Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Zofija ja Ci odpiszę tylko na pkt.2 bo jestem w innej klinice, więc resztę wyjaśnią Ci dziewczyny.
W protokole długim bierze się agonistę GnRH (Gonapeptyl, Decapeptyl, Dipherelina), który wycisza przysadkę i jajniki, zazwyczaj włącza się go ok 21dc (może to być cykl z tabl. antykoncepcyjnymi lub bez), po min. 10dniach dołączają leki do stymulacji, a agonistę bierze się cały czas - na tym etapie zapobiega pękaniu pęcherzyków.
Natomiast cykl krótki rozpoczyna się w 2/3dc od leków do stymulacji, ok 6dc włącza się antagonistę (Orgalutran, Cetrotide), który zapobiega pękaniu.
Antykoncepcja nie determinuje czy protokoł jest kŕotki czy długi, bo w obu przypadkach można ją brać lub też nie - decyzja lekarza. Różnica polega na agoniście/antagoniście.
Kid✊️Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2022, 23:39
-
nick nieaktualny
-
Zofija_91 wrote:Witam pięknie 😊😊
Przede mną procedura w Angeliusie. Im bliżej tym bardziej się denerwuję i mam coraz więcej wątpliwości. Zaczęłam od czytania samych pozytywnych opinii a im bliżej to trafiają się same negatywy.
Widzę że stworzyłyście tutaj super grupę i wspieracie się na różnych etapach tej nierównej trudnej i pięknej walki. Ja dopiero zaczynam. Przyznaje że nie dałam i nie dam rady przeczytać całego wątku żeby znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Byłabym bardzo wdzięczna za podzielenie się waszymi doświadczeniami:
1) czy to prawda że w Angeliusie mrożą zarodki w 2 i 3 dobie? Czy to nie za szybko? Nie powinny rozwijać się do 5?
2) leczę się u dr Jur. Dopiero kilka wizyt za mną, przepisał mi na jeden cykl antykoncepcje i potem mamy ruszać z protokołem krótkim (nie długim, dopytałam). Czy samo to że przyjmuje anty nie robi z tego protokołu długiego? Jakoś nie umiałam zrozumieć co do mnie mówi
3) czy to prawda że jest utrudniony kontakt z lekarzem i dostęp do informacji?
4) czy w klinice jest indywidualne podejście czy raczej masówka? Jak tam wygląda zaplecze embriologiczne? Niestety nie znalazłam nigdzie informacji o tym
5) i czego boje się najbardziej: słyszałam że na punkcje/transfer można trafić na dr ORL. Który podobno nie cieszy się dobrą opinią i zdaniem wielu "zepsuł" punkcje/transfer. Jestem tym przerażona
Pocieszcie mnie proszę! Walczymy dwa lata naturalnie ( wiem że stosunkowo niedługo), rośnie wr mnie panika.
Podczas moich 3ch podejsc nie mialam stycznosci z innym lekarzem niz prowadzący, transferu nie mialam jeszcze to nie moge się wypowiedziec.
Lab - dostajesz info po punkcji ile sie zaplodnilo i dopiero po hodowli (ja dostalam info w 6 dobie jak zamrozili zarodka). Nikt nie proponowal mrozenia w dobach wczesniejszych.
KOntakt z lekarzem - ja nie jestem u J. ale podczas stymulacji mialam mocne plamienie, niestety nie bylo mozliwosci kontaktu z lekarzem (Panie w recepcji nie byly w stanie dorwac lekarza w gabinecie 5 metrow od rejestracji - dzwonilam do 16). Tel prywatnego nie mam do lekarza, ale to chyba podejscie indywidualne. Panie w recepcji nie kontaktowaly sie poza godzianami pracy lekarza.dla mnie to duzy minus, najlepiej zapytaj o kontakt w razie W doktora J.
-
Gutek a jaką wybrałaś klinikę w Czechach?Ona-37 lat On- 50
Starania od 2016
2 laparoskopie- usunięcia cysty na jajniku
2018/2019 3xIUI
2020 3x In Vitro Gyncentrum
I IVF II 2020 protokół długi 5 komórek, 3 zarodki w 3 dobie, 2 nieudane transfery
II IVF VIII/IX protokół długi 6 komórek, 5 zarodków do 3 doby, 1 blastocysty reszta zdegenerowała, transfer nieudany - accofil wlew, encorton, neoparin
III IVF XII protokół krótki, 9 komórek, 3 dojrzałe, 0 zarodków do 5 doby
IV IVF Kriobanku prot. Ultradlugi z HW 6 komórek, 6 dojrzałych i blastki 1aa i 3ac, transfer 13.XII 👎
Eurofertil 2 mini stymulacje z pierwszej 0zarodkow z 2 7 zarodkow do badania genetycznego (4 prawidłowe, 2 nie udało się zbadać i 1 wadliwy)
06.02.2023 transfer udany
ANA1,2,3 +
KIRy brak 2DL4del, 2DS4norm,2DS4del-22pz, 3DL1,3DP1var
NK 13,9%
ALLO MLR 64% po 10 tygodniach od transferu
Kariotypy ok
Mutacja MTHFR677C>T MTHFR1298A>C
[/url] -
Kochane, w środę mam pierwszą w życiu punkcję, mam narazie 7 pęcherzyków, nie wiem czy dużo czy mało, macie jakieś rady co do samej punkcji? musze się jakoś szczególnie przygotować?10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
Kir BX
I transfer: beta 0
II transfer: beta 0
10.2023 II procedura 1 zarodek 2aa (obstawa acard, heparyna, prograf)
7dpt-33
10dpt-152
13dpt-788
19dpt-1800
21dpt- pęcherzyk ciążowy
30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0 -
Gutek wrote:Podczas moich 3ch podejsc nie mialam stycznosci z innym lekarzem niz prowadzący, transferu nie mialam jeszcze to nie moge się wypowiedziec.
Lab - dostajesz info po punkcji ile sie zaplodnilo i dopiero po hodowli (ja dostalam info w 6 dobie jak zamrozili zarodka). Nikt nie proponowal mrozenia w dobach wczesniejszych.
KOntakt z lekarzem - ja nie jestem u J. ale podczas stymulacji mialam mocne plamienie, niestety nie bylo mozliwosci kontaktu z lekarzem (Panie w recepcji nie byly w stanie dorwac lekarza w gabinecie 5 metrow od rejestracji - dzwonilam do 16). Tel prywatnego nie mam do lekarza, ale to chyba podejscie indywidualne. Panie w recepcji nie kontaktowaly sie poza godzianami pracy lekarza.dla mnie to duzy minus, najlepiej zapytaj o kontakt w razie W doktora J.
Hej, dziękuję Ci za odpowiedź! A jakie masz ogólnie odczucia związane z tą kliniką? Jesteś zadowolona ze sposoby stymulacji, podejścia swojego lekarza? Można zapytać u kogo się leczysz? Rozumiem że jak na 3 podejścia nie było jeszcze transferu to nie jest Ci łatwo. Czy lekarz poświęcał uwagę na przyczyny, rozmowę? Mam przy J wrażenie że ciągle mu się spieszy i nie jest skłonny wdawać się w dłuższe rozmowy. Trochę mnie to niepokoi, nie chcę wplątać się w sytuację w której płacę kupę kasy, a dla kliniki jestem kolejną do "odbębnienia".
Mam też wrażenie bazując na opiniach że nawet jak dziewczyny są zadowolone ze swojego lekarza to wyniki stymulacji albo ogólne rezultaty są średnie. Może faktycznie chodzi o laboratorium embriologiczne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2022, 08:57
-
Cześć, Dziewczyny bardzo proszę o pomoc jakiego lekarza polecacie w Klinice Angelius. Próbuje umówić do Pani Paligi ale niestety narazie nie przyjmuje nowych osób - czy ewentualnie macie jakieś rady jak można się do niej zapisać? I jakiego innego lekarza polecacie w sprawie leczenia niepłodności. Z góry bardzo dziękuje za pomoc.
-
Karrrroo wrote:Cześć, Dziewczyny bardzo proszę o pomoc jakiego lekarza polecacie w Klinice Angelius. Próbuje umówić do Pani Paligi ale niestety narazie nie przyjmuje nowych osób - czy ewentualnie macie jakieś rady jak można się do niej zapisać? I jakiego innego lekarza polecacie w sprawie leczenia niepłodności. Z góry bardzo dziękuje za pomoc.
Hej, ja zaczynam pierwszą procedurę u dr Jur. Z tego co wiem polecany jest też dr Mańka. O dr Orl czytałam negatywne opinie, ale sama nie miałam z nim kontaktu. Ale nie tyle mnie nastraszyły że zastanawiam się czy wgl podchodzić w Angeliusie i ryzykować że trafię na niego przy punkcji/transferzeKarrrroo lubi tę wiadomość
-
Zofija_91 wrote:Witam pięknie 😊😊
Przede mną procedura w Angeliusie. Im bliżej tym bardziej się denerwuję i mam coraz więcej wątpliwości. Zaczęłam od czytania samych pozytywnych opinii a im bliżej to trafiają się same negatywy.
Widzę że stworzyłyście tutaj super grupę i wspieracie się na różnych etapach tej nierównej trudnej i pięknej walki. Ja dopiero zaczynam. Przyznaje że nie dałam i nie dam rady przeczytać całego wątku żeby znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Byłabym bardzo wdzięczna za podzielenie się waszymi doświadczeniami:
1) czy to prawda że w Angeliusie mrożą zarodki w 2 i 3 dobie? Czy to nie za szybko? Nie powinny rozwijać się do 5?
2) leczę się u dr Jur. Dopiero kilka wizyt za mną, przepisał mi na jeden cykl antykoncepcje i potem mamy ruszać z protokołem krótkim (nie długim, dopytałam). Czy samo to że przyjmuje anty nie robi z tego protokołu długiego? Jakoś nie umiałam zrozumieć co do mnie mówi
3) czy to prawda że jest utrudniony kontakt z lekarzem i dostęp do informacji?
4) czy w klinice jest indywidualne podejście czy raczej masówka? Jak tam wygląda zaplecze embriologiczne? Niestety nie znalazłam nigdzie informacji o tym
5) i czego boje się najbardziej: słyszałam że na punkcje/transfer można trafić na dr ORL. Który podobno nie cieszy się dobrą opinią i zdaniem wielu "zepsuł" punkcje/transfer. Jestem tym przerażona
Pocieszcie mnie proszę! Walczymy dwa lata naturalnie ( wiem że stosunkowo niedługo), rośnie wr mnie panika. -
Dziękuje za pomoc. Tez właśnie się zastanawiam nad Klinika myślałam jeszcze nad Gyncentrum. Chciałam bardzo się umówić do doktor Paligi bo tez właśnie z polecenia ale nie wiem czy uda mi się zapisać. Spróbuje się dowiedzieć jakie sa terminy do Dr Mańki. Dziękuje.
-
Zofija_91 wrote:Hej, dziękuję Ci za odpowiedź! A jakie masz ogólnie odczucia związane z tą kliniką? Jesteś zadowolona ze sposoby stymulacji, podejścia swojego lekarza? Można zapytać u kogo się leczysz? Rozumiem że jak na 3 podejścia nie było jeszcze transferu to nie jest Ci łatwo. Czy lekarz poświęcał uwagę na przyczyny, rozmowę? Mam przy J wrażenie że ciągle mu się spieszy i nie jest skłonny wdawać się w dłuższe rozmowy. Trochę mnie to niepokoi, nie chcę wplątać się w sytuację w której płacę kupę kasy, a dla kliniki jestem kolejną do "odbębnienia".
Mam też wrażenie bazując na opiniach że nawet jak dziewczyny są zadowolone ze swojego lekarza to wyniki stymulacji albo ogólne rezultaty są średnie. Może faktycznie chodzi o laboratorium embriologiczne?
Ja jest U Dr Manka.
nie wiem sama jakie odczucia bo to pierwsza moja klinika. Lekrz w ogole nie chcial zalecic supli, w sumie pytalam sama ale odzew byla taki ze moze pomoze moze nie, takze tutaj mieszane uczucia.
Zaczelam 1sza stymulacje tuz po covidzie, niestety uwzam ze to byl blad, lekarz mowil ze nie ma wplywu a nie reagowalam w ogole, reagowac zaczelam przy 2 stymulacji ale pecherze puste, a dopiero w 3 udalo sie pobrac 3 dojrzale komorki.
Mam troche zal, bo nie nie bylam informowana ze chcac badac zarodki musze wczesniej miec ogarniete badania kariotypow i porade genetyczna, tego mi nie mowil lekarz, myslalam ze jak place to moge po prsotu zrobic.
Ja mam jeden zarodek z tego sie ciesze, nie wiem jak byloby w innej klinice, wiem ze dziewczyny przechodzily do Czech i mialy lepsze wyniki. A Dr Paliga to ponoc Aniol i ona chyba zwraca uwage na suple etc.
Tyle moge powiedziec od siebie, ja zaluje ze nie pojechalam od razu do Czech. Wszysto tez zlezy z czym startujesz, ja jestem juz "stara" i AMH niskie. Lekarz to tez nie Cudotworca:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2022, 09:59
-
Ja jestem u dr Mańki, jestem bardzo zadowolona. Lekarz może skromny w słowach, ale fachowiec w 100%. Na każde pytanie odpowiadał i za każdym razem uspokajał. POLECAM!
lipcowka86 lubi tę wiadomość
Ja 33 lata
Bardzo dobre wyniki
Mąż 36 lat
Kiepskie wyniki nasienia, słaba ruchliwości i mała ilość plemników
Starania o dziecko od ok 2 lat
Pierwsza wizyta w AP 05.2021
12.2021 podjęta decyzja o in vitro
28.01 punkcja, 10 komórek, zapłodnione 5, 4❄❄❄❄
2.02 transfer 5dniowca 3AA,
10dpt beta 150,70,
13dpt beta 327,20,
17dpt beta 1161,
23dpt 5742
27dpt wizyta USG, jest pęcherzyk (25.02)😉
36 dpt wizyta USG, serduszko ❤ (9.03)
-
Ja się tak jeszcze zastanawiam, już abstrahując od angeliusa, czy nie powinno być tak że klinika ma jednak jakiś "wspólny front", zasady, podejście, a nie tak że jeden lekarz super a drugi kompletnie inaczej zapatruje się na sprawy? Tak to sobie wyobrażam trochę jak w szpitalu na oddziale - lekarze różni, ale podejście wspólne. Dziewczyny które walczą już dłużej, jak to wygląda?
-
pytanko, czy po punkcji a przed transferem można współżyć? a po transferze jak to wygląda?10.2020 rozpoczęcie leczenia w AP
Kir BX
I transfer: beta 0
II transfer: beta 0
10.2023 II procedura 1 zarodek 2aa (obstawa acard, heparyna, prograf)
7dpt-33
10dpt-152
13dpt-788
19dpt-1800
21dpt- pęcherzyk ciążowy
30 dpt - brak zarodka w pęcherzyku:( poronienie 8tc
09.2024 - adopcja zarodka 2BB - beta 0 -
Zofija_91 wrote:Witam pięknie 😊😊
Przede mną procedura w Angeliusie. Im bliżej tym bardziej się denerwuję i mam coraz więcej wątpliwości. Zaczęłam od czytania samych pozytywnych opinii a im bliżej to trafiają się same negatywy.
Widzę że stworzyłyście tutaj super grupę i wspieracie się na różnych etapach tej nierównej trudnej i pięknej walki. Ja dopiero zaczynam. Przyznaje że nie dałam i nie dam rady przeczytać całego wątku żeby znaleźć odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Byłabym bardzo wdzięczna za podzielenie się waszymi doświadczeniami:
1) czy to prawda że w Angeliusie mrożą zarodki w 2 i 3 dobie? Czy to nie za szybko? Nie powinny rozwijać się do 5?
2) leczę się u dr Jur. Dopiero kilka wizyt za mną, przepisał mi na jeden cykl antykoncepcje i potem mamy ruszać z protokołem krótkim (nie długim, dopytałam). Czy samo to że przyjmuje anty nie robi z tego protokołu długiego? Jakoś nie umiałam zrozumieć co do mnie mówi
3) czy to prawda że jest utrudniony kontakt z lekarzem i dostęp do informacji?
4) czy w klinice jest indywidualne podejście czy raczej masówka? Jak tam wygląda zaplecze embriologiczne? Niestety nie znalazłam nigdzie informacji o tym
5) i czego boje się najbardziej: słyszałam że na punkcje/transfer można trafić na dr ORL. Który podobno nie cieszy się dobrą opinią i zdaniem wielu "zepsuł" punkcje/transfer. Jestem tym przerażona
Pocieszcie mnie proszę! Walczymy dwa lata naturalnie ( wiem że stosunkowo niedługo), rośnie wr mnie panika.
A i zaznaczę, że 2 procedury mi nie wyszły w Angeliusie I nie chwalę kliniki ,bo mi się udało.
Dr O robil mi raz transfer,był bardzo miły, chociaż czytałam, że jest małomówny.
Ogólnie raczej zabiegi transfery robił mój dr prowadzący, jeśli miał akurat urlop do inny lekarz.
Zarodki w 1 procedurze czekały 5 dni.1 procedura to taka próba, przy 2 robiliśmy transfer 3 dniowców, resztę trzymaliśmy do 5 doby. Wszystko ustala się z lekarzem, a że z 1 procedurą nie wie się prawie nic to nie dyskutowałam tylko robiłam co dr sugerował😁
Info o zarodkach jest ok.Dzwoni się dzień po punkcji ile się zapłodniło, a potem 8nfo w 5,6 dniu ile udało się zamrozić.
Ja jestem w pełni zadowolona z Angeliusa.Nie wiem czy na wszystkie pytania odp jak co to pytaj 😀*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Karrrroo wrote:Dziękuje za pomoc. Tez właśnie się zastanawiam nad Klinika myślałam jeszcze nad Gyncentrum. Chciałam bardzo się umówić do doktor Paligi bo tez właśnie z polecenia ale nie wiem czy uda mi się zapisać. Spróbuje się dowiedzieć jakie sa terminy do Dr Mańki. Dziękuje.*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Widzę tu dużo nowych osób Rozgośćcie się!
Ja jestem u dr Paligi, czekałam na wizytę 5 miesięcy, ale broniłam się przed in vitro bardzo długi czas nogami i rękami, więc nie zależało mi jakoś bardzo na czasie.
Tak jak opisała Aga u góry, w pierwszej procedurze wszystkie zarodki trzymano do 5 doby, aby zobaczyć co się dzieje w krytycznej 3 dobie i ile dotrwa do stadium blastocysty. W drugiej procedurze mroziliśmy 2 w 3dobie.
Uważam, że lekarze nie mają jakiegoś wspolnego frontu.
Widać to m.in. na przykładzie doktor Paligi i doktora Mańki. Niby małżeństwo, a mają kompletnie dwa różne podejścia.
Jeśli chodzi o to kto robi punkcję albo transfer, to jakoś zawsze było mi to obojętne. Pierwszą punkcję i transfer miałam u dr Mańki, bo dr Paliga przygotowywała się do egzaminu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2022, 21:54
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN