X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 listopada 2021, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Cześć Evkill myślałam ostatnio o Tobie,chyba tym Cie wywołałam 🥰🥰🥰
    Trzymam kciuki qby to była poźna implantacja✊✊✊Co u Was?Co działo się u Was od zniknieciz z forum?

    Dzięki za wsparcie dziewczyny 😘😘😘😘
    Ostatni transfer miałam rok temu. Przez ten rok, oprócz szczepień nic się nie działo. Teraz miałam już ostatni transfer i kończę z leczeniem.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 15 listopada 2021, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evkill ogromne kciuki!!! Kiedy znow badasz betę?

    Księgowa, super, ze juz do domu :)
    Xagax, kciuki za wojowników :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 19:01

    xagax, Księgowa lubią tę wiadomość

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 15 listopada 2021, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia🤰 wrote:
    Nie martw się, na pewno coś znajdą. Trzymam mocno kciuki za dobre wieści. U nas co prawda nie było mało nasienia, ale tylko 4 komórki. Ryczałam całe popołudnie.
    Potem los się odwrócił..
    Mam nadzieję, że będzie jak u Ciebie 🥰🥰🥰🥰

    Pia🤰 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 15 listopada 2021, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Ostatni transfer miałam rok temu. Przez ten rok, oprócz szczepień nic się nie działo. Teraz miałam już ostatni transfer i kończę z leczeniem.
    To trzymam mocno kciuki😘😘✊✊✊✊oby było szczęśliwe zakończenie leczenia 💪💪💪💪

    Wisienka39* lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 listopada 2021, 19:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Evkill ogromne kciuki!!! Kiedy znow badasz betę?

    Księgowa, super, ze juz do domu :)
    Xagax, kciuki za wojowników :)
    Jutro. Ale to za niski wynik jak na 9 dpt. Pewnie cb.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9434 8260

    Wysłany: 15 listopada 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evkill dobrze, że jesteś!
    Kurdę niska ta beta ale cuda się zdarzają więc trzymam kciuki i nie puszczam.

    A co tam u Was? Odzywali się z OA?
    My w moje urodziny 29.09 dostaliśmy zaproszenie na kurs ale zrezygnowałam bo sami czekaliśmy 1,5 roku i wiem, że są bardziej potrzebujący teraz.
    Odsuwam temat póki co choć nie rezygnuje całkowicie.
    A jak po szczepieniach? Miałaś teraz doszczepienie przed transferem?

    Agulek24 lubi tę wiadomość

    18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Evkill dobrze, że jesteś!
    Kurdę niska ta beta ale cuda się zdarzają więc trzymam kciuki i nie puszczam.

    A co tam u Was? Odzywali się z OA?
    My w moje urodziny 29.09 dostaliśmy zaproszenie na kurs ale zrezygnowałam bo sami czekaliśmy 1,5 roku i wiem, że są bardziej potrzebujący teraz.
    Odsuwam temat póki co choć nie rezygnuje całkowicie.
    A jak po szczepieniach? Miałaś teraz doszczepienie przed transferem?
    Jeszcze nie składałam papierów. Mam już wszystkie gotowego, ale nie chciałam tego robić przed transferem. Nie doszczepialam się. Mańka proponował mi 3 miesięczna menopauza przed transferem, ale nie zgodziłam się.

    1,5 roku czekaliście na rozpoczęcie kursu?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9434 8260

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Jeszcze nie składałam papierów. Mam już wszystkie gotowego, ale nie chciałam tego robić przed transferem. Nie doszczepialam się. Mańka proponował mi 3 miesięczna menopauza przed transferem, ale nie zgodziłam się.

    1,5 roku czekaliście na rozpoczęcie kursu?

    Tak... Złożyliśmy podanie w kwietniu 2020 ale covid chyba to wszystko wstrzymał.
    W sierpniu tego roku zapraszali na kurs ale proponowali chyba każdy wtorek przez 2 czy 3 miesiące od 8 do 16 🤦‍♀️ to w życiu by mąż nie podołał z pracą... Nawet urlopu tyle nie miał.
    Poprosiłam o przesunięcie nas na kurs weekendowy. Babka straszyła, że to może być dopiero za rok, a później po 2 miesiące dzwonili, że startuje. Miało być kilka sobót i jakieś 2 piątki. Także dużo krócej i właśnie na weekend.
    Ogólnie nie wiem jak ejst u Was w ośrodku ale u nas papiery większość dopiero na kurs żeby były aktualne. Na start tylko podania od nas dwojga, wizyta z wywiadem.

    Myślisz, że jak już beta nie ruszy to dasz radę zakończyć leczenie? To chyba bardzo trudna decyzja...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 21:39

    18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 15 listopada 2021, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Tak... Złożyliśmy podanie w kwietniu 2020 ale covid chyba to wszystko wstrzymał.
    W sierpniu tego roku zapraszali na kurs ale proponowali chyba każdy wtorek przez 2 czy 3 miesiące od 8 do 16 🤦‍♀️ to w życiu by mąż nie podołał z pracą... Nawet urlopu tyle nie miał.
    Poprosiłam o przesunięcie nas na kurs weekendowy. Babka straszyła, że to może być dopiero za rok, a później po 2 miesiące dzwonili, że startuje. Miało być kilka sobót i jakieś 2 piątki. Także dużo krócej i właśnie na weekend.
    Ogólnie nie wiem jak ejst u Was w ośrodku ale u nas papiery większość dopiero na kurs żeby były aktualne. Na start tylko podania od nas dwojga, wizyta z wywiadem.

    Myślisz, że jak już beta nie ruszy to dasz radę zakończyć leczenie? To chyba bardzo trudna decyzja...
    Nam kazali wszystkie dokumenty od razu składać.

    Wiesz nie mam za bardzo już ruchu. Ostatecznie stwierdziliśmy, że AZ nie chcemy. Już miałam 3 procedury, za 3 miesiące 40 tka stuknie. Nie mam też już sił na to. Czuję, że mój organizm nie przyjmie więcej leków. Boje się robić 4 procedurę. Znając moje szczęście skończy się to nowotworem. Nie mówiąc już o kasie bez refundacji na leki. A gwarancji powodzenia nikt mi nie da. W tym kraju też strach w ciążę zachodzić. Po 40 r.z. komórki nie są już takie i większe szanse na chore dziecko. Przez ostatni rok odpoczęłam od leczenia i tak lepiej się żyje. Nie chętnie wracałam do kliniki po ostatnie zarodki.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1281 984

    Wysłany: 15 listopada 2021, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Nam kazali wszystkie dokumenty od razu składać.

    Wiesz nie mam za bardzo już ruchu. Ostatecznie stwierdziliśmy, że AZ nie chcemy. Już miałam 3 procedury, za 3 miesiące 40 tka stuknie. Nie mam też już sił na to. Czuję, że mój organizm nie przyjmie więcej leków. Boje się robić 4 procedurę. Znając moje szczęście skończy się to nowotworem. Nie mówiąc już o kasie bez refundacji na leki. A gwarancji powodzenia nikt mi nie da. W tym kraju też strach w ciążę zachodzić. Po 40 r.z. komórki nie są już takie i większe szanse na chore dziecko. Przez ostatni rok odpoczęłam od leczenia i tak lepiej się żyje. Nie chętnie wracałam do kliniki po ostatnie zarodki.
    Bardzo odważna decyzja ale może faktycznie tego potrzebujesz.
    Koleżanka, fakt młodsza od ciebie o 10 lat- także po stracie, starali się długo, zdecydowali się na adopcje i jak nowo narodzona.
    Akurat im się udało - po 3 mc dostali Anie 8 miesięcy.

    evkill lubi tę wiadomość

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Aniołek-cb 2025
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • Ewa89_89 Autorytet
    Postów: 9434 8260

    Wysłany: 15 listopada 2021, 22:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Nam kazali wszystkie dokumenty od razu składać.

    Wiesz nie mam za bardzo już ruchu. Ostatecznie stwierdziliśmy, że AZ nie chcemy. Już miałam 3 procedury, za 3 miesiące 40 tka stuknie. Nie mam też już sił na to. Czuję, że mój organizm nie przyjmie więcej leków. Boje się robić 4 procedurę. Znając moje szczęście skończy się to nowotworem. Nie mówiąc już o kasie bez refundacji na leki. A gwarancji powodzenia nikt mi nie da. W tym kraju też strach w ciążę zachodzić. Po 40 r.z. komórki nie są już takie i większe szanse na chore dziecko. Przez ostatni rok odpoczęłam od leczenia i tak lepiej się żyje. Nie chętnie wracałam do kliniki po ostatnie zarodki.

    Ach w pełni rozumiem. Jedno znoszą te procedury lepiej, inni gorzej... Mi też to zajmowało zbyt wiele miejsca w życiu, nie potrafiłam cieszyć się niczym innym. Jeszcze tak jak wspominasz o sytuacji w kraju to chyba każda staraczka teraz musi 3 razy się zastanowić. Bo jednak walczymy latami wiadomo, że coś jest nie tak tylko nie wiadomo gdzie inte ciąże są jeszcze bardziej obarczane stresem i ryzykiem że zostaną same w razie choroby.

    Mam nadzieję, że jeśli cid się nie zdarzy (choć bardzo bym Ci tego życzyła) to odetchniesz od piguł i zastrzyków i z OA szybko się uda. To trudne rodzicielstwo ale piękne bo jeszcze bardziej świadome.
    Powiem Ci jeszcze, że np na AZ to ja mocno naciskałam, a mąż był bardziej za OA. Argumentował to tym, że łatwiej będzie żyć w prawdzie niż w kłamstwie bo ja bym chciała świadomie mówić o AZ, a on wolałby nie mowić oraz tym, że po co mi niepotrzebne ryzyko powikłań np okołoporodowych. No i coś w tym jest. My mieliśmy podjeść max do jednej AZ tak żeby odhaczyć na liście kroki do zrobienia.
    Choć samo złożenie podań w OA to był taki piękny dzień, że wtedy jednak serce inaczej na to patrzy, że zostanie się rodzicem. Nie wiemy czy za rok czy za 3. Czy to będzie chłopak, dziewczyna, noworodek czy większe dziecko ale to taka mała część życia, a najwanzisjze jest to, że rodzina się powiększy i zostanie się rodzicem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2021, 11:46

    evkill lubi tę wiadomość

    18.03.2025 8 FET 4AB 💔 9 tc [*]
    12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB

    08.2024 FET 8a❌
    06.2024 FET 8a❌
    04.2024 FET 4BA ❌
    12.2023 FET 3BB ❌
    12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔

    01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.

    25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜

    12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
    06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET :-( cb 😥 💔
    IUI 03.04.19 :(

    Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1

    Mąż: MSOME 0%

    Walka od 2016
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2673

    Wysłany: 15 listopada 2021, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa89_89 wrote:
    Ach w pełni rozumiem. Jedno znoszą te procedury lepiej, inni gorzej... Mi też to zajmowało zbyt wiele miejsca w życiu, nie potrafiłam cieszyć się niczym innym. Jeszcze tak jak wspominasz o sytuacji w kraju to chyba każda staraczka teraz musi 3 razy się zastanowić. Bo jednak walczymy latami wiadomo, że coś jest nie tak tylko nie wiadomo gdzie inte ciąże są jeszcze bardziej obarczane stresem i ryzykiem że zostaną same w razie choroby.

    Mam nadzieję, że jeśli cid się nie zdarzy (choć bardzo bym Ci tego życzyła) to odetchniesz od piguł i zastrzyków i z OA szybko się uda. To trudne rodzicielstwo ale piękne bo jeszcze bardziej świadome.
    Powiem Ci jeszcze, że np na AZ to ja mocno naciskałam, a mąż był bardziej za OA. Argumentował to tym, że łatwiej będzie żyć w prawdzie niż w kłamstwie oraz tym, że po co mi niepotrzebne ryzyko powikłań np okołoporodowych. No i coś w tym jest. My mieliśmy podjeść max do jednej AZ tak żeby odhaczyć na liście kroki do zrobienia.
    Choć samo złożenie podań w OA to był taki piękny dzień, że wtedy jednak serce inaczej na to patrzy, że zostanie się rodzicem. Nie wiemy czy za rok czy za 3. Czy to będzie chłopak, dziewczyna, noworodek czy większe dziecko ale to taka mała część życia, a najwanzisjze jest to, że rodzina się powiększy i zostanie się rodzicem.

    Evkil, będę trzymała kciuki do samego końca. Też powoli dojrzewam do myśli o zakończeniu leczenia jak nie wyjdzie w najbliższym czasie.
    Xagax, kochana, piękny wynik. Na pewno embriolodzy wynajdą najsilniejszych żołnierzy. Jak wyglądały poprzednie procedury jeśli chodzi o ilość komórek?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2021, 23:39

    evkill lubi tę wiadomość

    0901d7c722.png
  • Pia🤰 Autorytet
    Postów: 634 730

    Wysłany: 16 listopada 2021, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu dziewczyny, jak ja by chciała, żeby nam się wszystkim udało.

    Agulek24, Wisienka39*, Jolka4025, Gosia895 lubią tę wiadomość

    7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
    🙎🏼‍♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
    🙎🏻‍♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
    I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
    II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
    05.21 - transfer 8A 😢
    09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
    11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
    01.22 - czekamy na córeczkę💗
    03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
    29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN
  • Nati19 Ekspertka
    Postów: 130 88

    Wysłany: 16 listopada 2021, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia🤰 wrote:
    Jezu dziewczyny, jak ja by chciała, żeby nam się wszystkim udało.

    A jak sie czujesz?

  • Pia🤰 Autorytet
    Postów: 634 730

    Wysłany: 16 listopada 2021, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati19 wrote:
    A jak sie czujesz?

    Ja? Nie mogę narzekać.
    Jestem w ciąży, to najważniejsze, a reszta (czytaj cukrzyca ciążowa) jakoś się układa. Daję radę :)

    Wisienka39* lubi tę wiadomość

    7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
    🙎🏼‍♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
    🙎🏻‍♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
    I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
    II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
    05.21 - transfer 8A 😢
    09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
    11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
    01.22 - czekamy na córeczkę💗
    03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
    29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN
  • Nati19 Ekspertka
    Postów: 130 88

    Wysłany: 16 listopada 2021, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia🤰 wrote:
    Ja? Nie mogę narzekać.
    Jestem w ciąży, to najważniejsze, a reszta (czytaj cukrzyca ciążowa) jakoś się układa. Daję radę :)


    Nie chodzi mi o narzekanie , tylko czy masz nudności , bóle piersi , omdlenia?

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 16 listopada 2021, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chciałaby któraś antybiotyki na zapalenie endometrium? Mam do oddania.

    Jest tu ktoś z Tarnowa lub okolic? Zostały mi chyba 3 zastrzyki acofil u.

    Acha i mam 3 opakowania luteiny do oddania.


    U mnie wynik bety jak zawsze.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Śnieżka90 Autorytet
    Postów: 1281 984

    Wysłany: 16 listopada 2021, 11:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati19 wrote:
    Nie chodzi mi o narzekanie , tylko czy masz nudności , bóle piersi , omdlenia?
    Każda ciąża jest inna więc nie masz co się porównywać- i nie doszukiwać się w sobie każdego objawu.
    Bo dziś jest, jutro może go nie być

    Pia🤰 lubi tę wiadomość

    Śnieżka
    Aniołek- 10 tc [*] 2019
    Aniołek- 7 tc [*]2021
    Aniołek- cb 2022
    Aniołek-cb 2025
    Starania od 08.2016

    I dla Nas zaświeci słońce...
  • Maala Autorytet
    Postów: 288 155

    Wysłany: 16 listopada 2021, 11:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill wrote:
    Chciałaby któraś antybiotyki na zapalenie endometrium? Mam do oddania.

    Jest tu ktoś z Tarnowa lub okolic? Zostały mi chyba 3 zastrzyki acofil u.

    Acha i mam 3 opakowania luteiny do oddania.


    U mnie wynik bety jak zawsze.
    Evkill bardzo mi przykro :(

    A mówiłaś że nie zgodziłaś się na 3 miesięczna menopauzę, można wiedzieć dlaczego?

    Maala
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 16 listopada 2021, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maala wrote:
    Evkill bardzo mi przykro :(

    A mówiłaś że nie zgodziłaś się na 3 miesięczna menopauzę, można wiedzieć dlaczego?
    Odstawiłam wtedy antydepresanty, odzyskałam równowagę psychiczną. Byłam też po 4 tygodniowej diecie Dąbrowskiej i czułam się pełna sił i zdrowia. Nie chciałam zatruwać organizmu kolejnymi lekami. Było też ryzyko że ze względu na szczepienia, sztuczna menopauza może się przedłużyć. Stwierdziliśmy z mężem, że nie będziemy mnie męczyć.

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
‹‹ 3839 3840 3841 3842 3843 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ