Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Hanulka i Vaina, jestem w domu wciąż. Od 23 do 5 miałam dość bolesne skurcze z twardnieniem brzucha, co 20-30 minut się powtarzały, ale wydaje mi się że o różnej intensywności więc zasypiałam, te najsilniejsze mnie wybudzały. Odchodził przy nich czop, więc miałam nadzieję że się rozhulają, mąż wziął urlop żeby jechać ze mną do szpitala, ale ustały nad ranem. Brzuch się napina, ale nie towarzyszy temu taki ból jak w nocy, więc to były chyba wciąż przepowiadające, choć silniejsze i inne niż dotąd. Zmęczona już jestem tym czekaniem. Męża też mi szkoda, bo może mógł dziś jeszcze jechać do pracy, a z urlopami też ma kłopot. Także u mnie na froncie porodowym bez dużych zmian
Vaina lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
KateHawke wrote:U mnie niestety pionizacja dopiero jak po zdjęciu balonika dzisiaj będzie wszystko dobrze. Czyli może dzisiaj. Jeszcze nic nie jadłam a teraz nawet wody pić nie mogę bo jak zdejmą balonik i znowu będzie krwotok to zaraz operacja. Także wspomaganie laktacji odpada. Ale Nat jest tak kochana że cycka mi pierś nawet jako smoczek - więc coś tam się może postymuluje
nic więcej niestety nie zrobię bo moge tylko leżeć na płasko.
dobrze że obok jest Nat, z pewnością osładza te niełatwe chwile
Przyjaciółka z Londynu która rodziła wczoraj też miała ciężki poród. Chyba nie mam się co oszukiwać, że mogę mieć łatwo. Byle już się rozkręciło.KateHawke lubi tę wiadomość
XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
❄❄
1 VI 2014 Aniołek [*] -
Kate, gratuluję ♡
KateHawke lubi tę wiadomość
-
Erl wrote:Hanulka i Vaina, jestem w domu wciąż. Od 23 do 5 miałam dość bolesne skurcze z twardnieniem brzucha, co 20-30 minut się powtarzały, ale wydaje mi się że o różnej intensywności więc zasypiałam, te najsilniejsze mnie wybudzały. Odchodził przy nich czop, więc miałam nadzieję że się rozhulają, mąż wziął urlop żeby jechać ze mną do szpitala, ale ustały nad ranem. Brzuch się napina, ale nie towarzyszy temu taki ból jak w nocy, więc to były chyba wciąż przepowiadające, choć silniejsze i inne niż dotąd. Zmęczona już jestem tym czekaniem. Męża też mi szkoda, bo może mógł dziś jeszcze jechać do pracy, a z urlopami też ma kłopot. Także u mnie na froncie porodowym bez dużych zmian
Trzymam kciuki żeby dziś się rozchulały i jeszcz żebyś dziś urodziła.
A jedziesz dziś na szpitala, czy nie?Erl lubi tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Erl wrote:Hanulka i Vaina, jestem w domu wciąż. Od 23 do 5 miałam dość bolesne skurcze z twardnieniem brzucha, co 20-30 minut się powtarzały, ale wydaje mi się że o różnej intensywności więc zasypiałam, te najsilniejsze mnie wybudzały. Odchodził przy nich czop, więc miałam nadzieję że się rozhulają, mąż wziął urlop żeby jechać ze mną do szpitala, ale ustały nad ranem. Brzuch się napina, ale nie towarzyszy temu taki ból jak w nocy, więc to były chyba wciąż przepowiadające, choć silniejsze i inne niż dotąd. Zmęczona już jestem tym czekaniem. Męża też mi szkoda, bo może mógł dziś jeszcze jechać do pracy, a z urlopami też ma kłopot. Także u mnie na froncie porodowym bez dużych zmian
czekamy z niecierpliwością na rozwój sytuacji i szybki poród bez komplikacji.
Erl lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny jak jest z parkingiem przy klinice? Są jakieś problemy?moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Erl oby akcja się dziś rozkręciła! Bo takie czekanie musi być okropne,a jak się zacznie to oby szybko i bez komplikacji.
Kate podwójne kciuki żebyś biedulko nie musiała mieć drugiej operacji, o szybko mogła wrócić do siebie, rozkoszując się rozkoszna malutkaErl, KateHawke lubią tę wiadomość
-
evkill wrote:Dziewczyny jak jest z parkingiem przy klinice? Są jakieś problemy?
nigdy nie mieliśmy problemów z zaparkowaniem. Obok kliniki jest jeszcze grodzony parking.
evkill lubi tę wiadomość
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Dajcie spokój miałam dziś iść na betę ale zaspałam ! Bo tak się nią stresowałam że cała noc spać nie mogłam a nad ranem jak kamień! W dodatku zamiast połknąć o 6 estrofem to się patrzę o 9.30 jak wstałam że leży na łóżku ! Więc nie wiem co ja to robiłam ...
Jutro już chyba popędze -
Kate trzymam kciuki za ściągnięcie balonika. Ja już dziś mam mini stres i dzieci chyba czują mój stresik. W nocy byly sp9kojne ale Lilka się odwróciła głowkowo w nocy. Julka leży miednicowo. Serduszka ładnie bija i cieszę się że kupiłam ten angelsounds.
Erl biedna wszystko Tak się dłuży że szok. W tym tygodniu zwolni się dużo brzuszków
Myślę o tobie calybczas Kate trzymajcie się z NatAnna1975, Erl, h_anulka, KateHawke lubią tę wiadomość
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
Quczi, patrząc na Twój suwak, jesteś stworzona do ciąży bliźniaczej
Oby Twoje dziewczyny nie kazały Ci tyle czekać
Quczi lubi tę wiadomość
-
Kate kochana gratuluję Ci
srebrzysta podziwiam Cię, ja na pewno bym już sikała
KateHawke lubi tę wiadomość
Aniołek 8/11tc [*] - 06.07.2017
Angelius Provita, dr M. Paliga - od 13.04.2018
L + H 05.09.2018
On :DFI 50%, po 4 msc. 35 % , hla-c c2c2
Ja: adenomioza, endometrioza I
Kir AA, NK 17%
MTHFR_677C-T, MTHFR_1298A-C, PAI-1 4G - układy hetero
25.02.2019 IMSI+macs 3BB🙁
13.06.2019 IMSI+macs 8A🙁🙁❄️❄️❄️
02.10.2019 ket 4AB🙁 cb 6dpt 84,6 8dpt 194,4 9dpt 352,3 13dpt 375,9 16dpt 33,5
8.11.2019 ket 3BB 🙁
01/2020 03/2020 CB 🙁🙁
Szczepienia limfocytami
11/2020 22dc 41,5 23dc 77,6 25dc 210 28dc 928,9 35 dc 10976 39dc ❤️
5.07.2021 r Milena 2790g 51 cm
06/2022 07/2022 CB 🙁🙁
09/2022 47 dc ❤️czekamy na synka 👶🏼