X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Artvimed Kraków In Vitro
Odpowiedz

Artvimed Kraków In Vitro

Oceń ten wątek:
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6409 3608

    Wysłany: 20 października 2019, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    A jakie masz tsh?

    W normie, choć w ciągu roku szalało. Raz było 0.9 potem 1.3, a ostatnio 2.6 ale usłyszałam od dr Ch, że jest w normie i nie mam się czym przejmować bo z tarczyca jest ok.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 20 października 2019, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    W normie, choć w ciągu roku szalało. Raz było 0.9 potem 1.3, a ostatnio 2.6 ale usłyszałam od dr Ch, że jest w normie i nie mam się czym przejmować bo z tarczyca jest ok.
    Właśnie mnie kilku endokrynologow mowilo, ze przeciwcial sie nie leczy. Nalezy wtedy jedynie czesciej badac tsh czy nie swiruje. Ale jeśli Ci to pomogło na plamienia to super, może to akurat było to.

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • Paulina12345 Autorytet
    Postów: 6409 3608

    Wysłany: 20 października 2019, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    Właśnie mnie kilku endokrynologow mowilo, ze przeciwcial sie nie leczy. Nalezy wtedy jedynie czesciej badac tsh czy nie swiruje. Ale jeśli Ci to pomogło na plamienia to super, może to akurat było to.
    Tak też mi powiedziano, że się ich nie leczy, ale takie wartości trzeba trochę obniżyc.
    Okaże się :-) Dam znać bo gdyby tak było to może komus może ta wiedza pomoc.

    Anuśla lubi tę wiadomość

  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 20 października 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    To zależy od podejścia jakie masz do in vitro. Dr P i dr Sz. to chyba jedyne osoby którym zaufam z Macierzyństwa. Nie podejdę do in vitro tylko dlatego że dr Ch. tak chce i to bez dodatkowych badan. Podejdę tylko z kompletem badan immunologicznych. Chcę spróbować inseminacji na immunoglobulinach zwłaszcza że coś u mnie drgnelo. Staram się o ciążę już 4 rok i mam przekrój lekarzy. Do wszystkich mam dystans, a znam zbyt dużo przypadków niepowodzenia in vitro przy problemach immunologicznych. Póki co tzw. 'wpisanie sie w schemat' w Artvimedzie mi nie odpowiada. Zbyt bardzo się boje tego co będzie jeżeli ten 'schemat' na.mnie nie zadziała. Nieudane 3 transfery invitro będzie dla mnie końcem starań. Dlatego te próby z immunoglobulinami muszę wypróbować tak aby z czystym sumieniem podejść do in vitro i mieć dużą szansę że mi się uda.

    Dla mnie immunoglobuliny za 4-12 tys przy inseminacji to strata pieniędzy ;(
    Nie chcę Cię w żaden sposób krytykować ale może skonsultuje się jeszcze z kimś innym... Dla mnie Macierzyństwo jest mega nastawione na ciągnięcie kasy ... A powiedz jak wyniki Twojego partnera ? Macie pełny obraz nasienia czy tylko podstawowe badanie? U nas podstawowe wyniki M były super dopiero dalej okazało się że coś nie gra, ale oczywiście w Macierzyństwie nikt tego nie sprawdził... Niestety ciężko jest znaleźć lekarza któremu się zaufa ...

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka,też trzymam kciuki za Was:*

    Poziomka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 06:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina ja też mam anty tpo powyżej normy i moja endokrynolog twierdzi, że tego się nie leczy gdy TSH w normie. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, iż za nim trafiłam do kliniki to mój ginekolog twierdził, że wszystko ok z nami owulacja była, pęcherzyki pękały a ja w ciążę nie zachodziłam. Podczas pierwszej procedury u dr Ch. Okazało się, że komórki słabe, gdyż mam PCOS. Jezeli nie masz zaufania do dr Ch to może rzeczywiście konsultuj się jeszcze z innymi lekarzami.

  • Anuśla Autorytet
    Postów: 4854 2636

    Wysłany: 21 października 2019, 06:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka wrote:
    Paulina ja też mam anty tpo powyżej normy i moja endokrynolog twierdzi, że tego się nie leczy gdy TSH w normie. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, iż za nim trafiłam do kliniki to mój ginekolog twierdził, że wszystko ok z nami owulacja była, pęcherzyki pękały a ja w ciążę nie zachodziłam. Podczas pierwszej procedury u dr Ch. Okazało się, że komórki słabe, gdyż mam PCOS. Jezeli nie masz zaufania do dr Ch to może rzeczywiście konsultuj się jeszcze z innymi lekarzami.
    A na jakim etapie wychodzi słabość komórek? Po pobraniu ich? Dostałaś może coś na poprawę jakości?

    ojxe8ribfhgxs7lm.png

    3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
    4 x IUI :-(
    Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
    Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
    ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
    28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
    27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
    7dpt beta 39.46 😄
    9dpt beta 164
    11dpt beta 484
    14dpt beta 2566
    24dpt - mamy Serduszko!
    Czekamy na Córeczkę😄
    09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
    "Nie bój się, tylko wierz."
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 07:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuśla wrote:
    A na jakim etapie wychodzi słabość komórek? Po pobraniu ich? Dostałaś może coś na poprawę jakości?
    Przez USG żaden lekarz nie stwierdzi jakości komórek jedynie ich ilość, że są słabe okazało się przy pierwszej procedurze. Niestety nie ma możliwości ich poprawy dr Ch zalecił ovarin. Czasami właściwą stymulacja pomaga i są lepszej jakości. Ja mam PCOS, które toksycznie działa na komórki:-( choć czasami nie ma bezpośredniej przyczyny słabych komórek.

  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 21 października 2019, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam słabe komórki bez PCOS :(
    Odnośnie ciemnych plamień to też takie miałam. TSH 2,6, anty TPo, anty TG, TRAb w normach. Euthyrox brałam, plamienia nie ustąpiły ale nikt tego nie łączył.
    Moja prolaktyna dwukrotnie przekraczała normę. Żaden lekarz, łącznie z Ch nie widział potrzeby obniżania. Trafiłam na jednego "świra" który przyczepił się tej prolaktyny i dał mi śmieszną dawkę Bromergonu - 1/4 tabletki. Ch mówił że to bzdura bo takie dawki nie działają. Plamienia ustały. Prolaktyna spadła i mimo odstawienia leków nie podniosła się. Ale ciąży wciąż nie było.
    Seminogramy męża nie były takie złe a na granicy norm. Inni lekarze twierdzili że są zaniżone i IUI możemy śmiało robić. Nie widzieli potrzeby robienia rozszerzonych badań. Dopiero Ch je zlecił i po wynikach powiedział że żadna IUI nie miała szansy powodzenia.
    Ja inaczej patrzę na Ch bo trafiłam do niego praktycznie z kompletem badań. To co kazał dorobić było typowo pod dobór metody IVF. Idąc do niego byłam nastawiona na IVF i nie liczyłam na wielkie diagnozowanie. Może dlatego w moich oczach jest na prawdę dobrym specjalistą. Absolutnie nie powiedziałabym że naciąga na IVF bo patrząc jak zajął się mną robił wszystko żeby ta ciąża była a nie żeby wziąć kasę za kolejną nieudaną procedurę. Mógł powtórzyć protokół, mogł powtórzyć leki, a on wszystko zmienił i po transferze dodał więcej leków.
    Ale, jeśli komukolwiek nie odpowiada jego sposób działania, to na prawdę nie ma sensu się męczyć. Jest jeszcze kilku super lekarzy i bez problemu można się przenieść.

    lipcowka86, Kropeczka1986 lubią tę wiadomość

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • lipcowka86 Autorytet
    Postów: 2974 2033

    Wysłany: 21 października 2019, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okebu ja właśnie próbuje Paulinie trochę otworzyć oczy bo immunoglobuliny to jest kupa kasy przy inseminacji gdzie nie ma pewności czy wogole dojdzie do zapłodnienia ... Lepiej za te pieniądze zrobić procedurę bo to znacznie zwiększa szansę. Ja jestem zdania że przed jaką kolejek decyzja powinna odwiedzić endokrynologa zajmującego się niepłodnością nie związanego z żadną kliniką żeby ją zdiagnozował od a do z ... A jej partner dobrego androloga, ja polecam dr Hilczer w Łodzi bo to jedyna dr która ma tytuł androloga ... W Macierzyństwie dr twierdził że z wynikami M jest wszystko super i nie trzeba pogłębiać diagnostyki a wyszło jak wyszło. Ja wiem że invitro brzmi jak wyrok ale to jest najskuteczniejszą metoda leczenia i najczęściej pierwszą procedura się nie udaje i jest ładnie mówiąc diagnostyczna...

    Anuśla, Okebu, Poziomka, Julowa, Rudzik1 lubią tę wiadomość

    qdkk6iye60nsfj4p.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Okebu, ja mam identyczne zdanie na temat dr Ch. nie będę pisać szczegółów, ale to jest ostatnią osobą, która naciąga na kasę! A mam porównanie z Macierzyństwem bo koleżanka równolegle ze mną robi tam procedurę!

    Okebu lubi tę wiadomość

  • Okebu Autorytet
    Postów: 624 350

    Wysłany: 21 października 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lipcówka, szczerze mówiąc, gdyby po 2 procedurze nie było poprawy, też szukałabym w immunologii. Ale tak samo pod kątem kolejnego IVF i też rozważyłabym co najmniej konsultacje z innymi lekarzami.
    Nie miałam pojęcia że te immuniglobuliny aż tyle kosztują.
    Osobiście uważam, że w większości przypadków IUI nie ma sensu. Nie chcę nikogo urazić, bo one jednak czasem się udają. Znam dziewczynę która podchodziła 12 razy do IUI. Tylko dlatego że nie zgadzała się na IVF. W końcu się udało. I takie podejście rozumiem i szanuję.

    A jeśli Paulina jest zdecydowana, zna swoje szanse, ma na to czas i pieniądze, niech idzie swoją drogą. Nie zmienimy jej myślenia. Czuje że dr Ch nie jest odpowiednim lekarzem i ok, nikt jej na siłę nie zatrzyma. Tak samo jak jej opinia nie zmieni naszego zdania o dr Ch.
    Pozostaje nam życzyć jej wszystkiego najlepszego ;)

    24.07.2019 punkcja
    29.07.2019 ❄
    29.07.2019 transfer 5.1.1
    22.08.2019 ❤
    31.03.2020 👶
    16.02.2022 transfer 3.2.2
    11.03.2022 ❤️
    25.10.2022 👶
  • Julowa Autorytet
    Postów: 879 1073

    Wysłany: 21 października 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde ja już po usg.. franca jeszcze nie pękła.
    Dziś 16dc i ma 21mm a endo 10, jeszcze jutro muszę podjechać.
    Zaczynam się martwić czy się z tego czysta nie zrobi.
    Wczoraj wracaliśmy z Zakopanego 3h, siedząc w aucie czułam się jak stara baba z rwą kulszowa. Ciągnęło mnie w tym jajniku praktycznie od żeber do połowy uda..😂

    W marcu przy zdiagnozowaniu tarczycy miałam antyTpo powyżej 600... czyli niezmierzalne.
    Po pół roku zrobiłam ponownie i jest 592.
    Jestem na euthyroxie 100.
    W lipcu prolaktyna wyszła 23 dostałam od endo bromergon też w śmieszne dawce 1/2 tab dr Ch śmiał się z niej, odstawilam w sierpniu przy tabletkach anty i nie wróciłam już do brania go. Obecnie jest ciut poniżej dolnej granicy normy, spadła i nie rośnie. Nasz dr mówi że w dużej mierze za prolaktynę odpowiedzialny jest też stres, którego nam nie brakuje.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • Julowa Autorytet
    Postów: 879 1073

    Wysłany: 21 października 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie przypomniałam że mam z poprzedniego transferu testy owulacyjne.
    Odrazu pobiegłam do kibelka.
    Wyszedł delikatny pasek, może coś jednak z tego będzie 😃.
    Zrobię drugi pod wieczór jak wrócę z pracy.

    Marzena lubi tę wiadomość

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy bralyscie L4 po transferze?

  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 21 października 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka wrote:
    Dziewczyny czy bralyscie L4 po transferze?

    Ja tak. Ostatnio brałam, a teraz bylam na urlopie.

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Julowa Autorytet
    Postów: 879 1073

    Wysłany: 21 października 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprzednio bylam na urlopie, teraz planuje L4 na cały przyszły tydzień, przynajmniej do bety.
    A później to zobaczymy 😉

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 października 2019, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bo ja się zastanawiam bo nie mam zbyt intensywnej i męczącej pracy, boję się, że jak będę siedzieć sama w domu to będę zaczytywać Internet i się martwić na zapas taka już moja natura:-(

  • Misia28 Autorytet
    Postów: 804 761

    Wysłany: 21 października 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poziomka wrote:
    Dziewczyny czy bralyscie L4 po transferze?
    Nie.

    01.2020 dziewczynka 😍
    06.2022 dziewczynka 😍

    Mamy jeszcze ❄️❄️, cdn.
  • Julowa Autorytet
    Postów: 879 1073

    Wysłany: 21 października 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niestety sporo dźwigam. Z 8 h pracy może półtorej godziny siedzę przed kompem a tak to biegam po magazynie, zbieram towar, pakuję ciężkie paczki.
    Aby zmienić mój system pracy na lżejszy wymagało by to poinformowania pracodawcy i współpracowników co i jak a bez pozytywnej bety nie chce tego robić.

    09.2018 - Artvimed start
    10.2018 - I IVF krótki protokół - 0 zarodkow
    12.2018 - II IVF długi protokół - 1 zarodek 6 dni 333 ❄️
    03.2019 - niedoczynność, hashimoto
    04.07.2019 transfer ❄️ 8dpt beta <1.2 😞
    08.2019 start III ivf długi protokół- pobranych 17- 13 zaplodnionych - 2 zarodki 322
    28.10 - transfer 2❄️
    8dpt - 3.3
    10dpt - 1.5 😭😭😭
    04.2020 jajowody drożne
    10-12.2020 3x AID 😢
    06.2021 Histeroskopia-ok
    Kariotyp - ok
    NK - CD56+ : 120/DPW, CD138+ : 3 w materiale
    KIR - brak 7 genów
    11.2021 IV IVF długi protokół - pobranych 10 - 9 zapłodnionych - 1 zarodek 333
    14.11.2022 transfer ❄️ accofil, encorton
    8dpt - beta 0
    12.12.2022 transfer ❄️
    7dpt beta 45.1 / 9dpt beta 150.7 / 11dpt beta 369 / 15dpt beta 2058 / 22dpt beta 12969 - zatrzymana 13t+2d 💔
    Trombofilia, zespół antyfosfolipidowy, celiakia - wykluczone.
    07.2023 histeroskopia CD138 26dpw, leczymy
    09.2023 CD138 11dpw
    12.2023 CD138 9dpw
‹‹ 1006 1007 1008 1009 1010 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ