Artvimed Kraków In Vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
bejbiś wrote:Dziewczyny ja przed transferem mialam przepisane leki tj Estrofem Encorton luteine i duphaston . Po transferze leki bez zmian procz encortonu( ten lek tylko cale op)pozniej juz nie .Teraz po pozytywnej becie caly czas musze zazywac estrofem luteine i duphaston . Moje pytanie jest takie czy ktoras z Was miala takie same leki i jak dlugo trzeba je zazywac
Bejbiś ja miałam takie same zalecenia od dr Chrostowskiego. Lekarz prowadzący ciążę od wizyty włączył mi ponownie encorton 10 mg i zastrzyki przeciwzakrzepowe. Estrofemu od wczoraj nie biorę (stopniowo dawka zmniejszana), Encorton będę zażywać do 18 tyg. ciążyWiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2017, 13:47
-
Jeszcze jedno pytanie odnośnie intralipidu, jak długo ma iść ta królówka, rozumiem że jak jest rozcienczana to dłużej czasu to zajmuje. Pielęgniarka robi mi przysługę że mi go poda ale właśnie się dopytuje o takie szczegóły. Ja zapytałam Chrostka czy mogę go przyjąć u siebie napisał że tak ale wątpię żeby mi instrukcje podania ktoplówki przesłałI IVF 07/01/2016
II IVF 28/05/2016
Ciężka oligospermia, hashimoto
-
Mnie 1000ml schodzilo 5-6 godzinStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Dzięki za pomoc
Lipa, a tobie bez rozcienczania ile czasu zajęło podanie intralipidu? Miałaś przelewane 2 buteleczki do jednego worka czy podłączała ci jedną po drugiej? Przyjmowałaś lek w klinice?I IVF 07/01/2016
II IVF 28/05/2016
Ciężka oligospermia, hashimoto
-
Graśka wrote:Jeszcze jedno pytanie odnośnie intralipidu, jak długo ma iść ta królówka, rozumiem że jak jest rozcienczana to dłużej czasu to zajmuje. Pielęgniarka robi mi przysługę że mi go poda ale właśnie się dopytuje o takie szczegóły. Ja zapytałam Chrostka czy mogę go przyjąć u siebie napisał że tak ale wątpię żeby mi instrukcje podania ktoplówki przesłał
-
Mnie dr Pasnik kazał rozcienczac. Jak widać każdy lekarz ma inne metody.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUIhsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIOkariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Graśka wrote:Dzięki za pomoc
Lipa, a tobie bez rozcienczania ile czasu zajęło podanie intralipidu? Miałaś przelewane 2 buteleczki do jednego worka czy podłączała ci jedną po drugiej? Przyjmowałaś lek w klinice?Troche za szybko sobie puscilam, bo w 1,5 godz zeszly obie i bolala mnie reka.
-
Dziewczyny, siedzę i ryczę. Cudu nie będzie. Beta spada. 10 dtp - 86, 12 dtp -60. Koniec euforii.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2017, 15:58
Marysia
36 l, 5 inseminacji (ciąża poroniona), niedrożne jajowody, 1 IVF, 3 transfery, 1 c. bioch.
-
P.s. Kosmita jest mega przystojniakiem, do zacałowania
Rozdaje uśmiechy mamie i tacie, no i swojej ulubionej maskotce żyrafie. Najwieksza rozdawalność uśmiechów następuje z rana po przespanej nocy i poprzeciąganiu się oraz kiedy zapełni pieluchę substancją musztardopodobną przy akompaniamencie dźwięków przypominających stękanie niedźwiedzia
Z innych sukcesów odnotowano - postępy w podnoszeniu główki, celowanie i pacanie zabawek, obracanie główki w kierunku dźwięku, pierwsze głośne śmianie a także (czego niby to matka nauczyła wydurniając się do syna) wytykanie języka
no i zaobserwowano też ostatnio "efekt glonojada" - dziecko noszone na rękach odwraca się buzią do mojego przedramienia i zasysa. Także ten...
A smoczka, tak a propos, nie cierpi. No i w sumie dobrze.
Wpadnę jak będę miała trochę więcej czasupozdrawiam
lipa, Lonia lubią tę wiadomość