Badanie KIR na problem z implantacją zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyCarola ja nie mam pojecia o dzieleniu accofilu, ale gdzieś czytałam, że dziewczyny kupujaja strzykawki insulinowki i dzięki nim jakoś dzielą...
Tu ktoś o tym pisze https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/angelius-provita-katowice,13958,1603.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 6 grudnia 2019, 09:01
carola12 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Wiki:)Wiki03 wrote:Carola ja nie mam pojecia o dzieleniu accofilu, ale gdzieś czytałam, że dziewczyny kupujaja strzykawki insulinowki i dzięki nim jakoś dzielą...
Tu ktoś o tym pisze https://ovufriend.pl/forum/starajac-sie-z-pomoca-medyczna/angelius-provita-katowice,13958,1603.htmlcarola12 -
Hej. Dziewczyny. Ja też mam kir AA a mój mąż HLA C1. Niestety i tak accofil nie pomógł. Na mnie ivf nie działa. Czy z accofilem czy bez to i tak beta 0 Jedynie naturalnie testy ciążowe pokazują II kreseczki wymarzone.To zdarzyło się 4x. Co z tego jak zaraz tracę
(Jestem przebadana genetycznie, immunologicznie, histeroskopia wyszła super. Tylko te kiry. Teraz mam się nadal starać naturalnie i dzielić ampułkę na 3 części. Mam ją mazakiem na 3 podzielić i napełnić insulinowki i codziennie robić. Nie wiem dlaczego tak się u mnie dzieje. Nie zbadalam tylko białka c i s ale zespół antyfosfolipidowy jest ok. Z mutacji tylko C677T, homocysteina na poziomie 5.Komórki nk tylko nie wiadomo ale encorton 5mg miałam przed ivf i heparyna też była tak zapobiegawczo. Sam Paśnik niewiele zlecił jak zobaczył ile mam badań.. Pomóżcie bo już odpadam z sił.....
Konktretne starania od 2015
2 wczesne straty
2017 In Vitro -niestety bez skutku
AMH -1
2018 In Vitro KD klapa:(
2019 Badanie gdzie leży problem..
Kir AA totalny brak kirów implantacyjnych
Komórki nk
Mąż Hla C C1 -
Podobna historia do mojej.Destiny80 wrote:Hej. Dziewczyny. Ja też mam kir AA a mój mąż HLA C1. Niestety i tak accofil nie pomógł. Na mnie ivf nie działa. Czy z accofilem czy bez to i tak beta 0 Jedynie naturalnie testy ciążowe pokazują II kreseczki wymarzone.To zdarzyło się 4x. Co z tego jak zaraz tracę(Jestem przebadana genetycznie, immunologicznie, histeroskopia wyszła super. Tylko te kiry. Teraz mam się nadal starać naturalnie i dzielić ampułkę na 3 części. Mam ją mazakiem na 3 podzielić i napełnić insulinowki i codziennie robić. Nie wiem dlaczego tak się u mnie dzieje. Nie zbadalam tylko białka c i s ale zespół antyfosfolipidowy jest ok. Z mutacji tylko C677T, homocysteina na poziomie 5.Komórki nk tylko nie wiadomo ale encorton 5mg miałam przed ivf i heparyna też była tak zapobiegawczo. Sam Paśnik niewiele zlecił jak zobaczył ile mam badań.. Pomóżcie bo już odpadam z sił.....
U mnie 3 naturalne ciąże (obumarcia 6-8tc) i brak implantacji 8 zarodków (w tym 3 transfery z Accofilem).
Ile miałaś podawanych zarodków przy Accofilu i Encortonie?
Badałaś MLR?
Miałaś laparo?STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Hej.
Jak myślicie czy infekcja intymna i stosowanie od 3 dni flukonazol 100 mg (bo globulki nie daly rady i jest nawrot) przekreśla możliwość zbadania w najblizszych dniach allo MLR?
Czy trzeba odczekac i byc calkowicie zdrowym? Bo z tego co wiem do testu CBA i oceny cytokin trzeba byc zdrowym, bo sie wynik rozjedzie. A jak jest z przeciwcialami blokujacymi?
Panie z rejestracji nie chcialy powiedziec, a ginekolog ktorego pytalam zrobil wielkie oczy slyszac nazwe badania.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 13:39
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja bylam u niego na kilku wizytach ale zrezygnowalam. Robisz ivf w Parens?Figunia wrote:Witam dziewczyny jestem tu nowa czy któraś z was leczy się u doktora Janeczko ?
3,5 roku starań. Niepłodność idiopatyczna.
4 x IUI
Podwyższone antyTG i prolaktyna. Wysokie NK z krwi: 29.5%. Mutacje PAI-1 4G homo,MTHFR_1298A-C i 677C-T hetero, zaniżone bialko s 60%. Kir BX - brak 3 najważniejszych kirow implantacyjnych.
Styczeń 2020 - ivf w Artvimed. Uzyskano 3 Blastocysty.
ET Blastki 5.1.1. (z wlewem z accofilu): 😞
28.02 - histeroskopia. Nie ma ecoli, nk maciczne w normie.
27.03 -FET Blastki 4.1.1.(atosiban+embrioglue)
7dpt beta 39.46 😄
9dpt beta 164
11dpt beta 484
14dpt beta 2566
24dpt - mamy Serduszko!
Czekamy na Córeczkę😄
09.12.2020 - nasza Miłość jest na świecie😍
"Nie bój się, tylko wierz." -
Sprawdzałaś czy masz bakterięć Helicobacter pylori?Destiny80 wrote:Hej. Dziewczyny. Ja też mam kir AA a mój mąż HLA C1. Niestety i tak accofil nie pomógł. Na mnie ivf nie działa. Czy z accofilem czy bez to i tak beta 0 Jedynie naturalnie testy ciążowe pokazują II kreseczki wymarzone.To zdarzyło się 4x. Co z tego jak zaraz tracę(Jestem przebadana genetycznie, immunologicznie, histeroskopia wyszła super. Tylko te kiry. Teraz mam się nadal starać naturalnie i dzielić ampułkę na 3 części. Mam ją mazakiem na 3 podzielić i napełnić insulinowki i codziennie robić. Nie wiem dlaczego tak się u mnie dzieje. Nie zbadalam tylko białka c i s ale zespół antyfosfolipidowy jest ok. Z mutacji tylko C677T, homocysteina na poziomie 5.Komórki nk tylko nie wiadomo ale encorton 5mg miałam przed ivf i heparyna też była tak zapobiegawczo. Sam Paśnik niewiele zlecił jak zobaczył ile mam badań.. Pomóżcie bo już odpadam z sił.....moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualnyTak , jestem po dwóch nie udanych jedno w artvimed drugie w parens mamy jednego mrozaczka będziemy próbować z acofil po zaleceniach sydora bo mam genotyp aa hamujący . Dlaczego zrezgnowalas?Anuśla wrote:Ja bylam u niego na kilku wizytach ale zrezygnowalam. Robisz ivf w Parens?
-
Figunia ja chodziłam do Parens - do Janeczki.Figunia wrote:Tak , jestem po dwóch nie udanych jedno w artvimed drugie w parens mamy jednego mrozaczka będziemy próbować z acofil po zaleceniach sydora bo mam genotyp aa hamujący . Dlaczego zrezgnowalas?
-
nick nieaktualny
-
Ja chodzilam do niego od 2015r.W 2018 po dłuższej przerwie podeszlismy do in vitro. Mieliśmy 3 transfery dwa pierwsze ciąże biochemiczne, trzeci z ostatnim zarodkiem przy pomocy Sydora - na accofilu acardzie i neoparnie udany.Figunia wrote:Noi i jak ? Długo się staracie ?
-
A i jeszcze wlewy z intralipidu. Obstawil mnie wszystkim czym się dało. Janeczko śmiał się że tylko wody swieconej brakuje. On nie wierzy w immunologie ale na wszelki wypadek kieruje do immunologa a Sydor to naprawdę lekarz z powołania i każdego traktuje indywidualnie. Jak się udało to pytał się co na to Janeczko.joanna83 wrote:Ja chodzilam do niego od 2015r.W 2018 po dłuższej przerwie podeszlismy do in vitro. Mieliśmy 3 transfery dwa pierwsze ciąże biochemiczne, trzeci z ostatnim zarodkiem przy pomocy Sydora - na accofilu acardzie i neoparnie udany.
-
nick nieaktualnyHehe to super że wam się udało. Mnie też Janeczko pokierował do sydora który zlecił accofil podksornie zobaczymy transfer mam mieć początkiem stycznia .. jak długo bierzesz accofil czułaś skutki uboczne ? Robilas morfologię co jakiś czas ?joanna83 wrote:A i jeszcze wlewy z intralipidu. Obstawil mnie wszystkim czym się dało. Janeczko śmiał się że tylko wody swieconej brakuje. On nie wierzy w immunologie ale na wszelki wypadek kieruje do immunologa a Sydor to naprawdę lekarz z powołania i każdego traktuje indywidualnie. Jak się udało to pytał się co na to Janeczko.
-
Ja miałam wlew domaciczny 5 dni przed transferem i później od 2 dpt podskornie co 3 dni. Skutki uboczne dało się przeżyć. Zastrzyki brałam na noc więc trochę przespałam. U mnie to były czasami takie dreszcze jak na grypę. Morfologie robiłam co 3 dni przed kolejnym zastrzykiem bo tak robią dziewczyny u Pasnika chociaż Sydor zaleca raz na tydzień. Później już po pozytywnej becie coraz rzadziej. I tak do 12 tygodnia. Będzie dobrze ja byłam w takiej samej sytuacji jak ty i myślałam już o kolejnej procedurze a pani embriolog powtarzała mi nieustannie że często te ostatnie są mocarzami. W Parensie dziewczyny w laboratorium były naprawdę dla mnie ogromnym wsparciem i skarbnica wiedzy. A ty co myślisz o naszym doktorku?Figunia wrote:Hehe to super że wam się udało. Mnie też Janeczko pokierował do sydora który zlecił accofil podksornie zobaczymy transfer mam mieć początkiem stycznia .. jak długo bierzesz accofil czułaś skutki uboczne ? Robilas morfologię co jakiś czas ?
-
nick nieaktualnyJest specyficzny aczkolwiek zawsze wszystko tłumaczy jestem zadowolona z wizyt , zobaczymy co czas pokaże jeśli chodzi o accofil to recepty cały czas wypisywał ci Sydor czy Janeczko też ? Co ile chodziłaś do sydora po recepty ?joanna83 wrote:Ja miałam wlew domaciczny 5 dni przed transferem i później od 2 dpt podskornie co 3 dni. Skutki uboczne dało się przeżyć. Zastrzyki brałam na noc więc trochę przespałam. U mnie to były czasami takie dreszcze jak na grypę. Morfologie robiłam co 3 dni przed kolejnym zastrzykiem bo tak robią dziewczyny u Pasnika chociaż Sydor zaleca raz na tydzień. Później już po pozytywnej becie coraz rzadziej. I tak do 12 tygodnia. Będzie dobrze ja byłam w takiej samej sytuacji jak ty i myślałam już o kolejnej procedurze a pani embriolog powtarzała mi nieustannie że często te ostatnie są mocarzami. W Parensie dziewczyny w laboratorium były naprawdę dla mnie ogromnym wsparciem i skarbnica wiedzy. A ty co myślisz o naszym doktorku?
-
nick nieaktualny
