Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
katszo wrote:Cieszę się, że to napisałaś - przestałam tu zaglądać właśnie z tego powodu, że wszystkie wpisy są o ciąży. Nie chodzi o to, że nie kibicuję innym dziewczynom, którym się udało; przeciwnie, trzymam kciuki mocno za wszystkie wojowniczki. Ale w sytuacji kompletnego doła z powodu dwóch nieudanych stymulacji i niskich rokowań na trzecią po prostu nie mogę czytać tych wpisów. Wcale mnie nie motywują, tylko rozdzierają serce. A ja szukam bratniej duszy, która leczy się u MP w AP i przechodzi przez piekło niepowodzeń i rozumie mnie, jak nikt inny na świecie. Trudno ją tu wyłowić w gąszczu tych wszystkich wpisów.
Spokojnego weekendu dla wszystkich dzielnych wojowniczek
Twoje odczucia są jak najbardziej zrozumiałe i masz prawo czuć się nie swojo w tematach ciążowych.
Mam nadzieję że za niedługo dołączysz do grona przyszłych mamusiek.
Musisz wziąć jednak pod uwagę, że dołączyłaś do wątku stosunkowo nie dawno a Dziewczyny, które są obecnie w ciąży mają za sobą wieloletnią walkę o upragnioną ciążę i ciężko oczekiwać, że nagle przeniosą się na inny wątek i przestaną pisać że znajomymi tylko dlatego że im się udało.
Ewa89_89 lubi tę wiadomość
-
katszo wrote:Cieszę się, że to napisałaś - przestałam tu zaglądać właśnie z tego powodu, że wszystkie wpisy są o ciąży. Nie chodzi o to, że nie kibicuję innym dziewczynom, którym się udało; przeciwnie, trzymam kciuki mocno za wszystkie wojowniczki. Ale w sytuacji kompletnego doła z powodu dwóch nieudanych stymulacji i niskich rokowań na trzecią po prostu nie mogę czytać tych wpisów. Wcale mnie nie motywują, tylko rozdzierają serce. A ja szukam bratniej duszy, która leczy się u MP w AP i przechodzi przez piekło niepowodzeń i rozumie mnie, jak nikt inny na świecie. Trudno ją tu wyłowić w gąszczu tych wszystkich wpisów.
Spokojnego weekendu dla wszystkich dzielnych wojowniczek
Sama mam za sobą 3 transfer który się nie udał. Nie wiem co dalej, co źle zrobiłam i czy kiedykolwiek się uda.
I racja, czytanie rad " co zrobić w 3 miesiącu albo gdzie kupić ubranka" rodziera moje serce na kawałki. Po prostu.katszo, Oshin lubią tę wiadomość
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
lipcowka86 wrote:Twoje odczucia są jak najbardziej zrozumiałe i masz prawo czuć się nie swojo w tematach ciążowych.
Mam nadzieję że za niedługo dołączysz do grona przyszłych mamusiek.
Musisz wziąć jednak pod uwagę, że dołączyłaś do wątku stosunkowo nie dawno a Dziewczyny, które są obecnie w ciąży mają za sobą wieloletnią walkę o upragnioną ciążę i ciężko oczekiwać, że nagle przeniosą się na inny wątek i przestaną pisać że znajomymi tylko dlatego że im się udało.
Dołączyłam do wątku bardzo dawno temu, mam za sobą 5 lat walki i właściwie już żadnych szans na ciążę z własnych komórek. Więc to nie jest tak, jak piszesz. Nikomu niczego nie zabraniam - zwłaszcza radości z ciąży; napisałam jedynie, że właśnie z tego powodu już mnie w tym wątku nie ma.Martinka, Oshin lubią tę wiadomość
36 lat
Endometrioza IV st. (3 laparoskopie)
AMH: <0,20
FSH: 19
wodniaki jajowodów (laparotomia wrzesień 2022)
pierwsza procedura 11.2021 - 1 zarodek
11 dpt - beta 2,30 💔
druga procedura 05.2022 - degeneracja komórki po zapłodnieniu 💔
trzecia procedura 07.2022 - brak dobrych komórek do zapłodnienia 💔 💔 💔
11.2022 - Reprofit, KD, 2 zarodki, dobre wyniki pgt
transfer - 19 grudnia 2022 (estrofem 3x1, utrogestan 3x400, duphaston 3x1, agolutin 1x1, atosiban, neoparin, acard)
8 dpt - betaHCG 46,60; progesteron 31,48
10dpt - betaHCG 31,50; progesteron 30,98 💔
11dpt - betaHCG 16, ciąża biochemiczna
maj 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
6dpt - betaHCG 13,9
8dpt - betaHCG 77,40
11dpt - betaHCG 149,50
13dpt - betaHCG 84 💔
grudzień 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
❣️ jest dziewczynka
termin porodu: 07.09.2024 -
Śnieżka90 wrote:Doskonale Cię rozumiem- też dlatego przestałam tu zaglądać.
Sama mam za sobą 3 transfer który się nie udał. Nie wiem co dalej, co źle zrobiłam i czy kiedykolwiek się uda.
I racja, czytanie rad " co zrobić w 3 miesiącu albo gdzie kupić ubranka" rodziera moje serce na kawałki. Po prostu.
to może po prostu załóżmy nowy wątek o AP dla wciąż starających się? Czasem dobrze jest wypisać z siebie wszystkie te emocje, które nam towarzyszą, ale w tym wątku raczej nie ma na to miejsca.36 lat
Endometrioza IV st. (3 laparoskopie)
AMH: <0,20
FSH: 19
wodniaki jajowodów (laparotomia wrzesień 2022)
pierwsza procedura 11.2021 - 1 zarodek
11 dpt - beta 2,30 💔
druga procedura 05.2022 - degeneracja komórki po zapłodnieniu 💔
trzecia procedura 07.2022 - brak dobrych komórek do zapłodnienia 💔 💔 💔
11.2022 - Reprofit, KD, 2 zarodki, dobre wyniki pgt
transfer - 19 grudnia 2022 (estrofem 3x1, utrogestan 3x400, duphaston 3x1, agolutin 1x1, atosiban, neoparin, acard)
8 dpt - betaHCG 46,60; progesteron 31,48
10dpt - betaHCG 31,50; progesteron 30,98 💔
11dpt - betaHCG 16, ciąża biochemiczna
maj 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
6dpt - betaHCG 13,9
8dpt - betaHCG 77,40
11dpt - betaHCG 149,50
13dpt - betaHCG 84 💔
grudzień 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
❣️ jest dziewczynka
termin porodu: 07.09.2024 -
Chyba ktoś tu ewidentnie zapomniał jak było na prawdę. Przypominam, że weteranek staraczek na tym wątku prawie nie ma, bo inne weteranki miały problem właśnie z pisaniem o ciąży i dzieciach, co było w mniejszym natężeniu niż dzieje się to teraz. Osobiście zawsze byłam zdania, że dla wszystkich jest tu miejsce. Te osoby, które miały pretensje aktualnie nic złego nie widzą w pisaniu o ciuszkach, ciąży, dzieciach itp. Więc zastanówmy się czy nie jest to lekka hipokryzja?! Usuwanie kont, wracanie, obraza na świat, że drugiej się udało, a jak doszło do tego, że i im się udało to nagle takie tematy są ok?! Gdzie to wyczucie o którym tak pisały? Wstyd. Jestem za tym, aby to miejsce było dla każdego, a nie za tym, aby ktoś zmieniał zdanie zależnie od tego czy jest czy nie jest w ciazy!.
katszo, lipcowka86, I_ga, Oshin lubią tę wiadomość
-
katszo wrote:to może po prostu załóżmy nowy wątek o AP dla wciąż starających się? Czasem dobrze jest wypisać z siebie wszystkie te emocje, które nam towarzyszą, ale w tym wątku raczej nie ma na to miejsca.
I ogromnie mnie cieszy, że się udaje bo to nadzieja, jak i doświadczenie co jeszcze można zrobić.
W moim wypadku o wszystkich uczuciach wie mąż i przyjaciółka bo nie chciałam aby ktokolwiek wiedział.
Ale wykańcza mnie to psychicznie, finansowo.katszo, Oshin lubią tę wiadomość
Śnieżka
Aniołek- 10 tc [*] 2019
Aniołek- 7 tc [*]2021
Aniołek- cb 2022
Starania od 08.2016
I dla Nas zaświeci słońce... -
Katszo, doskonale Cię rozumiem. Mi akurat każda nowa ciąża dawała nadzieję, że niemożliwe nie istnieje. Jak widzisz dzięki chyba determinacji jestem gdzie jestem. Nie było łatwo. Do dzisiaj serce mi pęka jak weteranki pytają mnie jak się czuję i nie potrafię do końca w takim momencie swobodnie pisać i cieszyć się ze swojej ciąży. Ta bardzo długa historia już na zawsze pozostanie w moim sercu i uwierz mi, rozumiem każdy Twój gorszy dzień. Ja w takim momentach na chwilę wyłączałam forum i zaraz wracałam po to, aby znaleźć nową nadzieję. Chciałabym być wsparciem dla każdej z Was, bo wiem jak to cholernie czasami boli. Jestem tutaj z dziewczynami od 4 lat i nie wyobrażam sobie stąd zniknąć. Niestety fioletowa strona nie sprawdziła się, więc z małym ograniczeniem musi się tu znaleźć miejsce dla nas wszystkich.
Katszo, dlaczego piszesz, że nie masz szans na swoje komórki?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2022, 11:57
katszo lubi tę wiadomość
-
aleo_ wrote:❤️Ja was czytam, kibicuję i mam nadzieje, ze kiedyś będę mogła wykorzystać wasze rady:)
Katszo, nie jesteś sama! Trzymam kciuki za ciebie, bo też walczę! Co prawda nie u MP, a u NR:)
Aktualnie czekam na histerolaparo po której podchodzimy do drugiej stymulacji:)
Na kiedy termin zabiegu?08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Dziewczyny zrobiło się trochę coazowo-dzieciowo.
Także przejmujcie wątek, nigdzie nie uciekajcie! To miejsce głównie dla STARACZEK, dla Was! My też tu zostałyśmy dla Was!
Obiecujemy poprawę!
Piszcie nam co u Was, opowiadajcie, rozruszajcie tą budę!katszo, kid_aa, Agulek24 lubią tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Księgowa wrote:A jaki tam masz wynik? I tc?
Tc 21.
Tętnica maciczna: lewa 0,800, prawa 0,700, średnie 0,750. Mam takie coś.Ja 33 lata
Bardzo dobre wyniki
Mąż 36 lat
Kiepskie wyniki nasienia, słaba ruchliwości i mała ilość plemników
Starania o dziecko od ok 2 lat
Pierwsza wizyta w AP 05.2021
12.2021 podjęta decyzja o in vitro
28.01 punkcja, 10 komórek, zapłodnione 5, 4❄❄❄❄
2.02 transfer 5dniowca 3AA,
10dpt beta 150,70,
13dpt beta 327,20,
17dpt beta 1161,
23dpt 5742
27dpt wizyta USG, jest pęcherzyk (25.02)😉
36 dpt wizyta USG, serduszko ❤ (9.03)
-
Śnieżka90 wrote:Doskonale Cię rozumiem- też dlatego przestałam tu zaglądać.
Sama mam za sobą 3 transfer który się nie udał. Nie wiem co dalej, co źle zrobiłam i czy kiedykolwiek się uda.
I racja, czytanie rad " co zrobić w 3 miesiącu albo gdzie kupić ubranka" rodziera moje serce na kawałki. Po prostu. -
Martinka wrote:Katszo, doskonale Cię rozumiem. Mi akurat każda nowa ciąża dawała nadzieję, że niemożliwe nie istnieje. Jak widzisz dzięki chyba determinacji jestem gdzie jestem. Nie było łatwo. Do dzisiaj serce mi pęka jak weteranki pytają mnie jak się czuję i nie potrafię do końca w takim momencie swobodnie pisać i cieszyć się ze swojej ciąży. Ta bardzo długa historia już na zawsze pozostanie w moim sercu i uwierz mi, rozumiem każdy Twój gorszy dzień. Ja w takim momentach na chwilę wyłączałam forum i zaraz wracałam po to, aby znaleźć nową nadzieję. Chciałabym być wsparciem dla każdej z Was, bo wiem jak to cholernie czasami boli. Jestem tutaj z dziewczynami od 4 lat i nie wyobrażam sobie stąd zniknąć. Niestety fioletowa strona nie sprawdziła się, więc z małym ograniczeniem musi się tu znaleźć miejsce dla nas wszystkich.
Katszo, dlaczego piszesz, że nie masz szans na swoje komórki?
Dziewczyny, to zrozumiałe, że jak zachodzicie w upragnione ciąże, to radość jest przemożna. I uważam, że powinnyście się wyzbyć tego poczucia winy względem innych staraczek. Nie możemy ciągle cierpieć i jeszcze się samobiczować! Więc ja to rozumiem i od nikogo nie wymagam współcierpienia. Napisałam tylko, że aktualnie rozdziera mi serce wszystko to, co wiąże się z ciążami (do tego jeszcze cała rodzina celebruje końcówkę ciąży mojej bratowej, a o mojej sytuacji nie wie nikt, bo nie chcę mówić), dlatego wolę zmienić forum. Nikogo nie wyganiam stąd i nie wymagam, żebyście zerwały więzi przyjaźni, które tu się zawiązywały przez lata.
To, że nie mam szans na swoje komórki, to nie moje słowa, tylko MP. Odpowiedź przy drugiej stymulacji była zerowa, a wszystkie wyniki i stan janików po operacjach wskazują na to, że trzecia również może się nie udać. MP mówiła, że nie mam podejmować już więcej prób, bo to nie ma sensu. Zatem trzecia stymulacja jest ostatnią szansą, a później już ewentualnie tylko KD - temat bardzo trudny pod wieloma względami (już nie wspomnę - jako pracownica budżetówki - o finansach).
I trochę trudno mi się zmierzyć z tą diagnozą, bo skoro nawet najlepsza lekarka wyraźnie daje do zrozumienia, że wyczerpały się jej możliwości, to nie pozostaje nic więcej, jak tylko odbyć kolejną żałobę po czymś, czego się nigdy nie będzie nawet miało.
Ściskam Was wszystkie - i staraczki, i weteranki, i nowicjuszki i przyszłe mamy.
Oshin lubi tę wiadomość
36 lat
Endometrioza IV st. (3 laparoskopie)
AMH: <0,20
FSH: 19
wodniaki jajowodów (laparotomia wrzesień 2022)
pierwsza procedura 11.2021 - 1 zarodek
11 dpt - beta 2,30 💔
druga procedura 05.2022 - degeneracja komórki po zapłodnieniu 💔
trzecia procedura 07.2022 - brak dobrych komórek do zapłodnienia 💔 💔 💔
11.2022 - Reprofit, KD, 2 zarodki, dobre wyniki pgt
transfer - 19 grudnia 2022 (estrofem 3x1, utrogestan 3x400, duphaston 3x1, agolutin 1x1, atosiban, neoparin, acard)
8 dpt - betaHCG 46,60; progesteron 31,48
10dpt - betaHCG 31,50; progesteron 30,98 💔
11dpt - betaHCG 16, ciąża biochemiczna
maj 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
6dpt - betaHCG 13,9
8dpt - betaHCG 77,40
11dpt - betaHCG 149,50
13dpt - betaHCG 84 💔
grudzień 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
❣️ jest dziewczynka
termin porodu: 07.09.2024 -
Kiss wrote:Tc 21.
Tętnica maciczna: lewa 0,800, prawa 0,700, średnie 0,750. Mam takie coś.
A jesteś w stanie wrzucić mi zdjęcie tego fragmentu, gdzie masz to opisane? Może być na priv jak wolisz, bo nie chce pomylić oznaczeń. 😊Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2022, 14:26
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Kiss wrote:Hej dziewczyny, czy któraś z Was ma wiedzę na temat przepływów macicznych? Jestem po II prenatalnych i teraz zauważyłam taką pozycję. Nie wiem czy mój wynik jest okej. Dr Orliński nic nie wspomniał na ten temat.
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
katszo bardzo współczuję tych odczuć, myślę, że każda staraczka doskonale rozumie to cierpienie... niestety o tym się nie zapomina. Co do pogaduszek ciążowych, to ja miałam jednak zupełnie odwrotnie, kiedy to na wątku miesięcznym jedna ciężarówka powiedziała do drugiej, żeby przejść na fiolet, bo tu z tymi tematami nie będą się rozpisywały - mnie właśnie to dotknęło, poczułam jakby to była wiedza tajemna, nie dla takich amatorek - staraczek ja my. Więc każda odczuwa trochę inaczej i ok!
Pamiętajmy, że forum jednak tworzą ludzie - tematy są, takie o jakich się pisze, więc jeśli Ci źle- pisz, jeśli jesteś przed/po procedurze pisz! To co tu jest, zależy od nas wszystkich.
katszo lubi tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
katszo jeśli chodzi o szanse, cóż ... my trafiliśmy do MP (może trochę zbyt późno) po 5 procedurach w 3 klinikach - z marnym skutkiem. Po analizie naszej historii i dodatkowych badaniach usłyszeliśmy, że jeśli chcemy próbować dalej to mamy 10% szans, z AZ 60-70%. Jestem realistką i wiedziałam, że jest źle, ba nawet gdzieś tam w naszych rozmowach pojawiał się temat adopcji - bo ileż można bić głową w mur, ale po usłyszeniu o tych 10% po prostu rozpłakałam się w gabinecie...
Teraz jestem tu gdzie jestem, z nadzieją na szczęśliwy koniec... KD czy AZ to nie wyrok, to ogromna szansa i nadzieja na to, o czym wszystkie tak bardzo marzymy.
Bardzo trzymam kciuki i odzywaj się, jeśli masz ochotę!!!katszo, Agulek24 lubią tę wiadomość
30.11.2012 (puste jajo), 12.02.2016 (28tc*) - naturalsy 💔
IUI 05.2017 IMSI 08.2017 IMSI 01.2018 IMSI 03.2019 IMSI 05.2019 (Mini-IVF) 08.2020 stymulacyjna klapa
AZ 02.2022 7dpt 16, 9dpt 34, 11dpt 31
AZ 03.2022 7dpt 46, 9dpt 135, 12dpt 426, 16dpt 1730, 20dpt 5035, 7t3d ❤️ 🍀🤞🍀 It's a boy 🥰
genotyp AA, V Leiden, MTHFR a1298c, nasienie kiepskie, polimorfizm Apal
2950g Syn - Nasza Miłość😍 -
Katszo choć teraz KD czy AZ wydaje Ci się czymś nierealnym to daj sobie czas do namysłu. Wiele z nas tu przesuwało swoje granice, najpierw iui, później ivf, kredyty na kolejne starania i procedury. Wiem jak ciężko jest finansowo (jako pracownica budżetówki).
Sama mam 2 pożyczki za leczenie, które będę jeszcze spłacać latami.
Myślę, że jak stoisz teraz w takim miejscu, że nie wiesz w którą stronę iść to warto to skonsultować z psychologiem typowo od niepłodności.
Ja np chciałam działać jednocześnie na kilku frontach. Wiedziałam, że zrobię jeszcze jedną procedurę bo miałam ją w pakiecie. Jednocześnie zbierałam już grosz do grosza i przygotowywałam się na AZ w Czechach, a jeszcze zgłosiłam się do ośrodka adopcyjnego. Wiedziałam, że będę mamą, jak nie z brzucha to z serducha. W pewnym momencie okazało się, że nieważne są jakiekolwiek geny, a ta miłość rosnąca wprost proporcjonalnie do pustki w sercu. Wiedziałam, że muszę wygrać tą walkę. Wierzę, że i Ty ją wygrasz.
Jesteśmy tu z Tobą żeby pomóc Ci rozważyć wszelkie możliwości, schematy i scenariusze. Pytaj o wszystko. Uczucia, z którymi się zmagasz zna tu niejedna kobieta.katszo, kid_aa, Dolis lubią tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
Ewa89_89 i kid_aa - Dziękuję Wam
Jeśli chodzi o KD, to nie mam z tym żadnego problemu i nie jest to dla mnie wyrok. Nie czuję potrzeby przekazywania moich genów, wręcz przeciwnie - nie żyłabym w strachu, że przekażę mojemu dziecku chorobę autoimmunologiczną. Dlatego mnie to nawet nie załamuje, tylko dało mi nową nadzieję, choć póki co jest mi z tym wszystkim cholernie ciężko.
To, z czym się zmagam, to chyba coś innego - trauma związana z okaleczeniem mnie przez lekarzy w trakcie niepotrzebnych operacji; zlekceważenie przez wybitną profesor, która mnie przez 4 lata prowadziła, faktu, że należy przy endometriozie zabezpieczyć moją płodność i ogólnie lata zaniedbań, których nie byłam świadoma, bo byłam zbyt młoda i nie miałam pojęcia nawet, czym jest amh. Do momentu, w którym postanowiłam starać się o dziecko, czyli 5 lat temu. Wszystko to spowodowało, że nie umiem zaufać już żadnemu lekarzowi, nawet MP.
Ewa, czy mam rozumieć, że jesteś mamą z AZ? W Twojej stopce widzę, że w styczniu miałaś wystymulowane blastki, więc jednak się udało, tak?
kid_aa - o to samo Ciebie chciałam zapytać. Udało się mimo tych 10%, czy jednak KD? (ach, teraz doczytałam, że AZ i że się udało. Wspaniale!)
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2022, 16:05
kid_aa, Ewa89_89 lubią tę wiadomość
36 lat
Endometrioza IV st. (3 laparoskopie)
AMH: <0,20
FSH: 19
wodniaki jajowodów (laparotomia wrzesień 2022)
pierwsza procedura 11.2021 - 1 zarodek
11 dpt - beta 2,30 💔
druga procedura 05.2022 - degeneracja komórki po zapłodnieniu 💔
trzecia procedura 07.2022 - brak dobrych komórek do zapłodnienia 💔 💔 💔
11.2022 - Reprofit, KD, 2 zarodki, dobre wyniki pgt
transfer - 19 grudnia 2022 (estrofem 3x1, utrogestan 3x400, duphaston 3x1, agolutin 1x1, atosiban, neoparin, acard)
8 dpt - betaHCG 46,60; progesteron 31,48
10dpt - betaHCG 31,50; progesteron 30,98 💔
11dpt - betaHCG 16, ciąża biochemiczna
maj 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
6dpt - betaHCG 13,9
8dpt - betaHCG 77,40
11dpt - betaHCG 149,50
13dpt - betaHCG 84 💔
grudzień 2023 - transfer zarodka z KD (cykl sztuczny)
❣️ jest dziewczynka
termin porodu: 07.09.2024 -
Katszo mi się udało z naszym jedynym zarodkiem z 2 procedury, na naszych komórkach. O ile dwukrotnie stymulowała się ładnie to mieliśmy problem z uzyskaniem czegoś do transferu. Mamy córkę.
A blastki mam zamrożone na przyszłość. Udało się w 3 procedurze ale ona była po 1,5 roku bez miesiączki i tu widzę sukces. Ale czy to da ciąże w przyszłości to gwarancji nie mam.
Ogromnie mi przykro, że nie dość, że chorujesz na tak ciężką chorobę to jeszcze nie trafiłaś na ludzi którzy pomogliby Ci bez okaleczania.
A byłaś może na konsultacji u dr Nabzyk albo u Karmowskiego?
W środku jak teraz szacujesz, że może wyglądać stan endometriozy?Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2022, 17:06
katszo lubi tę wiadomość
08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016