X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8537 7431

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śnieżka90 wrote:
    Mam jakieś 40 min, jak mąż jedzie to nawet 30 . I to chyba jest do ogarnięcia. W pracy mogę się zwalniać, albo urlop ( a dość sobie go szanuje).
    Tylko po prostu, czuje taki niepokój, choć mąż powtarza, że ten rok będzie nasz i mam się nie martwić.
    Ale chyba wolę zacząć procedurę, niż czekać na cud zwłaszcza, że leki wieczność w lodówce leżeć nie mogą...

    A co do prezentu- jestem mega zadowolona, może czegoś się nauczę i będę wyglądać jak człowiek haha

    No ciężko mi to pisać ale tak łatwiej, przez gardło by mi może nie przeszło ale SŁUCHAJ MĘŻA!
    Ufff jakoś poszło, dobrze, że mój tego nie widzi 🙈
    Śnieżkonjesyes silna i naprawdę dasz radę i nie będzie tak źle. Lekarz poprowadzi Cię za rękę, a my tu odpowiemy na wszystkie pytania, o których zapomnisz zapytać na wizycie, a później będziemy odliczać razem z Wami 🙂

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 8537 7431

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wybaczcoe ale chyba musze sie wygadac. A kto jak nie wy mnie najbardziej zrozumiecie....mam dzis jakiegos dola. Po prostu to czekanie na histero, na stymulacje itp mnoe juz wykancza....niby miesiac moze dwa, ale ja jiz od roku czekam az znow bede mogla zajsc w ciaze.
    I po proatu zlapal mnoe dzis jakis dol ze tyle czekania, ze nie wiadomo czy sie uda itp.
    Wybczcie ze tak wjechalam negatywnie ale czasem juz siadam...😔😔

    Kochana a na kiedy masz zaplanowany zabieg?
    Wiem, że długo czekasz ale to nie był stracony czas. To był też czas na żałobę, czas dla organizmu, czas dla Was. Teraz ta historia może będzie ciut dłuższa ale wierzymy w szczęśliwy final.
    U mnie od punkcji do transferu minęło 8 miesięcy, w tym czasie zrobiłam 2 histeroskopie, myślałam, że już nigdy nie znajdę w sobie nadziei a te przeciągające się miesiące tylko mnie zniechęcały.
    Ale jednak warto było czekać.
    Mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie, a później jak już się koło wizyt rozkręci to ten czas oczekiwania będzie wydawał się tylko mglistym wspomnieniem. Ja zaszłam w ciążę w kolejnym cyklu po histero więc plus jest taki, że po tym już można działać od razu.
    Tym razem też chcecie zrobić iui?
    Mogę zapytać jak to się stało, że po iui była cała czwórka? Dopuścili Cię z taką ilością pęcherzyków czy się maluszki podzieliły?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 12:30

    Wciąż walczę
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2❄️❄️8a, 3bb,4ab,4ba

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :( Invicta Wro

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.

    Walka od 2016
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wybaczcoe ale chyba musze sie wygadac. A kto jak nie wy mnie najbardziej zrozumiecie....mam dzis jakiegos dola. Po prostu to czekanie na histero, na stymulacje itp mnoe juz wykancza....niby miesiac moze dwa, ale ja jiz od roku czekam az znow bede mogla zajsc w ciaze.
    I po proatu zlapal mnoe dzis jakis dol ze tyle czekania, ze nie wiadomo czy sie uda itp.
    Wybczcie ze tak wjechalam negatywnie ale czasem juz siadam...😔😔
    Dla mnie na samym początku z klinika, najtrudniejsze było czekanie. 3 miesiące na laparo, potem kolejne 3 zanim się rozpoczną badania kliniczne, potem kolejne 3 przed druga stymulacja... ciągnęło się to wszystko niemiłosiernie. Natomiast od roku wszystko się zmieniło, zaczęłam te starania traktować jako dodatek do mojego życia, a nie podstawę. Skupiałam się na wielu fajnych rzeczach, biegałam, chodziłam na siłownie, co chwile jakieś krótkie wyjazdy do oczyszczenia umysłu. Zrobiłam tatuaż :) Minęło mniej więcej tyle samo czasu co na początku, ale tym razem nawet tego czssu nie zauważyłam. Dlatego moja rada, postaraj się zrobić coś dla siebie, co możesz robić tylko teraz. Choćby to było winko w weekend czy spacer po górach. Niech to nie będzie samo czekanie, ale przede wszystkim życie.

    Pia88, Mika1916, AGAA, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika mi się 2 miesiące po laparoskopi z histeroskopia udało zajść są też takie dziewczyny wiec niech Ci to doda nadziei ze jesteś coraz bliżej celu. Powodzenia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 13:29

    Mika1916, Ewa89_89 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pistacja85 wrote:
    Mam Mega ogromna prośbę, widzę ze dużo dziewczyn odchodzi z AP i od Dr MP oczywiście dlatego ze się udało ❤️ Nie mogę się dostac ani do dr MP ani do Dr GM może zapytalybysvie czy nie przyjęła by mnie chociaż na sprawdzenie dokumentów z 3 poprzednich procedur ? Bo nie wiem czy jest sens czekać rok żeby się do nich dostac a potem usłyszeć ze nie widza nadziei???

    Nadzieja jest zawsze, więc radzej Ci poczekać a w tym czasie zadbać po prostu o siebie.

  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 482 837

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Kochana a na kiedy masz zaplanowany zabieg?
    Wiem, że długo czekasz ale to nie był stracony czas. To był też czas na żałobę, czas dla organizmu, czas dla Was. Teraz ta historia może będzie ciut dłuższa ale wierzymy w szczęśliwy final.
    U mnie od punkcji do transferu minęło 8 miesięcy, w tym czasie zrobiłam 2 histeroskopie, myślałam, że już nigdy nie znajdę w sobie nadziei a te przeciągające się miesiące tylko mnie zniechęcały.
    Ale jednak warto było czekać.
    Mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie, a później jak już się koło wizyt rozkręci to ten czas oczekiwania będzie wydawał się tylko mglistym wspomnieniem. Ja zaszłam w ciążę w kolejnym cyklu po histero więc plus jest taki, że po tym już można działać od razu.
    Tym razem też chcecie zrobić iui?
    Mogę zapytać jak to się stało, że po iui była cała czwórka? Dopuścili Cię z taką ilością pęcherzyków czy się maluszki podzieliły?

    Zabieg mam na 24 lutego.
    Nie teraz podchodzimy do in vitro zeby miec pewnosc ze dadza 1 zarodek. Wiadomo onsie moze podzielic ale minimalizujemy ryzyko.
    Z tym iui to ciekawe bylo bo mialam 1 pecherzyk!🤗 a tu nagle 2 tyg pozniej beta ogromna i po kolejnym tygodniu na usg byly juz 4 pecherzyki. Nie podzielily sie. To byly 4 osobne jajeczka :)
    Moge wiedziec dlaczego az 8 miesiecy musieliscie czekac?
    Ja zdaje sb sprawe ze prawdopodobnie bd miala odroczony transfer bo jestm podatna na hiperke, ale to juz czas pokaze.

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 482 837

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Dla mnie na samym początku z klinika, najtrudniejsze było czekanie. 3 miesiące na laparo, potem kolejne 3 zanim się rozpoczną badania kliniczne, potem kolejne 3 przed druga stymulacja... ciągnęło się to wszystko niemiłosiernie. Natomiast od roku wszystko się zmieniło, zaczęłam te starania traktować jako dodatek do mojego życia, a nie podstawę. Skupiałam się na wielu fajnych rzeczach, biegałam, chodziłam na siłownie, co chwile jakieś krótkie wyjazdy do oczyszczenia umysłu. Zrobiłam tatuaż :) Minęło mniej więcej tyle samo czasu co na początku, ale tym razem nawet tego czssu nie zauważyłam. Dlatego moja rada, postaraj się zrobić coś dla siebie, co możesz robić tylko teraz. Choćby to było winko w weekend czy spacer po górach. Niech to nie będzie samo czekanie, ale przede wszystkim życie.

    Staram sie naprawde 🙈 ale czasem przyjdzie gorszy dzien. Jezdze na kursy i szkolenia teraz duzo wiec to mi zajmuje na szczescie czasu, poacztek budowy domu itp. Mysle ze pogoda juz mnie tez dobija, ewidentnie wole wiosne lato ❤

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani doktor nie zadzwoniła, ja zadzwoniłam przed chwila i pappa do odbioru :) domyślam się wiec, ze ryzyko wyszło niewielkie ❤️

    AGAA, Hiszpaneczka, Yoselyn82, eska29044, Ewa89_89, I_ga, Daśka, Pia88, Jolka4025 lubią tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Staram sie naprawde 🙈 ale czasem przyjdzie gorszy dzien. Jezdze na kursy i szkolenia teraz duzo wiec to mi zajmuje na szczescie czasu, poacztek budowy domu itp. Mysle ze pogoda juz mnie tez dobija, ewidentnie wole wiosne lato ❤
    Pogoda na pewno potrafi dobić. Sama mam nadzieję na rychłą wiosnę ❤️ Gorsze dni to norma, dobrze ze napisałaś o tym. Zawsze to tez jakieś zrzucenie ciężaru 😘

    Mika1916 lubi tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Honorata02 wrote:
    Aga wielkie kciukasy trzymam , ja wierzę że beta na pewno wzrosła i wszystko będzie w porządku 🙏😚
    Nie chcesz być sama dzisiaj to zapraszam do mnie. Zajmę ci troszkę czasu pogadamy ;)
    Jesteście naprawdę kochane ❤️ nie chcę Wam zabierać czasu, dużo to już że na forum piszecie i potraficie podnieść na duchu. Zajęłam swój czas moim psiakiem. Dostał wczoraj biegunki całą brudną pupcie miał a ma załamaną łapę więc to było wyzwanie wykąpać go ale jakoś się udało. Nie mogę się doczekać jak będzie już normalnie mógł chodzić bo trzeba go pilnować na każdym kroku 🙈

    Jolka4025 lubi tę wiadomość

  • AGAA Autorytet
    Postów: 438 362

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No czekanie jest naprawdę straszne, ja mam poczucie że ostatnie ponad 2 lata trochę zmarnowałam gdy inni chodzili na imprezy, brali śluby, rodziły się dzieci itp to ja przepłakałam wieeeele dni i wieczorów. Po poronieniu podjęliśmy decyzję o klinice bo zrobiliśmy badania na własną rękę nasienia i wyszło bardzo słabe więc nie chcieliśmy ryzykować i tu była chwila spokoju bo myślałam że pomogą nam a zmarnowaliśmy tam kilka miesięcy nikt nas nie traktował poważnie ze względu na wiek mialam wtedy 25 lat i wręcz lekarze pukali się w głowę że tak naciskamy na działanie a oni najchętniej by nas zbywali z wizyty na wizytę. Potem znalazłam Angeliusa i tu też duże nadzieję ale wyszły polipy u mnie i znowu czekanie więc bardzo trzeba uzbroic się w tą cierpliwość. I wiem jakie to ciężkie bo jestem pierwsza do przeczytania całego internetu jak dostanę jakis wynik badania więc nie lubię czekać ale niestety tak to wygląda bardzo często. Niby szkoda tego czasu tych lat i trzeba jakoś żyć ale czasem jest ciężko znaleźć w sobie tą siłę żeby robić coś, znaleźć jakieś hobby, zajęcie. Mi np bardzo pomogło to że kupiliśmy psiaka i to że mogę się wygadać na forum.

  • Morska Autorytet
    Postów: 665 597

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie psiak też pomaga, na lato planujemy zaadoptowac drugiego :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś ostatni dzień na starym stanowisku.
    Od poniedziałku nowe stanowisko i niebawem procedura.
    Jak zwykle umiem wejść w niezłe.. kombo :D

    Yoselyn82, sAnsa_28, Honorata02, Morska, eska29044, Ewa89_89, N!eb!esk@, I_ga, Gosia895, Jolka4025 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Psiak do tej pory jest moją miłością najlepsza decyzja ❤❤❤ Ma swoje zabawki jedne lubi bardziej drugie mniej ale zachowuje się jak dziecko naprawdę:D

    2af180b07095.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2021, 14:03

    Yoselyn82, sAnsa_28, AGAA, Honorata02, Morska, Pia88, N!eb!esk@, I_ga, Daśka, monik123, Gosia895, Jolka4025 lubią tę wiadomość

  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sAnsa_28 wrote:
    Pani doktor nie zadzwoniła, ja zadzwoniłam przed chwila i pappa do odbioru :) domyślam się wiec, ze ryzyko wyszło niewielkie ❤️

    Super ♥️ to wszystko dobrze jest . 🥰

    sAnsa_28 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia88 wrote:
    Ja dziś ostatni dzień na starym stanowisku.
    Od poniedziałku nowe stanowisko i niebawem procedura.
    Jak zwykle umiem wejść w niezłe.. kombo :D

    No to powodzenia na nowym stanowisku i za owocna stymulację 👍💕

    Pia88 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • Yoselyn82 Autorytet
    Postów: 14990 18897

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Psiak do tej pory jest moją miłością najlepsza decyzja ❤❤❤ Ma swoje zabawki jedne lubi bardziej drugie mniej ale zachowuje się jak dziecko naprawdę:D

    2af180b07095.jpg

    Cuuudowny piask, do całowania i przytulania 🥰

    zOsIa88 lubi tę wiadomość

    Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️

    Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️

    Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
    ❤️❤️❤️
  • sAnsa_28 Autorytet
    Postów: 3825 3152

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale słodki piesek 😍😍😍

    Pia, noo proszę. Nowa figura, nowe stanowisko, nowa procedura. Dzieje się u Ciebie 🥰

    Yoselyn82, Pia88 lubią tę wiadomość

    f312925a50.png
    Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
    Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
    L + H 05.09.2018
    On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
    Ja: adenomioza, endometrioza I
    Kir AA, NK 17%
    MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
    25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
    13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
    02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
    8.11.2019 ket 3BB 🙁
    01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
    Szczepienia limfocytami
    11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
    5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
    06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
    09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mika1916 wrote:
    Dziewczyny wybaczcoe ale chyba musze sie wygadac. A kto jak nie wy mnie najbardziej zrozumiecie....mam dzis jakiegos dola. Po prostu to czekanie na histero, na stymulacje itp mnoe juz wykancza....niby miesiac moze dwa, ale ja jiz od roku czekam az znow bede mogla zajsc w ciaze.
    I po proatu zlapal mnoe dzis jakis dol ze tyle czekania, ze nie wiadomo czy sie uda itp.
    Wybczcie ze tak wjechalam negatywnie ale czasem juz siadam...😔😔
    Mika mam to samo. Już nie umiem wytrzymać do histero w lutym. A wszyscy mi mówią że teraz mam czas żeby psychicznie odetchnąć. Z tym ze ja wolę działałac, jak nic nie robię w tym kierunku to się mecze :)

  • Mika1916 Autorytet
    Postów: 482 837

    Wysłany: 29 stycznia 2021, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tak psiaka tez przygarnelismy w marcu zeszlego roku i cale szczescie bo od razu poczulam jaki ciezar z serca spadl ze mialam na kogo przeleac cala milosc 🥰 bardzo nam pomogl i pomaga nadal!
    Izus mam dokladnie tak samo 😊

    Pia88 lubi tę wiadomość

    O2.2019 stymulacja Mensinorm- ciazy brak😔
    08.2019 stymulacja mensinorm
    10.08.2019 IUI
    27.08.2019 Beta pozytywna 😍
    2.09.2019 USG 4 pecherzyki❤
    10.2019 badanie prenatalne- mamy syna i 3 corki 🥰
    2.12.2019 szpital, skracajaca sie szyjka
    Zalozenie szwu ratunkowego
    31.12.2019 II badania prenatalne
    2.01.2020 plamienia
    7.01.2020 akcja porodowa, cesarskoe ciecie
    7.01-9.01 stracilismy wszystkie malenstwa 💔
    23.12.2020 Rozpoczynamy kolejne starania, 1 wizyta w Angelius
    24.02- histeroskopia
    16.03- stymulacja, 2.04- punkcja jajników -4 blastki (3x 3BB, 1x 2AA)
    5.05- transfer 3BB

    Mąz: zdrowy

    Ja: niedoczynnosc tarczycy, nieplodnosc idiopatyczna, hipogonadyzm, pierwotny brak miesiaczki

    Justynka🌈❤ 4.01.2022, 2780g, 52 cm, 37+0
‹‹ 3292 3293 3294 3295 3296 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ