X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2976 2033

    Wysłany: 23 maja 2022, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    AA i jeszcze jedno! Robiła któraś z Was badanie na KIR w Gyncentrum w Katowicach?


    Sowa a kto Ci zlecił to badanie? Maż ma zrobić HLA-C?

    Bo w świetle Twojej diagnozy (endometrioza 3 stopnia) myślę, że to główna przyczyna niepłodności i szukanie na tym etapie problemów w immunologi może być niepotrzebnym wydatkiem.

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Martinka, to nie odwaga, tylko głupota. Myślałam, że to nie będzie problem, ale jak mi pani dr przedstawiła zagrożenia, to odpuściłam. No i szukamy czegoś w zasięgu czterech kółek. Jak macie do polecenia coś fajnego w Chorwacji czy we Włoszech, to będę bardzo wdzięczna 🥰 Inne kierunki oczywiście też wchodzą w grę.

    Sowa, miałaś biopsję w trakcie laparo?
    Tak, miałam. Wynik za miesiąc.

  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    No cóż mam powiedzieć jak zaczęłam tak kończę, bo na początku też leżałam przez krwiaka 🙈Dostałam proga doustnie 2x100.Swoja drogą właśnie na ostatniej wizycie miałam już szyjkę 3 cm tylko,a lekarka mi bez sensu odstawiła proga.Chciałam go dalej brać, ale to na receptę 🤪Nieszkodzi poleżę, byle z dzieckiem było wszystko dobrze🥰🥰🥰🥰🥰🥰
    Hmmm mnie mowili ze to ma byc dowcipnie, ze doustny progesteron nie wiele pomaga. Moze inne dziewczyny moga to potwierdzic/wykluczyc.

    m9KLp2.png
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Sowa a kto Ci zlecił to badanie? Maż ma zrobić HLA-C?

    Bo w świetle Twojej diagnozy (endometrioza 3 stopnia) myślę, że to główna przyczyna niepłodności i szukanie na tym etapie problemów w immunologi może być niepotrzebnym wydatkiem.
    O, widzisz! Słusznie. Z tego co czytałam to KIR bardziej się robi pod kątem tego czy jest tendencja do poronień, czy tak? KIR zleciła mi przed operacją doktor Paliga. Kurcze, nie pamiętam jak nazywały się badania, które zlecono mężowi ale chyba nie to. Była mowa, że jeśli wyniki nasienia będą złe i androlog zauważy coś niewłaściwego to dopiero wtedy mąż ma iść na badanie krwi. Tymczasem wyniki nasienia super, androlog mówi, że wszystko ok.

  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Martinka, to nie odwaga, tylko głupota. Myślałam, że to nie będzie problem, ale jak mi pani dr przedstawiła zagrożenia, to odpuściłam. No i szukamy czegoś w zasięgu czterech kółek. Jak macie do polecenia coś fajnego w Chorwacji czy we Włoszech, to będę bardzo wdzięczna 🥰 Inne kierunki oczywiście też wchodzą w grę.

    Sowa, miałaś biopsję w trakcie laparo?
    Polecam serdecznie jezioro Garda i miejscowosc Limone na polnocy, cudne widoki.

    Heidi Di lubi tę wiadomość

    m9KLp2.png
  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lipcowka86 wrote:
    Sowa a kto Ci zlecił to badanie? Maż ma zrobić HLA-C?

    Bo w świetle Twojej diagnozy (endometrioza 3 stopnia) myślę, że to główna przyczyna niepłodności i szukanie na tym etapie problemów w immunologi może być niepotrzebnym wydatkiem.
    Dla mnie KIRy i HLA-C meza to powinien byc standard diagnostyczny. Pani Dr Paliga mi zalecila juz na pierwszej wizycie to badanie i wierze ze dzieki temu jestem w coazy z córką.

    Sowa ja z mezem badalam w Gyncentrum Krakow, bo tutaj mieszkamy. Na wyniki czekalismy ok 3tyg.

    m9KLp2.png
  • la.kami Autorytet
    Postów: 778 1067

    Wysłany: 23 maja 2022, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    O, widzisz! Słusznie. Z tego co czytałam to KIR bardziej się robi pod kątem tego czy jest tendencja do poronień, czy tak? KIR zleciła mi przed operacją doktor Paliga. Kurcze, nie pamiętam jak nazywały się badania, które zlecono mężowi ale chyba nie to. Była mowa, że jeśli wyniki nasienia będą złe i androlog zauważy coś niewłaściwego to dopiero wtedy mąż ma iść na badanie krwi. Tymczasem wyniki nasienia super, androlog mówi, że wszystko ok.

    Sluchaj sie zalecen lekarza, jak dr Paliga kazala zrobic to idziesz i robisz 😊 ona wie co mowi.
    Zwykle zaleca tak ze najpierw Ty robisz badanie KIR i jesli masz wynik AA to maz wykonuje badanie HLA-C. Ja nie mialam mozliwosci potem meza wyslac na to badanie bo wyjezdzal w delegacje; zrobilismy od razu i KiR i HLA-C.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2022, 22:43

    m9KLp2.png
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2976 2033

    Wysłany: 23 maja 2022, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    O, widzisz! Słusznie. Z tego co czytałam to KIR bardziej się robi pod kątem tego czy jest tendencja do poronień, czy tak? KIR zleciła mi przed operacją doktor Paliga. Kurcze, nie pamiętam jak nazywały się badania, które zlecono mężowi ale chyba nie to. Była mowa, że jeśli wyniki nasienia będą złe i androlog zauważy coś niewłaściwego to dopiero wtedy mąż ma iść na badanie krwi. Tymczasem wyniki nasienia super, androlog mówi, że wszystko ok.

    Jeśli badanie zleciła dr Paliga to nie pozostaje Ci nic innego ja je zrobić jaknajszybciej ;)
    KIR robi się zarówno w przypadku braku implantacji jak i nawracających poronień, ale dokładnie wszytko wyjaśni Ci dr P.
    Pytałam dlatego bo często Dziewczyny robią badania na własną rękę...

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 24 maja 2022, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    Hej! Dzięki za odpowiedź.
    Zacznę od końca;) co do starań kontra praca to ostatnie 7 lat przesiedziałam w bardzo toksycznym miejscu, w którym nabawiłam się mnóstwa chroni autoimmuno.
    Rzuciłam papierami bo w ciążę i tak nie zaszłam jak dotąd, a praca przestałanje rozwijać.
    Gdyby nie te cholerne, krótkie umowy na parę miesięcy to w ogóle bym się nie zastanawiała i starałabym się o dziecko już za parę tygodni. Co prawda mój mąż mówi, że damy rady z jednej wypłaty ale ja nie potrafię nie pracować i złe bym się czuła bez żadnej perspektywy zawodowej. Moi bliscy mówią, że jestem pracoholiczka. Byłam. Ale już odposucilam bo i tak nic z tego nie mam, a życie w biegu niszczy.
    Musiałabym zajść w ciążę mniej więcej już po 3 miesiącach pracy u nowego pracodawcy. Chociaż wówczas i tak przedłuża mi się umowa do dnia porodu, więc chyba nie ma to tak dużego znaczenia. Tyle, że ja chcę pokazać że potrafię, że umiem i że mi zależy. Źle do tego podchodzę? Reasumując, pierwsza umowa jest na 6 m, druga na 9 a dopiero 3 na nieokreślony ...
    W swojej starej pracy zapewnione miałam miejsce do listopada 2023-wiec lepiej, no ale...

    Co do wakacji to jedziemy do Chorwacji:)
    Powiedz mi ile już staracie się o dziecko?Ile macie lat?Przypuszczam,że jesteście młodzi.Tak jak pisałam wyżej musicie podjąć decyzję w dwójkę plus opinia Pani doktor oczywiście:)

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 24 maja 2022, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    Martinka, to nie odwaga, tylko głupota. Myślałam, że to nie będzie problem, ale jak mi pani dr przedstawiła zagrożenia, to odpuściłam. No i szukamy czegoś w zasięgu czterech kółek. Jak macie do polecenia coś fajnego w Chorwacji czy we Włoszech, to będę bardzo wdzięczna 🥰 Inne kierunki oczywiście też wchodzą w grę.

    Sowa, miałaś biopsję w trakcie laparo?
    Serio lot samolotem to takie przeciwwskazania?Kurcze ja znam tyle dziewczyn ,które podróżują w ciąży i nic się nie stało. Wiadomo warto dmuchać na zimne, tylko zawsze myślałam,że ryzyko dopiero przy końcu 🙉🙉🙉🙉Ile macie km do Chorwacji?Z Polski to kawał drogi,ale polecam w 100%,byłam x razy i zawsze mi się podobało :) Ostatnio bylismy na Kampingu,ale wynajęliśmy taki domek 35 metrów i powiem Ci bomba.Na terenie ośrodka wszystko, dzieciaki od znajomych zachwycone.Baseny ,aquapark ,morze 😉,korty tenisowe,koszykówka,dmichańce dla dzieci ,animacje No bomba ,restauracje,sklep itp itdI co najlepsze wszystko na nogach do ogarnięcia.A wieczorkami czy popoludniu jeździliśmy na wycieczki:)

    Yoselyn82 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 24 maja 2022, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la.kami wrote:
    Hmmm mnie mowili ze to ma byc dowcipnie, ze doustny progesteron nie wiele pomaga. Moze inne dziewczyny moga to potwierdzic/wykluczyc.
    Kiedyś tu była taka dyskusja na ten temat i dziewczyny pisały, że lepiej dowcipnie, ale doustnie też pomaga. Ja mam takie tabletki malutkie,chybaby się nie sprawdziły dowcipnie mi się zdaje ,bo one takie jakby plastikowe 🤣🤣🤣🤣Chociaż w żołądku jakoś się musza rozpuścić 😅

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • Sowa35 Przyjaciółka
    Postów: 80 21

    Wysłany: 24 maja 2022, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Powiedz mi ile już staracie się o dziecko?Ile macie lat?Przypuszczam,że jesteście młodzi.Tak jak pisałam wyżej musicie podjąć decyzję w dwójkę plus opinia Pani doktor oczywiście:)

    Staramy się od 4 lat. A czy ja wiem czy młodzi? Mąż 38,na mnie zostało pięć lat do 40tki;) Jak to mi panie w Angeliusie powiedziały? Że weszłam już na level ciąży geriatrycznej;)) A u Was jak wygląda z wiekiem?

  • kid_aa Autorytet
    Postów: 2445 3167

    Wysłany: 24 maja 2022, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    Staramy się od 4 lat. A czy ja wiem czy młodzi? Mąż 38,na mnie zostało pięć lat do 40tki;) Jak to mi panie w Angeliusie powiedziały? Że weszłam już na level ciąży geriatrycznej;)) A u Was jak wygląda z wiekiem?
    Sowa rozważ mocno swoje/wasze priorytety. My w in vitro weszliśmy po naszej stracie, jak miałam 35 lat. To była naturalna ciąża, o którą staraliśmy się naturalnie przez 2 lata i byłam święcie przekonana, że z in vitro pójdzie naprawdę gładko i szybko... niestety czas PĘDZI nieubłaganie - w tym roku skończyłam 40 lat.

    age.png
    30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
    IUI 05.2017 :( IMSI 08.2017 :( IMSI 01.2018 :( IMSI 03.2019 :( IMSI 05.2019 (Mini-IVF) :( 08.2020 stymulacyjna klapa :(
    AZ 02.2022 :( 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
    AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
    genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
    2950g Syn - Nasza Miłość😍
  • czekamynadzidzie Autorytet
    Postów: 4957 3771

    Wysłany: 24 maja 2022, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa ja bym starań nie odkładała bo... nie ma pewności ze się uda za 1 razem. Nawet bym powiedziała, że wieksza szansa ze się nie uda niz ze się uda. Ja bardzo liczylam na te miesiące po laparoskopii (a mam endo 2stopnia) i niestety nic się nie zadziało, a wykorzystaliśmy je maksymalnie, w dodatku przy comiesiecznych moich owulacjach. Gdybyś jednak w ciążę zaszła to są duże szanse, że popracujesz w ciąży przez te pierwsze miesiące, wiele dziewczyn tutaj sie dobrze czulo i pracowało. W tym i ja i wiekszość moich koleżanek.
    A jak sie nie uda to potem bedzeisz żałować, że zmarnowałas ten czas.
    No ale musisz sie sama na spokojnie zastanowić, bo to Twoja przyszłość. Generalnie z tego co mi dr MP mówila to endo 3 i 4 stopień to jest już bezpośrednie wskazanie do in vitro i szanse na naturalną ciążę są duuużo mniejsze niż z endo 1 czy 2 stopień. Ale no tego nigdy nie wiadomo. Pogadaj z mężem i przemyśl na spokojnie. Z drugiej strony 3 miesiące przerwy to też nie tragedia.

    Pia🤰, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    Prawie 5 lat starań...
    33 lata, endometrioza II st., IO, niepłodność idiopatyczna, amh 3
    26cs ---> IUI nieudane
    1) IMSI (długi protokół) Angelius
    6 kom --> 5 zarodków --> 8b (ET) --> beta 1, brak ❄️
    2) ICSI (długi protokół) Novum
    11 kom --> 8 zarodków --> 7c, 7b (FET) -->
    7dpt beta <2, 9dpt beta 2, 10dpt beta 3,16, brak ❄️
    3) IMSI (krótki protokół z Elonvą) Angelius
    9 kom --> 8 zarodków --> 1BB, znowu brak ❄️ 😞 FET --> 7dpt beta <0.5
    4) 5) 6) ministymulacje Eurofertil Czechy 🥰 cud --> ❄️❄️❄️❄️ 4AA, 4AB, 2AA, 2BB 🥰
    FET 4AA--> 6dpt beta 22
    8dpt beta 78
    10dpt beta 152 ❤️❤️❤️
    14dpt beta 850 ❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️


    "Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie" JP II

    Córeczka 🥰🥰🥰
    5.10.2022 ❤️
    Moje marzenie się spełnilo 😍👶🤱
  • paulity Autorytet
    Postów: 923 519

    Wysłany: 24 maja 2022, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Pan dr pozwolił nam poszaleć z sypialni bo był zakaz od końca lutego , i wczoraj po takim szaleństwie boli mnie podbrzusze biorę nospe i magnez ale nic .. zastanawiam się czy nie zaszkodziłam , już się stresuje że coś jest nie tak :( czy może któraś miała taki przypadek?

  • Heidi Di Autorytet
    Postów: 917 880

    Wysłany: 24 maja 2022, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    xagax wrote:
    Serio lot samolotem to takie przeciwwskazania?Kurcze ja znam tyle dziewczyn ,które podróżują w ciąży i nic się nie stało. Wiadomo warto dmuchać na zimne, tylko zawsze myślałam,że ryzyko dopiero przy końcu 🙉🙉🙉🙉Ile macie km do Chorwacji?Z Polski to kawał drogi,ale polecam w 100%,byłam x razy i zawsze mi się podobało :) Ostatnio bylismy na Kampingu,ale wynajęliśmy taki domek 35 metrów i powiem Ci bomba.Na terenie ośrodka wszystko, dzieciaki od znajomych zachwycone.Baseny ,aquapark ,morze 😉,korty tenisowe,koszykówka,dmichańce dla dzieci ,animacje No bomba ,restauracje,sklep itp itdI co najlepsze wszystko na nogach do ogarnięcia.A wieczorkami czy popoludniu jeździliśmy na wycieczki:)
    No pani dr powiedziała, że absolutnie - że już tyle płaczu ostatnio o to widziała, że zakaz i kropka. Bałkany w większości już widziałam, ale Chorwacja nie jest moim ulubionym miejscem, choć jest sporo ładnych plaż. Jest stosunkowo blisko, dlatego biorę ją pod uwagę. Chociaż polecone wyżej Limone też kusi! Podeslesz namiar na ten domek? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 10:59

    Starania od 2017 r.

    I IVF:
    ET 1.2020 :(
    Krio 4.2020 :)
    1.2021 SYNECZEK <3
    Krio 12.2021 :( ciąża biochemiczna
    Krio 2.2022 :( nasz ostatni zarodek :(
    8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.

    Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
    M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%.
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 24 maja 2022, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    Staramy się od 4 lat. A czy ja wiem czy młodzi? Mąż 38,na mnie zostało pięć lat do 40tki;) Jak to mi panie w Angeliusie powiedziały? Że weszłam już na level ciąży geriatrycznej;)) A u Was jak wygląda z wiekiem?
    Ja 35,w czerwcu 36 ,mąż 42.Staraliśmy się 5 lat w klinice ,3 razy ivf ,nie zdawałam sobie wtedy sprawy,że może być tak ciężko i tak długo to trwać😭😭😭Wiadomo każdy musi podjąć decyzję kiedy chce próbować,ale niestety z autopsji radziłabym Ci nie czekać...... Życzę Wam ,żeby u Was zaskoczyło naturalnie😁

    Pia🤰 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • xagax Autorytet
    Postów: 3569 3287

    Wysłany: 24 maja 2022, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heidi Di wrote:
    No pani dr powiedziała, że absolutnie - że już tyle płaczu ostatnio o to widziała, że zakaz i kropka. Bałkany w większości już widziałam, ale Chorwacja nie jest moim ulubionym miejscem, choć jest sporo ładnych plaż. Jest stosunkowo blisko, dlatego biorę ją pod uwagę. Chociaż polecone wyżej Limone też kusi! Podeslesz namiar na ten domek? :)
    https://www.vacansoleil.pl/camping/chorwacja/istria/novigrad/camping-park-umag-2330005/?datemargin=3

    My mieliśmy domek Bali z tej firmy.Nawet spoko na takim małym metrażu była nawet kuchnia więc można było szybko coś dla dzieciaków przyrządzić. Wydaje mi się,że nawet ten camp,ale więcej basenów było i większe niż na zdj.Ogolnie możesz tam zmienić lokalizację na inną część Chorwacji czy Włochy np.Mi się podobało, że byliśmy centralnie nad morzem:)

    W Lago Di Garda też byłam też fajnie,ale mój mąż nie cierpi Włoch 🤣🤣🤣🤣Nie podoba mu się tam zbytnio.Dla nas zawsze Chorwacja to taki plan jak nic nie znaleźliśmy .Czasem pakowaliśmy rzeczy i w ciemno na miejscu znaleźliśmy noclegi:)Mamy tam 650 km😁

    My nie mieliśmy Bali ,bo on ma tylko 27m,mieliśmy któryś większy z żółtym daszkiem 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2022, 11:59

    Pia🤰 lubi tę wiadomość

    *od 2016 starania o dziecko
    *Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
    *Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
    -usunięcie przegrody
    -Endometrioza 1 stopnia
    *Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
    *Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
    -04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
    *Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
    *Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
    *Sierpień 2019 badanie kirów
    *Styczeń 2020 biopsja endometrium
    *Luty 2020 IMSI
    -14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
    #6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
    -sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
    -wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
    -12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
    Listopad 2021 ICSI
    18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
    Mamy ❄️
    13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2976 2033

    Wysłany: 24 maja 2022, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa ja bym nie odkładała starań w tym wieku z każdym miesiącem komórki tracą na jakości... Nie możesz założyć że uda się odrazu... Jak się uda to wtedy będziesz myśleć co dalej 🙂
    Nie ma co dostosowywać życia do starań bo ono ma własny scenariusz i zazwyczaj nasz plany się z tym nie pokrywają 🙃

    Pia🤰 lubi tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • Martinka Autorytet
    Postów: 2501 2672

    Wysłany: 24 maja 2022, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sowa35 wrote:
    Hej! Dzięki za odpowiedź.
    Zacznę od końca;) co do starań kontra praca to ostatnie 7 lat przesiedziałam w bardzo toksycznym miejscu, w którym nabawiłam się mnóstwa chroni autoimmuno.
    Rzuciłam papierami bo w ciążę i tak nie zaszłam jak dotąd, a praca przestałanje rozwijać.
    Gdyby nie te cholerne, krótkie umowy na parę miesięcy to w ogóle bym się nie zastanawiała i starałabym się o dziecko już za parę tygodni. Co prawda mój mąż mówi, że damy rady z jednej wypłaty ale ja nie potrafię nie pracować i złe bym się czuła bez żadnej perspektywy zawodowej. Moi bliscy mówią, że jestem pracoholiczka. Byłam. Ale już odposucilam bo i tak nic z tego nie mam, a życie w biegu niszczy.
    Musiałabym zajść w ciążę mniej więcej już po 3 miesiącach pracy u nowego pracodawcy. Chociaż wówczas i tak przedłuża mi się umowa do dnia porodu, więc chyba nie ma to tak dużego znaczenia. Tyle, że ja chcę pokazać że potrafię, że umiem i że mi zależy. Źle do tego podchodzę? Reasumując, pierwsza umowa jest na 6 m, druga na 9 a dopiero 3 na nieokreślony ...
    W swojej starej pracy zapewnione miałam miejsce do listopada 2023-wiec lepiej, no ale...

    Co do wakacji to jedziemy do Chorwacji:)
    Sowa, skoro trafiłaś do kliniki to znaczy, że zajście w ciążę nie jest na pstryknięcie palcem. Nie możesz czuć tej presji, że masz 3 miesiące, 2 dni i 3 minuty na zajście. Działanie pod tak wielką presją to nic dobrego, chociaż na drodze niepłodności nieraz trzeba uprawiać seks z zegarkiem w ręku😉 Czasami bywało to nawet zabawne.
    Bardzo dobrze, że rzuciłaś pracę w której się dusiłaś. Musisz się zastanowić czego tak na prawdę w tej chwili pragniesz. Wiadomo, że pieniądze są ważne, ale jednego czego się nie da cofnąć w niepłodności to czasu. Komórki już młodsze nie będą a kariera może poczekać. Nie musisz nikomu nic udowadniać, że potrafisz, że umiesz i że Ci zależy. To już robiłaś do tej pory i na pewno jesteś dobrym pracownikiem. Skup się teraz na sobie i rób to o czym marzysz.

    Pia🤰, Sowa35 lubią tę wiadomość

    0901d7c722.png
‹‹ 4185 4186 4187 4188 4189 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ