Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale druga strona medalu jest taka, że jak na przykład ma się po jednym zarodku albo żadnego z procedury, bo tak może się zdarzyć, to wtedy masz to 3 podejście gratis. U mnie to wygląda tak, że jeśli mój jedyny Okruszek nie zostanie ze mną to zostaje mi jedynie szukanie problemu w immunologii a to jest temat rzeka na dłuższy czas, więc tutaj szkoda tych zamrożonych pieniędzysrebrzysta wrote:Martina i ptaszyna dzięki jakoś wogole tam o tym nie myślałam że mogę nie dać rady albo inne badania będą potrzebne, rzeczywiście może jedna narazie zrobimy bez spinania się finansowo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 14:59
-
Strasznie trapi mnie myśl że może być tak że nic się nie uzyska do podania mimo dużej liczby pęcherzyków, mogą się nie zapłodnić , pani doktor mówiła że to mało możliwe w naszym przypadku bo jesteśmy młodzi (? 29 i31)amh w normie ale widzę że tu były 2 takie przypadki a nawet może więcej , co jest powodem? Sorry że tak was magluje ale też jestem zielona w temacie

-
nick nieaktualnyZ 8 godnych jajek rade dały trzy:) miałam podany jeden 3 dniowy, a dwie blastki 3ab zostały zamrożone. Obecnie została nam jedna zamrożona. Nie pamietam ale mrożenie kosztowało 1300? Co do kosztów po transferze , to jest ich trochę wiec wszystko trzeba przekalkulować. I bądź dobrej mysli !
-
My właśnie z powodu tego programu 3mam przenosimy sie do Provity. Zaczęlam już długi protokół, ale z powodu przymusowego "oddechu" od IVF zaczeliśmy się zastanawiać co będzie jak nam się nie uda za pierwszym razem. W macierzyństwie jedna procedura to koszt około 15000 razem z lekami, mrożeniem i transferami, bo crio są w cenie. Moim zdaniem lepiej mieć opcję 3x. Ale to w moim przypadku.
Ps. Manka nie odpisał, więc się umówiłam do Dr. Serafina na połowe października.moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPo oplaceniu transferu, punkcji, zaplodnienia i mrozenia sa pozniej jeszcze jakies koszty?didik34 wrote:Z 8 godnych jajek rade dały trzy:) miałam podany jeden 3 dniowy, a dwie blastki 3ab zostały zamrożone. Obecnie została nam jedna zamrożona. Nie pamietam ale mrożenie kosztowało 1300? Co do kosztów po transferze , to jest ich trochę wiec wszystko trzeba przekalkulować. I bądź dobrej mysli !
-
Pani dr mówiła, że narazie nie widzi powodu do ruszania genetyki a immunologię będę badała jeśli transfer się nie uda w przyszłym miesiącu. Ja dalej wierzę w mojego Kropka. Po drodze były jakieś przeszkody, ale na etapie in vitro powinny być pokonanedidik34 wrote:Martinka a badaliscie genetyke lub immunologie?
-
Leki po transferzePtaszyna wrote:Po oplaceniu transferu, punkcji, zaplodnienia i mrozenia sa pozniej jeszcze jakies koszty?
-
nick nieaktualny
-
Nie duży, chyba że dostaniesz lutinus, bo on jest drogi. Luteina jest tania, neoparine też (3,40 10 sztuk), ewentualnie nospa, magnez, relanium. Jeśli criotransfer to wciąż Estrofem, ale on kosztuje coś ok. 20 zł za opakowanie, więc wciąż nie są to wielkie koszty. Jedynie leki do stymulacji są drogie.Ptaszyna wrote:Duzy koszt? Czy tak ze 2-3stowki?
I w kwestii kosztów to też kolejne wizyty w klinice. Minimum 2-3 po zakończonym sukcesem transferze. Każda wizyta ciążowa to 200 zł, ale taki koszt to już można znosić na słodko
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2018, 16:25
srebrzysta, Ptaszyna, sAnsa_28 lubią tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Wszystkie dostajecie heparyne na ryczalt?
ocena zarodkow
Co prawda w provicie 3dniowe tez maja 2literki, ale zasada ta sama -
Będzie cytat z forum embriologicznego Novum, bo cała moja wiedza na ten temat pochodzi stąd:srebrzysta wrote:Erl swietnie nam to rozpisalas to może byś umiała jakoś prosto objaśnic te nazwy mrozakow 6AA itd.
"Cyfra oznacza liczbę komórek potomnych, na które zapłodniona komórka się dzieli, czyli blastomerów; litera określa wielkość i symetrię blastomerów oraz stopień ewentualnej fragmentacji (obecności drobnych fragmentów obok dużych komórek):
klasa A: symetryczne, równej wielkości blastomery, bez fragmentów;
klasa A/B: jak wyżej oraz ≤ 10% fragmentacji;
klasa B: jak wyżej oraz 11 – 20% fragmentacji bądź niesymetryczne wielkości blastomery i ≤ 10% fragmentacji;
klasa B/C: jak wyżej oraz 21 – 30% fragmentacja bądź niesymetryczne wielkości blastomery i ≤ 11 – 20% fragmentacji;
klasa C: 31 – 50% fragmentacji;
klasa C/
>50% fragmentacji;
klasa
całkowita fragmentacja -, nie ma możliwości wyróżnienia blastomerów.
Najlepiej rokują zarodki o odpowiedniej do wieku ilości blastomerów (np. 4-komórkowy zarodek dwudniowy lub 8-komórkowy zarodek trzydniowy) oraz oznaczone literą B i powyżej.
Klasyfikacja blastocyst (V doba od punkcji):
W systemie klasyfikacji blastocyst opracowanym przez Gardnera i Schoolcrafta w 1999 roku, który stosujemy w nOvum, ocenia się:
Za pomocą cyfr od 1 do 6 stopień rozprężenia, czyli wielkość jamy, która w tym czasie powstaje w zarodku::
1. wczesna blastocysta, jama blastocysty jest mniejsza niż połowa objętości embrionu;
2. jama blastocysty jest większa lub równa połowie objętości embrionu;
3. pełna blastocysta – jama zarodka całkowicie wypełnia zarodek;
4. blastocysta o większej objętości niż wczesny embrion; otoczka staje się bardzo cienka;
5. wykluwająca się blastocysta, trofoblast wydostaje się z otoczki;
6. wykluta blastocysta, zarodek całkowicie poza otoczką.
Za pomocą pierwszej litery – ocena węzła zarodkowego (ang. Inner Cell Mass, ICM; w skali A – C), z którego powstanie ciało zarodka:
A – wiele komórek, ściśle ułożonych;
B – kilka komórek luźno ułożonych;
C – bardzo mało komórek.
Za pomocą drugiej litery – trofektoderm (TM; w skali A – C), czyli warstwę komórek, które biorą udział w zagnieżdżeniu zarodka i z których powstanie łożysko i błony płodowe:
A – wiele komórek, ściśle ułożonych obok siebie (nabłonkowo);
B – kilka komórek, luźno ułożonych obok siebie (nabłonkowo);
C – bardzo mało dużych komórek.
Oznaczenia literowe najczęściej stosuje się do blastocyst 3 i więcej.
Najlepiej rokują blastocysty powyżej 3 AA–BB.
Jednak żadnemu, nawet najsłabszemu zarodkowi (dotyczy to zarówno zarodków wczesnych, 2-3-dniowych oraz blastocyst, 5-dniowych) nie należy odbierać szans"XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Moje 3-dniowe miały po jednej literce. Parę lat wstecz stosowano po 2 literki, ale obecnie chyba jedną.Bella93 wrote:Wszystkie dostajecie heparyne na ryczalt?
ocena zarodkow
Co prawda w provicie 3dniowe tez maja 2literki, ale zasada ta sama
niezapominajka2017 lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*]







