Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
Pewnie tak jest tylko te endo też mi słabo przyrasta..Heidi Di wrote:Skoro lekarz tak stwierdził to na pewno miał rację. Ja mam "polipowate zbite fragmenty endometrium", ale do tego cały zestaw towarzyszący, którego Ty nie masz więc pewnie nie ma sensu Cię niepotrzebnie faszerować.

-
Mojej wagi lepiej nie ujawniać chociaż sama się nie ważę że y się nie dobijać, ja przytyłam mocno po laparoskopi kiedy usunięto mi torbiele endimetrialne i dostałam zastrzyki wywołujące menopauzę na pół roku także wiem dziewczyny o czym piszecie po Proverze. Uderzenia gorąca to miałam takie że myslalam już w pewnym momencie że coś sobie zrobię, ograniczałam jedzenie a i tak Puchała m , później doszedł enkorton przez rok i doszedł cellulit i rozstępy. Zawsze dbałam i wygląd i z początku to była dla mnie katastrofa, z czasem dojrzałam do tego że teraz co innego jest ważne.
njut, Heidi Di, sAnsa_28, sylwia80 lubią tę wiadomość

-
Ja tez miałam rozrost prosty bez atypi.Heidi Di wrote:Sorry - rozrost.

7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
To mozemy sobie przybic piatke.Ptaszyna wrote:Ja tez sie wyzarlam.. z 45kg podskoczylam na 61. Teraz zeszlam do 57

W ciazy w 12.16r. wazylam 49kg,
1.01.19 wazylam 59kg, ale juz 2kg zeszly.
U mnie po encortonie zatrzymuje się woda, ale po jakims czasie schodzi. Za to co wchodzi buzia juz nie chce tak latwo zejsc
-
Ja wcześniej nawet nie słyszałam, że coś takiego istnieje, ale jednak. Musimy uważać, bo to stawia nas w grupie ryzyka. Oby udało się to wyleczyć... Przede mną jeszcze 10 długich dni, a później oczekiwanie na okres.Honorata02 wrote:Ja tez miałam rozrost prosty bez atypi.Starania od 2017 r.
I IVF:
ET 1.2020
Krio 4.2020
1.2021 SYNECZEK
Krio 12.2021
ciąża biochemiczna
Krio 2.2022
nasz ostatni zarodek 
8.04.2022 ⏸ naturalny cud, pierwszy w życiu, Bhcg 643, dwa dni później 1518.
12.2022 DRUGI MALUSZEK
Ja: Endometrioza II st., wycięta przegroda macicy, wyleczony rozrost endometrium.
M: Morfologia 4%, HBA 92%, fDNA 9%. -
nick nieaktualnyJa na lekach duzo jem, mam ogromny apetyt na slodyczeBella93 wrote:To mozemy sobie przybic piatke.
W ciazy w 12.16r. wazylam 49kg,
1.01.19 wazylam 59kg, ale juz 2kg zeszly.
U mnie po encortonie zatrzymuje się woda, ale po jakims czasie schodzi. Za to co wchodzi buzia juz nie chce tak latwo zejsc

Kiedy po transferze blastki mozna zrobic ewentualnego sikanca?
Bo na bete chcialabym poczekac tak do 9dpt-zeby byla 100% pewnosc.. -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:Ja na lekach duzo jem, mam ogromny apetyt na slodycze

Kiedy po transferze blastki mozna zrobic ewentualnego sikanca?
Bo na bete chcialabym poczekac tak do 9dpt-zeby byla 100% pewnosc..
ja przy blastce zawsze robilam bete w 7dpt
Ptaszyna lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
Ptaszyna wrote:Na 9 juz bo kroplowke biore

kciuk mocne za jutro!!
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
Ptaszyna wrote:7mego wyjdzie juz na 100%?
tak
edit: oczywiscie sa dziewczyny ktore juz w 5 dniu robia bete
ja robilam w 7dpt a jak mialam 3 dniowego to w 10 dniuWiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 19:28
Ptaszyna lubi tę wiadomość
Mój pierwszy cud - kochany Michałek ❤️❤️❤️
Mój drugi cud - kochany Juluś♥️♥️♥️
Nigdy się nie poddawaj chociaż byłoby to trudne! - Kiedy śmieje się dziecko - śmieje się cały świat
❤️❤️❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja tez nie , a jak mi to powiedziała pani doktor to zdebialam i normalnie płakałam. Ale mnie uspokoila i powiedziała że będzie dobrze już przy pobieraniu biopsji mówiła że raczej jest już ok, tylko muszę dbać o to żeby robić usg przynajmniej raz w roku i cytologia. Także musimy uważać.Heidi Di wrote:Ja wcześniej nawet nie słyszałam, że coś takiego istnieje, ale jednak. Musimy uważać, bo to stawia nas w grupie ryzyka. Oby udało się to wyleczyć... Przede mną jeszcze 10 długich dni, a później oczekiwanie na okres.

7.10.21 Walka o drugiego maluszka rozpoczęta.
15.12.21 histeroskopia , wszystko ok.
31.12.21 USG i zielone światło.
17.01.22 transfer ostatniego ❄️ .
22.01 beta 0,1 ;(
24.01 beta 0,1 ;( 😭😭😭
Koniec starań ;(
Brak mrozakow ;( -
nick nieaktualnyAniu ja też bym tak bardzo już chciała rozpoczac, już jak się na to nastawilam i podjęliśmy decyzję to teraz jak na złość nie mogę dostać okresu..ania609 wrote:Dziękuję dziewczyny w takim razie nie robię.. Chciałabym już rozpocząć ta procedurę..
Bella ślicznie wyglądasz a te parę kilo na plusie napewno nie jest tak bardzo widoczne chyba każda z nas przytula po tych lekach
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 20:02
-
nick nieaktualny





