Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Śnieżka trzymam kciuki! Oby były piękne zarodki!
Yahoo, u nas max 200 tys w ml. Teraz też pojedyncze choć mąż miał dużo stresów w grudniu, choroba i śmierć najbliższej osoby. Wiec mam nadzieje że odbudują się choćby do tych 200 tys. Po zabiegu na żylaki ładnie poszedł testosteron do góry wiec byliśmy w szoku jak ostatnio wyszły pojedyńcze o ruchu C. Ja chciałabym powalczyć z nasieniem męża. Zobaczymy co na to klinika, orientujesz się od jakiej ilości plemników robią mrożenie? -
Ja mam ok. 50 km do Bytomia. 1 porod tam mialam i 2 też planuje. Z tym, że miałam planowane CC więc na spokojnie sobie jechałam dzien przed operacją. A teraz nie wiem czy będę mieć wskazania do CC I trochę sie boje jak to będzie jak się zacznie akcja porodowa i będziemy tam jechać np. W korkach. Najbliższy szpital o 3 stopni referencyjnosci mam na Ligocie więc jak będzie bardzo ciężko to tam zjedziemy 😂Agula wrote:Pytanie do dziewczyn jeszcze które prowadzą ciążę u dr Brenka. Czy każda z was zdecydowana jest na poród w Bytomiu? Jak daleko macie do szpitala?
Bo cały czas jeszcze bije się z myślami co do wyboru lekarza. Ale jakoś ten Bytom mi siedzi na żołądku na nie xD i Bytom jako Bytom i odległość 🙈 -
Miki dzięki ja z tych co właśnie takich komentarzy potrzebują
Jeśli chodzi o szpital kurczę ja mam np po tym moim pobycie mieszane uczucia do Bonifratow, tak analizując to na spokojnie. Niby wszyscy mili, niby wszystko ok, lekarka która mnie badała przy wypisie anioł, ordynator super, ale jakoś tak czułam się tam zagubiona i niedoinformowana. Bo ja tam tylko poleżałam trzy dni
nic więcej, o odstawieniu acardu zdecydowała dr MP. Mieli oni zdecydować ale nikt do mnie wieczorem nie przyszedł… Albo mam standardy z angeliusa które nijak się mają do szpitala… teraz chyba jechałabym do Bytomia gdyby coś się działo aczkolwiek tam podobno warunki na patologii ciąży to dramat.
-
Sikoreczkaaa wrote:Śnieżka trzymam kciuki! Oby były piękne zarodki!
Yahoo, u nas max 200 tys w ml. Teraz też pojedyncze choć mąż miał dużo stresów w grudniu, choroba i śmierć najbliższej osoby. Wiec mam nadzieje że odbudują się choćby do tych 200 tys. Po zabiegu na żylaki ładnie poszedł testosteron do góry wiec byliśmy w szoku jak ostatnio wyszły pojedyńcze o ruchu C. Ja chciałabym powalczyć z nasieniem męża. Zobaczymy co na to klinika, orientujesz się od jakiej ilości plemników robią mrożenie?
jeśli chodzi o ilość to u nas też max było w okolicach 200 tys./ml, a po zabiegu żpn nic się nie zmieniło.
My też próbujemy na nasieniu męża. Przed procedurą lekarz kazał zrobić depozyt nasienia. Mąż miał 3 podejścia do mrożenia - za pierwszym razem zero, za drugim razem też, wtedy pani z lab powiedziała, że przy takich wynikach zrobić abstynencję 10 dni i wtedy za trzecim razem udało się zamrozić dwie słomki nasienia. A ostatecznie w dniu punkcji udało się pobrać plemniki z żywego nasienia, więc depozyt nadal mamy w razie wWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:19
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔 [/i]
→27.01.25 - II FET, 2BC, CN, AH, EG, prog 44,2 ng/ml
Utrogestan 300 x3, Duphaston 10 x3, Encorton 10 x1, Neoparin 40 x1, Acard 75 x1, Bryophyllum
bHCG: 7dpt <2,3 mIU/ml, prog 5,5 💔
I od nowa… 😢
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Ciężka i wyboista droga za Tobą 🥺Yahu wrote:Tak w skrócie to było tak:
-wrzesień 23' - punkcja i ryzyko hiperki, bo mi estradiol i proga wywaliło tuż przed punkcją,
-październik 23' - USG i okazało się odrósł polip (wycięty w histero w czerwcu 23),
-listopad 23' - histero, usunięcie pilipa, ogólnie brzydkie przerośnięte endometrium, miałam zgłosić się w grudniu na zastrzyk na wyciszenie, ale spanikowałam
-w grudniu trafiłam do dr Cybulskiej w ArtesMedzie w Kato, ona zleciła mi dużo badań, ogólnie wyszło mi sporo przekroczeń, niedoborów, ogólnie szwarc, mydło i powidło
był plan żeby podejśc do transferu w marcu, ale moje pierwsze leczenie nie przyniosło skutku i dr Cybulska odradziła.
-od marca do września byłam pod opieką dietetyka klinicznego, pod koniec weszła mocna suplementacja pod przygotowanie do transferu i w końcu udało mi się wyprowadzić jelita i poprawić wyniki badań,
-w międzyczasie dowiedziałam się o rzadkiej chorobie neurologicznej, musiałam zrobić sporo badań, tomografie, rezoznanse, nie wiedziałam czy są przeciwskazania do ciąży, zjadło mi to ogrom nerwów i strachu, jeździłam na konsultacje do prof. do warszawy, bo niewielu lekarzy w Polsce ogarnia tę chorobę. Ogólnie do ciąży przeciwskazań nie ma, ale jak przyjdzie do porodu to wtedy dopiero.
no i tak mi minął rok od procedury do pierwszego transferu
Tak bardzo Ci życzę żebyś w końcu doczekała tego dziecka 🥺
I na prawdę fajnie by było jakbyś dostała się do MP..11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Bo te ilości podane na wynikach to nie uwzględniałam kobiet w ciąży. Mi o tym cukrze powiedział mój okulista, nie wiedziałam o tym ale faktycznie czytałam w internecie że norma dla kobiet w ciąży jest do 92.Braknicku wrote:Kochane pisałyście że glukoza w ciąży powinna być 75-92? Na wyniku mam inne wartości (70-99). Wyszła mi wysoka dość co mnie dziwi bo glukozę to sprawdzam akurat glukometrem (wiem że to nie to samo), no ale mimo wszystko ileś tam tych pomiarów było więc średnia można wyciągnąć. Chyba, że to wczorajszy mars 🙈
Braknicku lubi tę wiadomość
-
Yahu wrote:jeśli chodzi o ilość to u nas też max było w okolicach 200 tys./ml, a po zabiegu żpn nic się nie zmieniło.
My też próbujemy na nasieniu męża. Przed procedurą lekarz kazał zrobić depozyt nasienia. Mąż miał 3 podejścia do mrożenia - za pierwszym razem zero, za drugim razem też, wtedy pani z lab powiedziała, że przy takich wynikach zrobić abstynencję 10 dni i wtedy za trzecim razem udało się zamrozić dwie słomki nasienia. A ostatecznie w dniu punkcji udało się pobrać plemniki z żywego nasienia, więc depozyt nadal mamy w razie w
Dzięki za info. Trzymam za Was kciuki, Przytulam również bo czytałam za krzaka o Twojej historii i bardzo się z nią utożsamiam. Wiem też i że dla Nas wyjdzie kiedyś słońce.
Yahu lubi tę wiadomość
-
Ja osobiście polecam Bytom z tego względu że w Bytomiu znają Paligę bo tam pracowała, przyjmuje tam także doktor Tomanek który też jest angeliusie no i Dr Brenk.Braknicku wrote:Miki dzięki ja z tych co właśnie takich komentarzy potrzebują
Jeśli chodzi o szpital kurczę ja mam np po tym moim pobycie mieszane uczucia do Bonifratow, tak analizując to na spokojnie. Niby wszyscy mili, niby wszystko ok, lekarka która mnie badała przy wypisie anioł, ordynator super, ale jakoś tak czułam się tam zagubiona i niedoinformowana. Bo ja tam tylko poleżałam trzy dni nic więcej, o odstawieniu acardu zdecydowała dr MP. Mieli oni zdecydować ale nikt do mnie wieczorem nie przyszedł… Albo mam standardy z angeliusa które nijak się mają do szpitala… teraz chyba jechałabym do Bytomia gdyby coś się działo aczkolwiek tam podobno warunki na patologii ciąży to dramat.
W Bytomiu jest bardzo dobra komunikacja czułam się tam bardzo zaopiekowana, bardzo fajna obsługa, i podchodzą do ciebie bardzo poważnie bo mi na przykład powiedzieli że dopiero od ostatniego plamienia po trzech dniach nie mogą wypuścić bo to jest dla mojego bezpieczeństwa. I w sumie dobrze że mi nie wypuścili od razu przy pierwszym pobycie bo po dwóch dniach znowu krwawiłam leżąc w łóżku i nic nie robiąc.
ZAJĄCZEK94 lubi tę wiadomość
-
Agula wrote:Ciężka i wyboista droga za Tobą 🥺
Tak bardzo Ci życzę żebyś w końcu doczekała tego dziecka 🥺
I na prawdę fajnie by było jakbyś dostała się do MP..
<3<3
biorę urlop i będę próbować 🙈
Agula, Kladom lubią tę wiadomość
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔 [/i]
→27.01.25 - II FET, 2BC, CN, AH, EG, prog 44,2 ng/ml
Utrogestan 300 x3, Duphaston 10 x3, Encorton 10 x1, Neoparin 40 x1, Acard 75 x1, Bryophyllum
bHCG: 7dpt <2,3 mIU/ml, prog 5,5 💔
I od nowa… 😢
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Ja też właśnie słyszałam same pozytywne opinie,znajoma znajomej,która pracuje w szpitalu w Bytomiu powiedziała,że jest bardzo dobrym lekarzem i bardzo dobrze robi cięcia🤪ZAJĄCZEK94 wrote:Zrobisz jak uważasz, ale pamiętaj że to mimo wszystko bardzo dobry lekarz, w stylu dr MP😉 Ja poczytałam mnóstwo opinii zanim do niego poszłam. Znam też osobiście inne dziewczyny które do niego chodzą jako do ginekologa i są bardzo zadowolone. Mnie np zawsze zdumiewa, że na tyle pacjentek które do niego chodzą on nawet pamięta co i kiedy do niego pisałam, albo co było na ostatniej wizycie. No ale jestem ciekawa twojego wrażenia 😁 O której masz jutro wizytę?
Jeśli chodzi o patologie ciąży to łazienki są ładne a reszta jak to w szpitalach oprócz porodówki,która jest podobno bardzo ładna.Uwazam,że obsługa jest najważniejsza i fajnie jak lekarz prowadzący przyjmuje w szpitalu w którym rodzisz.
Oshin, ZAJĄCZEK94 lubią tę wiadomość
-
Agula wrote:Pytanie do dziewczyn jeszcze które prowadzą ciążę u dr Brenka. Czy każda z was zdecydowana jest na poród w Bytomiu? Jak daleko macie do szpitala?
Bo cały czas jeszcze bije się z myślami co do wyboru lekarza. Ale jakoś ten Bytom mi siedzi na żołądku na nie xD i Bytom jako Bytom i odległość 🙈
Powiem tak, jak dowiedziałam się że jestem w ciąży, to tutaj dziewczyny pisały ze dr MP poleca właśnie dr Brenka do prowadzenia ciąży i w ogóle szpital w Bytomiu do porodu. Zaczelam więc szukać jakichkolwiek opinii, bo wiedziałam że jak tyle walczyłam o tą ciążę to muszę mieć bardzo dobrego lekarza prowadzącego, który jednocześnie będzie pracował w szpitalu, tak też dowiedziałam się że dr Brenk jest tam ordynatorem porodówki. Wybrałam więc doktora i na chwilę obecną nie żałuję. Byłam też na dniach otwartych porodowki w Bytomiu, jak dla mnie wszytsko super, panie polozne bardzo miłe. Na patologii nie byłam więc się nie wypowiem. No mi bardziej zależy na bardzo dobrej opiece w szpitalu niż na jakichś luksusach, choć porodowka w Bytomiu bardzo ładna i czyściutko. Ja mam do szpitala w Bytomiu 30 km, więc odległość też niewielka. Co do samego szpitala jeszcze to ma jako chyba jedyny albo nieliczny na Śląsku III stopień referencyjnosci. Wiem też, że gdyby cc było planowe to dr Brenk na pewno je zrobi nawet jeżeli akurat nie będzie go w grafiku w ten dzień w szpitalu. Od innych dziewczyn też wiem że opieka jest super a na stronie gdzierodzic wypada też bardzo dobrze. Ja dr powiedziałam chyba na trzeciej wizycie z kolei, że będę chciała rodzic u niego w szpitalu i pamięta o tym.
Można sobie więcej poczytać o szpitalu tutaj:
https://gdzierodzic.info/szpital/szpital-specjalistyczny-nr-2/Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:14
Starania od 2021 roku.
KET 12.07.2024 r.
Beta hcg: 7dpt - 78, 10dpt - 411,80, 13dpt - 1757,80, 15dpt - 3373,65.
7+5 - CRL 1,58 cm 👶
I prenatalne (11+6) USG ok, preeklampsja 1:39, hipotrofia 1:276 🙄
12+1- CRL 6 cm, 167 ud/min, szyjka 4 cm 👶
16+1 - 162 g, 146 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
19+2 - 303 g, 148 ud/min, szyjka 4,5 cm 👶
II prenatalne (20+3) USG ok, 425 g dziewczynki 🥰
22+1 - 564 g, 146 ud/min, szyjka 4,45 cm 👶
26+1 - 1146 g, 138 ud/min, szyjka 4,34 cm 👶
29+2 - 1676 g, 138 ud/min, szyjka 3,75 cm 👶
III prenatalne (30+3) USG ok, 1888 g 👶
32+1 - 2634 g, 141 ud/min👶
-
Tak, po Twoich wypowiedziach widzę, że nadajemy na tych samych falach 🙈MikiFiki wrote:Też mi nie siedzi Bytom dlatego jak zawsze robię po swojemu i idę inaczej niż inni 😂 a czuję, że Ty też taka jesteś 😂
Zrób jak czujesz. Jeśli Ci nie pasuje to nie ma co na siłę. Ale z tego co wiem to dr Brenk nie zmusza do porodu w Bytomiu.
I wiem, że nie ma obowiązku rodzenia w szpitalu w którym pracuje lekarz, natomiast dobrze jest mieć jakieś "plecy". Trochę szpitali przeszłam w ostatnich latach i jak leżałam w szpitalu w którym pracował mój ówczesny lekarz, to było całkiem inne podejście.
MikiFiki lubi tę wiadomość
11.2016 💔 9tc
06.2020 cp - prawa strona. usunięcie jajowodu.
12.2020 cp lewa strona. Leczenie metotreksatem.
11.2021 cp - lewa strona. Usunięty jajowód.
Procedura I 04.2024 - protokół krótki (Gonal i menopur)
16.04 - punkcja; pobrano 15 🥚 zapłodnionych 9, - 3 zarodki
19.04 transfer ET z 3 doby
⛔ 05.2024 Ciąża pozamaciczna rogowa. Laparoskopia.
06.09.2024 FET CS 4AB
7dpt beta <2.30❌
04.10.2024 FET CN 4BB
7dpt beta <2.30 ❌
Procedura II 10.2024 - protokół krótki (Rekovelle i menopur)
30.10 punkcja; pobrano 12🥚 zapłodnionych 7, - 4 zarodki
03.01.2025 FET CN 4AA🍍🍟
4dpt ⏸️
5dpt 34,0 mIU/ml
7dpt 93,8 mIU/ml
10dpt 273,1 mIU/ml
13dpt 900,7 mIU/ml
17dpt 4923,0 mIU/ml
21dpt USG 2mm okruszka z pulsującym serduszkiem 💓
Na zimowisku ❄️4AA, 4BB, 3AB
-
Słoneczko90😉 wrote:A Twój mąż ma jakaś niedrożność nasieniowodów?
Bo widzę,że ma azoospermie.Nie miał zleconej biopsji?
To jest raz azo-, a raz krypto-, bo raz nie ma plemników wcale, a raz są pojedyncze sztuki.
Robiliśmy wszystko co zalecał androlog, kariotyp , badania genetyczne CFTR i AZF, hormony, USG. Jedynie w USG wyszły żpn I stopnia, które laparoskopowo usunął, chociaż szanse na poprawę i tak były nikłe, ale zdecydował się, bo jakimś cudem mogło pomóc. Nie pomogło. Ale mój mąż choruje na chorobę autoimmunologiczną, bierze leki, które mogą wpływać na obniżenie parametrów, choć lekarze zarzekają się, że nie powinny aż tak tych parametrów obniżyć. Ale obniżają, a nie może ich odstawić
O biopsji tez była mowa, jeśli nie udałoby się pozyskać plemników do mrożenia naturalną drogą, to wtedy miała być biopsja. Ale, że zamroziliśmy dwie słomki, to dr uznał, że nie ma takiej potrzebyStarania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔 [/i]
→27.01.25 - II FET, 2BC, CN, AH, EG, prog 44,2 ng/ml
Utrogestan 300 x3, Duphaston 10 x3, Encorton 10 x1, Neoparin 40 x1, Acard 75 x1, Bryophyllum
bHCG: 7dpt <2,3 mIU/ml, prog 5,5 💔
I od nowa… 😢
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Jak kiedyś musialam isc do szpitala to pielegniarka przyjmująca oficjalnie powiedziała że się idzie do tego szpitala w którym lekarz pracujeAgula wrote:Tak, po Twoich wypowiedziach widzę, że nadajemy na tych samych falach 🙈
I wiem, że nie ma obowiązku rodzenia w szpitalu w którym pracuje lekarz, natomiast dobrze jest mieć jakieś "plecy". Trochę szpitali przeszłam w ostatnich latach i jak leżałam w szpitalu w którym pracował mój ówczesny lekarz, to było całkiem inne podejście.
😐 -
Yahu wrote:<3<3
biorę urlop i będę próbować 🙈
@Yahu napisałam do Ciebie na priv. 😊
Yahu lubi tę wiadomość
starania od 2022 roku
niedoczynność tarczycy, nawracające mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek 5BB
26.10. - transfer z 5 doby 5BB
4.11. - beta 9dpt <1,20 ❌️ progesteron 7,72
Koniec pierwszej procedury.
26.11. wynik badania kariotypów ✅
II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 1 zarodek 3AA, 2❄️ 5 doba 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - transfer z 5 doby 3AA, progesteron 51,80 -
odpisałamlesniaka wrote:@Yahu napisałam do Ciebie na priv. 😊
lesniaka lubi tę wiadomość
Starania od 09.20
05.21 GynCentrum→ 03.23 Angelius Katowice
Ona
→92', AMH 3,58 (07.21)→ 3,15 (04.22)→1,65 (08.23),
❌ V R2 - hetero / MTHFR-hetero / PAI-1 homo / dominacja estrogenowa / BIRADS-3 (02.2024) → BIRADS-2 (08.2024)
✔️ kariotyp
On
→ 89',
❌ azoospermia (06.21)😭 / kolejne badania - kryptozoospermia 😪 / ŻPN I st. → laparoskopia 05.22 (brak poprawy)
✔️ genetyka / kariotyp / hormony
Plan i realizacja:
→ 09.23 I PICSI → 8🥚→7xMII→ 2❄️(5 doba)✔️
→17.10.24 - I FET, 2BC, CN, AH
bHCG: 7dpt 28,1 ; prog 36,51 | 9dpt 29,4 | 11dpt 8,1 💔 [/i]
→27.01.25 - II FET, 2BC, CN, AH, EG, prog 44,2 ng/ml
Utrogestan 300 x3, Duphaston 10 x3, Encorton 10 x1, Neoparin 40 x1, Acard 75 x1, Bryophyllum
bHCG: 7dpt <2,3 mIU/ml, prog 5,5 💔
I od nowa… 😢
Losie bądź łaskawy 🙏 -
Psiara wrote:Długo Was czytam i chyba czas się odezwać żeby przełamać złą passę! W styczniu mieliśmy 2 podejście do ivf - pierwsze było w czerwcu zakończone ogromną porażką- żaden zarodek nie rozwinął się do blastki więc transferu nie było. Przez pół roku suple, mąż ogrom leków (w tym też menopur), jego wyniki sie poprawiły w październiku ale androlog uznał, że warto jeszcze kontynuować terapię i do proceduru podejśc w styczniu. Tak też zrobiliśmy, po zakwalifikowaniu do programu i rozpisaniu stymulacji okazało się że wyniki znowu są słabe 😭. Punkcja- tylko 3 komórki nadające się do zapłodnienia. Mimo wszystko lekarz przygotowywał mnie do świeżego transferu. W dniu transferu zaklinałam telefon żeby nie zadzwonił - strach przed jego odwołaniem był tak wielki że nie myślałam właściwie co się będzie działo. Ostatecznie do transferu doszło a w 6 dobie udało się zamrozić jeszcze jeden zarodek. Dziś 7 dpt a test pokazał drugą kreskę❤️!
Wspaniałe wieści! ♥️ dałaś nam powiew nadziei! Trzymam mocno kciuki, powodzenia ♥️♥️👩🏻1988
👨🏻 1989
Staramy się od 03.2023 r.
Angelius Provita Katowice M.P od 12.2023 r.
Od 10.2024 r. program MZ.
Za nami:
1 IVF ❌ 24.10.2024 r., zarodek 5BB ❌
cykl naturalny,
Beta 5dpt 5.14, 7dpt 2.54, 9dpt 1.14
❄️ 0
2 IVF ❌ 20.01.2025 r. - zarodek 4AA ❌
cykl Freeze-all, bez świeżego transferu,
Feritile Chip, EmbrioGlue, Assisted hatching
Beta 5dpt <2,30, 7dpt <2,30, 8dpt 0,51
❄️ 3AA
Next:
📆 03.02 konsultacja immuno doc. Paśnik
📆 24.02 histeroskopia + biopsja endometrium -
Lesniaka, betujesz dopiero w środę?
Starania od 10.2019
2023 - AP Katowice dr GM
03.2024 - histerolaparoskopia, drożność (wycięcie przegrody macicy)
Kariotypy ✔️ KIR Bx ✔️
1 IVF - 10.2024, INV protokół krótki - 0 ❄️
Podejrzenie endometriozy
2 IVF - 11-12.2024, INV protokół długi - 2❄️
09.01.2025 FET 4AA - 11 dpt beta <2,30💔
07.02.2025 FET 4CB🤞🍀 -
Monika001 wrote:Lesniaka, betujesz dopiero w środę?
Myślałam nawet bardziej o czwartku, żeby było 7dpt. A potem w poniedziałek i tak muszę powtórzyć dla lekarza, to będzie po 48h w razie czego.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 13:26
starania od 2022 roku
niedoczynność tarczycy, nawracające mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek 5BB
26.10. - transfer z 5 doby 5BB
4.11. - beta 9dpt <1,20 ❌️ progesteron 7,72
Koniec pierwszej procedury.
26.11. wynik badania kariotypów ✅
II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 1 zarodek 3AA, 2❄️ 5 doba 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - transfer z 5 doby 3AA, progesteron 51,80
