Angelius Provita- Katowice
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja w kwestii cudów, pozwoliłam sobie skopiować stopkę jednej dziewczyny z naszego forum:
Ja: AMH 1,59
On: teratozoospermia, HBA 50%, DFI 15,72%, HDS 20,58%
01.11.18 początek stymulacji
11.11.18 punkcja
16.11 odwołany transfer - 0 zarodków
26.12.18 dwie kreski naturalnie!!
Nie mam pytańsAnsa_28, Franiczka, Martinka, njut, NieJa, monik123, Misia7, srebrzysta lubią tę wiadomość
08.01.2020 r. na Ziemi pojawi(ł) się Cud! 😊 -
Martinka wrote:BZ jak długo brałaś ten duphaston i w jakiej dawce?5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
nick nieaktualnyPowiem Wam, ze moj maz jest 100% pewny, ze in vitro sie uda. Ja nie czuje nic. Nie zebym byla negatywnie nastawiona, po prostu nie potrafie sobie wyobrazic tego, ze bede w ciazy.
Moj mezczyzna wraca z pracy, caluje moj brzuch, mowi do niego a mi jest tylko przykro..
Bylam sama na transferze bo nie mogl wziac wolnego w pracy. Wiecie jak mi zle z tym bylo? Zawsze sobie wyobrazalam jak to bedzie jak zajde w ciaze, ze ladnie zapakuje test, zrobie kolacje- bedzie romantycznie. A lezalam sama jak palec podpieta pod kroplowke, legitymujac sie dowodem osobistym i patrzac przez bite 3 godziny na robotnikow stawiajacych bloki.
Swiat nie stanal w miejscu, wszystko toczy sie po staremu i tylko ja staram sie wierzyc..
Wiecie co uslyszalam niedawno od jednej z najblizszych mi osob (chodzi o pokrewienstwo)? "Po co robicie to ivf? Ty i tak nie bedziesz w ciazy. I ze tez zdecydowalas sie na adopcje, zebys nie zalowala. Nie wszyscy musza miec dzieci, moze tez nie powinnas".
Nie ma jak to wsparcie.bz10, njut lubią tę wiadomość
-
Ptaszyna wrote:Powiem Wam, ze moj maz jest 100% pewny, ze in vitro sie uda. Ja nie czuje nic. Nie zebym byla negatywnie nastawiona, po prostu nie potrafie sobie wyobrazic tego, ze bede w ciazy.
Moj mezczyzna wraca z pracy, caluje moj brzuch, mowi do niego a mi jest tylko przykro..
Bylam sama na transferze bo nie mogl wziac wolnego w pracy. Wiecie jak mi zle z tym bylo? Zawsze sobie wyobrazalam jak to bedzie jak zajde w ciaze, ze ladnie zapakuje test, zrobie kolacje- bedzie romantycznie. A lezalam sama jak palec podpieta pod kroplowke, legitymujac sie dowodem osobistym i patrzac przez bite 3 godziny na robotnikow stawiajacych bloki.
Swiat nie stanal w miejscu, wszystko toczy sie po staremu i tylko ja staram sie wierzyc..
Wiecie co uslyszalam niedawno od jednej z najblizszych mi osob (chodzi o pokrewienstwo)? "Po co robicie to ivf? Ty i tak nie bedziesz w ciazy. I ze tez zdecydowalas sie na adopcje, zebys nie zalowala. Nie wszyscy musza miec dzieci, moze tez nie powinnas".
Nie ma jak to wsparcie.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
A co do złotych rad to trzeba unikać takich toksycznych ludzi i lać na nich.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
Ptaszyna, latwiej jest nie szukac w tym wszystkim "magii".
Jak sie uda to nadal mozesz zapakowac test i zrobic kolacje, nikt Ci tego nie broni, a to ze jestes pewna ze zarodek dostalas i bedziesz robic bete, niewiele zmienia.
Co do takich osob - trzeba sie nauczyc mowic "nie zycze sobie Twoich rozwazan na ten temat"bz10 lubi tę wiadomość
-
bz10 wrote:A co do złotych rad to trzeba unikać takich toksycznych ludzi i lać na nich.
-
Bella93 wrote:Czasami Ci ludzie to najblizsza rodzina, ciezko ich unikac. U mnie po pierwszym poronieniu, zabronilam komukolwiek pytac o dziecko i wprost powiedzialam ze sie dowiedzą jak bedzie widac.5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
nick nieaktualny
-
No na chama nic nie poradzisz, nie zejdziesz do takiego poziomu bo po co...5 lat starań, niedoczynność tarczycy, hashimoto, wysoka prolaktyna, endometrioza IIst.13.XI transfer 2BB
, 04.II crio 2AB
, crio 04.04, 5dpt-23,2; 7dpt-70; 9dpt-209; 19dpt- 6194; 26dpt ❤️
-
nick nieaktualny
-
Martinka wrote:A Ty Njut jesteś już gotowa do boju?
Czekam sobie, sama nie wiem na co
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut wrote:Nie i na razie się nie szykuję
Czekam sobie, sama nie wiem na co
-
nick nieaktualnyDziewczyny a jak sie czulyscie na tym prolutexie? Bo mi tak dziwnie w brzuszku. Nie kluje ale czuje, ze cos mi sie tam dzieje. Staram sie nie stresowac bo to nie sa skurcze ale tak jakby mi sie cos tam przesuwalo? Czy moze jednak brac wiecej nospy?
Juz wiem, takie uczucie jak na okres ale o wiele wiele wiele slabszeWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2019, 17:46
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny lekarz po transferze do mojego męża powiedział: gratulacje za 9 miesięcy będzie Pan tatą. Mój małżonek na to: ale mnie tu nawet nie było hahaha więc gratulacje Panie dr
normalnie rozsmieszyl mnie tä gadka
Bejzi, Martinka, Honorata02, srebrzysta, minia61, KateHawke lubią tę wiadomość
8lat starań, zmiana lekarza prowadzącego
Serafin Clinic skierowanie na in vitro
Provita in vitro pierwsza próba udana, ciąża mnoga - dr Serafin
Ciaza bliźniacza bez problemów