Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Ann85 wrote:Histeroskopie ja miałam dużo wcześniej dwukrotnie,które nic nie wniosly.Na pierwszej wizycie w Artvi dr zaproponował żebym zrobiła driling jajników zanim zdecydujemy się na in vitro i półroczne naturalne starania też nic nie dały.Dlatego też podejrzewam że u mnie nic nowego dr nie wymyśli przed drugim podejściem.
To prawda,że chciałabym jak najszybciej próbować bo nawet sam dr stwierdził że długo bardzo się staramy różnymi metodami i u mnie nic się nie zmienia.Tylko zastanawiam sie nad jednym bo wiem,że sierpień to urlop dr więc czy zacząć u Niego a żeby potem sam transfer przeprowadzil ktoś inny,czy sobie odpuścić i poczekać na koniec września....
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
nick nieaktualnyAnn85 wrote:Histeroskopie ja miałam dużo wcześniej dwukrotnie,które nic nie wniosly.Na pierwszej wizycie w Artvi dr zaproponował żebym zrobiła driling jajników zanim zdecydujemy się na in vitro i półroczne naturalne starania też nic nie dały.Dlatego też podejrzewam że u mnie nic nowego dr nie wymyśli przed drugim podejściem.
To prawda,że chciałabym jak najszybciej próbować bo nawet sam dr stwierdził że długo bardzo się staramy różnymi metodami i u mnie nic się nie zmienia.Tylko zastanawiam sie nad jednym bo wiem,że sierpień to urlop dr więc czy zacząć u Niego a żeby potem sam transfer przeprowadzil ktoś inny,czy sobie odpuścić i poczekać na koniec września....
-
Ann przykro mi, ale tak jak piszą dziewczyny jeszcze nie wszytsko stracone😑 pierwszy transfer to zawsze ogromne nadzieje i zawód jeżeli się nie udaje. Ja też polecam scratching. Badalas progesteron?03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
Nie ,nie badałam😔Szczerze mówiąc nie wiedziałam że trzebaStarania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
Ann85 wrote:Nie ,nie badałam😔Szczerze mówiąc nie wiedziałam że trzeba
Trzeba było sprawdzić, bo każda z nas inaczej przyswaja. Ja na przykład opornie i przed drugim transferem badalam i mimo brania luteiny 3x1 i prolutexu miałam 8, dlatego skończyło się na dwóch prolutexach. Takich przypadków może nie jest dużo, ale warto sprawdzić bo to ważne żeby endometrium się przygotowało na kropka.03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
A ja nie badalam proga z trywialnego powodu - bałam się, że jak zobacze wynik proga to pomyśle że to beta i będzie euforia, a potem dół.
Monia, a badanie proga ma sens jak się bierze dupka i utrogestan, które nie wychodzą w krwi? Zawsze mnie to zastanawia.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Ja badałam w Artvimedzie w konsultacji z dr Ch więc myślę, że ma sens. Dupka też brałam 3x1 wtedy. I był w szoku ze przy takich dawkach a przede wszystkim prolutexie mam taki niski. Wtedy do mnie dzwonił w sobotni wieczór bo mu to spokoju nie dawało i chciał odwołać transfer, przełożyć go o miesiąc i przepisać mi agolutin, ale ja się uparlam że będę robić po dwa zastrzyki prolutexu dziennie i zobaczymy, i w poniedziałek rano przed transferem był już ponad 20. To był ten udany transfer więc dobrze się wszytsko potoczyło, ale dobrze ze zbadalismy bo możliwe że znowu by się skończyło biochemiczna bo endo byłoby słabo receptywne.03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.Sprobuje się dostać do dr jeszcze przed Jego urlopem,żeby coś ustalići będę próbować jeszcze raz zaraz po Jego powrocie.
Wiadomo,że różne myśli mi chodzą teraz po głowie,m.in że ja właśnie miałam transfer po tej sytuacji z TA pacjentką która taki komentarz dr wystawiła.Mozna było wyczuć ,że dr jest poddenerwowany.Ja z pewnego powodu też tym razem byłam okropnie zestresowana.Ale trudno,jest ciężko ale kiedyś zaświeci dla mnie słońceStarania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
Ann85 wrote:Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.Sprobuje się dostać do dr jeszcze przed Jego urlopem,żeby coś ustalići będę próbować jeszcze raz zaraz po Jego powrocie.
Wiadomo,że różne myśli mi chodzą teraz po głowie,m.in że ja właśnie miałam transfer po tej sytuacji z TA pacjentką która taki komentarz dr wystawiła.Mozna było wyczuć ,że dr jest poddenerwowany.Ja z pewnego powodu też tym razem byłam okropnie zestresowana.Ale trudno,jest ciężko ale kiedyś zaświeci dla mnie słońce
Ann pamiętaj że drugie i kolejne transfery też się udają. Ja i Anuśla jesteśmy przykładem 😉 Jak popatrzysz na forum to jednak wcześniej czy później jakieś 80% dziewczyn zostaje mamami więc pozytywne nastawienie przede wszystkim. Myśl zadaniowo, pokorzystaj z lata i wroccie na spokojnie po urlopie dr. Napewno będzie dobrze! ❤️Anuśla lubi tę wiadomość
03.2019 punkcja
05.2019 1 transfer 4AA cb
09.2019 histeroskopowa biopsja endometrium (wysokie NK) + scratching
10.2019 2 transfer 4AA intralipid+encorton
8 dpt 90,58
10 dpt 234,50
12 dpt 582,70
25 dpt crl 2,7 mm mamy ❤️
Czekamy na córeczkę 🙆
06.2020 mamy 51 cm cudu❤️
10.2022 transfer 4.1.1
8 dpt 71,46
10 dpt 228,20
14 dpt 1051
24 dpt mamy ❤️
06.2023 mamy 54 cm drugiego cudu❤️ -
nick nieaktualnyAnn85 wrote:Dzięki dziewczyny za wszystkie rady.Sprobuje się dostać do dr jeszcze przed Jego urlopem,żeby coś ustalići będę próbować jeszcze raz zaraz po Jego powrocie.
Wiadomo,że różne myśli mi chodzą teraz po głowie,m.in że ja właśnie miałam transfer po tej sytuacji z TA pacjentką która taki komentarz dr wystawiła.Mozna było wyczuć ,że dr jest poddenerwowany.Ja z pewnego powodu też tym razem byłam okropnie zestresowana.Ale trudno,jest ciężko ale kiedyś zaświeci dla mnie słońce -
Aga1510 wrote:Na niektóre rzeczy niestety nie mamy wpływu. Sądzę, że dr jest tak doświadczony, że na pewno zdenerwowanie nie wzięło góry. Ty musisz przechodzić kolejna stymulacje?
Nie muszę zaczynać od zupełnego początku.Mamy jeszcze dwa mrozaczki.Wprawdzie gorszej jakości ale wierze,że będą z nich dzieciStarania od 2014 roku
PCOS
Drożność ok
2 inseminacje-Parens Rzeszów
Artvimed od 2017
Kauteryzacja Jajników-październik 2019
I INVITRO-maj 2020 -3 zarodki ,6 oocytów
I transfer-beta 0
II transfer-Puste jajo
III transfer-cb
Konsultacja immunolog -wrzesień 2021
II INVITRO-luty 2022-4 zarodki,20 oocytów
I transfer- -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLusi35 wrote:U mnie niestety koniec szczęścia. Zrobiłam dzisiaj betę 10 dpt i wyszło 184, dwa dni temu było 126, to samo laboratorium. Przyrost poniżej normy 😓. Jutro zadzwonię do kliniki. Każą mi jeszcze powtórzyć?
Anuśla, Aronia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Aga, u mnie też dopiero 2 transfer się udał. Też po histeroskopi i próbnym transferze - nietypowa szyjka macicy. Też miałam parcie, żeby jak najszybciej podejść. Wszystko mam w stopce.
Co do dr to uważam, że jest bardzo wyważony. Nie owija w bawełnę, ale nie zdarzyło się, że byłby wobec mnie nieuprzejmy. Moje jajniki to też "dramat", dr przedstawił nam opcję jakie mamy. Kiedy zapytałam, na pierwszej wizycie, że gdybym się uparla na stymulacje to czy by zrobił, odpowiedział wprost, że nie da mi gwarancji czy przy ogromnych kosztach, dużych dawkach hormonów uzyskamy choćby jedną komórkę. Powiedział to w sposób jaki oczekuję od lekarza. Prosto i bez ceregieli, ale nie obcesowo.
Przykro, że ta dziewczyna tak odebrała wizytę. Na pewno szła z ogromną nadzieją na wizytę, ale też wydaje mi się, że lepiej usłyszeć najgorszą prawdę niż piękne kłamstwa.Poziomka, Anuśla, Rudzik1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyElfiaKsiężniczka wrote:Aga, u mnie też dopiero 2 transfer się udał. Też po histeroskopi i próbnym transferze - nietypowa szyjka macicy. Też miałam parcie, żeby jak najszybciej podejść. Wszystko mam w stopce.
Co do dr to uważam, że jest bardzo wyważony. Nie owija w bawełnę, ale nie zdarzyło się, że byłby wobec mnie nieuprzejmy. Moje jajniki to też "dramat", dr przedstawił nam opcję jakie mamy. Kiedy zapytałam, na pierwszej wizycie, że gdybym się uparla na stymulacje to czy by zrobił, odpowiedział wprost, że nie da mi gwarancji czy przy ogromnych kosztach, dużych dawkach hormonów uzyskamy choćby jedną komórkę. Powiedział to w sposób jaki oczekuję od lekarza. Prosto i bez ceregieli, ale nie obcesowo.
Przykro, że ta dziewczyna tak odebrała wizytę. Na pewno szła z ogromną nadzieją na wizytę, ale też wydaje mi się, że lepiej usłyszeć najgorszą prawdę niż piękne kłamstwa.
My mamy mieć inseminację, dr średnio wierzy w powodzenie, ale widzę, że solidnie chce nas przygotować.
Dlatego też zastanawiam się czy laboratorium jest godne uwagi. Lekarz lekarzem, ale laboratorium bardzo się liczy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 20:48
-
Aga ale chyba nie da się ocenić laboratorium z naszej perspektywy. Nie wiemy co się tam dzieje, jaki maja sprzęt itd. Moge powiedzieć jedynie tyle, że zarówno embriolog jak i embriolozka z którymi rozmawialam sa bardzo, bardzo sympatyczni. Natomiast zanim podjęłam się ivf sledzilam różne watki, w tym ten i na tym wątku wielu dziewczynom się udało. To myślę, też o czymś świadczy.
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Aga1510 wrote:Na pewno będzie dobrze.
Co do opinii to dr rzeczywiście nie owija w bawełnę choc czasem może wartaloby trudne rzeczy mówić delikatniej.
A ja mam z kolei wrażenie, że Doktor jest bardzo wyważony i taktowny, powiedziałabym, że czasem aż nadto.
W czasie ponad dwuletniej z nim styczności widziałam nie raz, że jest wkurzony, ale nigdy nie zdarzyło się, żeby przestał przebierać w słowach.
Byłam w Klinice w środę i przyszła dziewczyna na pierwszą wizytę. Była baardzo rozczarowana, że nie może wejść z partnerem, prychała, stękała i głośno komentowała tę sytuację - jednym słowem, zachowywała się beznadziejnie. Jestem w stanie uwierzyć, że po wejściu do gabinetu mogła zacząć od pretensji. Gdyby nie to, że opinia n ZL jest z dnia wcześniejszego, to bym pomyślała, że ona ja napisała. Jeśli autorka opinii zachowywała sie co najmniej tak samo - to wspieram Dr w tym starciu.
A najbardziej podoba mi się z tej całej historii odpowiedź naszego Doktorka na opinię- widać, że chemii nie ma po obu stronach, więc może lepiej, że do kolejnej wizyty nie dojdzie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2020, 21:52
ElfiaKsiężniczka, Poziomka, Anuśla, Monia/89, Zanes, Marzena, Rudzik1 lubią tę wiadomość