Artemida Olsztyn
-
WIADOMOŚĆ
-
Primavera wrote:Ale miałaś ogrom szczęścia i trafiłaś w odpowiednim czasie w odpowiednie ręce 😉
Podzielisz sie proszę wynikiem amh, oczywiście jeśli to nie jest tajemnica, oczywiście tym z przed ciąży. Orientujesz się może jak ciąża wpływa na rezerwę?
Moje amh badane pierwszy raz w styczniu 2022 wynosiło 0.42, mój dr zapomnial, że miałam to badanie robione, gdyby dobrze spr wyniki odrazu wysłałby mnie do kliniki. W czerwcu w szpitalu Pani dr zauważyła ten wynik i odradziła laparoskopie, ponieważ rezerwa by się pomniejszyła jeszcze bardziej. W czerwcu też zrobiłam kolejny raz badanie I wynik był 0.40 więc z takim podchodziłam do ivf. Jestem jeszcze przed wizytą w klinice u dr Z. Ale będę pytać jak się zaopatruje na kolejną ciążę. Będę w labo to zrobię te badanie I będę wiedzieć jak mocno spadło. Z każdym krwawieniem rezerwa się zmniejsza, więc poród i połóg pewnie na to wpłynęły. -
Cześć
Właśnie wystartowaliśmy z procedurą.
Dostaliśmi do zrobienia badania wirusologiczne.
Nie jestem teraz pewna czy dobrze zrozumiałam lekarza ale badanie na chlamydie można zrobić z wymazu lub moczu? Badania będę robić z mojego pakietu medycznego z pracy a nie w Artemidzie. -
Primavera wrote:Hej, moim zdaniem u kobiety z wymazu, a faceta z moczu, wcześniej było można u obojga z moczu. W kwietniu zakładali wziernik i pobranie wymazówką z szyjki.
Dziękuję za odpowiedź. Dzwoniłam dzisiaj do laboratorium Artemidy i jak najbardziej mogę z moczu. -
Bezdzietna wrote:Rozumiem wszystko, dziękuje bardzo ❤️ a czy ktoś w Artemidzie robił?
Ja miałam miesiąc temu. Ból był, do wytrzymania ale był. Miałam drożne oba jajowody, prawidłowej budowy, ale wiadomo, że to indywidualna sprawa jak kto odczuwa.
W Artemidzie koszt badania to 900zl + 45zl badanie czystości pochwy (czy jakoś tak:) ).
Dostałam receptę na antybiotyk, który miałam wziąć dzień przed badaniem (2tabletki) oraz w dniu badania (1tabletke). Na miejscu kroplówka z paracetamolem i badanie. Ja miałam u Pani dr Kamili. Bardzo sympatyczna, ciepła i naprawdę czułam się przy niej dobrze. Po badaniu zdjęli wenflon i pojechałam do domu. Brzuch bolał po badaniu też ok dwóch dni, ale tak jak delikatna miesiączka.
Jutro czeka mnie histetoskopia w Wojewódzkim. Mam polipa albo mięśniaka.. okaże się.. -
Ja wstępnie jestem umówiona na wizytę aby rozpisać już co i jak..mi zacząć badania. Podobno protokół krotki. Ale zanim to to chciałabym wiedzieć tak mniej więcej... Ile tych monitoringów przed punkcja jest? Jak to wygląda jak już się na punkcję przyjedzie?
Transfer...tyle się naczytałam,że na pełnym pęcherzu...ale nie wszędzie. A w Artemidzie jak?
Jak wygląda kontakt z nimi już po punkcji..oni dzwonią, sama dzwonisz itd.?
Chciałabym sobie co nieco poukładać zanim w ogóle zacznę. Jestem typowym nerwicowcem 😱💙 20.06.2024r. -
Czyli tak na dobrą sprawę nic strasznego... Mnie poraża tylko ten pełny pęcherz... Jestem z tym co często sikają, bardzo nawet 😱
Dziękuję Ci ogromnie. 🙂🙂
A tak jak hodowla przebiega pomyślnie i nie ma hiper stymulacji to transferują w 5 dobie, tak?
💙 20.06.2024r. -
Mam nadzieję, że ta jedna wystarczy 🫣 choć czas pokaże.
U dr Stefaniak.
Wcześniej trochę błądziłam po lekarzach, potem padła decyzja o klinice i kuzynka mi poleciła. Z tym,że im akurat cykl przed procedura udało się zaskoczyć 🫣 toteż nie mogłam już podpytać konkretnie... No i mieli inny problem. U nas nasienie jest słabe..moje wyniki w porządku zawsze były. Ale że pływacy się nie poprawiają, pada decyzja że to już czas na ivf,nie ma co czekać.Primavera lubi tę wiadomość
💙 20.06.2024r. -
A u Was oprócz nasienia coś jeszcze było na rzeczy?
To, o czym mówisz to ta selekcja plemników tak?
Och, jakby to było tak jak u niej to skakałam bym do nieba ze szczęścia ..
Troszkę mnie przeraża to,że na tych lekarzy się różnych tam trafia 🫣 pukncje też robili Ci różnie?
Primavera lubi tę wiadomość
💙 20.06.2024r. -
podczytyje trochę wątek, bo widzę że odświeżony 😁
MarKaro wrote:Mam nadzieję, że ta jedna wystarczy 🫣 choć czas pokaże.
U dr Stefaniak.
Wcześniej trochę błądziłam po lekarzach, potem padła decyzja o klinice i kuzynka mi poleciła. Z tym,że im akurat cykl przed procedura udało się zaskoczyć 🫣 toteż nie mogłam już podpytać konkretnie... No i mieli inny problem. U nas nasienie jest słabe..moje wyniki w porządku zawsze były. Ale że pływacy się nie poprawiają, pada decyzja że to już czas na ivf,nie ma co czekać.
Jesteś już po wizycie kwalifikacyjnej? Na jakim etapie stoicie ?
Primavera, bo nie sposób tak doczytać wszystko, a nie wiem czy pisałaś - już teraz ta procedura udana u Ciebie? 😊
My mamy też marniutkie nasienie. Mieliśmy podjąć decyzję do końca lata - iui czy ivf. 11 jesteśmy umówieni już na wizytę z decyzją o in vitro.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
I pięknie 😍
A mogę zapytać jeszcze..bo piszesz o słabym nasieniu - miałaś 3 pukncje, co powodowało taki słaby wzrost pęcherzyków? Tzn. czy możesz mi powiedzieć coś więcej na ten temat? Że potrzebne były te 3 punkcje?
Tak..no ja też uważam,że szkoda wydawać pieniądze. A teraz mojemu się trochę te wyniki poprawiły, więc tym bardziej musimy działać. Bo boje się,że mogą znowu parametry spaść.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
MarKaro wrote:Mam nadzieję, że ta jedna wystarczy 🫣 choć czas pokaże.
U dr Stefaniak.
Wcześniej trochę błądziłam po lekarzach, potem padła decyzja o klinice i kuzynka mi poleciła. Z tym,że im akurat cykl przed procedura udało się zaskoczyć 🫣 toteż nie mogłam już podpytać konkretnie... No i mieli inny problem. U nas nasienie jest słabe..moje wyniki w porządku zawsze były. Ale że pływacy się nie poprawiają, pada decyzja że to już czas na ivf,nie ma co czekać.
Mam nadzieję, że Cię nie zdenerwowałam, ale uważam, że dobrego lekarza poznać nie podczas wizyt, ale głównie w czasie niepowodzeń. A może powinna po prostu napisać: człowieka. -
To rzeczywiście nie brzmi zbyt szałowo 😔2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Primavera wrote:Pierwsza procedura dała 6 komórek tylko, 4 dobre ale męż się nie popisał było gorzej niż źle, nie mieli z czego wybierać i padło od lekarza prosze podpisać zgody na mrożenie jajek, ostatecznie wybrali 4 plemniki w ruchu C, zero zarodków. Oj ciężko było. Ale przerażenie nie sparaliżwało nas i podejście numer 2, długi protokół i znowu 6 komórek, dały dwa zarodki, a długi protokół miał byc idealny dla mnie miało być więcej jajek, ale słabo zareagowałam,. Po tym zbadałam amh po dwóch punkcjach o połowe poleciało, zawiało grozą. Już chciałam zmieniać klinikę, bo zero diagnostyki, tylko kolejne próby, ale ustaliliśmy z Męzem ze ten ostatni raz podejdziemy u doktorka. Nie podobało mi się, że nawet proga po transferze nie zalecają badać i w sumie sama musiałam szukać artykułów i trafiłam na forum.
Ża 3 razem krótki i końskie dawki dały 10 jajek, ale tylko 5 dobrej jakości, na nasienie fertil chip i ostatecznie jeden zarodek 3 doba i jeeeeeest ❤❤❤
Pierwsza procedura bez przygotowań po stronie meza, jedynie suple. Zero zarodków podziałało na wyobraźnie, a nie wchodziły w gre obce geny, więc walka z zaciśniętymi zębami była
A już po transferze? Piszesz, że nawet proga nie kazali badać.. jak to ogólnie wyglądało już po transferze ?
Zorientuje się wcześniej, to będę wiedziała na co zwracać uwagę później ;pWiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2023, 21:58
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Ok, rozumiem. Dzięki za wszelkie informacje.
Po transferze pracowałaś normalnie, czy brałaś l4 od razu?2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Rozumiem
Tak pytam tylko, bo ja pracuję z małymi dziećmi, często chorymi,smarkatymi, kaszlącymi... I na pewno z tego L4 skorzystam. Myślę tylko, jak to w pracy wszystko rozegrać. Człowiek nie chce ściemniać,ale wolałabym raczej też nikomu nie mówić na starcie o całej sytuacji.2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Kiedyś miałam już dłuższe zwolnienie na kręgosłup, po upadku ze schodów 😅 może to dobry kierunek 🤣2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
Jak wszystko pójdzie po naszej myśli, to pod koniec sierpnia.
Także jeszcze czas 😁 ale ja dużo przeżywam. Teraz tylko ciągle mam nadzieję,że już nic nam po drodze nie wyskoczy i będzie to tak, jak planowaliśmy.Primavera lubi tę wiadomość
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️ -
U nas to w ogóle było tak, że pewni procedury szliśmy z początkiem marca, odbierałam przy okazji wynik z cytologii i miałam przynieść powtórzone badanie nasienia, bo poprzednie były kiepskie plus fragmentację... Wyniki męża się wtedy tylko pogorszyły, choć fragmentacja wyszła elegancko, no a u mnie dr wypatrzyła polip 😐 i tak oto... Po usunięciu polipów, bo ostatecznie okazało się,że jest ich kilka... Stwierdziliśmy,że wstrzymany się z ivf i damy sobie jeszcze chwilę na próby naturalne..dr też powiedziała,że w sumie dobrym pomysłem byłoby choć trzy cykle sobie dać, bo udało się usunąć wszelkie polipy i być może coś zaskoczy...a jak nie, to przyjsc po tym czasie, skoro jesteśmy zdecydowani to od razu lecimy że stymulacja.
Powtórzyliśmy z końcem lipca badanie nasienia. Na przestrzeni tych 2 lat, prawie 2 i pół roku...te wyniki wyszły najlepiej ze wszystkich. Nigdy takie nie były. Także... Trzeba działać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2023, 23:06
2,5 roku starań natural -> 09.23r. 💉start IVF; czynnik męski. Żadnych leków na stałe.
10.23r. - zabieramy malucha do domu 🏡🍀🤞 9dpt beta 56.43 -> 10dpt 112.0 -> 12dpt 310.6 -> 16dpt 1436.3 -> 19dpt 4131.7 -> 23dpt mamy zarodek i migoczące ♥️
8+1 -> 1,68cm maleństwa 🥰 13+1 -> prenatalne+pappa OK 💪 7,56 cm małego 🧸 21+0 -> połówkowe ok,420g 🎀 25+2 -> 903g małej królewny 🥰 30+0 -> 1730g pannicy ♥️ 34+2 -> 2960g 🎀
40+3 -> Królewna jest z nami 😍 4070g,62cm 💕
Na feriach ❄️❄️❄️