X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Angelius Provita- Katowice
Odpowiedz

Angelius Provita- Katowice

Oceń ten wątek:
  • Karolaa88 Przyjaciółka
    Postów: 96 42

    Wysłany: 10 października, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lusiaa22 wrote:
    I co dzwoniłaś? Ja zadzwoniłam chwile temu i masakra 🙈🙈 Gościu odebrał .. bardzo nie miły 🙈 tak się z nim pokłóciłam że szkoda gadać 🤣🤣 jak zapytałam czy może mi udzielić informacji kiedy mogę się spodziewać wyniku i która jestem w kolejce to zaczął się wydzierać że on nie ma czasu sprawdzić... To mu powiedziałam że po to jest ta infolinia że mam prawo się dowiedzieć na czym stoję że już minęło tyle czasu że chce dostać konkrety .. Co na to Gościu że jest dużo osób w kolejce i że są opóźnienia i że nw kiedy będą 🙈 więc tak jak myślałam nic się nie dowiedziałam ... Co mi zostaję to czekać 🙈🙈

    Nie zdazylam dzisiaj, byłam od samego rana do 16 w pracy i padłam. Jutro będę dzwonić od rana. Dziękuję Ci jeszcze raz za numer, dam znać jak czegoś się dowiem

    Lusiaa22 lubi tę wiadomość

    Ona- 36/ On- 37 niskie parametry (syn naturalnie, cc w IX 2017)
    --> Start Artvimed Kraków 2020
    2 x IUI nieudane
    --> I procedura IVF ICSI Novum Warszawa
    punkcja VII 2022
    transfer 1 (IX 2022)--> 5.1.1 blastocysta, nieudany, transfer na niepękniętym pęcherzyku
    histeroskopia Artvimed
    transfer 2 (styczeń 2023) --> 5.1.2 blastocysta, ciąża biochemiczna
    biopsja z wycinkiem endometrium- > NK 25/1mm2
    transfer 3 (kwiecień 2023)-->3.2.2, 8dp beta <0,1 :( (włączony accofil, neoparin)
    transfer 3 (czerwiec 2023)--> blastocysta 5.1.1 + 4.2.3; nieudane
    --> Napromedica Białystok (VII- XII 2023)
    diagnoza: nietolerancje pokarmowe + obustronne żylaki powrózka nasiennego u Męża
    -->Provita Angelius Katowice (XII 2023 - obecnie)
    Ona: AMH: 2,91 ng/ml
    diagnoza: niedobór żelaza i ferrytyny, polipy w macicy, zalecona histeroskopia i IVF
    On: otyłość, zaburzenia krzywej insulinowo- glukozowej, niska jakość nasienia
  • Jagoda222 Koleżanka
    Postów: 38 6

    Wysłany: 10 października, 19:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś po pierwszej wizycie u Dr.Mańki 🤗Bardzo pozytywne wrażenie na Mnie zrobił.Spokojny i konkretny.Mam skierowanie na laparoskopię i histeroskopie.Troche się boje laparoskopii😅

  • Kaylla Przyjaciółka
    Postów: 73 39

    Wysłany: 10 października, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Dziękuję Ci Kochana, ale człowiek z takim bagażem doświadczeń ma już serdecznie dość. Powiem nawet szczerze, że coraz częściej do mnie dochodzi, że chyba nie jest mi dane zostać matką. Na koncie 1 poronienie, 4 ciąże pozamaciczne, 1 nieudany transfer, drugi też nie ma co się oszukiwać nie napawa optymizmem. Jestem już po tylu latach zmęczona tymi wizytami, badaniami, lekami. Miesięcznie setki a czasami tysiące zł idzie na to a efektu brak. Czuję taką niesprawiedliwość i wewnętrzny żal... 😔

    Aga, wiem co przeżywasz i jestem z całego serca z Wami. Miałam okazję Was poznać i jesteście wspaniałymi osobami, które wierzę, że w końcu wygrają ten trudny i niesprawiedliwy wyścig. Zasługujecie na to ! Przeszliście wiele, ale nie możecie się poddawać. Ja wierzę, że jutro zaświeci dla Was słońce, a nawet jeśli z jakiegoś powodu okaże się, że jednak wynik będzie negatywny to pamiętaj, że nie możecie się poddać. Dr Marta powiedziała mi przy pożegnaniu, że udało się, bo walczyliśmy, nie poddaliśmy się i szliśmy po swoje pomimo przeciwności losu. Wiem, ile to wszystko kosztuje Was psychicznie, fizycznie i finansowo. Sama pamiętam jak było u nas, jak czułam się źle i ile nas to kosztowało zdrowia, nerwów i wylanych łez ale warto walczyć, bo uda się tylko tym, którzy się nie poddają. Ściskam Was mocno i trzymam kciuki <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 października, 20:11

    malina999 lubi tę wiadomość

  • invi pau Koleżanka
    Postów: 148 19

    Wysłany: 10 października, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny po co jest aulin przed transferem ? 🙄

    Ula.p
  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 839 415

    Wysłany: 10 października, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda222 wrote:
    Ja dziś po pierwszej wizycie u Dr.Mańki 🤗Bardzo pozytywne wrażenie na Mnie zrobił.Spokojny i konkretny.Mam skierowanie na laparoskopię i histeroskopie.Troche się boje laparoskopii😅

    Też jestem pacjentką dr i też w pierwszej kolejności zlecił mi laparohisteroskopie. Dzięki temu udało się odblokować mój niedrożny jajowód więc cieszę się że się zgodziłam. Operacja nie była straszna. Najbardziej dokuczal mi ból gardła po intubacji ale po 2 dniach przeszło.

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
  • Agula Autorytet
    Postów: 1107 981

    Wysłany: 10 października, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaylla wrote:
    Aga, wiem co przeżywasz i jestem z całego serca z Wami. Miałam okazję Was poznać i jesteście wspaniałymi osobami, które wierzę, że w końcu wygrają ten trudny i niesprawiedliwy wyścig. Zasługujecie na to ! Przeszliście wiele, ale nie możecie się poddawać. Ja wierzę, że jutro zaświeci dla Was słońce, a nawet jeśli z jakiegoś powodu okaże się, że jednak wynik będzie negatywny to pamiętaj, że nie możecie się poddać. Dr Marta powiedziała mi przy pożegnaniu, że udało się, bo walczyliśmy, nie poddaliśmy się i szliśmy po swoje pomimo przeciwności losu. Wiem, ile to wszystko kosztuje Was psychicznie, fizycznie i finansowo. Sama pamiętam jak było u nas, jak czułam się źle i ile nas to kosztowało zdrowia, nerwów i wylanych łez ale warto walczyć, bo uda się tylko tym, którzy się nie poddają. Ściskam Was mocno i trzymam kciuki <3
    Dziękuję 🥹❤️ też chciałabym wierzyć w to, że w końcu jak Ty będę mogła tulić tak swoje dzieciątko z taką miłością. Mam nadzieję, że jest dla nas jakiś limit niepowodzeń. Dziś ustaliłam z mężem, że niezależnie od wyniku w przyszły weekend bierzemy psiaka i jedziemy gdzieś na oczyszczenie głów i odpoczynek. Przez ostatni rok nigdzie nie byliśmy, więc chociaż te 3 dni resetu nam się przydadzą.

    Zanka88, Kaylla lubią tę wiadomość

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    08.2024 scratching endometrium
    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - ⏳


    Angelius Provita M.P. ❤️
  • ZAJĄCZEK94 Autorytet
    Postów: 2614 2670

    Wysłany: 10 października, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Dziękuję 🥹❤️ też chciałabym wierzyć w to, że w końcu jak Ty będę mogła tulić tak swoje dzieciątko z taką miłością. Mam nadzieję, że jest dla nas jakiś limit niepowodzeń. Dziś ustaliłam z mężem, że niezależnie od wyniku w przyszły weekend bierzemy psiaka i jedziemy gdzieś na oczyszczenie głów i odpoczynek. Przez ostatni rok nigdzie nie byliśmy, więc chociaż te 3 dni resetu nam się przydadzą.

    Dobrze wam to zrobi, my z mężem przed udanym transferem też wypadlismy na krótki urlop. Oczyściłam głowę, zrelaksowałam i zresetowałam.

    Starania od 2021 roku.
    2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
    I transfer AZ (Reprofit Ostrava) 03.2024 Beta <2,30 (encorton + accofil)
    II transfer AZ (Reprofit Ostrava) 12.07.2024 (immunoglobuliny, encorton, accofil)
    7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
    10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
    13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
    15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
    21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
    25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
    7+5 - CRL 1,58 cm🥰
    9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
    I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
    12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
    16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊

    preg.png
  • Jagoda222 Koleżanka
    Postów: 38 6

    Wysłany: 10 października, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nielubiekawy wrote:
    Też jestem pacjentką dr i też w pierwszej kolejności zlecił mi laparohisteroskopie. Dzięki temu udało się odblokować mój niedrożny jajowód więc cieszę się że się zgodziłam. Operacja nie była straszna. Najbardziej dokuczal mi ból gardła po intubacji ale po 2 dniach przeszło.
    Czyli to taka narkoza na całego??🙈

  • Braknicku Przyjaciółka
    Postów: 203 44

    Wysłany: 10 października, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yahu wrote:
    Rany, co za fanaberię miałam żeby podchodzić do transferu na cyklu naturalnym 🙈
    Codziennie wizytuje w klinice i ciągle słyszę, że pęcherzyk już prawie pęka, a dziad nie pęka🤡
    Chyba sobie namiot rozstawie na parkingu, bo codziennie jeżdzę rano na badania i później na wizyty 😂
    Ja podobnie :D z tym, że nie czekam aż pęknie tylko aż będzie można podać zavafert :D

  • Braknicku Przyjaciółka
    Postów: 203 44

    Wysłany: 10 października, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Dziękuję Ci Kochana, ale człowiek z takim bagażem doświadczeń ma już serdecznie dość. Powiem nawet szczerze, że coraz częściej do mnie dochodzi, że chyba nie jest mi dane zostać matką. Na koncie 1 poronienie, 4 ciąże pozamaciczne, 1 nieudany transfer, drugi też nie ma co się oszukiwać nie napawa optymizmem. Jestem już po tylu latach zmęczona tymi wizytami, badaniami, lekami. Miesięcznie setki a czasami tysiące zł idzie na to a efektu brak. Czuję taką niesprawiedliwość i wewnętrzny żal... 😔
    Rozumiem to aż za dobrze :( ale nie możesz przestać wierzyć na tym etapie, 5 dpt to jest bardzo wcześnie, czasem to kilka godzin różnicy i beta jest dodatnia. To nie jest czas na brak wiary :)

  • ZAJĄCZEK94 Autorytet
    Postów: 2614 2670

    Wysłany: 10 października, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagoda222 wrote:
    Czyli to taka narkoza na całego??🙈

    Niestety tak. Mnie też bolało przez 2 dni gardło a takto spoko, trzeba jedynie przez 2 tygodnie zmieniac opatrunki samemu, noi są szwy.

    Starania od 2021 roku.
    2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
    I transfer AZ (Reprofit Ostrava) 03.2024 Beta <2,30 (encorton + accofil)
    II transfer AZ (Reprofit Ostrava) 12.07.2024 (immunoglobuliny, encorton, accofil)
    7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
    10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
    13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
    15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
    21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
    25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
    7+5 - CRL 1,58 cm🥰
    9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
    I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
    12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
    16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊

    preg.png
  • Agula Autorytet
    Postów: 1107 981

    Wysłany: 10 października, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Braknicku wrote:
    Rozumiem to aż za dobrze :( ale nie możesz przestać wierzyć na tym etapie, 5 dpt to jest bardzo wcześnie, czasem to kilka godzin różnicy i beta jest dodatnia. To nie jest czas na brak wiary :)
    Zobaczymy jutro. Dziś dla odmiany zrobiłam dodatkowo pink test choć nigdy go nie robiłam i mimo, że test z rana to jest ciągle słaba kreska. Na facelle trzeba się bardzo dobrze przyjrzeć żeby coś tam dojrzeć. Więc albo testy w ilości hurtowej ładują w bambuko, albo faktycznie jak ktoś wspomniał resztki zivafert w moczu, albo jutro się pozytywnie ucieszę.

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    08.2024 scratching endometrium
    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - ⏳


    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Kaylla Przyjaciółka
    Postów: 73 39

    Wysłany: 10 października, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula wrote:
    Dziękuję 🥹❤️ też chciałabym wierzyć w to, że w końcu jak Ty będę mogła tulić tak swoje dzieciątko z taką miłością. Mam nadzieję, że jest dla nas jakiś limit niepowodzeń. Dziś ustaliłam z mężem, że niezależnie od wyniku w przyszły weekend bierzemy psiaka i jedziemy gdzieś na oczyszczenie głów i odpoczynek. Przez ostatni rok nigdzie nie byliśmy, więc chociaż te 3 dni resetu nam się przydadzą.
    Jestem pewna, że i Wam się uda zostać Rodzicami ❤️
    Bardzo dobra decyzja, zmiana otoczenia choć nawet na chwilę na pewno dobrze Wam zrobi.

  • Agula Autorytet
    Postów: 1107 981

    Wysłany: 10 października, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaylla wrote:
    Jestem pewna, że i Wam się uda zostać Rodzicami ❤️
    Bardzo dobra decyzja, zmiana otoczenia choć nawet na chwilę na pewno dobrze Wam zrobi.
    Swoją drogą jestem po dawce Agolutinu 🙈 wczoraj wzięłam ostatni prolutex i tak jak mówiłam, przynajmniej na razie nie mam jak domięśniowo, MP powiedziała, że mogę podskórnie. Poszłam do apteki, kupiłam sprzęcior ale jak zobaczyłam te igły to mi się słabo zrobiło 😂 2 godziny chodziłam jak koło jeża zastanawiając się czy na pewno chcę to zrobić, czy nie wziąć np podwójnej dawki utrogestan przynajmniej do czasu aż sytuacja jutro się wyklaruje, ale w końcu usiadłam i powiedziałam sobie, że robię to w conajmniej szczytnym celu. Może większy progesteron zachęci Karolka, bo wczoraj miałam tylko 20, mimo, że jestem na cyklu naturalnym więc jest ciałko żółte, biorę 3x1 utrogestan, 3x1 duphaston i jeszcze brał prolutex. Więc podeszłam zadaniowo, choć ten zastrzyk szedł bardzo opornie i dobre 2-3 minuty go sobie powoli podawałam to jakoś poszło 🙈

    33l.
    11.2016 💔 9tc
    06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
    12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
    11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.

    CD138 ✅ brak stanu zapalnego
    Diagnostyka immuno ✅ OK

    Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉

    16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki

    19.04 transfer ET z 3 doby
    ⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.

    08.2024 scratching endometrium
    06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
    7dpt beta <2.30❌

    04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
    7dpt beta <2.30 ❌

    Koniec pierwszej procedury.

    Procedura II 10.2024 - ⏳


    Angelius Provita M.P. ❤️
  • Nielubiekawy Autorytet
    Postów: 839 415

    Wysłany: 10 października, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZAJĄCZEK94 wrote:
    Niestety tak. Mnie też bolało przez 2 dni gardło a takto spoko, trzeba jedynie przez 2 tygodnie zmieniac opatrunki samemu, noi są szwy.

    Niestety operacja musi być w pełnej narkozie, bo nie wiadomo ile potrwa, w zależności od tego co znajdą. U mnie po 20 min. było po sprawie, ale zdarza się że trwa dłużej.
    U mnie były tylko 2 dziurki- w pępku i nad kolcem biodrowym z 1 strony. Po pępku mam mała bliznę a po tym 2 nie ma śladu.

    👩🏼32🧔🏼‍♂️32
    09.2018 Początek starań
    02.2019 ciąża-> poronienie samoitne 7tc.
    02.2021 sonoHSG - niedrożny prawy jajowód
    04-07.2021 4 cykle stymulacji -bez efektu, słaby lewy jajnik
    AMH 2.02 -> 1.5 ->0,9 ->0,7
    mthfr homo, pai-1 hetero

    03.2023 laparohisteroskopia -> udrożniony prawy jajowód 🥳🤩, endometrioza I st.
    Immunologia ✅

    IVF
    03.2022 -Krótki protokół 🥚🥚🥚👎
    9.2023 długi protokół 🥚🥚👎
    9.2024 krótki protokół 🥚👎
  • Braknicku Przyjaciółka
    Postów: 203 44

    Wysłany: 10 października, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agula w sumie przypomniałaś mi że ja mam papaweryne przed transferem, ale nie dostałam skierowania na zastrzyk 🤔 zawsze dostawałam, coś się zmieniło? Są tu jakieś dziewczyny, które miały papaweryne?

  • invi pau Koleżanka
    Postów: 148 19

    Wysłany: 10 października, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Braknicku wrote:
    Agula w sumie przypomniałaś mi że ja mam papaweryne przed transferem, ale nie dostałam skierowania na zastrzyk 🤔 zawsze dostawałam, coś się zmieniło? Są tu jakieś dziewczyny, które miały papaweryne?

    Też mam mieć i też nie dostałam. Może będzie czekało u Pań pielęgniarek 🤔
    A estrofem bierze się dalej po transferze - dobrze pamiętam ?

    Ula.p
  • Idia90 Przyjaciółka
    Postów: 120 24

    Wysłany: 10 października, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Braknicku wrote:
    Agula w sumie przypomniałaś mi że ja mam papaweryne przed transferem, ale nie dostałam skierowania na zastrzyk 🤔 zawsze dostawałam, coś się zmieniło? Są tu jakieś dziewczyny, które miały papaweryne?
    Jeśli dobrze pamiętam to zlecenie dostałam w dniu transferu, po transferze.
    Pamiętam, że pierwszy zastrzyk robiła mi pielęgniarka w Angeliusie i nie miałam wtedy jeszcze tej karteczki.

    💔2.2023 - 8tc ciąża zatrzymana. Łyżeczkowanie.
    💔7.2023 - ciąża biochemiczna

    AP Dr MP
    💔11.2023 ciąża pozamaciczna - laparotomia. Usunięcie prawego jajowodu.

    ⛔ Zakaz starań na 6 miesięcy.

    Decyzja o in vitro.
    ➡️Start 21.06.2024
    I procedura - 1 zarodek 4AA, przebadany genetycznie ✅
    💔27.08 transfer - ciąża pozamaciczna - laparoskopia - Usunięcie lewego jajowodu.

    II procedura - ??
  • Braknicku Przyjaciółka
    Postów: 203 44

    Wysłany: 10 października, 23:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Idia90 wrote:
    Jeśli dobrze pamiętam to zlecenie dostałam w dniu transferu, po transferze.
    Pamiętam, że pierwszy zastrzyk robiła mi pielęgniarka w Angeliusie i nie miałam wtedy jeszcze tej karteczki.
    Bardzo dziękuję :) chodzi mi właśnie o ten pierwszy zastrzyk, bo potem poproszę :) choć teraz też się zastanawiam czy skoro agolutin można podskórnie to zapytam też o papaweryne

  • Braknicku Przyjaciółka
    Postów: 203 44

    Wysłany: 10 października, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    invi pau wrote:
    Też mam mieć i też nie dostałam. Może będzie czekało u Pań pielęgniarek 🤔
    A estrofem bierze się dalej po transferze - dobrze pamiętam ?
    Jeśli to cykl sztuczny to kojarzę, że tak, ale niech ktoś jeszcze potwierdzi

‹‹ 4644 4645 4646 4647 4648 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ