X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • KasiaNowa Przyjaciółka
    Postów: 123 41

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Diewczyny:) dawno mnie tutaj nie było, a chciałam sie pochwalić małym cudem. Przeszliśmy cala nieudana procedurę in vitro z 4 transferami u dr GM. We wrześniu ostatni nieudany transfer, poddaliśmy sie, chcieliśmy na jakie czas odpuścić jak juz nie na stale, kupiliśmy psa i w drugim cyklu odkąd mamy psa udało mi sie zajść w ciąże naturalnie. Staraliśmy sie wcześniej 6 lat wiec jestem w strasznym szoku. Ciesze sie a jednocześnie boje wiadomo znając historie Wasze i koleżanek jeżeli chodzi o straty w 1 trymestrze, a mam 35lat wiec juz grupa ryzyka. Jak sie dowiedziałam nie poszłam do kliniki tylko do mojego poprzedniego ginekologa i juz mamy serduszko, a dziś zaczynam 8 tydzień i wlaczylo mi sie myślenie. Generalnie poza endometrioza u mnie wszystkie wyniki ok, kariotypy, genetyka podstawowa itp itd ale nie miałam robionych mutacji a moja koleżanką właśnie niedawno straciła 2 ciąże i okazało sie ze to mutacja i bez heparyny nie utrzyma ciazy. Od lekarki dostałam ecard bo powiedziała ze będziemy mnie traktować jakby miała jaka mutacje bo to duże zagrożenie ale heparynę przepisze dopiero po wynikach badan na mutacje. Zrobiłam je wczoraj a na wyniki czeka sie do mca, a za mc bede w 11 tygodniu ciazy a wiem ze heparynę trzeba wcześniej podawać bo właśnie teraz zaczyna sie okres kiedy można poronić. Podpowiedzcie mi proszę czy u lekarzy z Angeliusa głównie o GM mi chodzi jak udawało wam sie dojść do momentu serduszka czy dostawaliście heparynę na wszelki wypadek nawet bez wskazań? bede wdzięczna za pomoc i odpowiedz, zastanawiam sie czy nie sic do kliniki bo tak mysle ze im łatwiej bedzie takie leki wypisać bo wiem ze na co dzień je sie stosuje a z drugiej strony wiem jak GM jest oszczędny w lekach wiec ja nigdy od niego nawet acardu nie dostałam. Podpowiedzcie mi proszę bo zaczynami sie martwic czy czekanie na wyniki jest dobre czy nie warto znaleźć lekarza który na wszelki wypadek ta heparynę zapisze.... jejku jak sie ciesze jak sie cuda zdarzają... gratuluje wszystkim dziewczynom którym sie udało bo widzę tu dużo szczęścia i zycze powodzenia tym które jeszcze czekaja na swoja cud, cuda naprawdę sie zdarzają!!!!:*:*:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2021, 14:55

    Agulek24, la.kami, *Iskrzynka*, Ksawinka, Pia🤰, czekamynadzidzie, Durkapa, CzterolistnaKoniczyna, Jolka4025, Mika1916, Honorata02, Daśka lubią tę wiadomość

    my po 35 lat, starania około 6 lat
    Angelius Provita, dr GM
    On :wszystko ok
    Ja: endometrioza II stopień,
    badania cukrzycy, insuliny, tarczycy, trombolfilia OK
    3 mam z Provita IMSI
    1 PROCEDURA: mrozaczki: blastocysta 3(AA, 5ty dzień), 2 (AA, 5ty), 2(BB, 5ty), 4(BB, 6ty),
    1 transfer cykl sztuczny z encortonem, Assisted Hatching, embrioglue beta ani drgnęła
    2 transfer cykl naturalny, kroplówka tractocile, Assisted Hatching, embrio glue beta ani drgneła
    3 transfer cykl sztuczny, embrio glue, estrofem, luteina, beta ani drgneła:(
    4 transfer cyrk sztuczny, po badaniu okna implantacyjnego, dalej nic
    Kiry ok

    naturalny cud => po zamknięciu procedury, rezygnacji ze starań, pogodzeniu się z sytuacją i zakupie psa:D

    w4sq3e3kovpz8g58.png
  • kasia25760 Przyjaciółka
    Postów: 120 46

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    Hej Diewczyny:) dawno mnie tutaj nie było, a chciałam sie pochwalić małym cudem. Przeszliśmy cala nieudana procedurę in vitro z 4 transferami u dr GM. We wrześniu ostatni nieudany transfer, poddaliśmy sie, chcieliśmy na jakie czas odpuścić jak juz nie na stale, kupiliśmy psa i w drugim cyklu odkąd mamy psa udało mi sie zajść w ciąże naturalnie. Staraliśmy sie wcześniej 6 lat wiec jestem w strasznym szoku. Ciesze sie a jednocześnie boje wiadomo znając historie Wasze i koleżanek jeżeli chodzi o straty w 1 trymestrze, a mam 35lat wiec juz grupa ryzyka. Jak sie dowiedziałam nie poszłam do kliniki tylko do mojego poprzedniego ginekologa i juz mamy serduszko, a dziś zaczynam 8 tydzień i wlaczylo mi sie myślenie. Generalnie poza endometrioza u mnie wszystkie wyniki ok, kariotypy, genetyka podstawowa itp itd ale nie miałam robionych mutacji a moja koleżanką właśnie niedawno straciła 2 ciąże i okazało sie ze to mutacja i bez heparyny nie utrzyma ciazy. Od lekarki dostałam ecard bo powiedziała ze będziemy mnie traktować jakby miała jaka mutacje bo to duże zagrożenie ale heparynę przepisze dopiero po wynikach badan na mutacje. Zrobiłam je wczoraj a na wyniki czeka sie do mca, a za mc bede w 11 tygodniu ciazy a wiem ze heparynę trzeba wcześniej podawać bo właśnie teraz zaczyna sie okres kiedy można poronić. Podpowiedzcie mi proszę czy u lekarzy z Angeliusa głównie o GM mi chodzi jak udawało wam sie dojść do momentu serduszka czy dostawaliście heparynę na wszelki wypadek nawet bez wskazań? bede wdzięczna za pomoc i odpowiedz, zastanawiam sie czy nie sic do kliniki bo tak mysle ze im łatwiej bedzie takie leki wypisać bo wiem ze na co dzień je sie stosuje a z drugiej strony wiem jak GM jest oszczędny w lekach wiec ja nigdy od niego nawet acardu nie dostałam. Podpowiedzcie mi proszę bo zaczynami sie martwic czy czekanie na wyniki jest dobre czy nie warto znaleźć lekarza który na wszelki wypadek ta heparynę zapisze.... jejku jak sie ciesze jak sie cuda zdarzają... gratuluje wszystkim dziewczynom którym sie udało bo widzę tu dużo szczęścia i zycze powodzenia tym które jeszcze czekaja na swoja cud, cuda naprawdę sie zdarzają!!!!:*:*:*
    Mój gin poprzedni nie chciał przepisywac heparyny na ryczałt wiec najpierw poszłam do lekarza rodzinnego on bez proble,mu wypisał nie potzrebował żadnych badań a poźniej przeniosłam się do innego i tez bez problemu na ryczałt tez nie potzrebował badań choć je miałam!!

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    Cud lipcowy 2021
    w4sqs65gni1mm362.png
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    Hej Diewczyny:) dawno mnie tutaj nie było, a chciałam sie pochwalić małym cudem. Przeszliśmy cala nieudana procedurę in vitro z 4 transferami u dr GM. We wrześniu ostatni nieudany transfer, poddaliśmy sie, chcieliśmy na jakie czas odpuścić jak juz nie na stale, kupiliśmy psa i w drugim cyklu odkąd mamy psa udało mi sie zajść w ciąże naturalnie. Staraliśmy sie wcześniej 6 lat wiec jestem w strasznym szoku. Ciesze sie a jednocześnie boje wiadomo znając historie Wasze i koleżanek jeżeli chodzi o straty w 1 trymestrze, a mam 35lat wiec juz grupa ryzyka. Jak sie dowiedziałam nie poszłam do kliniki tylko do mojego poprzedniego ginekologa i juz mamy serduszko, a dziś zaczynam 8 tydzień i wlaczylo mi sie myślenie. Generalnie poza endometrioza u mnie wszystkie wyniki ok, kariotypy, genetyka podstawowa itp itd ale nie miałam robionych mutacji a moja koleżanką właśnie niedawno straciła 2 ciąże i okazało sie ze to mutacja i bez heparyny nie utrzyma ciazy. Od lekarki dostałam ecard bo powiedziała ze będziemy mnie traktować jakby miała jaka mutacje bo to duże zagrożenie ale heparynę przepisze dopiero po wynikach badan na mutacje. Zrobiłam je wczoraj a na wyniki czeka sie do mca, a za mc bede w 11 tygodniu ciazy a wiem ze heparynę trzeba wcześniej podawać bo właśnie teraz zaczyna sie okres kiedy można poronić. Podpowiedzcie mi proszę czy u lekarzy z Angeliusa głównie o GM mi chodzi jak udawało wam sie dojść do momentu serduszka czy dostawaliście heparynę na wszelki wypadek nawet bez wskazań? bede wdzięczna za pomoc i odpowiedz, zastanawiam sie czy nie sic do kliniki bo tak mysle ze im łatwiej bedzie takie leki wypisać bo wiem ze na co dzień je sie stosuje a z drugiej strony wiem jak GM jest oszczędny w lekach wiec ja nigdy od niego nawet acardu nie dostałam. Podpowiedzcie mi proszę bo zaczynami sie martwic czy czekanie na wyniki jest dobre czy nie warto znaleźć lekarza który na wszelki wypadek ta heparynę zapisze.... jejku jak sie ciesze jak sie cuda zdarzają... gratuluje wszystkim dziewczynom którym sie udało bo widzę tu dużo szczęścia i zycze powodzenia tym które jeszcze czekaja na swoja cud, cuda naprawdę sie zdarzają!!!!:*:*:*
    Gratuluję cudu 🥰🥰🥰Co do heparyny nie mam pojęcia 🙃🙃🙃

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 918 881

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la.kami, będzie dobrze. Chyba po prostu trzeba to przetrwać. Jak poczujesz ruchy bobasa, to się trochę uspokoisz :)

    Kasia, gratulacje. Ja dostałam heparynę bez wskazań najpierw w klinice, a później mój gin to kontynuował.

    Dziewczyny, gdzie zrobię badania hormonów w niedzielę? Kato i okolice, wyniki najlepiej online. Pilnie potrzebuję :(

    la.kami, KasiaNowa lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
    12.2022 DRUGI MALUSZEK <3

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    la.kami, będzie dobrze. Chyba po prostu trzeba to przetrwać. Jak poczujesz ruchy bobasa, to się trochę uspokoisz :)

    Kasia, gratulacje. Ja dostałam heparynę bez wskazań najpierw w klinice, a później mój gin to kontynuował.

    Dziewczyny, gdzie zrobię badania hormonów w niedzielę? Kato i okolice, wyniki najlepiej online. Pilnie potrzebuję :(
    Ja robiłam w Katowicach przy szpitalu na Raciborskiej ,wyniki online do 2 godzin.Tylko nie wiem jak to teraz w czasach covida 🙃🙃🙃Musiałabyś przedzwonić i spytać.

    Heidi Di lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    la.kami, będzie dobrze. Chyba po prostu trzeba to przetrwać. Jak poczujesz ruchy bobasa, to się trochę uspokoisz :(
    Haha rucht bobasa to jeszcze totalna abstrakcja, ale nie moge sie doczekac:) dziekuje ❤️

    Heidi Di, Agulek24 lubią tę wiadomość

    m9KLp2.png
  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    Hej Diewczyny:) dawno mnie tutaj nie było, a chciałam sie pochwalić małym cudem. Przeszliśmy cala nieudana procedurę in vitro z 4 transferami u dr GM. We wrześniu ostatni nieudany transfer, poddaliśmy sie, chcieliśmy na jakie czas odpuścić jak juz nie na stale, kupiliśmy psa i w drugim cyklu odkąd mamy psa udało mi sie zajść w ciąże naturalnie. Staraliśmy sie wcześniej 6 lat wiec jestem w strasznym szoku. Ciesze sie a jednocześnie boje wiadomo znając historie Wasze i koleżanek jeżeli chodzi o straty w 1 trymestrze, a mam 35lat wiec juz grupa ryzyka. Jak sie dowiedziałam nie poszłam do kliniki tylko do mojego poprzedniego ginekologa i juz mamy serduszko, a dziś zaczynam 8 tydzień i wlaczylo mi sie myślenie. Generalnie poza endometrioza u mnie wszystkie wyniki ok, kariotypy, genetyka podstawowa itp itd ale nie miałam robionych mutacji a moja koleżanką właśnie niedawno straciła 2 ciąże i okazało sie ze to mutacja i bez heparyny nie utrzyma ciazy. Od lekarki dostałam ecard bo powiedziała ze będziemy mnie traktować jakby miała jaka mutacje bo to duże zagrożenie ale heparynę przepisze dopiero po wynikach badan na mutacje. Zrobiłam je wczoraj a na wyniki czeka sie do mca, a za mc bede w 11 tygodniu ciazy a wiem ze heparynę trzeba wcześniej podawać bo właśnie teraz zaczyna sie okres kiedy można poronić. Podpowiedzcie mi proszę czy u lekarzy z Angeliusa głównie o GM mi chodzi jak udawało wam sie dojść do momentu serduszka czy dostawaliście heparynę na wszelki wypadek nawet bez wskazań? bede wdzięczna za pomoc i odpowiedz, zastanawiam sie czy nie sic do kliniki bo tak mysle ze im łatwiej bedzie takie leki wypisać bo wiem ze na co dzień je sie stosuje a z drugiej strony wiem jak GM jest oszczędny w lekach wiec ja nigdy od niego nawet acardu nie dostałam. Podpowiedzcie mi proszę bo zaczynami sie martwic czy czekanie na wyniki jest dobre czy nie warto znaleźć lekarza który na wszelki wypadek ta heparynę zapisze.... jejku jak sie ciesze jak sie cuda zdarzają... gratuluje wszystkim dziewczynom którym sie udało bo widzę tu dużo szczęścia i zycze powodzenia tym które jeszcze czekaja na swoja cud, cuda naprawdę sie zdarzają!!!!:*:*:*
    Gratulcje naturalsika ❤️💪

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    m9KLp2.png
  • Ksawinka Przyjaciółka
    Postów: 111 270

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    Hej Diewczyny:) dawno mnie tutaj nie było, a chciałam sie pochwalić małym cudem. Przeszliśmy cala nieudana procedurę in vitro z 4 transferami u dr GM. We wrześniu ostatni nieudany transfer, poddaliśmy sie, chcieliśmy na jakie czas odpuścić jak juz nie na stale, kupiliśmy psa i w drugim cyklu odkąd mamy psa udało mi sie zajść w ciąże naturalnie. Staraliśmy sie wcześniej 6 lat wiec jestem w strasznym szoku. Ciesze sie a jednocześnie boje wiadomo znając historie Wasze i koleżanek jeżeli chodzi o straty w 1 trymestrze, a mam 35lat wiec juz grupa ryzyka. Jak sie dowiedziałam nie poszłam do kliniki tylko do mojego poprzedniego ginekologa i juz mamy serduszko, a dziś zaczynam 8 tydzień i wlaczylo mi sie myślenie. Generalnie poza endometrioza u mnie wszystkie wyniki ok, kariotypy, genetyka podstawowa itp itd ale nie miałam robionych mutacji a moja koleżanką właśnie niedawno straciła 2 ciąże i okazało sie ze to mutacja i bez heparyny nie utrzyma ciazy. Od lekarki dostałam ecard bo powiedziała ze będziemy mnie traktować jakby miała jaka mutacje bo to duże zagrożenie ale heparynę przepisze dopiero po wynikach badan na mutacje. Zrobiłam je wczoraj a na wyniki czeka sie do mca, a za mc bede w 11 tygodniu ciazy a wiem ze heparynę trzeba wcześniej podawać bo właśnie teraz zaczyna sie okres kiedy można poronić. Podpowiedzcie mi proszę czy u lekarzy z Angeliusa głównie o GM mi chodzi jak udawało wam sie dojść do momentu serduszka czy dostawaliście heparynę na wszelki wypadek nawet bez wskazań? bede wdzięczna za pomoc i odpowiedz, zastanawiam sie czy nie sic do kliniki bo tak mysle ze im łatwiej bedzie takie leki wypisać bo wiem ze na co dzień je sie stosuje a z drugiej strony wiem jak GM jest oszczędny w lekach wiec ja nigdy od niego nawet acardu nie dostałam. Podpowiedzcie mi proszę bo zaczynami sie martwic czy czekanie na wyniki jest dobre czy nie warto znaleźć lekarza który na wszelki wypadek ta heparynę zapisze.... jejku jak sie ciesze jak sie cuda zdarzają... gratuluje wszystkim dziewczynom którym sie udało bo widzę tu dużo szczęścia i zycze powodzenia tym które jeszcze czekaja na swoja cud, cuda naprawdę sie zdarzają!!!!:*:*:*
    Gratulacje! Piękna, motywująca historia ❤️

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    Oboje 35+

    2017 córeczka -naturals ❤️
    2019 - dwie nieudane inseminacje
    niskie AMH, czynnik męski, insulinoodporność, niedoczynność tarczycy, KIR BX - brak 3 głównych implantacyjnych, odcięte jajowody (wodniaki) po 1 IVF
    1 IVF - 3 komórki, 2 zarodki: 2dniowy, blastka 2BB - beta 2x0
    2IVF - 7 komórek, 4 zarodki: 3dniowy - świeży transfer - beta 0 i 2x4AA, 1x3AA
    badanie immunologii, zalecenia do transferu: accofil, encorton, neoparin, acard
    03.12. 2021 FET 4AA
    09.12.2021 6dpt beta 42,5
    11.12.2021 7dpt beta 103,6
    13.12.2021 9dpt beta 218,7
    17.12.2021 14dpt beta 1021
    21.12.2021 18dpt beta 4940
    28.12.2021 25dpt mamy ❤️
    10.08.2022 👶❤️ Aleksander, 55cm 3760g, 10/10

    Zostają ❄️❄️ 4AA i 3AA
  • Pia🤰 Autorytet
    Postów: 634 730

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiu, jakiego psa kupiliście? Moje gratulacje, ale newsy!

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
    🙎🏼‍♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
    🙎🏻‍♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
    I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
    II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
    05.21 - transfer 8A 😢
    09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
    11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
    01.22 - czekamy na córeczkę💗
    03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
    29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN
  • Jolka4025 Autorytet
    Postów: 1010 1216

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia gratulacje ❤

    Agulek ja dlugo nie moglam uwierzyć, ze sie udało!

    Co do straty....
    Ja stracilam 1 ciążę, ale po 5 latach starań!
    Był to dla Nas ogromny cios zadany w samo serce.
    Czułam, że zawiodłam mojego męża, chociaż On nigdy mi tego nie powiedział.
    Płakałam, potem szpital... i co? Trzeba było żyć dalej. Bylo ciezko bo jedna kuzynka urodzila 2 dni przed moim lyzeczkowaniem, druga kuzynka 2 miesiace pozniej, i nastepna kuzynka w maju.
    Ale spiełam dupe i wyszlam do ludzi. Pojechałam odwiedzic male skarby... musialam zostawic to co bylo.... Moj maż nie jezdzil zemna... nieumiał.
    W marcu pojechalismy do dr GM dostalismy zielone światło. Ja chciałam zrezygnowac, ale mojemu mezowi świeciły sie oczy kiedy lekarz mowił, ze widzi wielką nadzieje w powodzenie.
    Najwazniejsze to ROZMAWIAĆ! Ja wiem ze sie powtórzę, ale mowie to wszystkim.
    Zakochalam sie w mezu po raz drugi !

    I zgadzam sie z poprzednia wypowiedzią, zrouzmie Nas tylko osoba, ktora przeszla przez to samo ❤

    Agulek24, KasiaNowa lubią tę wiadomość

    31 lat Ja
    33 lata Mąż
    Starania od Maj 2016 ❤
    Niedoczynność tarczycy
    Hashimoto
    Laparoskopia 13.11.2019
    AMH 2,6 2020r
    Endometrioza I/II st
    Mąż - wyniki super 😎
    Ja -wszystko ok 😀
    IUI luty, czerwiec 2020🍷
    Z: 4AA, 4AA, 3AA, 3AB, 2AB
    1. 28.11.2020 8tc 💔
    2. 07.04.2021 ❄🤞

    9.12.2021 Julek💙 3560g 56 cm

    qdkk9vvjxcodnorj.png
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 9042 11371

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi.Di mnie przychodzi do głowy tylko diagnostyka przy szpitalu w Dąbrowie Górniczej, ale lepiej zadzwonić i się upewnić.

    Heidi Di lubi tę wiadomość

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • KasiaNowa Przyjaciółka
    Postów: 123 41

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasia25760 wrote:
    Mój gin poprzedni nie chciał przepisywac heparyny na ryczałt wiec najpierw poszłam do lekarza rodzinnego on bez proble,mu wypisał nie potzrebował żadnych badań a poźniej przeniosłam się do innego i tez bez problemu na ryczałt tez nie potzrebował badań choć je miałam!!

    ja nawet nie chce finansowania itp chce receptę przepisana od rozsądnego lekarza w sensie ze branie heparyny jest ok i nie jest szaleństwem w moim wypadku bez żadnych wskazan, miałam podstawowe badania krzepliwości i sa ok i w rodzinie nie miałam żadnych takich przypadków, a jednak to tez może wywierać jakis tam szkodliwy wpływ na plod z tego co czytałam

    czy Ty miałaś jakiej wskazania? ja z gory zalozylam ze skoro nie udało sie w klinice a oni nie prowadza ciaz to ide od razu do mojego ginekologa, ale z drugiej strony nie pomyślałam ze może jednak na wychodne z kliniki przy obciążonym wywiadzie jakim jest 6 lat bezowocnych starań oni dala wytyczne ginekologom ktorzy beda prowadzić ciąże żeby np taki lek przepisywali... byłam ciekawa czy jeżeli dziewczynom którym tutaj sie udało w klinice to czy dostały heparynę na wszelki wypadek, bede wdzięczna za jakiekolwiek odpowiedzi:*:*:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 11:01

    my po 35 lat, starania około 6 lat
    Angelius Provita, dr GM
    On :wszystko ok
    Ja: endometrioza II stopień,
    badania cukrzycy, insuliny, tarczycy, trombolfilia OK
    3 mam z Provita IMSI
    1 PROCEDURA: mrozaczki: blastocysta 3(AA, 5ty dzień), 2 (AA, 5ty), 2(BB, 5ty), 4(BB, 6ty),
    1 transfer cykl sztuczny z encortonem, Assisted Hatching, embrioglue beta ani drgnęła
    2 transfer cykl naturalny, kroplówka tractocile, Assisted Hatching, embrio glue beta ani drgneła
    3 transfer cykl sztuczny, embrio glue, estrofem, luteina, beta ani drgneła:(
    4 transfer cyrk sztuczny, po badaniu okna implantacyjnego, dalej nic
    Kiry ok

    naturalny cud => po zamknięciu procedury, rezygnacji ze starań, pogodzeniu się z sytuacją i zakupie psa:D

    w4sq3e3kovpz8g58.png
  • KasiaNowa Przyjaciółka
    Postów: 123 41

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Gratuluję cudu 🥰🥰🥰Co do heparyny nie mam pojęcia 🙃🙃🙃
    la.kami wrote:
    Haha rucht bobasa to jeszcze totalna abstrakcja, ale nie moge sie doczekac:) dziekuje ❤️

    A Wy Xagax i la.kami nie distalyscie heparyny ani acardu? Jak sie czujecie? Jesteśmy na prawie takim samym etapie:D mnie tak bola piersi ze jestem w szoku, sikam co chwile i czasami czuje bole jak na miesiączkę. Mdflosci brak, a jak u CIebie? czy zazywacie dodatkowo jakiej leki?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 10:29

    my po 35 lat, starania około 6 lat
    Angelius Provita, dr GM
    On :wszystko ok
    Ja: endometrioza II stopień,
    badania cukrzycy, insuliny, tarczycy, trombolfilia OK
    3 mam z Provita IMSI
    1 PROCEDURA: mrozaczki: blastocysta 3(AA, 5ty dzień), 2 (AA, 5ty), 2(BB, 5ty), 4(BB, 6ty),
    1 transfer cykl sztuczny z encortonem, Assisted Hatching, embrioglue beta ani drgnęła
    2 transfer cykl naturalny, kroplówka tractocile, Assisted Hatching, embrio glue beta ani drgneła
    3 transfer cykl sztuczny, embrio glue, estrofem, luteina, beta ani drgneła:(
    4 transfer cyrk sztuczny, po badaniu okna implantacyjnego, dalej nic
    Kiry ok

    naturalny cud => po zamknięciu procedury, rezygnacji ze starań, pogodzeniu się z sytuacją i zakupie psa:D

    w4sq3e3kovpz8g58.png
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 918 881

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Księgowa wrote:
    Heidi.Di mnie przychodzi do głowy tylko diagnostyka przy szpitalu w Dąbrowie Górniczej, ale lepiej zadzwonić i się upewnić.

    Dziękuję, właśnie siedzę w poczekalni na polecanej przez xagax Raciborskiej, ale będę pamiętać :)

    xagax, Księgowa lubią tę wiadomość

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
    12.2022 DRUGI MALUSZEK <3

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • KasiaNowa Przyjaciółka
    Postów: 123 41

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pia🤰 wrote:
    Kasiu, jakiego psa kupiliście? Moje gratulacje, ale newsy!

    Yorka:D no mega newsy, nie moglam w to uwierzyć jakis czas... ale usłyszałam serduszko... Tobie tez Pisa serdecznie gratuluje bo wiem ze było cieżko ale w końcu nam sie udało:D super, ze juz jestem tak daleko:D napisz proszę jakie leki bralas/bierzesz:* myslalam czy nie powiedzieć juz rodzinie, jest trochę wcześnie a drugiej strony radość popiera mega:D

    Jolka4025 lubi tę wiadomość

    my po 35 lat, starania około 6 lat
    Angelius Provita, dr GM
    On :wszystko ok
    Ja: endometrioza II stopień,
    badania cukrzycy, insuliny, tarczycy, trombolfilia OK
    3 mam z Provita IMSI
    1 PROCEDURA: mrozaczki: blastocysta 3(AA, 5ty dzień), 2 (AA, 5ty), 2(BB, 5ty), 4(BB, 6ty),
    1 transfer cykl sztuczny z encortonem, Assisted Hatching, embrioglue beta ani drgnęła
    2 transfer cykl naturalny, kroplówka tractocile, Assisted Hatching, embrio glue beta ani drgneła
    3 transfer cykl sztuczny, embrio glue, estrofem, luteina, beta ani drgneła:(
    4 transfer cyrk sztuczny, po badaniu okna implantacyjnego, dalej nic
    Kiry ok

    naturalny cud => po zamknięciu procedury, rezygnacji ze starań, pogodzeniu się z sytuacją i zakupie psa:D

    w4sq3e3kovpz8g58.png
  • KasiaNowa Przyjaciółka
    Postów: 123 41

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    la.kami, będzie dobrze. Chyba po prostu trzeba to przetrwać. Jak poczujesz ruchy bobasa, to się trochę uspokoisz :)

    Kasia, gratulacje. Ja dostałam heparynę bez wskazań najpierw w klinice, a później mój gin to kontynuował.

    Dziewczyny, gdzie zrobię badania hormonów w niedzielę? Kato i okolice, wyniki najlepiej online. Pilnie potrzebuję :(

    dziękuję za info, w takim razie zapisze sie na wizytę do GM żeby miec spokój... napisz proszę od kiedy dokładnie i jak długo bralas ta heparynę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 10:40

    my po 35 lat, starania około 6 lat
    Angelius Provita, dr GM
    On :wszystko ok
    Ja: endometrioza II stopień,
    badania cukrzycy, insuliny, tarczycy, trombolfilia OK
    3 mam z Provita IMSI
    1 PROCEDURA: mrozaczki: blastocysta 3(AA, 5ty dzień), 2 (AA, 5ty), 2(BB, 5ty), 4(BB, 6ty),
    1 transfer cykl sztuczny z encortonem, Assisted Hatching, embrioglue beta ani drgnęła
    2 transfer cykl naturalny, kroplówka tractocile, Assisted Hatching, embrio glue beta ani drgneła
    3 transfer cykl sztuczny, embrio glue, estrofem, luteina, beta ani drgneła:(
    4 transfer cyrk sztuczny, po badaniu okna implantacyjnego, dalej nic
    Kiry ok

    naturalny cud => po zamknięciu procedury, rezygnacji ze starań, pogodzeniu się z sytuacją i zakupie psa:D

    w4sq3e3kovpz8g58.png
  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 918 881

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    dziękuję za info, w takim razie zapisze sie na wizytę do GM żeby miec spokój... napisz proszę od kiedy dokładnie i jak długo bralas ta heparynę?
    Nie pamiętam od kiedy, chyba od pozytywnej bety i tak aż do porodu + kilka dni połogu. Niby zaleca się cały połóg, ale lekarz na porodówce powiedzial, że nie trzeba.

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
    12.2022 DRUGI MALUSZEK <3

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • Jagodziannka Ekspertka
    Postów: 172 194

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam pytanie, wiecie czy są zapisy do dr.Paligi?

    Laparo+Histero - usunięto małą przegrode reszta OK👍
    Test Beready - okno implantacyjne przesunięte 24h-36h na cyklu sztucznym
    KIR BX

    2020 transfery 2AA, 1AA i 2BB :(
    12.2021 IUI z clo :(
    01.2022 IUI cykl naturalny

    11 dpo beta 47,8
    13 dpo beta 174,7
    18 dpo beta 1957

    p19u9jcgsdt5ju3j.png
  • xagax Autorytet
    Postów: 3572 3297

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaNowa wrote:
    A Wy Xagax i la.kami nie distalyscie heparyny ani acardu? Jak sie czujecie? Jesteśmy na prawie takim samym etapie:D mnie tak bola piersi ze jestem w szoku, sikam co chwile i czasami czuje bole jak na miesiączkę. Mdflosci brak, a jak u CIebie? czy zazywacie dodatkowo jakiej leki?
    Ja nie mam ani heparyny ani akardu,ale podobno jako jedna z nielicznych pacjentek nie mam ani jednej mutacji.Ja zażywam tylko proga i estradiol,no i Femibion 1.Acha no i Thyroxin i Metformine. A czuję się różnie,mdłości mam ogromne, ale nie narzekam 🥰🥰🥰🥰

    KasiaNowa lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Jagodziannka Ekspertka
    Postów: 172 194

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny bardzo proszę o radę.. jestem po nieudanej procedurze a leczę się u dr GM. Ogólnie za całość niepowodzeń jest winne okno implantacyjne, której okazało się przesunięte oraz słabą jakość nasienia. Za radą lekarza zdecydowaliśmy się na dawce i IUI. Niestety również porażka.. Dr sugeruje aby jeszcze powtorzyc IUI a dopiero kolejna procedura z dawcą.. nie wiem czy to ma sens może od razu kolejne ivf? 😥 Jeszcze myślałam o zmianie dr na MP ale nie wiem czy są już zapisy..

    Laparo+Histero - usunięto małą przegrode reszta OK👍
    Test Beready - okno implantacyjne przesunięte 24h-36h na cyklu sztucznym
    KIR BX

    2020 transfery 2AA, 1AA i 2BB :(
    12.2021 IUI z clo :(
    01.2022 IUI cykl naturalny

    11 dpo beta 47,8
    13 dpo beta 174,7
    18 dpo beta 1957

    p19u9jcgsdt5ju3j.png
‹‹ 3917 3918 3919 3920 3921 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zrozumieć swoje ciało w każdym momencie cyklu menstruacyjnego. Poznaj nieoczywiste objawy przed okresem!

Większość kobiet doświadcza różnego rodzaju objawów fizycznych i emocjonalnych podczas ostatniej fazy cyklu menstruacyjnego. Warto wiedzieć, że nie tylko nietypowe bóle głowy, uczucie zmęczenia czy wzmożona podatność na infekcje mogą mieć związek z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.

CZYTAJ WIĘCEJ