pięknie się zagnieżdżaj i na 9 miesięcy w moim brzuszku zamieszkaj”👩❤️👨
16.06- 6 transfer blaski 4BB
22.06.20 6 dpt- beta 43,33 prog.33
24.06.20 8 ddpt- beta 113,9 prog.35
16.07.20 - ❤️ Serduszko nasze bije!
25.07.20- 2 cm Kluseczka tętno 167/min
18.02.21- nasz Chłopczyk już na świecie 😍
Litania do św Józefa 🙏🏻
