Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Iza leż i pachnij, to trudne ale najlepsze co możesz zrobić dla dziecka. A mąż tak jak mówi Aga, musi się nauczyć obowiązków, to taka szkoła dla niego.
Ja robiłam sobie z rana termos herbaty i leżałam jak długa, kilka miesięcy. Wiem, że to nie łatwe ale wytrzymaj. Jeszcze z miesiąc i będzie ciut bezpieczniej, a wtedy sobie już pospacerujesz po domu.08.2024 FET 8a❌ 😔
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1❄️8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET
cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
izaz123 wrote:Jejku dziewczyny ja juz nie wytrzymuje sama ze sobą. Nie dość że leze na kanapie non stop przez tą szyjkę to juz pare razy nawiedziły mnie nieprzyjemne bole miesiaczkowe i czekam ze strachem az znowu się pojawia 🙄. Teraz jak mam za dużo czasu to tylko się zastanawiam co tam się dzieje w moim brzuchu i czy przypadkiem szyjka dalej nie leci. Podzielcie się doświadczone koleżanki czy tez miewalyscie różne boleści?
Cały maj codziennie o 5 rano siedziałam na kiblu, głową oparta o przewijak i jęczałam z bólu myśląc, że rodzę.
To trwało miesiąc. Myślę, że Twoja macica po prostu trenuje. Masz jeszcze dużo czasu.7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
xagax wrote:Hmmmm ogólnie musisz na siebie uważać wiadomo,nie można przewidzieć co by sie stalo jak przestaniesz dużo odpoczywać, ale moja historia wyglądała tak:
Szyjka niby sie skraca nakaz leżenia, była wtedy 2.7 kurcze nie pamiętam jakoś koło 29-30 tygodnia.Leżałam,odpoczywałam i niby na następnej wizycie była 3 cm. Myślę,że to błąd pomiaru. Ginekolozka kazała leżeć, położna powiedziała, żeby żyć normalnie, bo to nie jest krótka szyjka 🤷♀️🤷♀️🤷♀️Żeby nie mieć do siebie pretensji jakby coś się stało to odpoczywałam,ale i też coś tam robiłam, żeby nie zwariować. A co do boli to ja miałam od początku od samej punkcji tam ogromne bóle,że chyba bez jaj z 10 razy myślałam, że poroniłam, zwłaszcza na początku. Te bóle nigdy mnie nie opuściły, raz były mocniejsze raz lżejsze, ale były ciągle..... Oczywiście stresowało mnie to tak jak ciebie i to leżenie na kanapie nie pomaga. Bądź dobrej myśli i korzystaj z wolnego czasu,bo uwierz mi zatesknisz za tym nieraz 🥰🥰🥰Dodam tylko, że i w klinice lekarka k moja gina przepowiadały mi poród w ten sam dzień po wizycie bądź do tygodnia od 35 tc,a finalnie urodziłam 40+4🤣🤣🤣🤣Także tak to bylo u mnie 🤗🤗🤗🤗
Mi się wydaje, że szyjka tak samo jak się skraca, może się wydłużyć jak jest na nią mniejszy nacisk.
Ale niech mnie ktoś poprawi jak gadam farmazony.
U mnie 24go maja lekarka powiedziała, że do czerwca spokojnie wytrzymam. Wtedy pamiętam dziewczyny tutaj (sAnsa Ty chyba mówiłaś, że urodzę w weekend) mi prorokowały poród za kilka dni. No i tak się stało, urodziłam 5 dni po wizycie, w niedzielę.
7lat starań z przerwami na kryzysy małżeńskie 🌈
🙎🏼♀️rocznik 88: endometrioza, insulinooporność (-20kg), trombofilia wrodzona, niskie AMH
🙎🏻♂️rocznik 84: słabe nasienie, DFI 21% (na początku 52% poprawione suplementami), morfologia 0 %, -21kg
I IMSI- 7 komórek, 4 zapłodnione, 1 zarodek 1BB 😢
II IMSI - 4 komórki, 4 zapłodnione, 2x8A, 1x4BB z 6 doby
05.21 - transfer 8A 😢
09.21 - transfer 4BB po zbadaniu immunologii, biopsji endometrium i teście be ready (Accofil, Encorton,Neoparin)
11.21 - cukrzyca ciążowa (insulina na noc) 😖
01.22 - czekamy na córeczkę💗
03.22 - URSL w znieczuleniu podpajęczynówkowym, rozbijanie kamieni laserem 😫
29.05.2022 - Matylda ❤️❤️❤️ 2530g 49cm 38+3 poród SN -
Najbardziej szalone jest to, jakby to było wczoraj 😁Tymczasem Matylda już pannica ❣️Pia🤰 wrote:Mi się wydaje, że szyjka tak samo jak się skraca, może się wydłużyć jak jest na nią mniejszy nacisk.
Ale niech mnie ktoś poprawi jak gadam farmazony.
U mnie 24go maja lekarka powiedziała, że do czerwca spokojnie wytrzymam. Wtedy pamiętam dziewczyny tutaj (sAnsa Ty chyba mówiłaś, że urodzę w weekend) mi prorokowały poród za kilka dni. No i tak się stało, urodziłam 5 dni po wizycie, w niedzielę.
Pia🤰 lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Iza, ja w 18tc mialam szyjkę 21mm. Przez pobyt w szpitalu, gdzie siła rzeczy lezalam, mialam szyjke 15mm - na taka zakladano mi pessar. Dodam, ze mialam tez rozwarcie.
Zgadzam sie z Pia, ze szyjka może sie wydłużyć - niewiele, ale może, wiec te 3mm u Ciebie mogą być wydluzeniem. Może tez być bledem pomiaru, ale jesli robilas to w tym samym gabinecie, na tym samym sprzęcie i u tego samego lekarza to myślę, ze wlasnie mogła sie wydluzyc.
Ważna jest tez przyczyna skracającej sie szyjki, bo jeśli da sie ja wyeliminować to może sie wtedy pieknie szyjka wydluzyc i trzymać.
A co do leżenia - słuchaj lekarza, choc są rozne szkoły względem szyjki.
Pia🤰 lubi tę wiadomość
Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Pamiętam jak dziewczyny ci prorokowały 😁Och ciężko to wszystko przewidzieć......Mi prorokowały i lekarki w klinice I moja gin i nic 🤣🤣🤣🤣A mała była już tak głęboko w kanale rodnym podobno.......Pia🤰 wrote:Mi się wydaje, że szyjka tak samo jak się skraca, może się wydłużyć jak jest na nią mniejszy nacisk.
Ale niech mnie ktoś poprawi jak gadam farmazony.
U mnie 24go maja lekarka powiedziała, że do czerwca spokojnie wytrzymam. Wtedy pamiętam dziewczyny tutaj (sAnsa Ty chyba mówiłaś, że urodzę w weekend) mi prorokowały poród za kilka dni. No i tak się stało, urodziłam 5 dni po wizycie, w niedzielę.
Pia🤰 lubi tę wiadomość
*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
Ja mialam od 15 tc szyjkę caly czas 3,2 cm dopiero na wizycie w 27 tc zrobila sie 2,7 cm na szczęście zamknięta. Ja mam wade macicy i skutkiem moze być wlasnie niewydolnosc szyjki. Chociaż na innym wątku wyczytalam ze na tym etapie moze sie juz fizjologicznie skracać, ale wydaje mi się ze to jeszcze trochę za wcześnie.Księgowa wrote:Iza, ja w 18tc mialam szyjkę 21mm. Przez pobyt w szpitalu, gdzie siła rzeczy lezalam, mialam szyjke 15mm - na taka zakladano mi pessar. Dodam, ze mialam tez rozwarcie.
Zgadzam sie z Pia, ze szyjka może sie wydłużyć - niewiele, ale może, wiec te 3mm u Ciebie mogą być wydluzeniem. Może tez być bledem pomiaru, ale jesli robilas to w tym samym gabinecie, na tym samym sprzęcie i u tego samego lekarza to myślę, ze wlasnie mogła sie wydluzyc.
Ważna jest tez przyczyna skracającej sie szyjki, bo jeśli da sie ja wyeliminować to może sie wtedy pieknie szyjka wydluzyc i trzymać.
A co do leżenia - słuchaj lekarza, choc są rozne szkoły względem szyjki. -
izaz123 wrote:Ja mialam od 15 tc szyjkę caly czas 3,2 cm dopiero na wizycie w 27 tc zrobila sie 2,7 cm na szczęście zamknięta. Ja mam wade macicy i skutkiem moze być wlasnie niewydolnosc szyjki. Chociaż na innym wątku wyczytalam ze na tym etapie moze sie juz fizjologicznie skracać, ale wydaje mi się ze to jeszcze trochę za wcześnie.
Minimum powinna miec 25mm, wiec jest dobrze. Ksiezniczkuj i tyle, maz da radę. 😊Hashimoto + GB.
Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
Nadciśnienie, arytmia.
_______________________________________________
Po ponad 2 latach starań:
Moja mała wojowniczka 💜
22.02.2022 (36+2)
_______________________________________________
Druga dzielna dziewczynka ❤️
29.11.2023 (38+4)
_______________________________________________
Nasz aniołeczek 👼
20.07.2024 💔 (18+1) -
Witam
leczę się w Angeliusie już 4 lata teraz pierwszy raz przygotowuję się do in vitro. Mam Bardzo dużo obaw czy za pierwszym razem w ogóle coś wyjdzie ale wierzę w panią Dr. P. że nam pomoże z tym małym/wielkim szczęściem. Obecnie gonapeptyl i TSH(4,6) ogromnie podskoczyło, w piątek powtórka badania TSH i jak nie spadnie to nie wiem co będzie dalej... mam dostać wskazówki jeśli wynik będzie większy niż 2.5 Nie wiem czy jeśli faktycznie wyjdzie wysoki to juz po mojej stymulacji i trzeba będzie na nowo zaczynać w kolejnym miesiącu?
endometroza 3st.
niedoczynność tarczycy,
lewego jajowodu brak- przez wodniaka,
Amh 3.5
I. Listopad 2022 Transfer świeżeczka nieudany blastka 4aa:(
Sztuczna menapauza grudzień22 -luty2023,
II. Ostatnia blastka 3aa (transfer maj2023)
Transfer maj 2023
Podany 3aa❄️ udany❤️ -
Nie mialam takiej sytuacji ale pewnie będzie tak ze zarodki zostaną zamrożone a transfer dopiero jak tsh sie unormuje.Sylvia wrote:Witam leczę się w Angeliusie już 4 lata teraz pierwszy raz przygotowuję się do in vitro. Mam Bardzo dużo obaw czy za pierwszym razem w ogóle coś wyjdzie ale wierzę w panią Dr. P. że nam pomoże z tym małym/wielkim szczęściem. Obecnie gonapeptyl i TSH(4,6) ogromnie podskoczyło, w piątek powtórka badania TSH i jak nie spadnie to nie wiem co będzie dalej... mam dostać wskazówki jeśli wynik będzie większy niż 2.5 Nie wiem czy jeśli faktycznie wyjdzie wysoki to juz po mojej stymulacji i trzeba będzie na nowo zaczynać w kolejnym miesiącu?
-
A miałaś wcześniej jakieś problemy z tsh, ze teraz robiłaś badania? Pytam, bo ja przy gonapeptylu, który brałam ostatnio nie badałam w ogóle(ale tsh zawsze w normie)Sylvia wrote:Witam leczę się w Angeliusie już 4 lata teraz pierwszy raz przygotowuję się do in vitro. Mam Bardzo dużo obaw czy za pierwszym razem w ogóle coś wyjdzie ale wierzę w panią Dr. P. że nam pomoże z tym małym/wielkim szczęściem. Obecnie gonapeptyl i TSH(4,6) ogromnie podskoczyło, w piątek powtórka badania TSH i jak nie spadnie to nie wiem co będzie dalej... mam dostać wskazówki jeśli wynik będzie większy niż 2.5 Nie wiem czy jeśli faktycznie wyjdzie wysoki to juz po mojej stymulacji i trzeba będzie na nowo zaczynać w kolejnym miesiącu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2022, 18:49
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️ -
Cześć, chciałam zapytać o receptę.
Ostatnio w aptece okazało się że standardowe leki jak luteina czy heparyna są bezpłatne, ale np. na tarczycę miałam już płatny. Jak to jest, tylko endokrynolog może przepisać mi bezpłatnie ten lek w ciąży? Ginekolog już nie?
Wiem, że to nie jest duży koszt, ale przy moich wynikach jak skaczę tsh to zażywam różne dawki, więc kupiłam już kilka opakowań.
Nie zauważyłam tego wcześniej bo często brałam masę innych leków więc te 15zl mi umykało, zresztą byłam przekonana że są bezpłatne 🙃 teraz zastanawiam się czy nie płacę też za inne leki niepotrzebnie... -
Tak, letrox czy euthyrox tez powinny być bezpłatne w ciążyWeronik wrote:Cześć, chciałam zapytać o receptę.
Ostatnio w aptece okazało się że standardowe leki jak luteina czy heparyna są bezpłatne, ale np. na tarczycę miałam już płatny. Jak to jest, tylko endokrynolog może przepisać mi bezpłatnie ten lek w ciąży? Ginekolog już nie?
Wiem, że to nie jest duży koszt, ale przy moich wynikach jak skaczę tsh to zażywam różne dawki, więc kupiłam już kilka opakowań.
Nie zauważyłam tego wcześniej bo często brałam masę innych leków więc te 15zl mi umykało, zresztą byłam przekonana że są bezpłatne 🙃 teraz zastanawiam się czy nie płacę też za inne leki niepotrzebnie...
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼 -
Jak długo czeka się teraz na histeroskopie w angeliusie? Maja do mnie zadzownic w przyszłym tygodniu, żeby podać termin, ale może któraś z Was mniej więcej wie jaki jest czas oczekiwania na nfz. Podobno prywatnie czas skraca się o około 4 tygodnie.
-
Jakos 2-3 miesisce czekałam.MałaMiMi wrote:Jak długo czeka się teraz na histeroskopie w angeliusie? Maja do mnie zadzownic w przyszłym tygodniu, żeby podać termin, ale może któraś z Was mniej więcej wie jaki jest czas oczekiwania na nfz. Podobno prywatnie czas skraca się o około 4 tygodnie.
MałaMiMi lubi tę wiadomość
-
Prywatnie nic nie czekałam, tzn lekarz określił w którym dc i tak mnie zapisali.Tylko ja miałam bez znieczulenia, na "głupim Jasiu " .Pewnie miało to znaczenie ,bo pod narkoza potrzebny anestezjolog.....MałaMiMi wrote:Jak długo czeka się teraz na histeroskopie w angeliusie? Maja do mnie zadzownic w przyszłym tygodniu, żeby podać termin, ale może któraś z Was mniej więcej wie jaki jest czas oczekiwania na nfz. Podobno prywatnie czas skraca się o około 4 tygodnie.*od 2016 starania o dziecko
*Marzec 2017 pierwsza wizyta w klinice niepłodności
*Grudzień 2017 laparoskopia+ hinteroskopia
-usunięcie przegrody
-Endometrioza 1 stopnia
*Styczeń 2018 Mąż operacja żylaków,zero poprawy morfologia 1-2%
*Kwiecień 2019 IMSI długi protokół
-04.04.2019 transfer😢 -8dpt beta 0.5 -10dpt beta 0.1 brak mrożaczków
*Maj 2019 badanie kariotypów-wynik ok
*Sierpień 2019 badanie na trombofilię-wszystko ok
*Sierpień 2019 badanie kirów
*Styczeń 2020 biopsja endometrium
*Luty 2020 IMSI
-14.02.2020 transfer 2-3 dniowców
#6dpt beta 8,08 #8dpt 27,4 #10dpt 24,5 #11dpt 15,5😢
-sierpień 2020 histeroskopia -wszystko ok
-wrzesień biopsja end. z nk :wynik 1600/10
-12.10 transfer jedynego mrożaka blastka 2bb-beta negatywna
Listopad 2021 ICSI
18.11.21 transfer 3 dniowca 7dpt beta28,11dpt beta 261,13dpt beta 780,18dpt 5000,25dpt mamy serduszko ❤❤❤
Mamy ❄️
13 08.22 Paulina💗💗2490,48 cm, 40+4,poród sn💖 -
A na samym głupim Jasiu też robią zabiegi? Czy miałaś tylko diagnostyczna?xagax wrote:Prywatnie nic nie czekałam, tzn lekarz określił w którym dc i tak mnie zapisali.Tylko ja miałam bez znieczulenia, na "głupim Jasiu " .Pewnie miało to znaczenie ,bo pod narkoza potrzebny anestezjolog.....
-
Około 3 miesięcy na NFZ.MałaMiMi wrote:Jak długo czeka się teraz na histeroskopie w angeliusie? Maja do mnie zadzownic w przyszłym tygodniu, żeby podać termin, ale może któraś z Was mniej więcej wie jaki jest czas oczekiwania na nfz. Podobno prywatnie czas skraca się o około 4 tygodnie.
MałaMiMi lubi tę wiadomość
Starania od 2020
Hormony ok, endometrioza I stopnia, IO, kariotypy ok, kir BX, On - ok
10.2021 I IVF, krótki protokół pobrano 5 komórek, 4 się zapłodniły, 3 zarodki
10.2021 ET - beta 0;
01.2022 FET - beta 0;
03.2022 FET - beta 0;
07.2022 histerolaparoskopia - prawy jajowód niedrożny, endometrioza I stopnia, stan zapalny endometrium
10.2022 II IVF, długi protokół: pobrano 4 komórki, 3 się zapłodniły, brak zarodków
12.2022 zmiana lekarza, przygotowania do III IVF
02.2023 naturals 🙀❤️
