Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Jakkolwiek kretynsko to nie zabrzmi to jajniki mi sie trzesa
ewolucja haha
Nigdy się nie zapomina walki i tego co się przeszło i ile bo emocji z tym związanych. Jeszcze wkurzaja mnie politycy jak słyszę jak się wypowiadają o in vitro. Placi się za wszystko z własnej kieszeni a oni tylko obrażają moje uczucia. Ja im nie patrzę w koryto więc niech oni nie patrzą w moja macice... oni myślą że te mrożone Zarodki idą na śmietnik szok i widać ciemnogródchociażby poczytali i się douczyli. Siadać że się nie znają a się wypowiadają na temat tak delikatny i bolesny dla wielu par. Mówią że Kościół przeciwny i że to nie moralne a tak naprawdę to kościele dzieją się straszne rzeczy typu molestowanie... Jezus mówił wszystkie dzieci moje są A nie kategeryzowal dzieci na lepsze i gorsze. Mam nadzieję że nie będą ruszać in vitro bo to metoda dająca nadzieję wielu parom. Moje nie moralne dzieci Śpią i nie wiedzą w jakim kraju żyją...
Flowwer, KateHawke, srebrzysta lubią tę wiadomość
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów -
ania609 wrote:Njut miałaś rację dr. Pasnik zalecił mi accofil tylko dziwne że tylko do 6tc wydaje mi się że trochę za krótko.. I zmniejszył mi dawkę encortonu z 15 na 10 mg.. A jak wy mialyscie z tym accofilem?
Ja miałam.podawany 2x w dzień punkcji domacicznie I 2 dni po transferze infekcja do brzucha na tym koniec. Szkraby właśnie śpi koło mnie.
A co do wieku zarodków to jak ma sie udać to się uda i z 2-dniowych. Trzeba próbować !
Ania u mnie droga mleczna to była drogą przez mękę!! Miesiąc walki o laktacje bo pierwsze 7 dni pustynia w piersiach a kolejne 3 tyg to ogromny ból sutków ale warto było.
Aha synek w wieku 4 mies potroił swoją wagę urodzinową aktualnie 9 i pół kg
Kate kiedyś się zastanawiałam jak idzie tak funkcjonować a jednak da się. U mnie max w nocy 4h A zazwyczaj co 2h cyc.
Edit: moje dupsko jeszcze pamięta walkę, a nogi jeszcze mam sine
Quczi ja mam w 1sekundzie ciśnienie podwyższone jak tyle kasy R. Dostał z publicznych pieniędzy... temat rzeka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2018, 23:32
Quczi, karolcia35, bbeczka91, KateHawke, ania8306 lubią tę wiadomość
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ania8306 wrote:Nie wiem czy widzialyście, a może któraś jest zainteresowana:
Z wątku ivf: "Dziewczyny mam termin na 27.12 do.Dr Paligi , czy chciala by któraś sie zamienić ? Mnie interesuje termin marzec, kwiecień zapraszam ewentualnie na priv "
Ja byłabym zainteresowanaaktualne jeszcze?my dopiero na pierwsza wizytę, też można?
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Flowwer wrote:Ja miałam.podawany 2x w dzień punkcji domacicznie I 2 dni po transferze infekcja do brzucha na tym koniec. Szkraby właśnie śpi koło mnie.
Flowwer czyli miałaś w dniu punkcji podawane jednorazowo 60ml accofilu, tak?kir AA, oboje HLA C1 C2
👨👩👧👧❤❤ -
nick nieaktualny
-
Jakby nie było fizycznie udaną IUI (19.11) mieliśmy w Provicie.
Jednak większą zasługę chyba ma w tym stymulacja opracowana przez Panią Doktor z InviMed, która nie bagatelizowała moich problemów z endometrium i śmiało zaleciła viagrę dopochwowo.
Dodam, że lekarz z Provity był do naszej stymulacji bardzo negatywnie nastawiony. Wręcz straszył, że są to metody niekonwencjonalne (viagra), grożą udarem, a on za to do więzienia nie chce iść...na dodatek określił, że moja macica i tak jest za mała i będą problemy, dodał, że mamy ZA DUŻY wywiad jak na tak wczesne starania i że jak dalej będę podążać tą drogą to się skończy na in vitro i to z nasieniem dawcy - powiedział to ze sporą odrazą, jakby ta metoda była najgorszą z możliwych.
Także po takim wstępie, chyba nie muszę mówić, że nie mieliśmy specjalnie nadziei.
Wręcz przyżekliśmy sobie, że następny cykl to już będzie in vitro. Umówiłam się na konsultacje w sprawie dobrania protokołu na 5.12. Nie robiłąm kompulsywnie testów, nie uważałam na to co jem, piję, kupiłam kawsy do twarzy i umówiłam się do fryzjera. Gdy nie miałam okresu 4.12 (14dpo) kupiłam test.
Zrobiłam go z wieczornego moczu - DWIE GRUBE KRESKI.
Na następny dzień beta o godz. 7.00 226, progesteron 33,9!
Mimo tego szczęśliwego zakończenia nie umiem być wdzięczna Panu z Provity i najchętniej zapomniałabym wszystko co mi powiedział.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 08:00
Bejzi lubi tę wiadomość
2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
MDW wrote:Jakby nie było fizycznie udaną IUI (19.11) mieliśmy w Provicie.
Jednak większą zasługę chyba ma w tym stymulacja opracowana przez Panią Doktor z InviMed, która nie bagatelizowała moich problemów z endometrium i śmiało zaleciła viagrę dopochwowo.
Dodam, że lekarz z Provity był do naszej stymulacji bardzo negatywnie nastawiony. Wręcz straszył, że są to metody niekonwencjonalne (viagra), grożą udarem, a on za to do więzienia nie chce iść...na dodatek określił, że moja macica i tak jest za mała i będą problemy, dodał, że mamy ZA DUŻY wywiad jak na tak wczesne starania i że jak dalej będę podążać tą drogą to się skończy na in vitro i to z nasieniem dawcy - powiedział to ze sporą odrazą, jakby ta metoda była najgorszą z możliwych.
Także po takim wstępie, chyba nie muszę mówić, że nie mieliśmy specjalnie nadziei.
Wręcz przyżekliśmy sobie, że następny cykl to już będzie in vitro. Umówiłam się na konsultacje w sprawie dobrania protokołu na 5.12. Nie robiłąm kompulsywnie testów, nie uważałam na to co jem, piję, kupiłam kawsy do twarzy i umówiłam się do fryzjera. Gdy nie miałam okresu 4.12 (14dpo) kupiłam test.
Zrobiłam go z wieczornego moczu - DWIE GRUBE KRESKI.
Na następny dzień beta o godz. 7.00 226, progesteron 33,9!
Mimo tego szczęśliwego zakończenia nie umiem być wdzięczna Panu z Provity i najchętniej zapomniałabym wszystko co mi powiedział.
Kto w Provicie Cie prowadził?Szs -
Szapiro wrote:Leczysz się w invimedzie a na iui chodzisz do Provity???nie kumam
Kto w Provicie Cie prowadził?
Tak, leczę się w InviMed ale z powodu braku wolnych terminów u mojego lekarza zdecydowaliśmy się na sąsiadującą Provitę.
Przyznaję, że byłam tak zrezygnowana, że było mi obojętne kto wprowadzi przygotowane nasienie. Nie czytałam więc opini na temat tego lekarza.
Moim postem nie chę nikogo urazić. Chciałam tylko pokazać jak różne może być podejście lekarzy i to nie ze względu na miejsce pracy, a może doświadczenie?
Chciałam się podzielić moją historią - prawda, niezbyt poukładaną, ale jakże skuteczną2019 IUI, CC 40 tc
2022 IVF, CC 36+1 tc -
nick nieaktualnyMDW wrote:Tak, leczę się w InviMed ale z powodu braku wolnych terminów u mojego lekarza zdecydowaliśmy się na sąsiadującą Provitę.
Przyznaję, że byłam tak zrezygnowana, że było mi obojętne kto wprowadzi przygotowane nasienie. Nie czytałam więc opini na temat tego lekarza.
Moim postem nie chę nikogo urazić. Chciałam tylko pokazać jak różne może być podejście lekarzy i to nie ze względu na miejsce pracy, a może doświadczenie?
Chciałam się podzielić moją historią - prawda, niezbyt poukładaną, ale jakże skuteczną -
karolcia35 wrote:no właśnie, kazdy ma inne zdanie; też się nim podzieliłam, że wolę mieć transfer 3 dniowego niż żadnego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 08:48
Quczi lubi tę wiadomość
Provita Katowice, Nasz cudotwórca DR Mańka!
2014 1 IMSI==> 2 zarodki(jeden jedyny transfer) , brak mrozaków==> 06.2015córka
2017 2 IMSI ==> 2zarodki(jeden jedyny transfer) ==>jedno pięknie bijące serduszko==> 09.2018 córeczka:) -
Hej, mam już wyniki KIR.
Obecne: 2DL1, 2DL3, 2DL4norm, 2DS4norm, 2DS4[del-23bp], 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1norm.
Nieobecne: 2DL2, 2DL4del, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1var.
Genotyp: AA
Cokolwiek to znaczy... czekam na zaleceni od Paśnika, żeby jechać do dr P. Martwię się24.12.2023 II kreski pod choinkę
21.06.2022 Alicja ❤️
16.10.2021 niespodziewane II kreski
________________________________________________________
leczenie 06.2014-03.2020
06.2016 HSG - jajowody drożne
Nasienie ok, tyłozgięcie, paciorkowiec
3.03.2017 Amelia 10tc [*]
09.2017 pusty pęcherzyk
25.01.2018 START Provita Katowice dr Paliga
22.05.2018 laparoskopia, endometrioza II stopnia
4Q2018 doc Paśnik, nk 22%, KIR genotyp AA
Zalecenia: Accofil, @13.05 - start IVF
3.06.2019 transfer blastocysty 3AB 😞
6.02.2020 scratching, biopsja - OK
7.03.2020 KET blastocysty 2BB 😞
Koniec leczenia…
Mimo wszystko dziś jestem szczęśliwa 💪🏼 -
srebrzysta wrote:Mamusie nasze kochane fajnie że nam tu wpadacie poopowiadać i podnieść na duchu
Jak to jest zapomnialyscie już o tej drodze przez mękę po macierzyństwo? Czy tego się nigdy nie zapomni?
Podczas starań jest duża rana, jak się pojawia dziecko zaczyna się ona zabliźniać, ale zawsze blizna będzie która będzie przypominała. W moim przypadku uczucie zazdrości też narazie nie znikło, mam nadzieję że z czasem zmniejszy się.06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Ptaszyna wrote:Jakkolwiek kretynsko to nie zabrzmi to jajniki mi sie trzesa
A dziś mnie ostro ciągnie od pochwy, bo nie wiem jak to lepiej opisać. Ale nie jak siedzę, wtedy takie lekkie dziwne uczucie na dole, ale jak chodze to ciągnie mnie.
NIgdy tak nie miałam.
Ciekawe czy to dobry czy zły znak?
A i u mnie zmiana planów w zakresie tesowania. Jutro jednak sikam na patyk, jak wyjdzie biel wizira to się nie przejmuję, bo twierdzę że może być na to za wczesnie i beta w poniedziałek, a jak cokolwiek wyjdzie to lecę na betęKateHawke, bbeczka91 lubią tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami
-
Vaina wrote:Niestety, tak jak dziewczyny pisały nigdy się tego nie zapomni.
Podczas starań jest duża rana, jak się pojawia dziecko zaczyna się ona zabliźniać, ale zawsze blizna będzie która będzie przypominała. W moim przypadku uczucie zazdrości też narazie nie znikło, mam nadzieję że z czasem zmniejszy się.Vaina lubi tę wiadomość
-
Bu wrote:Hej, mam już wyniki KIR.
Obecne: 2DL1, 2DL3, 2DL4norm, 2DS4norm, 2DS4[del-23bp], 3DL1, 3DL2, 3DL3, 2DP1, 3DP1norm.
Nieobecne: 2DL2, 2DL4del, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS1, 2DS2, 2DS3, 2DS5, 3DS1, 3DP1var.
Genotyp: AA
Cokolwiek to znaczy... czekam na zaleceni od Paśnika, żeby jechać do dr P. Martwię sięZbadaj HLA-C u męża.
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
KateHawke wrote:Vaina to jutro kciuki zaciskam za "bliźniaki" na teście &&&
KateHawke, sAnsa_28 lubią tę wiadomość
06.2016 I IMSI -> 03.2017 nasz urwis jest już z nami
12.2018 -pICSI -> 08.2019 nasz drugi urwis jest z nami