Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
My bylismy po wprowadzeniu RODO, bo 10.08 i pani mówiła cos o internecie, choc przyznam szczerze, ze nie sluchalam jej dokladnie.sAnsa_28 wrote:Daj znać jak coś będziesz wiedziała.
Wiem, że podawaliśmy takie hasło i miało ono działać w momencie gdy wynik będziemy chcieli poznać telefonicznie ( od wprowadzenia RODO już ta opcja nie działa) albo w momencie jak ja będę chciała odebrać wynik emka bez jego obecności.
Nic nam o platformie wynikowej nie mówiono, ale byłaby to super opcja, mimo że daleko nie mamy bo jakieś 40 km .
W Gamecie tez nie podaja wynikow przez tel, ale na prosbe pacjenta wysylaja maila, a Novum natomiast maja platformę na elaborat - to rozumiem, bo to szacunek dla ludzi, ktorzy do kliniki muszą dojezdzac. -
Widzisz, czyli jeszcze inaczej niż mówiła dr Marta_Polanka_ wrote:Fragmentacje robiliśmy w pn a wynik był w środę. A co do hasła to nam niestety nie podali wyniku, mimo podania hasła, musiałam jechać po niego, dlatego odebrałam dopiero w sobotę. Podobno (co nawet widnieje na stronie) hasło jest po to, by uzyskać info czy wynik jest do odbioru, ale samego wyniku za nic nie chcieli mi podać, a bardzo prosiłam.. Tylko osobiście. Kiedyś podawali, ale się pozmieniało
aaa dodam, że dzwoniłam kilka razy, tak by nie trafić na starszą Panią 
ale nic z tego 
Ale super, że był po 2 dniach to i może nam się tak uda
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
co 400 ? ;>Bejzi wrote:400!!!
_Polanka_ lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPtaszynko my też chcemy adoptować dzidziutka. Drugiego. Najpierw staramy się oto by przeżyć całe to cudowne wydarzenie od początku do końca z pierwszym dzieckiem. Ciekawe co z tego wszystkiego wyjdzie Moja siostra adoptowała dzidziusia ( cała procedura zajęła nieco ponad rok ) a potem zaszła dwukrotnie w ciąże.
Erl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLaseczki, siedzę w pracy i myśle ... o dniu jutrzejszym Pani dr pewnie ma racje, ale chciałabym się upewnić , żeby nie przezywać jutro rozczarowania... 16 sierpnia miałam transferowana 5-ciodniowa blastke. Czy jutro beta powinna już drgnąć ? Pani dr mówiła, ze powinna być powyżej 5.
-
Moim zdaniem może tak być ale wcale nie musi na 100%. W końcu wiele dziewczyn ma naturalne zagnieżdżenie późno więc dlaczego u nas nie miałoby tak być. A beta rusza po zagnieżdżeniu.didik34 wrote:Laseczki, siedzę w pracy i myśle ... o dniu jutrzejszym Pani dr pewnie ma racje, ale chciałabym się upewnić , żeby nie przezywać jutro rozczarowania... 16 sierpnia miałam transferowana 5-ciodniowa blastke. Czy jutro beta powinna już drgnąć ? Pani dr mówiła, ze powinna być powyżej 5.
Trzymam kciuki żeby jutro była już dwucyfrowa ta beta!
didik34 lubi tę wiadomość
08.05.2020 - II na teście 💕
27 Styczeń 2018 - 18cs - ET -
Jak bylam u dr zaraz po nieudanym et (13dpt), to pytala kiedy robilam pierwsza bete (6dpt) i przytaknela, ze jak byla zerowa to faktycznie moglam sie spodziewac ze wynik sie nie zmieni.didik34 wrote:Laseczki, siedzę w pracy i myśle ... o dniu jutrzejszym Pani dr pewnie ma racje, ale chciałabym się upewnić , żeby nie przezywać jutro rozczarowania... 16 sierpnia miałam transferowana 5-ciodniowa blastke. Czy jutro beta powinna już drgnąć ? Pani dr mówiła, ze powinna być powyżej 5.
To w takim badz razie bede musiala zagadac do P. zeby mi udostępnili wyniki w jakis inny sposob
didik34, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMnie Mańka zbeształ jak powiedziałam, że robiłam betę 6dpt. Powiedział, że zafundowałam sobie niepotrzebny stres który wcale nie pomógł. Ja już byłam na NIE jak się dowiedziałam dzień po transferze, że reszta zarodków przestała się rozwijać. (głupota)
Dziewczyny jak biorę Nasivin na mój cholerny zatkany nos to dzisiaj wziąć ostatnią dawkę czy jeszcze jutro rano bym mogła? -
Może drgnąć ale nie musi... 5dpt to wcześnie. U mnie beta 11 była w 8dpt 3dniowego Zarodka, czyli tak jakby w 6dpt blastki. Różnie to bywa z tymi pierwszymi betami, zależy kiedy zakończy się zagnieżdżanie...didik34 wrote:Laseczki, siedzę w pracy i myśle ... o dniu jutrzejszym Pani dr pewnie ma racje, ale chciałabym się upewnić , żeby nie przezywać jutro rozczarowania... 16 sierpnia miałam transferowana 5-ciodniowa blastke. Czy jutro beta powinna już drgnąć ? Pani dr mówiła, ze powinna być powyżej 5.XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Zalezy kiedy sie zacznieErl wrote:Może drgnąć ale nie musi... 5dpt to wcześnie. U mnie beta 11 była w 8dpt 3dniowego Zarodka, czyli tak jakby w 6dpt blastki. Różnie to bywa z tymi pierwszymi betami, zależy kiedy zakończy się zagnieżdżanie...
Erl lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyFrelcia ja tez miałam lekko przytkany nos przed laparo. Nikomu nic nie mówiłam, najpierw odtykalam jakimś psik psikiem na katar, a potem płukałam irigasinem. Rano w dniu zabiegu tez sobie odetkalam. Nie stresuj się, mój tata oddycha buzia , bo ma cały czas zatkany nos i przeżył znieczulenieFrelcia_ wrote:Mnie Mańka zbeształ jak powiedziałam, że robiłam betę 6dpt. Powiedział, że zafundowałam sobie niepotrzebny stres który wcale nie pomógł. Ja już byłam na NIE jak się dowiedziałam dzień po transferze, że reszta zarodków przestała się rozwijać. (głupota)
Dziewczyny jak biorę Nasivin na mój cholerny zatkany nos to dzisiaj wziąć ostatnią dawkę czy jeszcze jutro rano bym mogła?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Wg dr P. dobry lekarz zauważy III i IV stopień. I i II nie widać, dopiero na laparo można ją potwierdzić.Ptaszyna wrote:Dziewczyny.. poczytalam o endometriozie i moge ja miec. Powiedzcie, czy lekarze zauwazyliby cos przy usg? hsg?
Mnie od początku mówiła, że jeśli mam to na pewno nie III i IV i miała rację. Mam stopień I, którego nie widać. Choć byłam pewna, że mogę mieć nawet III, po tym jak zdycham (dosłownie) co m-c. Warto jednak wiedzieć, że ból nie jest wyznacznikiem stopnia zaawansowania choroby.
Ja edno bałam się jak cholera, teraz drżę, że immuno szwankuje ;/
Co mi dziewczyny doradzacie? Zagadywać dr P. o te ANA? Nie chcę wyjść na zosię-samosię, co to sama się diagnozuje...08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
nick nieaktualnyNiestety kochana jeśli masz stadium 1 lub 2 to nie zauważą... po prostu musisz zrobić laparo, żeby się dowiedzieć , tak jak ja. Ja mam cholernie bolesne miesiączki , do tego stopnia ze czasami jak sie bol rozchula, to już tylko wezwanie karetki mnie ratuje... i na pocieszenie powiem Ci , ze po laparo i wyczyszczeniu nic się nie zmieniło w tej kwestii...Ptaszyna wrote:Dziewczyny.. poczytalam o endometriozie i moge ja miec. Powiedzcie, czy lekarze zauwazyliby cos przy usg? hsg?
-
Potwierdzam. U mnie też bez zmian. Teraz lekarze mogą nam mówić swoje ulubione "taka pani uroda"didik34 wrote:Niestety kochana jeśli masz stadium 1 lub 2 to nie zauważą... po prostu musisz zrobić laparo, żeby się dowiedzieć , tak jak ja. Ja mam cholernie bolesne miesiączki , do tego stopnia ze czasami jak sie bol rozchula, to już tylko wezwanie karetki mnie ratuje... i na pocieszenie powiem Ci , ze po laparo i wyczyszczeniu nic się nie zmieniło w tej kwestii...
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
nick nieaktualny
-
Po ciąży tez nie widziałam różnicy w bólach menstruacyjnych... zawsze bardzo bolał mnie brzuch, często pomagał tylko keronal forte lub nimesil... wiec poród tez nie jest cudownym uzdrowicielskim środkiem na bóle okresowe a szkoda!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 sierpnia 2018, 14:45
Angelius
IMSI kwiecień 2012- 3 zarodki
Maj 2012-I-crio,2x8AA,beta:11dpt-267, córeczka ❤️ I.2013
Marzec 2018-II-crio,1xblasto,beta:10dpt-261, synuś ❤️ XI.2018
