Badanie KIR na problem z implantacją zarodka
-
WIADOMOŚĆ
-
GorzataMał wrote:Kochana, dwa tygodnie temu były same pary, myślę, że 10. Aż się przykro patrzy.
Ech, no pewnie, że przykro. Nas dramat poronień/biochemicznych, czy szczęście donoszonej ciąży na razie omija szerokim łukiem, więc nas badanie allo i limfocytotoksyczność nie dotyczy. Za to mamy szukanie przysłowiowej igły w stogu -
ma_pi wrote:Ech, no pewnie, że przykro. Nas dramat poronień/biochemicznych, czy szczęście donoszonej ciąży na razie omija szerokim łukiem, więc nas badanie allo i limfocytotoksyczność nie dotyczy. Za to mamy szukanie przysłowiowej igły w stoguX 2010 - syn
IX 2015 - początek starań o rodzeństwo
HSG, histero, laparo - ok; IV 2017 - I IUI
VII 2017 - II IUI
XI 2017 - 31 dc beta 1240
-
ja uderzyłam też dziś ale do katowic
GorzataMał, Flowwer lubią tę wiadomość
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
ma_pi wrote:Pani od pobierania krwi wspomniała, że jest dziś KIRowy dzień Wszyscy na to badanie. To Wasza sprawka?
Ponoć czwartek należy do komórek NK - ja chciałabym zrobić je 23.11 i wtedy od razu KIR i MLR.
Ile będziesz czekała na wyniki?
migotka_83 wrote:Moja nie, w przyszłym tygodniu uderzam na cały pakiet
Kciuki za dobre wyniki!!!
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
njut
będę robić aktywność komórek NK, ALLO-MLR + Test cytotoksyczny i przy okazji KIR, choć nie sądzę aby te badania cokolwiek wniosły do mojej diagnostyki.
Nigdy naturalnie w ciąże nawet nie zaszłam, i to tu jest problem którego żadnen lekarz nie rozkminil do tej pory.patus_ lubi tę wiadomość
5 lat walki...
3 x IUI, 1 x IMSI, 6 x FET
Aniołek [*] 8tc 02.2017 - córeczka (T22)
Aniołek [*] 5tc 08.2017 cb, 04.2018 cb, 05.2018 cb
Ciąża pozamaciczna 05.2018
NK 9,9%, KIR BX, ALLO-MLR 38%
05.2019 Naturalsik ❤ -
migotka_83 wrote:njut
będę robić aktywność komórek NK, ALLO-MLR + Test cytotoksyczny i przy okazji KIR, choć nie sądzę aby te badania cokolwiek wniosły do mojej diagnostyki.
Nigdy naturalnie w ciąże nawet nie zaszłam, i to tu jest problem którego żadnen lekarz nie rozkminil do tej pory.
Ale dlaczego uważasz, ze nie mają sensu? U Ciebie właśnie allo i Test cytotoksyczny mają ogromny sens, bo byłaś w ciąży. Nie ważne, czy to było naturalnie, czy w in vitro. Ciąża ,to ciąża i allo nie powinno być 0%. A test po to, że jak jednak okaże się 0, to wiadomo, czy szczepić sie z krwi męża, czy nie.
NK i KIRy to tak przy okazji, wiadomo, a nuż coś wyjdzie nie tak. Ale allo MLR to koniecznie powinnaś zbadać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 08:16
migotka_83 lubi tę wiadomość
-
GorzataMał wrote:U nas też nie było żadnych poronień i cb, ale widzisz jakie mamy wyniki allo-mlr. Nie ma tutaj chyba prawidłowości.
No nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Chodzi mi o to, że z racji tego, ze nigdy nie byłam w żadnej, nawet krótkiej ciąży, to omijają mnie badania "w parach". -
Niestety przy dobrym mlr i pozytywnym tescie lct tez moze byc dupa...
-
nick nieaktualnyma_pi wrote:No nie zrozumiałaś mojej wypowiedzi. Chodzi mi o to, że z racji tego, ze nigdy nie byłam w żadnej, nawet krótkiej ciąży, to omijają mnie badania "w parach".
Ja niedawno badałam komórki NK (stosunek cd4 3,3 a komórki 18%) oraz Ana 1 i 2 pozytywne, brał p.cial p.kardiolipinowych. immunolog (dr Sydor) powiedział, że jeśli nigdy w ciąży nie byłam nie ma co się tymi badaniami przejmować i że są nieznacznie podniesione. Leczenia żadnego nie wdrożył, powiedział że te dane nie wskazują nam na niepowodzenia ciążowe a na to, że może być jakiś stan zapalny w organizmie. Moja gin (zmieniłam klinikę i jestem na śląsku) również podtrzymuje jego opinię. Ufam im, ale jak czytam że Wy macie leczenie w tym kierunku to już sama nie wiem.
Mam jeszcze na przyszły tydzień umówiona wizytę do dr Sachy, myślę czy iść...
Jedyne co immuno zasugerował to badanie cross match. Nie robiliśmy go narazie, stwierdziłam że za bardzo świruje chyba. Może problem leży w tych moich późno pękających pęcherzykach (na które nikt nie zwracał uwagi, dopiero teraz gin się tym zainteresowała i dała zastrzyk) lub w słabszych parametrach nasienia (czekamy jeszcze na wyniki chromatyny). Myślę, że jak do końca roku się nie uda to zrobimy ten cross match czy też badania o których piszecieane3kaa lubi tę wiadomość
-
Selina wrote:Hej
Ja niedawno badałam komórki NK (stosunek cd4 3,3 a komórki 18%) oraz Ana 1 i 2 pozytywne, brał p.cial p.kardiolipinowych. immunolog (dr Sydor) powiedział, że jeśli nigdy w ciąży nie byłam nie ma co się tymi badaniami przejmować i że są nieznacznie podniesione. Leczenia żadnego nie wdrożył, powiedział że te dane nie wskazują nam na niepowodzenia ciążowe a na to, że może być jakiś stan zapalny w organizmie. Moja gin (zmieniłam klinikę i jestem na śląsku) również podtrzymuje jego opinię. Ufam im, ale jak czytam że Wy macie leczenie w tym kierunku to już sama nie wiem.
Mam jeszcze na przyszły tydzień umówiona wizytę do dr Sachy, myślę czy iść...
Jedyne co immuno zasugerował to badanie cross match. Nie robiliśmy go narazie, stwierdziłam że za bardzo świruje chyba. Może problem leży w tych moich późno pękających pęcherzykach (na które nikt nie zwracał uwagi, dopiero teraz gin się tym zainteresowała i dała zastrzyk) lub w słabszych parametrach nasienia (czekamy jeszcze na wyniki chromatyny). Myślę, że jak do końca roku się nie uda to zrobimy ten cross match czy też badania o których piszecie
właśnie dzisiaj ide do dr Sydora w Tarnowie! Polecasz ?KIR nieobecne: 2DS1, -2DS5, 2DL5(gr.1) - Genotyp KIR BX
NK: 15%
MTHFR A1298 dodatnie heterozygota, PAI-1 dodatnie heterozygota, ANA1 dodatnie, Homocysteina 10,4, Hashimoto i niedoczynność tarczycy, problem z podwyższoną glukozą.
3 poronienia: 9 tydzień,6 tydzień, 4 tydzień. -
Selina wrote:Hej
Ja niedawno badałam komórki NK (stosunek cd4 3,3 a komórki 18%) oraz Ana 1 i 2 pozytywne, brał p.cial p.kardiolipinowych. immunolog (dr Sydor) powiedział, że jeśli nigdy w ciąży nie byłam nie ma co się tymi badaniami przejmować i że są nieznacznie podniesione. Leczenia żadnego nie wdrożył, powiedział że te dane nie wskazują nam na niepowodzenia ciążowe a na to, że może być jakiś stan zapalny w organizmie. Moja gin (zmieniłam klinikę i jestem na śląsku) również podtrzymuje jego opinię. Ufam im, ale jak czytam że Wy macie leczenie w tym kierunku to już sama nie wiem.
Mam jeszcze na przyszły tydzień umówiona wizytę do dr Sachy, myślę czy iść...
Jedyne co immuno zasugerował to badanie cross match. Nie robiliśmy go narazie, stwierdziłam że za bardzo świruje chyba. Może problem leży w tych moich późno pękających pęcherzykach (na które nikt nie zwracał uwagi, dopiero teraz gin się tym zainteresowała i dała zastrzyk) lub w słabszych parametrach nasienia (czekamy jeszcze na wyniki chromatyny). Myślę, że jak do końca roku się nie uda to zrobimy ten cross match czy też badania o których piszecie
Dojazd do Krakowa na 7.00 to albo zarwana noc, albo nocleg tam. Może wcale nie wyjdzie taniej...Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 12:34
-
Bella93 wrote:Niestety przy dobrym mlr i pozytywnym tescie lct tez moze byc dupa...
No właśnie, kiedyś się nad tym zastanawiałam. Ja i mój mąż, przy zupełnym braku ciąż nie jesteśmy wysyłani na badanie MLR, ani tym bardziej na LCT/Test cytotoksyczny (bo to rozumiem to samo).
A co, jeśli właśnie w tym ostatnim badaniu jest problem? Pewnie kiedyś się w końcu dowiem...
No nic, wszystko wskazuje na to, że u mnie dojdzie do krio w przyszłym miesiącu. Jestem krótko po immunosupresji z terminem ważności do połowy grudnia, świeżo po histeroskopii gdzie ani w histopato, ani w histochemii nic złego nie wyszło. Winiki KIR bedą na długo przed krio, więc ewentualnie tu też zdążę zadziałać. Nic już więcej nie robię do tego podejścia, bo oszaleję. -
Selina wrote:Hej
Ja niedawno badałam komórki NK (stosunek cd4 3,3 a komórki 18%) oraz Ana 1 i 2 pozytywne, brał p.cial p.kardiolipinowych. immunolog (dr Sydor) powiedział, że jeśli nigdy w ciąży nie byłam nie ma co się tymi badaniami przejmować i że są nieznacznie podniesione.
No, ja akurat te wszystkie wymienione badania mam ok. No może oprócz nk - 14%, ale sam dr Paśnik mówił, że to moje NK nie jest dramatyczne. Mogę wziąć intralipid, ale nie muszę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2017, 13:00
-
lipcowka86 wrote:Bea_ pierwsze słyszę o robieniu KIR w parach, żadna z dziewczyn wcześniej nie wspominała o tym badaniu u swojego Mężczyzny. KIRy mają wpływ na implementację zarodka więc wynik u partnera nie wiele wniesie.
Cos jak przy mlr...WerkaP2 lubi tę wiadomość
-
ma_pi wrote:No właśnie, kiedyś się nad tym zastanawiałam. Ja i mój mąż, przy zupełnym braku ciąż nie jesteśmy wysyłani na badanie MLR, ani tym bardziej na LCT/Test cytotoksyczny (bo to rozumiem to samo).
A co, jeśli właśnie w tym ostatnim badaniu jest problem? Pewnie kiedyś się w końcu dowiem...
No nic, wszystko wskazuje na to, że u mnie dojdzie do krio w przyszłym miesiącu. Jestem krótko po immunosupresji z terminem ważności do połowy grudnia, świeżo po histeroskopii gdzie ani w histopato, ani w histochemii nic złego nie wyszło. Winiki KIR bedą na długo przed krio, więc ewentualnie tu też zdążę zadziałać. Nic już więcej nie robię do tego podejścia, bo oszaleję. -
Bea_ wrote:Cześć Wszystkim!! Idealny wątek. Ja też się wybieram do Prokocimia w przyszłym tygodniu bo właśnie w Wawie nie chcę płacić 1800 zł za KIRy. Ale ale ja mam zlecone KIRy właśnie z mężem i może stąd ta kwota. To się nazywa EPITOP. Czy o tym myślisz, pisząc o cross-match? Czy w Prokocimiu robią KIRy w parach? O ile wzrasta cena?
Dojazd do Krakowa na 7.00 to albo zarwana noc, albo nocleg tam. Może wcale nie wyjdzie taniej...
Bea, tak się zastanawiam, czy coś może źle zrozumiałaś na rozmowie z lekarzem i w tej kwocie są jednak zawarte oprócz KIR jakieś inne badania, które wykonuje się łącznie z partnerem??? Mogę się mylić.