Badanie KIR na problem z implantacją zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
Śnieżka90 wrote:Podnoszą na duchu takie wieści.
Oczywiście z całego serca gratuluję szkraba 😍
Myślałam że zajście w pierwsza ciąże było ciężkie ale jednak okazuje że to kolejne dziecko jest zdecydowanie gorsza przeprawą. Ale biorąc to pod uwagę jeszcze bardziej doceniam, że dane mi było zostać mamą. Trzeba walczyć i się nie poddawać. -
Kropka129 wrote:Nie badałam. Już kiedyś rozmawiałyśmy o tym:)
Pamiętam, że rozmawiałyśmy o kirach, ale zapomniałam, że o HLA-C też już pytałam, wybacz 😉
Wczoraj dostałam wyniki i na nowo zaczęłam szukać informacji, bo okazało się, że mamy najgorszy zestaw, ale z drugiej strony co to da...11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Miśka_11 wrote:Pamiętam, że rozmawiałyśmy o kirach, ale zapomniałam, że o HLA-C też już pytałam, wybacz 😉
Wczoraj dostałam wyniki i na nowo zaczęłam szukać informacji, bo okazało się, że mamy najgorszy zestaw, ale z drugiej strony co to da...
Chyba i tak zostaje Ci tylko i aż accofil -
Miśka_11 wrote:Pamiętam, że rozmawiałyśmy o kirach, ale zapomniałam, że o HLA-C też już pytałam, wybacz 😉
Wczoraj dostałam wyniki i na nowo zaczęłam szukać informacji, bo okazało się, że mamy najgorszy zestaw, ale z drugiej strony co to da...
A czy umawiałaś się z Pasnikiem na maile? Dostałam automatyczna odpowiedź że odpiszale za 3 tygodnie i zastanawiam się czy faktycznie tyle to trwa -
Kropka129 wrote:Myślałam że zajście w pierwsza ciąże było ciężkie ale jednak okazuje że to kolejne dziecko jest zdecydowanie gorsza przeprawą. Ale biorąc to pod uwagę jeszcze bardziej doceniam, że dane mi było zostać mamą. Trzeba walczyć i się nie poddawać.
Ja z kolei po stracie córeczki miewam duże chwile załamania. Ciężko się nie poddawać kiedy przychodzą myśli, że Twoje zmarłe dziecko mogło być jedynym i ostatnim... Stąd chyba moje pytania. Próbuje odzyskać nadzieję dzięki pozytywnym informacjom od kobiet, którym się udało.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 14:08
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kropka129 wrote:A czy umawiałaś się z Pasnikiem na maile? Dostałam automatyczna odpowiedź że odpiszale za 3 tygodnie i zastanawiam się czy faktycznie tyle to trwa
Tak, byliśmy umówieni na maila. Dostałam tą samą odpowiedź, ale to nie trwa tyle. Maila wysłałam w piątek a odpowiedź dostałam w niedzielę koło 12.00. Teraz mam napisać maila z zaleceniami z kliniki a doc ma oddzwonić żeby dokładnie wyjaśnić mi swoje zalecenia, które dostałam już mailem. Niesamowity człowiek.
Jeśli chodzi o leczenie to ja już mam zalecenia Accofil, encorton, heparyna i acard. Mąż miał powtórzyć swoje badania i w czwartek mam konsultacje w klinice czy od razu in vitro czy inseminacja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2020, 14:10
11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Śnieżka90 wrote:Widać, jesteś bardzo niecierpliwia. Sama żadnych leków nie wprowadzaj bo mogą bardziej zaszkodzić niż pomoc.
Ja mam mutacje VR 2 i na to dostaje acard. I z twojej historii poki co wynika, że nie ma większych problemów- tylko PCOS A to niestety uczy cierpliwości.
Co do badań, nie jestem pewna czy samo badanie KIR postawi diagnozę. Ja przy tym miałam zlecone allo mlr, IMK itp Ale to już immunologia. I to dopiero dało jakiś obraz.
Ale widzę, że twój mąż nie miał pełnego badania nasienia i od tego bym zaczęła- bo tu może być problem i wtedy wszystko się wyjaśni.
Tak to prawda jestem niecierpliwa ale chyba nie tylko ja w takiej sytuacji. Mąż miał zrobiony mar i w następnym tygodniu idzie na resztę nadań nasienia Pani dr kazała wrocic dopiero po zrobieniu wszystkich badań a ze nie jestem lekarzem wiec nie będę mogła stwierdzić po odebraniu wyników męża czy jest Ok czy nie a na kir czeka się do 3 tyg i nie wiem czy robić od razu ?? Czy najpierw badania męża i do lekarza k dopiero ewentualnie reszta ??
Start 2018
Laparoskopia 2019 ✅
Hashimoto ?, PCOS ?
💊Metformax 1500, Omega3, Jod, Nac, Metylowane vit i kw foliowy, i wiele innych…
🔺Mthfr * A1298C Mthfr_1298A>C homo ❌,
🔺Pai-1 ** 4G/5G Pai-1 4G hetero
🔺KIR : Bx
❌NIEWYKRYTE :
2DL2, 2DL4norm, 2DL5[gr.1], 2DL5[gr.2], 2DS2, 2DS3, 2DS4norm, 2DS5, 3DS1, 3DP1var
MĄŻ: Wszystkie badania niby Ok (plemniki szybkie tylko na starcie)
Marzec 2020 -28dc beta 9 - CB🥺
3 cykl - Puregon 75💉—>accofil💉—>encorton—>acard 150 —> neoparin ❌
STARANIA ZAWIESZONE
Od 04.2021
09.21🍀🍀 UDAŁO SIĘ!! 🍀🍀 (Naturalnie bez wspomagaczy )
13.06.22 Synek Marceli 58, 3570🥰 -
Miśka_11 wrote:Ja z kolei po stracie córeczki miewam duże chwile załamania. Ciężko się nie poddawać kiedy przychodzą myśli, że Twoje zmarłe dziecko mogło być jedynym i ostatnim... Stąd chyba moje pytania. Próbuje odzyskać nadzieję dzięki pozytywnym informacjom od kobiet, którym się udało.
Hipotetycznie mnie też mogło się nie udać, i zresztą nie udało się później tylko nie straciłam dziecka tak późno jak Ty i nie wyobrazam sobie Twojej straty, ale z tego co mówiłaś znasz przyczynę i nie jest to immunologa więc jest szansa, zawsze jest. Moje dziecko z pierwszego poronienie wlasnie przyszło by na świat i nie daje mi to spokoju. Zgłębiasz temat, nadasz się
Trzeba mieć nadzieję. Wiem że to olbrzymie nerwy, stres i chęć bycia mama. Jak to mawia moja pani doktor "medycyna nie jest biała albo czarna" nie da się zaplanować wszystkoego, jest nieprzewidywalna i na plus i na minus. Wiem że nie ma sił ale trzeba walczyć. Musisz wierzyc, nie po to drążysz temat, nie po to rpobujesz żeby się poddać. -
Miśka_11 wrote:Tak, byliśmy umówieni na maila. Dostałam tą samą odpowiedź, ale to nie trwa tyle. Maila wysłałam w piątek a odpowiedź dostałam w niedzielę koło 12.00. Teraz mam napisać maila z zaleceniami z kliniki a doc ma oddzwonić żeby dokładnie wyjaśnić mi swoje zalecenia, które dostałam już mailem. Niesamowity człowiek.
Jeśli chodzi o leczenie to ja już mam zalecenia Accofil, encorton, heparyna i acard. Mąż miał powtórzyć swoje badania i w czwartek mam konsultacje w klinice czy od razu in vitro czy inseminacja.
To ja już wysłałam maile 6 dni temu i cisza. Jeszcze napisałam w sumie 3 maile no poz iej przypomniało mi się że może ważna informacja jest fakt że przed badaniem cytokin brałam encorton. Ten zestaw co ty poza accofilem mam zawsze przy transferze. Teraz miałam accofil ale nie doszło do zagnieżdżenia więc nie wiem czy by zadzialal -
Kropka129 wrote:Hipotetycznie mnie też mogło się nie udać, i zresztą nie udało się później tylko nie straciłam dziecka tak późno jak Ty i nie wyobrazam sobie Twojej straty, ale z tego co mówiłaś znasz przyczynę i nie jest to immunologa więc jest szansa, zawsze jest. Moje dziecko z pierwszego poronienie wlasnie przyszło by na świat i nie daje mi to spokoju. Zgłębiasz temat, nadasz się
Trzeba mieć nadzieję. Wiem że to olbrzymie nerwy, stres i chęć bycia mama. Jak to mawia moja pani doktor "medycyna nie jest biała albo czarna" nie da się zaplanować wszystkoego, jest nieprzewidywalna i na plus i na minus. Wiem że nie ma sił ale trzeba walczyć. Musisz wierzyc, nie po to drążysz temat, nie po to rpobujesz żeby się poddać.
Dziękuję, masz rację, nie po to wciąż walczę. Lęk przed porażką czasem nie daje spokoju, tęsknota nigdy nie minie, ale póki jest cel to chce mi się jeszcze żyć.
Przykro mi z powodu Twojej straty, to zawsze boli.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kropka129 wrote:To ja już wysłałam maile 6 dni temu i cisza. Jeszcze napisałam w sumie 3 maile no poz iej przypomniało mi się że może ważna informacja jest fakt że przed badaniem cytokin brałam encorton. Ten zestaw co ty poza accofilem mam zawsze przy transferze. Teraz miałam accofil ale nie doszło do zagnieżdżenia więc nie wiem czy by zadzialal
A nie myślałaś o scratchingu? Ja jakoś mocno wierzę w jego skuteczność, bo mimo tego beznadziejnego genotypu w ciążę zaszłam po usunięciu polipa. Bez żadnych leków, w kolejnym cyklu po histeroskopii operacyjnej byłam w ciąży i planuje to powtórzyć niebawem.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Miśka_11 wrote:Dziękuję, masz rację, nie po to wciąż walczę. Lęk przed porażką czasem nie daje spokoju, tęsknota nigdy nie minie, ale póki jest cel to chce mi się jeszcze żyć.
Przykro mi z powodu Twojej straty, to zawsze boli.
I tak trzymać 💪 ja po pierwszym poronieniu stwierdziłam że nie dam rady więcej, mam 2 lekarzy jednen ginekolog a drugi od in vitro (bardzo ludzcy, przyjacielscy specjaliści, jak doc Pasnik z sercem na dłoni) i oboje powiedzieli mi że mam się brać w garść i próbować bo będę żałować za kilka lat a wtedy już będę za stara. Jest tylko jedna rzecz której nikt nie bierze pod uwagę - finanse. -
Miśka_11 wrote:A nie myślałaś o scratchingu? Ja jakoś mocno wierzę w jego skuteczność, bo mimo tego beznadziejnego genotypu w ciążę zaszłam po usunięciu polipa. Bez żadnych leków, w kolejnym cyklu po histeroskopii operacyjnej byłam w ciąży i planuje to powtórzyć niebawem.
U mnie za każdym razem dochodzi do zagnieżdżenia poza ostatnim więc stretchingu chyba nie potrzebuje bo udaje mi się, schodzić tylko później nie utrzymuje tych ciąż -
Kropka129 wrote:U mnie za każdym razem dochodzi do zagnieżdżenia poza ostatnim więc stretchingu chyba nie potrzebuje bo udaje mi się, schodzić tylko później nie utrzymuje tych ciąż
Zobaczysz w końcu się uda, to kwestia czasu. Niektóre dziewczyny miała po 3-4 transfery z Accofilem zanim się udało więc faktycznie nie można się poddawać.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kropka129 wrote:I tak trzymać 💪 ja po pierwszym poronieniu stwierdziłam że nie dam rady więcej, mam 2 lekarzy jednen ginekolog a drugi od in vitro (bardzo ludzcy, przyjacielscy specjaliści, jak doc Pasnik z sercem na dłoni) i oboje powiedzieli mi że mam się brać w garść i próbować bo będę żałować za kilka lat a wtedy już będę za stara. Jest tylko jedna rzecz której nikt nie bierze pod uwagę - finanse.
Super, że masz takich lekarzy. Ja też długo grzebałam w internecie kiedy chciałam znaleźć odpowiednią klinikę i lekarza, któremu zaufam i po tym wszystkim zależało mi głównie na otwartości, kompetencjach i empatii tak jak u doc Paśnika. Nie potrzebuję żeby ktoś mi słodził tylko żeby działał i dawał nadzieję i chyba trafiłam w 10. Z nową Panią dr od razu zaiskrzyło, nawet dostałam prywatny numer telefonu na pierwszej wizycie więc chyba się zrozumiałyśmy.
Koszty są ogromne, wiem o tym. Mielibyśmy naprawdę dobry samochód za to co już wydaliśmy na prywatne wizyty, leki, badania i zabiegi. Czasem w ciągu miesiąca nie wystarcza na to wszystko mojej pensji, ale cóż w końcu robię to dla swoich dzieci. Taka rola rodzica🙂 zwłaszcza gdy dla chorych umysłów rządzących jeszcze jakieś 2 lata temu in vitro było czymś niedozwolonym za co miałyśmy iść do więzienia .... Żenada11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kropka129 wrote:Tylko przy in vitro jeszcze jest określona ilość prob niestety...
Możesz wytłumaczyć co masz na myśli? Ilość transferów w procedurze czy ilość cykli z Accofilem?11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm -
Kropka129 wrote:Chodzi mi o ilość zarodków. Nie można próbować bez końca jak przy staraniach naturalnych
Rozumiem, ale przecież są osoby, które przeszły kilka procedur więc i całkiem sporo transferów a biorąc pod uwagę skuteczność in vitro to na pewno mówimy o dużo większych szansach. Ja bardziej obawiam się Accofilu, który podobno podaje się max 3 cykle pod rząd, ale o to będę musiała dopytać doc.11.2018 - poród przedwczesny 25 tc - ❤️Marcelinka [*] ❤️- niewydolność szyjki macicy
05.2020 - badania immunologiczne: KIR AA, HLA-C C2C2 -> IVF + Accofil, encorton, heparyna, acard
09.2020 - start IVF Invicta - krótki protokół - >1 BL->ET 4.1.1😢
02.2020 - 2IVF - krótki protokół -> 1BL-> ET BL 3.2.2😥
07.2021-3IVF Novum-> ET + ❄️❄️❄️❄️, 10dpt -0,15 mlU/ml😔
01.09.2021-scratching endometrium
06.10.2021 - crio blastki 5.1.2 - 8 dpt beta 171,3 mlU/l, 12 dpt - 1343,00 mlU/l, 20 dpt - 25352,00 mlU/l, 27dpt - ❤️
16tc - 160 g szczęścia
19 tc - 340g naszego Kubusia 🥰
24 tc - 780g szczęścia
29 tc - 1330g szczęścia
32tc - 1780g ❤️❤️❤️
36tc - 2800g naszego syneczka
38 tc - Kubuś jest z nami ❤️ 3500g, 54 cm