Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
xagax wrote:Zuzik wiesz już ile komórek się zapłodniło?
Kiss daj znaka po wizycie😀
Już po wizycie. Brak jednego zastrzyku orgalutran nie wpłynął na pęcherzyki i na progesteron. Jednak mam za niski estradiol 156 i w związku z tym mam zwiększoną dawkę puregon z 150 na 225. Wizyta w pn.
Honorata02, Morska, aleo_, Agulek24, czekamynadzidzie, Yoselyn82 lubią tę wiadomość
Ja 33 lata
Bardzo dobre wyniki
Mąż 36 lat
Kiepskie wyniki nasienia, słaba ruchliwości i mała ilość plemników
Starania o dziecko od ok 2 lat
Pierwsza wizyta w AP 05.2021
12.2021 podjęta decyzja o in vitro
28.01 punkcja, 10 komórek, zapłodnione 5, 4❄❄❄❄
2.02 transfer 5dniowca 3AA,
10dpt beta 150,70,
13dpt beta 327,20,
17dpt beta 1161,
23dpt 5742
27dpt wizyta USG, jest pęcherzyk (25.02)😉
36 dpt wizyta USG, serduszko ❤ (9.03)
-
Zuzik piękny wynik
Ja ciągle czegoś zapominam brać bo tyle tego jest. 🤔😰 No ale miejmy nadzieję że już będzie ok.
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Cześć Angeliuski,
byłam dzisiaj na usg w 17 tc i na pokładzie mam zdrowego 177 gramowego chłopca 🚀
TP niby na 3.07.2022, ale pewnie planowana CC będzue końcem czerwca. Teraz czas wybrać imię.
Honorata02, CzterolistnaKoniczyna, Morska, Kiss, Gosia895, *Iskrzynka*, sAnsa_28, Miśka88, aleo_, Kjojewna, la.kami, Agulek24, Baba1, Księgowa, czekamynadzidzie, Daśka, ZUZIK91, Yoselyn82, Mika1916, KasiaNowa lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Cześć Angeliuski,
byłam dzisiaj na usg w 17 tc i na pokładzie mam zdrowego 177 gramowego chłopca 🚀
TP niby na 3.07.2022, ale pewnie planowana CC będzue końcem czerwca. Teraz czas wybrać imię.
Gratuluje z całego serca. Miałyśmy transfer w tym samym dniu. Ja mam wizytę u doktor Janosz w poniedziałek, płci jeszcze nie znam . Będziesz rodzic w Bytomiu ?
MDW lubi tę wiadomość
-
GratulacjeMDW wrote:Cześć Angeliuski,
byłam dzisiaj na usg w 17 tc i na pokładzie mam zdrowego 177 gramowego chłopca 🚀
TP niby na 3.07.2022, ale pewnie planowana CC będzue końcem czerwca. Teraz czas wybrać imię.
Trudny wybór z imieniem u mnie miała być Iga a została Łucja.
Ale mój typ na chłopca to Igor ewentualnie może być Hubert bądź Jakub
MDW lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Nati19 wrote:Gratuluje z całego serca. Miałyśmy transfer w tym samym dniu. Ja mam wizytę u doktor Janosz w poniedziałek, płci jeszcze nie znam . Będziesz rodzic w Bytomiu ?
Pamiętam Nati! Wszystko dobrze? Jak się czujesz? Mnie już lekko podbrzusze zaokrągliło ale to druga ciąża więc na prawo. I od tygodnia czuję ruchy!
Nie, planuje drugi raz rodzic w Katowicach w Szpitalu na Lubinowej. U mnie i tak w grę wchodzi wyłącznie CC więc umówimy termin zabiegu i tyle.
Mam kilka minut autem do szpitala, a póki co nic nie wskazuje, że maluszek miałby być "powikłany". Mój gin w takich sytuacjach nie zaleca szpitali z wysokim stopniem referencyjności bo jego zdaniem, ani nie należy zajmować miejsca osobom, które mogą go potrzebować, ani też narażać siebie i dziecka na ewentualne różne powikłania w przypadku zetknięcia się z różnymi chorobami.
Poród na Lubinowej wspominam umiarkowanie dobrze, a teraz jeśli od początku ma być to "tylko" planowana cesarka, to chyba nic więcej oprócz stołu, anestezjologa i ginekologa nie potrzebuję. Na swój sposób cieszę się, że będę rodzic w miejscu, które już znam. Czuję spokój. Duża różnica w porównaniu do pierwszej ciąży
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 19:28
la.kami, Agulek24 lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Łucja piękne!!! (O wiele lepsze niż Iga;)) dobry wybór. Chciałabym jak najszybciej zaczac zwracac się w myślach do drugiego syna po imieniu bo ułatwia mi to proces adaptacji - do jakby nie patrzeć - nowej sytuacjiHonorata02 wrote:Gratulacje
Trudny wybór z imieniem u mnie miała być Iga a została Łucja.
Ale mój typ na chłopca to Igor ewentualnie może być Hubert bądź Jakub 
Honorata02 lubi tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
A myślalas już nad jakimś imieniem.?MDW wrote:Łucja piękne!!! (O wiele lepsze niż Iga;)) dobry wybór. Chciałabym jak najszybciej zaczac zwracac się w myślach do drugiego syna po imieniu bo ułatwia mi to proces adaptacji - do jakby nie patrzeć - nowej sytuacji
https://dziendobry.tvn.pl/parenting/in-vitro-na-czym-polega-ile-kosztuje-5564786
To nie dzisiejsze rozmowy w TVN ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 19:07
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
Mam póki co upatrzonych pięć i spróbuję w wolnej chwili (przy dwulatku) wysadowac co o nich sądzi mąż, jednak też może mieć coś do powiedzeniaHonorata02 wrote:A myślalas już nad jakimś imieniem.?
https://dziendobry.tvn.pl/parenting/in-vitro-na-czym-polega-ile-kosztuje-5564786
To nie dzisiejsze rozmowy w TVN ?
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Mam póki co upatrzonych pięć i spróbuję w wolnej chwili (przy dwulatku) wysadowac co o nich sądzi mąż, jednak też może mieć coś do powiedzenia
U nas zawsze była kwestia sporna przy wyborze imienia, teraz powiedziałam że jak się uda to ja wybieram i koniec ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 19:43
MDW lubi tę wiadomość
7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
MDW wrote:Pamiętam Nati! Wszystko dobrze? Jak się czujesz? Mnie już lekko podbrzusze zaokrągliło ale to druga ciąża więc na prawo. I od tygodnia czuję ruchy!
Nie, planuje drugi raz rodzic w Katowicach w Szpitalu na Lubinowej. U mnie i tak w grę wchodzi wyłącznie CC więc umówimy termin zabiegu i tyle.
Mam kilka minut autem do szpitala, a póki co nic nie wskazuje, że maluszek miałby być "powikłany". Mój gin w takich sytuacjach nie zaleca szpitali z wysokim stopniem referencyjności bo jego zdaniem, ani nie należy zajmować miejsca osobom, które mogą go potrzebować, ani też narażać siebie i dziecka na ewentualne różne powikłania w przypadku zetknięcia się z różnymi chorobami.
Poród na Lubinowej wspominam umiarkowanie dobrze, a teraz jeśli od początku ma być to "tylko" planowana cesarka, to chyba nic więcej oprócz stołu, anestezjologa i ginekologa nie potrzebuję. Na swój sposób cieszę się, że będę rodzic w miejscu, które już znam. Czuję spokój. Duża różnica w porównaniu do pierwszej ciąży
Czuje się dobrze , chociaż pierwszy trymestr nie należał do przyjemnych 🙈. Ja czuje takie delikatne łaskotanie w brzuszku, pierwszy raz około 10 dni temu . Jeśli chodzi o poród to mi pani doktor proponowała chociaż proponowała to zbyt duże słowo po prostu wspomniała o Katowicach lubionowej , jeszce nie wiem czy naturalny czy cesarka. -
Łubinowa jest o tyle fajna że to kameralny szpital. Ale też blisko klinik na wszelki wypadek. Mogę z czystym sercem polecić. Oczywiście poród w ramach umowy NFZ więc nic nie płaciłam wbrew obiegowej opinii.Nati19 wrote:Czuje się dobrze , chociaż pierwszy trymestr nie należał do przyjemnych 🙈. Ja czuje takie delikatne łaskotanie w brzuszku, pierwszy raz około 10 dni temu . Jeśli chodzi o poród to mi pani doktor proponowała chociaż proponowała to zbyt duże słowo po prostu wspomniała o Katowicach lubionowej , jeszce nie wiem czy naturalny czy cesarka.
Pierwzyytrymestr, taa. Mnie się nawet trochę przedłużył 🤢 Dopiero od trzech dni czuję się dobrze.2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
A ty masz już jedna cesarkę za sobą ? Możesz napisać ile dni leżałas w szpitalu, jak poradziłaś sobie z bólem po, i jak długo w domu dochodziłas do siebie ?MDW wrote:Łubinowa jest o tyle fajna że to kameralny szpital. Ale też blisko klinik na wszelki wypadek. Mogę z czystym sercem polecić. Oczywiście poród w ramach umowy NFZ więc nic nie płaciłam wbrew obiegowej opinii.
Pierwzyytrymestr, taa. Mnie się nawet trochę przedłużył 🤢 Dopiero od trzech dni czuję się dobrze.
Kto prowadzi twoja ciąże ? -
Tak, mialam CC. Mój poród był dość skomplikowany. Przyjechałam w 41 tc z mikroskopijnym rozwarcie ale już chciałam rodzic więc wzięłam nawet lewatywę, po której pękł pęcherz plodowy co dawało mi pewność że muszę urodzić w przeciągu 12 h. Doszłam -z dużym wysiłkiem i na dużym możliwych środkach- do rozwarcia 10 cm ale dziecko nie schodziło przez kilka godzin do kanału rodnego. W końcu po 11 h ginekolog podjął decyzję że robimy CC bo nie wiadomo ile będziemy jeszcze stabilni, ja i dziecko. 10 minut później syn był na świecie.Nati19 wrote:A ty masz już jedna cesarkę za sobą ? Możesz napisać ile dni leżałas w szpitalu, jak poradziłaś sobie z bólem po, i jak długo w domu dochodziłas do siebie ?
Kto prowadzi twoja ciąże ?
Rano przyszedł ordynator i powiedział, że mam wystające promontorium, a tzn. że nigdy nie urodzę dziecka naturalnie. Jest tam jakby za mało miejsca na główkę. Rzadka sprawa ale oczywiście mnie się przytrafiło, taka anatomia. Nie da się też tego stwierdzić żadnym badaniem przed otwarciem brzucha. Po porodzie syn miał przez to zdeformowana główkę, która wróciła do normy ale kontrolowaliśmy sprawę u neurologa.
Także teraz samo CC bez tego bolesnego preludium Byłam raptem dwie doby po CC. Szybko doszłam do siebie. Miałam delikatną anemię. Po zabiegu dostałam morfinę. Potem czopki przeciwbólowe przez te dwa dni w szpitalu, a potem w domu to chyba bardziej martwiłam się noworodkiem niż sobą. To nie był dla mnie duży dyskomfort. Byłam sprawna na kilka godzin po CC, pionizowana, poszłam pod prysznic i miałam się prostować i nie przejmować blizną. Blizna jest bardzo mała i w miejscu owłosienia więc i tak tych partii ciała nie eksponuje np. na plaży czy basenie.
Obie ciążę prowadzi dr Spyra. Ale on już nie pracuje w szpitalu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 21:30
la.kami lubi tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Tak, mialam CC. Mój poród był dość skomplikowany. Przyjechałam w 41 tc z mikroskopijnym rozwarcie ale już chciałam rodzic więc wzięłam nawet lewatywę, po której pękł pęcherz plodowy co dawało mi pewność że muszę urodzić w przeciągu 12 h. Doszłam -z dużym wysiłkiem i na dużym możliwych środkach- do rozwarcia 10 cm ale dziecko nie schodziło przez kilka godzin do kanału rodnego. W końcu po 11 h ginekolog podjął decyzję że robimy CC bo nie wiadomo ile będziemy jeszcze stabilni, ja i dziecko. 10 minut później syn był na świecie.
Rano przyszedł ordynator i powiedział, że mam wystające promontorium, a tzn. że nigdy nie urodzę dziecka naturalnie. Jest tam jakby za mało miejsca na główkę. Rzadka sprawa ale oczywiście mnie się przytrafiło, taka anatomia. Nie da się też tego stwierdzić żadnym badaniem przed otwarciem brzucha. Po porodzie syn miał przez to zdeformowana główkę, która wróciła do normy ale kontrolowaliśmy sprawę u neurologa.
Także teraz samo CC bez tego bolesnego preludium Byłam raptem dwie doby po CC. Szybko doszłam do siebie. Miałam delikatną anemię. Po zabiegu dostałam morfinę. Potem czopki przeciwbólowe przez te dwa dni w szpitalu, a potem w domu to chyba bardziej martwiłam się noworodkiem niż sobą. To nie był dla mnie duży dyskomfort. Byłam sprawna na kilka godzin po CC, pionizowana, poszłam pod prysznic i miałam się prostować i nie przejmować blizną. Blizna jest bardzo mała i w miejscu owłosienia więc i tak tych partii ciała nie eksponuje np. na plaży czy basenie.
Obie ciążę prowadzi dr Spyra. Ale on już nie pracuje w szpitalu.
Dzięki ze mi to dokładnie wszystko opisałaś.
MDW lubi tę wiadomość
-
Moge spytac skad decyzja o planowej cc?MDW wrote:Pamiętam Nati! Wszystko dobrze? Jak się czujesz? Mnie już lekko podbrzusze zaokrągliło ale to druga ciąża więc na prawo. I od tygodnia czuję ruchy!
Nie, planuje drugi raz rodzic w Katowicach w Szpitalu na Lubinowej. U mnie i tak w grę wchodzi wyłącznie CC więc umówimy termin zabiegu i tyle.
Mam kilka minut autem do szpitala, a póki co nic nie wskazuje, że maluszek miałby być "powikłany". Mój gin w takich sytuacjach nie zaleca szpitali z wysokim stopniem referencyjności bo jego zdaniem, ani nie należy zajmować miejsca osobom, które mogą go potrzebować, ani też narażać siebie i dziecka na ewentualne różne powikłania w przypadku zetknięcia się z różnymi chorobami.
Poród na Lubinowej wspominam umiarkowanie dobrze, a teraz jeśli od początku ma być to "tylko" planowana cesarka, to chyba nic więcej oprócz stołu, anestezjologa i ginekologa nie potrzebuję. Na swój sposób cieszę się, że będę rodzic w miejscu, które już znam. Czuję spokój. Duża różnica w porównaniu do pierwszej ciąży
Edit: juz doczytalam Twoj drugi post.
Tutaj rowniez szczere gratulacje! Wstaw nam jakas fotke:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2022, 21:48
MDW lubi tę wiadomość
-
Dzięki bardzo! To mój mały kosmita z ręką przy twarzy wtulony w ścianę macicy (?)la.kami wrote:Moge spytac skad decyzja o planowej cc?
Edit: juz doczytalam Twoj drugi post.
Tutaj rowniez szczere gratulacje! Wstaw nam jakas fotke:)
Miśka88, Morska, aleo_, Nati19, Daśka, Księgowa, CzterolistnaKoniczyna, Kiss, la.kami, *Iskrzynka*, Honorata02, Ewa89_89, Gosia895, Heidi Di, KasiaNowa lubią tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
Dzięki dziewczyny, ratuje się domowymi sposobami moze jakos to będzie... Gorączki nie mam. Najgorsze ze maz chce odwołać transfer... Ja pierdykam... Zobaczę jeszcze w niedziele i podejmę decyzję. A widzę że nie tylko ja chora. Kiss zdrowiejmy! ✊✊✊🤧
ZUZIK kciuki teraz wielkie ✊✊✊ dla mnie to był najgorszy czas z możliwych, to czekanie na blastki 🤦🏻♀️
ZUZIK91, Kiss lubią tę wiadomość
Prawie 5 lat starań...
33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
26cs ---> IUI nieudane
1) IMSI (długi protokół) Angelius
6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
2) ICSI (długi protokół) Novum
11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
FET 4AA--> 6dpt beta 22
8dpt beta 78
10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
"Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II
Córeczka 🥰🥰🥰
5.10.2022 ❤️
Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱 -
Hej, na 17 lutego mam umówiona wizytę do genetyka co polecałyście, ale zastanawiam się czy mogę mu powiedzieć prawdę? Mój gin mówił ze mam wszystkim mówić ze poroniłam i teraz nie wiem 🤷♀️
Drugie pytanie: czy wszystkie tu z forum mają diety i je przestrzegają? Ja mam z tym taki problem… dziś wszamałam kebsa a później wyrzuty sumienia ze mogłam tego nie jeść….
Czekamynadzidzie dużo zdrówka żeby doszło do wyczekanego transferu (podoba mi się ten cytat JP || co masz na samym dole, odkąd go u Ciebie przeczytałam to ciagle siedzi mi w głowie)✊ Kiss dla ciebie też zdrówka
Zuzik za piękne blastusie✊✊ żeby było ich jak najwiecej
Kochane dziennie Was podczytuje jak coś to jeszcze tu jestem 😁🙈 I każdej kibicuje
Ciekawe czy badanie zarodków też podrożało jak czytałam co tu pisałyście że wszystko poszło do góry w klinice 🙀
Zastanawiam się też nad tym czy w pracy kierownik nie powiedzieć o in vitro, przynajmniej by widziała czemu biore tyle wolnego, ale z drugiej strony boje sie żeby nie poszło to gdzieś dalej 🤷♀️
Ja w następny weekend jadę ze znajomymi odpocząć w góry i od lutego działamy 💪 Myślicie że mogę wlać do siebie trochę %%% w ten weekend czy lepiej przed stymulacja odpuścić ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2022, 00:37
ZUZIK91, Agulek24 lubią tę wiadomość
Starania od luty 2016/Czerwiec 2019 laparoskopia (usunięcie polip z endometrium) Endometroza 1 stopień, AMH 3,55 ng/ml
❌PAI-1 4G hetero(nieprawidłowy)
On: wszytko ok👌Poza morfologia 3%
07.20 DFI 11,96%; HDS 4,66%👌
01.21 DFI 5,5%; HDS 0,7%👌
☆2019/2020 3 nieudane inseminacje😔
☆07.08.2020 start💉 długi protokół/18.08punkcja(6 zarodków zapłodnionych)/21.08transfer 3 dniowego zarodka(brak❄)/12dpt beta 2😔
01.21 biopsja endometrium NK-ok
☆02.02.2021 start💉 krótki protokół/12.02 punkcja+fertile chip+jony wapnia(9zapłodnionych,brak❄)/17.02 transfer blastki 3.A.A+tractocile+embryoglue
6dpt beta 22,7;8dpt beta 50,3;10dpt beta 140;12dpt beta 430,8 ;14dpt beta 1533;16dpt beta 3348;26.03 jest serduszko❤; 26.04 prenatalne, dzieciątko bardzo chore (holoprosencefalia) 💔😥 13tc👼 -
Daska, kurcze ciężka sprawa, bo to genetyk.. Ja bym chyba powiedziała prawdę w tym przypadku. Niech sprawdzi wszystko, co może. A tak? Jeśli powiesz, że poroniłas, bez wyjaśnień co i jak to może się okazać, że zlecone badania będą okrojone 🤔
Co do diety, ja byłam całe życie na diecie JEMCOCHCE 😅 a raz na jakiś czas, jeśli nie musisz trzymać się diety ze względu na IO czy inne problemy to myślę, że kebab Ci nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie - zjesz co lubisz, brzuszek pełny, a ty szczęśliwa. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2022, 00:44
Daśka lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
