Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Agula wrote:Beta <2.30
Także po wszystkim.
Przykro mi bardzo, wiem jak się czujesz i jak to boli... 😔😔😔>6 lat starań, niedrożny jajowód, w laparo bez endo, w 1. histero 👍, AMH 0,848
nasienie - morfologia 7 %, MSOME 0%, HBA i fragmentacja 👍, żylaki powrózka nasiennego
GC:
2019 -> 3 x IUI ☹️
5.2020 krótki -> 2🥚-> 1 dojrzała
8.2020 długi -> 2🥚 -> 1 dojrzała
10.2020 krótki z primingiem estrog. -> 6🥚-> 1 dojrzała -> 1 IMSI z zamrożonymi 🥚 -> 10.2020 ET 8b ☹️, 11.2020 FET 8b ❄️ ☹️
2021 -> AP Dr Paliga❤️Metformina, Inozytol, DHEA, Ubichinol, ACC, diag. immuno (Dr Sydor)
6.2021 -> 2. histero (usunięte zrosty)
11.2021 ->krótki po primingu testost. i estrog. -> 9🥚-> 7 dojrzałych -> 2 IMSI -> 3 blastki, 2❄️
11.2011 ET 2AA❤️
5dpt beta 11,63 ❤️
20dpt GS+YS
7t3d 1,18 cm, FHR❤️147/min
NIFTY zdrowy synuś 💙
11.08.2022 zostałam mamą 🥰🥰🥰
11.2023 3. histero (usunięte zrosty), CD138 (-)
03.2024 FET 6AB❄️☹️
11.10.2024 FET 3BB❄️❤️(immunolog-Prograf)
5dpt 13,2 ❤️
7dpt 47,05 -
Agula wrote:Beta <2.30
Także po wszystkim.
Przykro mi i dużo siły do dalszej walki 😐Starania od 2021 roku.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
I transfer AZ (Reprofit Ostrava) 03.2024 Beta <2,30 (encorton + accofil)
II transfer AZ (Reprofit Ostrava) 12.07.2024 (immunoglobuliny, encorton, accofil)
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
-
Bardzo mi przykro 😔❤️🩹Agula wrote:Beta <2.30
Także po wszystkim.
Dużo siły🥺Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp / V Leiden / protrombina
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 06.23 histero
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→ transfer odroczony (ryzyko OHSS)❌
→ 10.23 USG → polip 😪 ❌
→ 11.23 histero → przerośnięte endo ❌
→ od 03.24 dietoterpia + suple
→17.10.24 - I FET: encorton 10 (1x1), Besins 200 (3x1), Neoparin 0,4, Acard 75
→ HCG❓⌛
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Jagoda222 wrote:Ja dziś po pierwszej wizycie u Dr.Mańki 🤗Bardzo pozytywne wrażenie na Mnie zrobił.Spokojny i konkretny.Mam skierowanie na laparoskopię i histeroskopie.Troche się boje laparoskopii😅
Nie ma się czego bać.
Ja też się bałam, ze stresu miesiączka mi się opóźniała. Miałam mieć zabieg w grudniu ostatecznie z terminem udało się trafić dopiero w marcu.
Zabieg bezbolesny, jedynie jak wróciłam do domu to troszkę mnie szwy ciągły przez kilka dni ale tak to da się przeżyć.
Jagoda222 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, z racji że wczoraj dostałam miesiączkę, byłam dzisiaj na wizycie u dr.Mańki. Zrobił mi usg, dobrał leki i od jutra zaczynamy stymulację.
Mam przepisany rekovelle, czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z tym lekiem?
Kolejna wizyta we wtorek. -
Agula wrote:Swoją drogą jestem po dawce Agolutinu 🙈 wczoraj wzięłam ostatni prolutex i tak jak mówiłam, przynajmniej na razie nie mam jak domięśniowo, MP powiedziała, że mogę podskórnie. Poszłam do apteki, kupiłam sprzęcior ale jak zobaczyłam te igły to mi się słabo zrobiło 😂 2 godziny chodziłam jak koło jeża zastanawiając się czy na pewno chcę to zrobić, czy nie wziąć np podwójnej dawki utrogestan przynajmniej do czasu aż sytuacja jutro się wyklaruje, ale w końcu usiadłam i powiedziałam sobie, że robię to w conajmniej szczytnym celu. Może większy progesteron zachęci Karolka, bo wczoraj miałam tylko 20, mimo, że jestem na cyklu naturalnym więc jest ciałko żółte, biorę 3x1 utrogestan, 3x1 duphaston i jeszcze brał prolutex. Więc podeszłam zadaniowo, choć ten zastrzyk szedł bardzo opornie i dobre 2-3 minuty go sobie powoli podawałam to jakoś poszło 🙈
Ja podziwiam, że dajesz radę sama sobie robić zastrzyki. Ja w życiu bym się nie dała rady ukłuć sama 🙈Agolutin jest gesty więc tymbardziej podziwiam 😉
-
Aga pytanie tylko czy u Ciebie jest taki problem. Raz się udało. mnie po pierwszym udanym transferze i ciąży która poronilam i po drugim, który się nie udał MP mowila, że skoro raz się udało to problem jest gdzie indziej. Dlatego przy kolejnych stymulacjach zbieraliśmy” zarodki do badania, bo pamiętaj, że niepowodzenia mogą być spowodowane wadami.Agula wrote:Powiedzcie mi czy MP daje np sama od siebie intralipid? Czy tylko na zlecenie immunologa?
Bo czytam właśnie, że intralipid może pomóc w przypadku niepowodzeń na etapie zagnieżdżania zarodka. -
Tak, mam na koncie 1 prawidłowo umiejscowioną ciążę, ale poronioną. Ale to było 8 lat temu i z poprzednim mężem.Kaylla wrote:Aga pytanie tylko czy u Ciebie jest taki problem. Raz się udało. mnie po pierwszym udanym transferze i ciąży która poronilam i po drugim, który się nie udał MP mowila, że skoro raz się udało to problem jest gdzie indziej. Dlatego przy kolejnych stymulacjach zbieraliśmy” zarodki do badania, bo pamiętaj, że niepowodzenia mogą być spowodowane wadami.
Z obecnym mam 4 ciąże pozamaciczne i 2 nieudane transfery gdzie nie było nawet próby implantacji.
Więc coś jest nie tak u mnie, że macica nie chce przyjąć tego zarodka. Teraz, z perspektywy czasu zastanawiam się czy te poprzednie cp przed in vitro były spowodowane problemem z jajowodami czy trafiały do macicy ale im mówiła "wypad" i cofały się do jajowodów. Tak jak przy pierwszym transferze, został jakiś kikut jajowodu to tam zarodek się rozgościł. gdy już zostały usunięte wszystkie zakamarki w które mógłby uciec i miało pójść z górki, to się nie udaje. bo te 4 ciąże które przeszłam rozwijały się w najlepsze w tych jajowodach i były usuwane jako żywe... No poza jedną, gdzie miałam już 1 jajowód i nie zgodziłam się na laparoskopię i podawali mi metotreksat. I też nie było łatwo, bo 1 dawka nie "uśmierciła" zarodka, potrzebowałam drugiej. W szpitalu spędziłam wtedy równe 14 dni aż było wiadome, że jest po wszystkim i beta spada.
Więc idąc tą drogą, to wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba by się skupić na tym co się dzieje w tej macicy, że jest taka aspołeczna i nie chce tam żadnych gości.
Cóż, będziemy kminić z MP co dalej..33l.
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉
16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
08.2024 scratching endometrium
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - ⏳
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Agula wrote:Tak, mam na koncie 1 prawidłowo umiejscowioną ciążę, ale poronioną. Ale to było 8 lat temu i z poprzednim mężem.
Z obecnym mam 4 ciąże pozamaciczne i 2 nieudane transfery gdzie nie było nawet próby implantacji.
Więc coś jest nie tak u mnie, że macica nie chce przyjąć tego zarodka. Teraz, z perspektywy czasu zastanawiam się czy te poprzednie cp przed in vitro były spowodowane problemem z jajowodami czy trafiały do macicy ale im mówiła "wypad" i cofały się do jajowodów. Tak jak przy pierwszym transferze, został jakiś kikut jajowodu to tam zarodek się rozgościł. gdy już zostały usunięte wszystkie zakamarki w które mógłby uciec i miało pójść z górki, to się nie udaje. bo te 4 ciąże które przeszłam rozwijały się w najlepsze w tych jajowodach i były usuwane jako żywe... No poza jedną, gdzie miałam już 1 jajowód i nie zgodziłam się na laparoskopię i podawali mi metotreksat. I też nie było łatwo, bo 1 dawka nie "uśmierciła" zarodka, potrzebowałam drugiej. W szpitalu spędziłam wtedy równe 14 dni aż było wiadome, że jest po wszystkim i beta spada.
Więc idąc tą drogą, to wydaje mi się, że przede wszystkim trzeba by się skupić na tym co się dzieje w tej macicy, że jest taka aspołeczna i nie chce tam żadnych gości.
Cóż, będziemy kminić z MP co dalej..
A może to problem immunologiczny?Starania od 2021 roku.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
I transfer AZ (Reprofit Ostrava) 03.2024 Beta <2,30 (encorton + accofil)
II transfer AZ (Reprofit Ostrava) 12.07.2024 (immunoglobuliny, encorton, accofil)
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
-
Badaliśmy immuno, byliśmy na konsultacji u Sydora ale powiedział, że w kontekście naszych dotychczasowych starań nie widzi żeby to był problem immunologiczny.ZAJĄCZEK94 wrote:A może to problem immunologiczny?
Chciałam się zapisać jeszcze do dr Jarosz ma konsultacje, ale wizyty dopiero na grudzień ale nie mają jeszcze kalendarza, więc mam dzwonić końcem października. Teoretycznie mam tylko Allo MLR 0% z takich co można by się doczepić i komórki NK trochę podwyższone ale z krwi. CROSS, Ana i cytokiny ok.
Jedyne co zalecił to encorton i scratching endometrium. Ale to nie pomaga.
Stanu zapalnego w macicy z CD138 nie było, Kiry implantacyjne mam 3, haplotyp bx.
Kariotypy mamy okWiadomość wyedytowana przez autora: 11 października, 18:09
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
33l.
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉
16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
08.2024 scratching endometrium
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - ⏳
Angelius Provita M.P. ❤️ -
A immunoglobuliny?Agula wrote:Badaliśmy immuno, byliśmy na konsultacji u Sydora ale powiedział, że w kontekście naszych dotychczasowych starań nie widzi żeby to był problem immunologiczny.
Chciałam się zapisać jeszcze do dr Jarosz ma konsultacje, ale wizyty dopiero na grudzień ale nie mają jeszcze kalendarza, więc mam dzwonić końcem października. Teoretycznie mam tylko Allo MLR 0% z takich co można by się doczepić i komórki NK trochę podwyższone ale z krwi. CROSS, Ana i cytokiny ok.
Jedyne co zalecił to encorton i scratching endometrium. Ale to nie pomaga.
Stanu zapalnego w macicy z CD138 nie było, Kiry implantacyjne mam 3, haplotyp bx.
Kariotypy mamy ok -
Szczepień się boje, raczej bym się nie zdecydowała. Myślałam raczej o jakiejś silniejszej immunosupresji.Braknicku wrote:A immunoglobuliny? Doc paśnik przy allo zero zleca też szczepienia33l.
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉
16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
08.2024 scratching endometrium
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - ⏳
Angelius Provita M.P. ❤️ -
Braknicku wrote:To akurat do szczepień mam podobne podejście, a immunoglobuliny są bardzo drogie.
Ale skuteczne, mi pomogły 😉Starania od 2021 roku.
2021-2023 6 stymulacji, w tym 2 ET (beta <2,30).
I transfer AZ (Reprofit Ostrava) 03.2024 Beta <2,30 (encorton + accofil)
II transfer AZ (Reprofit Ostrava) 12.07.2024 (immunoglobuliny, encorton, accofil)
7dpt - beta 78, próg 22,78 ng/ml.
10dpt - beta 411,80, próg 24,40 ng/ml.
13dpt - beta 1757,80, próg 20,57 ng/ml.
15dpt - beta 3373,65, I USG - jest pęcherzyk ciążowy 3,7mm (IP - plamienia).
21dpt - II USG (plamienia - krwiaczki) - jest pęcherzyk żółtkowy z zarodkiem 🥰
25dpt - III USG (plamienia) - jest ❤️
7+5 - CRL 1,58 cm🥰
9+2 - próg 46,97 ng/ml beta 213368,80.
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 😊
16+1 - 162 g dziewczynki 🥰, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 😊
-
No właśnie.Braknicku wrote:To akurat do szczepień mam podobne podejście, a immunoglobuliny są bardzo drogie.
Jestem właśnie po telekonsultacji z MP.
Ogólnie ustalone zostało, że podchodzimy do kolejnej procedury. Zobaczymy co uda się z niej uzyskać. Powiedziała, że po tych dwóch nieudanych transferach trzeba ponownie skonsultować sytuację z immunologiem. Nie wiem czy mam uderzać ponownie do Sydora, czy czekać na grudzień na konsultację u dr Jarosz.
Kaylla lubi tę wiadomość
33l.
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. Laparoskopia (usunięcie jajowodu)
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
CD138 ✅ brak stanu zapalnego
Diagnostyka immuno ✅ OK
Procedura I 04.2024 - protokół krótki 💉
16.04 - punkcja 🤞❤️ pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
08.2024 scratching endometrium
06.09.2024 FET cykl sztuczny 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET cykl naturalny 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Koniec pierwszej procedury.
Procedura II 10.2024 - ⏳
Angelius Provita M.P. ❤️
mam pytanko czy któraś z was miała biopsję endometrium cd138/56 i wiecie ile kosztuje ?
