Białystok in vitro w badaniach klinicznych
-
WIADOMOŚĆ
-
Petunia gratuluję bety ❤️❤️
Dziewczyny piękne brzuszki macie i serduszka w środku ❤️❤️❤️CYTRYNKA_2016 lubi tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie - Jan Paweł II
2018 - 1 IUI 😔
2019 - 3x IUI 😔
10.04. 19 - 1 wizyta w Kriobanku
28.04. 19 - rozpoczęcie stymulacji 💉
11.05.19 - punkcja - bardzo zle komórki 😥 brak zarodków 😥
29.06.19-11.07.19 Początek i koniec stymulacji💉
14.07.19 punkcja - ❄️❄️❄️
2.10.19 transfer ❄️ (brak już ❄️😢)
9.10.19 beta <0,100 😔😔
4.08.2020 zaczynamy walkę...
07.09 - 19.09💉💉💉💉
21.09 - punkcja ✊
26.09- transfer ❄️
03.10 - beta 21/ 06.10 - 19 💔💔💔
24.11 - transfer ❄️❄️
02.12 - beta 0.4 💔💔 -
Natka, już Ci wszytko jedno bo jesteś już (wg mnie) znudzona, zmęczona, zawiedziona. Ale to normalka, przychodzi taki czas do każdego do tego jesień też inaczej nastraja, jeśli jesteś młoda (poniżej 30) to spokojnie. Zobacz, Sua jeśli dobrze pamiętam ma z 37l i 8-10 lat staran.
Uszy do góry. Dla każdego kiedyś zaświeci jego własne słońce.
Nic nie dzieje się bez przyczyny... coś jest po coś,
Co do infolic ja swego czasu piłam Miovarian bo miał witamine B, a te inne tego nie miały.sua, Natka44 lubią tę wiadomość
-
Natka44 wrote:Miedzianna ja biorę inofolic combi i ostatnio go zamówiłam przez internet w aptece nowa farmacja. Dziś nawet weszłam sprawdzić czy jest dostępny i jest, bez problemu można kupić.
Dzięki Natka,
Patrzyłam na ten combi,ale skład dodatkowy nie do końca mi jednak odpowiada.IVF #1 10/19 Kriobank
12 pęcherzyków, zapłodniony 1
brak mrozaków.
06/2020 Ciąża - Naturalny Cud !!!❤️❤️❤️ -
nick nieaktualnyNatka ja wiem, że teraz jest mocno pod górkę. Widzisz jak udaje się innym, a Ty stoisz w miejscu. Uwierz mi, mnie też było nie raz źle. Byłam świadkiem narodzin dzieci sióstr, koleżanek... byl ból, był płacz, złość. Tylko nigdy nie czułam takiej obojętności, na zasadzie co będzie to będzie. Albo rezygnowałam dla odpoczynku albo walczyłam. Nie możesz się poddawać, musisz pragnąć tego maleństwa z całej siły, bo czuć w tym co piszesz takie zrezygnowanie i a spróbujemy jeszcze raz może się uda. Zobacz ile tu na forum jest takich przypadków jak nasz. Bierz się w garść, regeneruj siły i walcz póki masz siłę i pieniądze. Najgorsze co może Cię dopaść do obojętność przy podchodzeniu do in vitro.
A wizyta ok, dziękuję rośnie mi mały klocek ponad 800 gram szyjka, wody plodowe 👌
Pszczola 36 🙈😜 jeszcze 36 🤸♀️ choć mentalnie max 26 😝
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 09:36
Natka44 lubi tę wiadomość
-
Natka to nie jest zła myśl aby ten czas wykorzystać na właśnie dietę i suplementację ewentualnie coś innego jeszcze co Ci sprawi przyjemność już tak w ramach zdrowego egoizmu Szczególnie że te właśnie metody dodatkowe muszą być kilka miesięcy stosowane.
Natka44 lubi tę wiadomość
-
Natka tu jest o diecie, ja na ogół staram się odżywiać tak jak tu, z tym,że teraz ograniczyłam nabiał, nie jem cukru i nie piję kawy i mleka.
https://plodnosc.pl/dieta-stymulacji-in-vitro-list-czytelniczki/
a wczoraj byłam w Lidlu,kupiłam jeszcze więcej ryb i orzechów i zauważyłam nowość- olej z avocado. A wiadomo ile to ma kwasów omega.
Akademia płodności to chyba byłoby rozwiązanie idealne dla Ciebie, ja sądzę,że naprawdę bardzo dużo zależy od diety, to jaka jest ilość pęcherzyków i jakiej są jakości również.Dobra dieta to podstawa.
A może spróbuj przejść na dietę dr Dąbrowskiej? znakomicie oczyszcza.Tylko trzeba pamiętać o wprowadzeniu i wyprowadzeniu potem, czyli co najmniej 3-4 tygodni trzeba liczyć.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 09:51
pszczola2000, Natka44 lubią tę wiadomość
IVF #1 10/19 Kriobank
12 pęcherzyków, zapłodniony 1
brak mrozaków.
06/2020 Ciąża - Naturalny Cud !!!❤️❤️❤️ -
sua wrote:
Pszczola 36 🙈😜 jeszcze 36 🤸♀️ choć mentalnie max 26 😝
ooo to sorki ;p;p
mentalnie to chyba każda z nas czuje sie na te ok. 25sua, Żaba88 lubią tę wiadomość
-
Dąbrowska absolutnie to niedobory zwłaszcza tłuszczy zdrowych które przy płodności mają duże znaczenie.
-
nick nieaktualnyKtóraś z dziewczyn już proponowała może właśnie zastosuj dietę z Akademii Płodności, gdzie dr miała swój webinar. Naprawdę mają skuteczność z tego co widać.
Naprotechnologia bardzo zwraca uwagę na dietę. Więc na pewno coś w tym jest tym bardziej, że po jej wprowadzeniu pojawił się u mnie śluz płodny. Ciąży z tego nie było ale lepsze samopoczucie a i owszem
Pszczoła, a gdzie Twoja brzuszek? Jak Twoje samopoczucie? Kiedy masz wizytę?Natka44, Petunia88 lubią tę wiadomość
-
Ja w grudniu kończę 30 🙈
Taka rezygnacja u mnie raczej spowodowana jest tym, że boję się znowu rozczarować...bo ze mną zawsze jest coś 😳 Na prawdę pragnę dziecka, to nie jest tak że zrezygnowałam, tylko może chce przez te nawet 3 mc trochę odpocząć... I uzbierać trochę kasy..
A opóznianie tego wszystkiego to tylko właśnie dla tego żeby te witaminy coś zadziałały, żeby coś pomogło. Ponoć 3 Mc trzeba je brać żeby coś było widać, przed procedura brałam trochę inny zestaw 1,5mc i trochę pomogło bo fakt było mniej komórek ale były lepsze bo 3 zostały zamrożone, ale jednak coś jeszcze im brakowało skoro 2 się nie rozmrozily...
Jest we mnie smutek, tego nie ukrywam (nawet pewnie to widać w moim pisaniu, ale wiadomości od was i informacje o waszych rosnących brzuszkach 😍❤️ raduja mnie, dodają mi skrzydel) ale to nie znaczy że się poddałam, walczę dalej ale póki jest to taki 'wstęp' to bardziej skupiam się na sobie i mężu ❤️ nie myślę o tym co będzie w grudniu,
I tak sobie też myślę o tym moim wszystko jedno...ze nie chodziło mi o to że a co będzie to będzie że sprobojmy jeszcze raz a może się uda jak to pisała Sua 😘 (szczerze nigdy tak nie pomyślałam i też nie mam tyle kasy, żeby tak myśleć i mówić) tylko bardziej o to kiedy to się zacznie.. czy się zacznie miesiąc wcześniej czy później, już nie gonie za tym że szybciej zacznijmy jak na początku (jaka ja zła byłam jak coś się przedłużalo hehe😳) tylko wszystko na spokojnie, jeżeli coś się ma polepszyć to poczekam i miesiąc i 2
Co do diety, to tak chodziło mi o tą z akademii ☺️Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 12:30
sua lubi tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie - Jan Paweł II
2018 - 1 IUI 😔
2019 - 3x IUI 😔
10.04. 19 - 1 wizyta w Kriobanku
28.04. 19 - rozpoczęcie stymulacji 💉
11.05.19 - punkcja - bardzo zle komórki 😥 brak zarodków 😥
29.06.19-11.07.19 Początek i koniec stymulacji💉
14.07.19 punkcja - ❄️❄️❄️
2.10.19 transfer ❄️ (brak już ❄️😢)
9.10.19 beta <0,100 😔😔
4.08.2020 zaczynamy walkę...
07.09 - 19.09💉💉💉💉
21.09 - punkcja ✊
26.09- transfer ❄️
03.10 - beta 21/ 06.10 - 19 💔💔💔
24.11 - transfer ❄️❄️
02.12 - beta 0.4 💔💔 -
mrt87 wrote:Natka to nie jest zła myśl aby ten czas wykorzystać na właśnie dietę i suplementację ewentualnie coś innego jeszcze co Ci sprawi przyjemność już tak w ramach zdrowego egoizmu Szczególnie że te właśnie metody dodatkowe muszą być kilka miesięcy stosowane.
Nie obrażając nikogo dziewczyny 😘😍❤️☺️ napisze tylko że Mrt87 zrozumiała mnie najlepiej❤️😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 11:54
sua, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
Jeszcze będzie pięknie, mimo wszystko. Tylko załóż wygodne buty, bo masz do przejścia całe życie - Jan Paweł II
2018 - 1 IUI 😔
2019 - 3x IUI 😔
10.04. 19 - 1 wizyta w Kriobanku
28.04. 19 - rozpoczęcie stymulacji 💉
11.05.19 - punkcja - bardzo zle komórki 😥 brak zarodków 😥
29.06.19-11.07.19 Początek i koniec stymulacji💉
14.07.19 punkcja - ❄️❄️❄️
2.10.19 transfer ❄️ (brak już ❄️😢)
9.10.19 beta <0,100 😔😔
4.08.2020 zaczynamy walkę...
07.09 - 19.09💉💉💉💉
21.09 - punkcja ✊
26.09- transfer ❄️
03.10 - beta 21/ 06.10 - 19 💔💔💔
24.11 - transfer ❄️❄️
02.12 - beta 0.4 💔💔 -
nick nieaktualnyPrzepraszam, że źle zrozumiałam to co napisałaś, ale i cieszę się, że myliłam się i będziesz walczyć z całego ❤ Pamiętaj tak jak napisałam jest czas na odpoczynek, regenerację, a 30 to piękny wiek. Sama ostatni rok kompletnie wszystko odstawiłam na bok bo powiedziałam, że jak miało zaskoczyć to już by zaskoczyło. Wizyta u psychologa też niby konczyla sie placzem wiec rzuciłam to w cholerę bo ileż mogłam się użalac nad sobą...
Więc dieta, czas dla siebie i męża bedzie najlepsze co mozesz teraz zrobić. My tak łatwo Ci nie odpuścimy, jeszcze i Kingulla wroci do gry 🤪Natka44, Petunia88 lubią tę wiadomość
-
Natka ja 2.10 skończyłam 33lata....
Sua, zbieram sie do zdjęcia.... robie co miesiąc mam z 3,4,5 miesiąca teraz czas na szósty. Ale jakoś nie mogę się zabrać.
Po 1.11 ide na obciążenie glukozy, potem 7.11 kontrolna wizyta. Ale teraz nam zleci mega ten czas, nie tylko ze to III trymestr, ale imprezy nam sie szykują.
1.11 "święta"
16.11 wesele
23.11 męża brat ma 30ur.
08.12 męza brat robi chrzest drugiego dziecka
7-8.12 oraz 14-15.12 szkoła rodzenia
24.12 wiadomo swieta, sylewster.
i bach 2 miesiecy nie ma !! szokWiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2019, 13:09
sua, Natka44 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPszczola to przed Wami same imprezy 💃 i szkoła rodzenia 👌Ja to nawet nie mogę z kolezankami sie spotkać bo jak mam cos w planach to jak na złość cos zawsze mnie boli. W sumie jestem typem samotnika i lubię przebywac sama ze sobą i z męzem. Jak ktoś ma do mnie przyjść to strasznie się męczę Ale jak już gdzieś wychodzę to też ciężko do domu mnie zagonić 🤪
Oczywiście nie wiem na co czekam bo ani nie pojechałam zapytać o tę szkołę rodzenia (jeżeli płatna to zrezygnuję) ani też nie umówiłam się do położnej środowiskowej choć nawet dzisiaj byłam w przychodni... no przecież mam czas 🤪 A na poniedziałkowej glukozie przegadałam całe dwie godziny z poznaną dziewczyną, nawet nie wiem kiedy ten czas tak szybko zleciał Pani dr powiedziała do zobaczenia przy kolejnym dzieciątku 🤓
Dzisiaj w Pepco kupiłam półśpiochy za całe uwaga... 1,99 zł Jak mi się kluska urodzi to zaczynam patrzeć na większe rozmiarypszczola2000, Petunia88 lubią tę wiadomość
-
Ja wczoraj byłam w Lidlu i kupiłam dzisiejszą ofertę, legginsy ciązowe, 2pak body, skarpetki i komplet szaro różowy niby welurowy taki. I koniec. Sporo mam juz ubrań, a jeszcze szwagierka szykuje dla mnie kartony, wiec chyba aż nadto.
Sua, ja też mam podobnie jak Ty. Od 01.07 siedze w domu i dobrze mi z tym. Nie czuję się źle z brakiem zajęcia ;p a też jestem mało gościnna, zawsze to ja wole isc do ludzi, bo kiedy chce to ja wyjde, a tak to gospodarzowi głupio wyprosić.
Gdzie mniej więcej są wasze dzieci w brzuchu? Moja jest wg mnie bardzo nisko, kopie mnie w łono tak mniej więcej. Zawsze myslałam ze to będą okolice pępka, ale tam mam łożysko ;/
Teraz np jak mnie kopie to jak by miała noge w szyjce, czyje jak by w szyjce taki puk, puk. Dziwne uczucie.
-
mt30 wrote:Petunia, wysłałam ci zaproszenie. Mam kilka pytań na prv
cześć!! Co u Ciebie słychać? jakie plany? -
nick nieaktualnyPszczola to dobrze, że jest nas więcej A jeszcze sprzątanie, gotowanie nie, nie. Mogę komuś pomóc sama nie lubię
No to u mnie jest na odwrót, tam gdzie łono to łozysko bardzo nisko zaraz główka i uderza zazwyczaj w 3 miejscach ale wszystkie w niewielkiej odległości od pępka. -
mt30 wrote:Hej, chciałam do was dołączyć ale się nie udało. Wykorzystałam 3 zarodki i procedura od nowa. Przyczyna nieznana
przykro mi
ale jak widzisz i tutaj dziewczynom powoli się udaje.
Jeśli masz siłę i pieniądze to walcz dalej! Może druga procedura da lepsze efekty np długi protokół.