Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa89_89 wrote:Dziewczyny kto jak nie Wy mi pomożecie! Potrzebuje totalnej burzy mózgów. Argumentów za i przeciw.
Sytuacja wygląda tak, że roi mi się we łbie, że warto wykorzystać stan wyciszenia endometriozy, postawić wszystko na jedną kartę i robić ivf.
No i sprawa wygląda tak. Na ciąże to ja sobie pozwolić narazie nie mogę mamy długi muszę wrócić do roboty ale może kiedyś. Chodzi o to, że fajnie byłoby mieć świadomość, że ejst mrozak, jest szansa. Wiecie...
Argumenty za:
* mniejszy stan zapalny przez wyciszenie endo
* suplementacja metforminy
* brak pracy więc mogłabym bez stresu podejść i zrobić swoje
* dobry moment w leczeniu Gravesa, prolaktyna po karmieniu też ok
Przeciw:
* totalny brak hajsu
* większe długi
* małe szanse
No i jakby tego było to naprawdę nie wiem co robić i GDZIE to robić.
A więc po 2 procedurach w AP i słabych mimo wszystko wynikach stymulacji kusi, oj jak kusi żeby spróbować gdzieś indziej. W grę wchodzi invimed Wrocław i dr Gizler.
No ale teraz sytuacja wygląda tak... Do Wrocka mam dużo bliżej i jedyne co mnie tam ciągnie to próba w innym laboratorium. Tyle.
Minusy? Klinika i organizacja tam leżą i kwiczą. Ceny są wyższe, podejście taśmowe.
No i nie wiem co mam robić... Raz wydaje mi się, że mi wali na mózg, że wogole chce jeszcze próbować po tym wszystkim. Niby wiem, że szanse wogole na zarodek są małe... O ciąży i jej donoszeniu nie wspominając ale jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zawsze marzyłam o dzieciakach i chyba dopóki nie spróbuję przynajmniej zawalczyć to nie pójdę do przodu.
Tylko zazwyczaj klinikę zmienia się jak coś nie pasuje, a mi klinika pasuje. Był moment, że po 2 procedurze z 1 zarodkiem chcieliśmy zmienić lekarza ale też w końcu zostaliśmy u dr N. Udało się więc spoko.
Ale co dalej?
Czy na moim miejscu zmieniłybyście klinikę dla innego laboratorium? Przejrzałam stopki dzievszyn z Wrocka a tam po 4-5,7 blastek... No ja nie wiem.. Może oni mają jakis super embriologow?
Czy lepiej wrócić na stare śmieci?
Czy wogole olać to wyciszenie po ciąży bo i tak dostanę ze 3 miesiączki zanim byśmy zaczęli to nie ma sensu i się na spokojnie zastanowić albo wrócić za kilka lat kiedy naprawdę może coś pójdzie do przodu?
Naprawdę mam sieczkę we łbie. Czuję, że zrnou8rinie coś na szybcika ale zazwyczaj takie działania u mnie się sprawdzają.
Ciężka sprawa, z doświadczenia wiem, ze kasę zawsze jakoś można ogarnąć wcześniej bądź później...
Co do zmiany laboratorium to powiem tak, pierwszą procedurę mieliśmy w Macierzyństwie w Krakowie na 6 zapłodnionych komórek 4 blaski HQ i guzik z tych zarodków...
Co do laboratorium Provity to ja mam pewne wątpliwości bo z 9 zapłodnionych komórek mieliśmy tylko 1 blastkę 3aa (trochę średnio przy całkiem niezłych parametrach nasienia), ale ta jedyna blastka dała zdrową ciążę.
W efekcie w przyszłym tygodniu wracamy do Mańki z zamiarem starań o ewentualne rodzeństwo...
Chyba, że faktycznie zatwierdzą ten rejestr ciąż to będzie się trzeba poważnie zastanowić czy nas Młody nie zostanie jedynakiem... -
Provitamina wrote:Pia super, że będzie zdrowy chłopak. Też marze o płci męskiej, ale u mnie nie było widać. Zatem nadal nie wiem czy będzie róż czy niebieski 😉
A test papp-a też robiłaś?
Tak, oddawałam dziś krew. Wynik za tydzień (zaś stres 🤦♀️)7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
xagax piękna krecha 😍. I ✊ za piękna betę
Pia gratulacje syneczka 😘 najważniejsze że zdrowe 😊🥰
KarBar i dla Ciebie tez mooocne kciukasy ✊✊😘Pia🤰, KarBar lubią tę wiadomość
Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
01.21 biopsja endometrium NK-ok
☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼 -
lipcowka86 wrote:Ciężka sprawa, z doświadczenia wiem, ze kasę zawsze jakoś można ogarnąć wcześniej bądź później...
Co do zmiany laboratorium to powiem tak, pierwszą procedurę mieliśmy w Macierzyństwie w Krakowie na 6 zapłodnionych komórek 4 blaski HQ i guzik z tych zarodków...
Co do laboratorium Provity to ja mam pewne wątpliwości bo z 9 zapłodnionych komórek mieliśmy tylko 1 blastkę 3aa (trochę średnio przy całkiem niezłych parametrach nasienia), ale ta jedyna blastka dała zdrową ciążę.
W efekcie w przyszłym tygodniu wracamy do Mańki z zamiarem starań o ewentualne rodzeństwo...
Chyba, że faktycznie zatwierdzą ten rejestr ciąż to będzie się trzeba poważnie zastanowić czy nas Młody nie zostanie jedynakiem...
No właśnie wiele z nas już nie raz miało wątpliwości co do laboratorium ale pytanie też czy inne kliniki nie mają takich super blastek bo naciągają ich oznaczenia, a tutaj jest mocny przesiew ale jak już coś zostaje to naprawdę najmocniejsze.
Bo nie chodzi o 10 transferów ale o ciąże.
Kurdę sama nie wiem co robić... Po takich wynikach po prostu człowiek szuka żeby coś zmienić. A ja nie wiem co innego jak nie klinikę... Tylko, że AP jest spoko i ciężko iść gdzieś indziej.
Człowiek w tym całym gównianym leczeniu z jednej strony szuka miejsca przyjaznego a z drugiej to już wiem co mnie czeka więc nie chce głaskania po głowie a skuteczności i szansy.03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa89_89 wrote:Dziewczyny kto jak nie Wy mi pomożecie! Potrzebuje totalnej burzy mózgów. Argumentów za i przeciw.
Sytuacja wygląda tak, że roi mi się we łbie, że warto wykorzystać stan wyciszenia endometriozy, postawić wszystko na jedną kartę i robić ivf.
No i sprawa wygląda tak. Na ciąże to ja sobie pozwolić narazie nie mogę mamy długi muszę wrócić do roboty ale może kiedyś. Chodzi o to, że fajnie byłoby mieć świadomość, że ejst mrozak, jest szansa. Wiecie...
Argumenty za:
* mniejszy stan zapalny przez wyciszenie endo
* suplementacja metforminy
* brak pracy więc mogłabym bez stresu podejść i zrobić swoje
* dobry moment w leczeniu Gravesa, prolaktyna po karmieniu też ok
Przeciw:
* totalny brak hajsu
* większe długi
* małe szanse
No i jakby tego było to naprawdę nie wiem co robić i GDZIE to robić.
A więc po 2 procedurach w AP i słabych mimo wszystko wynikach stymulacji kusi, oj jak kusi żeby spróbować gdzieś indziej. W grę wchodzi invimed Wrocław i dr Gizler.
No ale teraz sytuacja wygląda tak... Do Wrocka mam dużo bliżej i jedyne co mnie tam ciągnie to próba w innym laboratorium. Tyle.
Minusy? Klinika i organizacja tam leżą i kwiczą. Ceny są wyższe, podejście taśmowe.
No i nie wiem co mam robić... Raz wydaje mi się, że mi wali na mózg, że wogole chce jeszcze próbować po tym wszystkim. Niby wiem, że szanse wogole na zarodek są małe... O ciąży i jej donoszeniu nie wspominając ale jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zawsze marzyłam o dzieciakach i chyba dopóki nie spróbuję przynajmniej zawalczyć to nie pójdę do przodu.
Tylko zazwyczaj klinikę zmienia się jak coś nie pasuje, a mi klinika pasuje. Był moment, że po 2 procedurze z 1 zarodkiem chcieliśmy zmienić lekarza ale też w końcu zostaliśmy u dr N. Udało się więc spoko.
Ale co dalej?
Czy na moim miejscu zmieniłybyście klinikę dla innego laboratorium? Przejrzałam stopki dzievszyn z Wrocka a tam po 4-5,7 blastek... No ja nie wiem.. Może oni mają jakis super embriologow?
Czy lepiej wrócić na stare śmieci?
Czy wogole olać to wyciszenie po ciąży bo i tak dostanę ze 3 miesiączki zanim byśmy zaczęli to nie ma sensu i się na spokojnie zastanowić albo wrócić za kilka lat kiedy naprawdę może coś pójdzie do przodu?
Naprawdę mam sieczkę we łbie. Czuję, że zrnou8rinie coś na szybcika ale zazwyczaj takie działania u mnie się sprawdzają.
Pieniądze- zawsze wcześniej czy później można spłacić długi.
A czy pójdzie coś do przodu w in vitro ? W dzisiejszej sytuacji, mam wrażenie, że raczej będziemy robić krok w tył .
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Aniołek-cb 2025
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Ewa89_89 wrote:No właśnie wiele z nas już nie raz miało wątpliwości co do laboratorium ale pytanie też czy inne kliniki nie mają takich super blastek bo naciągają ich oznaczenia, a tutaj jest mocny przesiew ale jak już coś zostaje to naprawdę najmocniejsze.
Bo nie chodzi o 10 transferów ale o ciąże.
Kurdę sama nie wiem co robić... Po takich wynikach po prostu człowiek szuka żeby coś zmienić. A ja nie wiem co innego jak nie klinikę... Tylko, że AP jest spoko i ciężko iść gdzieś indziej.
Człowiek w tym całym gównianym leczeniu z jednej strony szuka miejsca przyjaznego a z drugiej to już wiem co mnie czeka więc nie chce głaskania po głowie a skuteczności i szansy.
Oni dbają aby dostać jak najlepszy zarodek który będzie rokował ciążę a nie jak najwięcej aby było w statystykach.Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Aniołek-cb 2025
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Ewa89_89 wrote:No właśnie wiele z nas już nie raz miało wątpliwości co do laboratorium ale pytanie też czy inne kliniki nie mają takich super blastek bo naciągają ich oznaczenia, a tutaj jest mocny przesiew ale jak już coś zostaje to naprawdę najmocniejsze.
Bo nie chodzi o 10 transferów ale o ciąże.
Kurdę sama nie wiem co robić... Po takich wynikach po prostu człowiek szuka żeby coś zmienić. A ja nie wiem co innego jak nie klinikę... Tylko, że AP jest spoko i ciężko iść gdzieś indziej.
Człowiek w tym całym gównianym leczeniu z jednej strony szuka miejsca przyjaznego a z drugiej to już wiem co mnie czeka więc nie chce głaskania po głowie a skuteczności i szansy.
Ja np w Macierzyństwie dostałam raporty z transferu ze zdjęciem zarodka i napewno nie można tam mówić o jakimś naciąganiu oznaczeń.
W Ap mnie trzyma Mańka i wiem ze jeśli mam podejść do kolejnej procedury to tylko z nim i nikim innym. Organizacja nie najgorsza, personel poza recepcja bardzo ogarnięty i miły.
Więc my juz decyzję podjęliśmy, tym bardziej że teraz będę chciała delikatną stymulację bo już nie mogę pozwolić sobie na takie samo poczucie jak ostatnio gdzie brzuch miałam większy niż w 5 MC ciąży a w obrazie USG nie było widać podziału między jajnikami... Do tego nie zależy kiedy już na super liczbie zarodków... -
Ewa89_89 wrote:Dziewczyny kto jak nie Wy mi pomożecie! Potrzebuje totalnej burzy mózgów. Argumentów za i przeciw.
Sytuacja wygląda tak, że roi mi się we łbie, że warto wykorzystać stan wyciszenia endometriozy, postawić wszystko na jedną kartę i robić ivf.
No i sprawa wygląda tak. Na ciąże to ja sobie pozwolić narazie nie mogę mamy długi muszę wrócić do roboty ale może kiedyś. Chodzi o to, że fajnie byłoby mieć świadomość, że ejst mrozak, jest szansa. Wiecie...
Argumenty za:
* mniejszy stan zapalny przez wyciszenie endo
* suplementacja metforminy
* brak pracy więc mogłabym bez stresu podejść i zrobić swoje
* dobry moment w leczeniu Gravesa, prolaktyna po karmieniu też ok
Przeciw:
* totalny brak hajsu
* większe długi
* małe szanse
No i jakby tego było to naprawdę nie wiem co robić i GDZIE to robić.
A więc po 2 procedurach w AP i słabych mimo wszystko wynikach stymulacji kusi, oj jak kusi żeby spróbować gdzieś indziej. W grę wchodzi invimed Wrocław i dr Gizler.
No ale teraz sytuacja wygląda tak... Do Wrocka mam dużo bliżej i jedyne co mnie tam ciągnie to próba w innym laboratorium. Tyle.
Minusy? Klinika i organizacja tam leżą i kwiczą. Ceny są wyższe, podejście taśmowe.
No i nie wiem co mam robić... Raz wydaje mi się, że mi wali na mózg, że wogole chce jeszcze próbować po tym wszystkim. Niby wiem, że szanse wogole na zarodek są małe... O ciąży i jej donoszeniu nie wspominając ale jak to mówią apetyt rośnie w miarę jedzenia. Zawsze marzyłam o dzieciakach i chyba dopóki nie spróbuję przynajmniej zawalczyć to nie pójdę do przodu.
Tylko zazwyczaj klinikę zmienia się jak coś nie pasuje, a mi klinika pasuje. Był moment, że po 2 procedurze z 1 zarodkiem chcieliśmy zmienić lekarza ale też w końcu zostaliśmy u dr N. Udało się więc spoko.
Ale co dalej?
Czy na moim miejscu zmieniłybyście klinikę dla innego laboratorium? Przejrzałam stopki dzievszyn z Wrocka a tam po 4-5,7 blastek... No ja nie wiem.. Może oni mają jakis super embriologow?
Czy lepiej wrócić na stare śmieci?
Czy wogole olać to wyciszenie po ciąży bo i tak dostanę ze 3 miesiączki zanim byśmy zaczęli to nie ma sensu i się na spokojnie zastanowić albo wrócić za kilka lat kiedy naprawdę może coś pójdzie do przodu?
Naprawdę mam sieczkę we łbie. Czuję, że zrnou8rinie coś na szybcika ale zazwyczaj takie działania u mnie się sprawdzają. -
lipcowka86 wrote:Ja np w Macierzyństwie dostałam raporty z transferu ze zdjęciem zarodka i napewno nie można tam mówić o jakimś naciąganiu oznaczeń.
W Ap mnie trzyma Mańka i wiem ze jeśli mam podejść do kolejnej procedury to tylko z nim i nikim innym. Organizacja nie najgorsza, personel poza recepcja bardzo ogarnięty i miły.
Więc my juz decyzję podjęliśmy, tym bardziej że teraz będę chciała delikatną stymulację bo już nie mogę pozwolić sobie na takie samo poczucie jak ostatnio gdzie brzuch miałam większy niż w 5 MC ciąży a w obrazie USG nie było widać podziału między jajnikami... Do tego nie zależy kiedy już na super liczbie zarodków...
Kurdę ja właśnie też odchorowała mocno 2 stymulacje i punkcję, otarlam się o szpital, tak samo jajniki jeden wielki arbuz i dochodziły do siebie 3 cykle. Także napewno nie będę szaleć ale zostawiam sobie energię i czas na ostatnią próbę.
Jak nie będzie zarodków to więcej nie da rady.03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Martinka wrote:Ewa, a jest u Ciebie szansa na naturalną ciążę? Na fioletowej stronie jest tyle pięknych cudów po 1iv
Nieeee tyle lat i nawet biochemu nie miałam. Mąż ma 0% prawidłowych plemników. Dlatego pewnie nawet z ivf ciężko o zarodek. O swoich kiepskich komórkach i problemach immuno nie wspomnę.
Poza tym teraz po cc mam tyle zrostów, że widać je nawet w zwykłym usg u zwykłego gina więc warunki też raczej nie sprzyjające choć moja macica nigdy raczej nie zachęcała lokatora żeby zamieszkał. Ledwo Ize tam utrzymałam.03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Śnieżka90 wrote:Jeżeli nie spróbujesz to będziesz żałować do końca życia i zastanawiać się czy może akurat.
Pieniądze- zawsze wcześniej czy później można spłacić długi.
A czy pójdzie coś do przodu w in vitro ? W dzisiejszej sytuacji, mam wrażenie, że raczej będziemy robić krok w tył .
Ale próbować w innej klinice? Próbować coś zmienić?03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Pia🤰 wrote:Będzie zdrowy syn 🥰
Pia wspaniałe wieści 🥰🥰🥰
Ogromne gratulacje !!!
Ewa89_89....
Przed Wami bardzo trudna decyzja..
Ja bym najpewniej poszła za ciosem, bo to szansa na rodzeństwo dla Waszej Izuni ( a sama jestem jedynaczką i zawsze bardzo nad tym ubolewałam), pieniądze będzie czas zarobić, a na procedurę mimo większych pieniędzy kiedyś czasu już nie bedzie... 😞
Ale to moje podejście, my zawsze marzyliśmy o 3 dzieci, więc wiadomo, że spojrzenie może być inne i nam się zmienić 🤷♀️
Co do kliniki...
Ja teraz też poczułam trochę rozczarowanie, że tu szał 7 komórek i tylko 4 zapłodnienia ( w GC miałam 3 komórki z 3 stymulacji ale jedna była z poszarzałą cytoplazmą i od razu zdegenerowala, tak czy siak z tych 2 komórek były 2 zarodki 8 b, więc myślałam, że ilość komórek, to już prawie ilość zarodków...
ALE...
Tam te 2 zarodki nie dały nam cienia ciąży...
Nie wiem jak będzie tutaj, więc nie mogę za wiele powiedzieć.
Mogę tylko doradzić, żebyście robili jak czujecie w ❤️, a kasą kiedyś się znajdzie... Pustki po niewykorzystanej szansie tak łatwo się nie zapełni...
Dużo sił i dobrych decyzji 😘😘😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada 2021, 09:40
Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, 1 histero 👍 , AMH 2,0 -> 0,3
nasienie - HBA 👍 fragm. 👎 żylaki powrózka
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.2020 krótki -> 2🥚-> 1 MII
8.2020 długi -> 2🥚 -> 1 MII
10.2020 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 MII -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.2021 -> 2. histero (zrosty)
11.2021 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 MII -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.2011 ET 2AA❤️
5dpt β 11,63 ❤️
20 GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
8.2022 👦 🥰❤️
11.2023 3. histero (zrosty), CD138 (-)
3.2024 FET 6AB❄️☹️
10.2024 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
5dpt β 13,2 ❤️
7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
8t2d 👼💔😭
3.2025 krótki (priming E+T) -> 3🥚-> 3 MII -> 3 IMSI -> 1 blastka
3.2025 ET 2BA☹️ -
Ewa89_89 wrote:Ale próbować w innej klinice? Próbować coś zmienić?
Natomiast co do kasy i działania to ja bym zaryzykowałaZależy jak bardzo tego pragniesz. Ja bardzo ale to bardzo chciałam drugiego dziecka. Pomimo, że trudno mi utrzymać ciążę i w pierwszej były duże problemy z szyjką. Z tym, że każda z nas ma swoją wytrzymałość. Ja już bylam bardzo bliska tego, żeby powiedzieć stop.
Co do kliniki to chyba chciałabym zrobić rozeznanie na czym polega to taśmowe podejście. Jeśli to ma się odnosić do stymulacji to chyba srednio, prawda?
Trzymam kciuki za rozkminy i decyzję -
CzterolistnaKoniczyna wrote:Ewcia, bardzo chciałabym Ci coś doradzić ale z IVF mam tylko tyle wspólnego, że obserwuję wasze zmagania i kibicuję.
Natomiast co do kasy i działania to ja bym zaryzykowałaZależy jak bardzo tego pragniesz. Ja bardzo ale to bardzo chciałam drugiego dziecka. Pomimo, że trudno mi utrzymać ciążę i w pierwszej były duże problemy z szyjką. Z tym, że każda z nas ma swoją wytrzymałość. Ja już bylam bardzo bliska tego, żeby powiedzieć stop.
Co do kliniki to chyba chciałabym zrobić rozeznanie na czym polega to taśmowe podejście. Jeśli to ma się odnosić do stymulacji to chyba srednio, prawda?
Trzymam kciuki za rozkminy i decyzję
Zresztą właśnie, co po lepszym laboratorium jeśli stymulacja jest do d...
Ja to właśnie w GC miałam 🤦🏻♀️🤦🏻♀️🤦🏻♀️Starania od 9.2015, niedrożny jajowód, w laparo 👍, 1 histero 👍 , AMH 2,0 -> 0,3
nasienie - HBA 👍 fragm. 👎 żylaki powrózka
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.2020 krótki -> 2🥚-> 1 MII
8.2020 długi -> 2🥚 -> 1 MII
10.2020 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 MII -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Q10, NAC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.2021 -> 2. histero (zrosty)
11.2021 krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 MII -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.2011 ET 2AA❤️
5dpt β 11,63 ❤️
20 GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
8.2022 👦 🥰❤️
11.2023 3. histero (zrosty), CD138 (-)
3.2024 FET 6AB❄️☹️
10.2024 FET 3BB❄️❤️(Prograf)
5dpt β 13,2 ❤️
7t2d 5mm, FHR 70-80/min 💔☹️
8t2d 👼💔😭
3.2025 krótki (priming E+T) -> 3🥚-> 3 MII -> 3 IMSI -> 1 blastka
3.2025 ET 2BA☹️ -
Ewa mogę cię zaprosić do przyjaciółek?Mam coś dla Ciebie do napisania na priv:)*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Xagax pewnie, zaproszenie zaakceptowane 🙂03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Ewa ciężko coś doradzić ale ja bym chyba spróbowała chociażby dlatego żeby później sobie nie zarzucić że mogłam podejść. Z kasą można jakoś pokombinować czy od rodziny pożyczyć czy jakis mały kredyt.
Co do laboratorium i kliniki ciężko mi się wypowiedzieć bo ja jestem tylko w angeliusie i nie mam porównania, a akurat miałam blastki ale wiem że różnie o laboratorium piszą 🤷
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
Jolka4025 wrote:Laski.....
Qrwa rejestracja ciąży....
Ja pier**** !
Co my jakieś świnie jestesmy?
Kurde mignelo mi to wczoraj gdzieś na necie ale nie czytałam bo myślałam że to jakis fake.
Strach się bać co to będzie. Ja już miałam wątpliwości czy wracać po maluchy patrząc na to co się dzieje w naszym kraju ale stwierdziłam że nie będę czekać bo lepiej raczej nie będzie 😔
Normalnie średniowiecze🤦
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
lipcowka86 wrote:Ciężka sprawa, z doświadczenia wiem, ze kasę zawsze jakoś można ogarnąć wcześniej bądź później...
Co do zmiany laboratorium to powiem tak, pierwszą procedurę mieliśmy w Macierzyństwie w Krakowie na 6 zapłodnionych komórek 4 blaski HQ i guzik z tych zarodków...
Co do laboratorium Provity to ja mam pewne wątpliwości bo z 9 zapłodnionych komórek mieliśmy tylko 1 blastkę 3aa (trochę średnio przy całkiem niezłych parametrach nasienia), ale ta jedyna blastka dała zdrową ciążę.
W efekcie w przyszłym tygodniu wracamy do Mańki z zamiarem starań o ewentualne rodzeństwo...
Chyba, że faktycznie zatwierdzą ten rejestr ciąż to będzie się trzeba poważnie zastanowić czy nas Młody nie zostanie jedynakiem...
Kiedy masz wizytę? Też jadę w przyszłym tyg.
Lat 33
Starania od 2015
2016- 1 wizyta Angelius dr Paliga
2017 laparoskopia z histero - usunięto małe ogniska endometriozy
2017- 3 inseminacje, beta w każdej 0
2018 - wizyta docent Paśnik, wysoka odporność , Kir AA
Immunosupresja- ciąży dalej brak
Luty 2019- badania kliniczne invitro
Pobrano 9 komórek, 7 zdolnych do zapłodnienia, zaplodnilo się 6,
Mamy 8A, 4AA, 3AA, 3BB
07.03.2019 świeży transfer 4aa, beta 0
2. Transfer 08.05.2019 crio❄️ 3aa, z accofilem, kroplówką i klejem,
9 dpt beta 110😍
27 dpt jest ❤️ ale i krwiak
8 tydzień sytuacja opanowana, brak krwiaka na USG
20 tydzień 2 USG prenatalne,jest dziewczynka
34 tydzień, szpital, skracająca się szyjka plus rozwarcie na 1 palec, leżymy aż do rozwiązania
38+1- poród sn, Zosia 54cm, 3,270kg😍
Dwa ❄️ czekają.
10.2021 powrót po ❄️ dr Paliga
3 transfer 05.01.2022 crio❄ 3bb😪
4 transfer 09.03 2022r. 8a 😪 -
Dziewczyny czuje w środku, że decyzja jakby nie patrzeć już raczej podjęta 😄 zaczynam czuć tą ekscytacje połączoną że strachem.
Nawet jak nie wykorzystam tego, że ten organizm trochę odpoczął to tak jak Agulek24 piszesz później już tego nie zrobię.
Muszę znaleźć pracę, popracować rok czy dwa, tu dziecko, dojazdy? Nie... Czuję, że teraz albo nigdy. Też marzyła mi się trójka więc mimo, że jak wspominam o ivf to mąż mówi, że mam nierówno pod sufitem to mnie to nie zniechęca.
Choć ostatnio wysuwa argumenty z grubej rury, że Iza mogła umrzeć 3 razy i to taki cud żebym sobie nie myślała, że drugi raz nam się trafi... A ja myślę, że drugi może wcale nie być tak bardzo zagrożony.
No ale o ciąży to pomyślę pewnie za 2 lata. Wcześniej naprwno histero czy coś. Teraz chciałabym ta stymulacje zrobić za ciosem. Żeby wiedzieć, że coś jest, że jest szansa.Agulek24 lubi tę wiadomość
03.2025 8 FET 4AB 💔 9/10 tc [*]
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016