CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Rocheera wrote:Witajcie Kobietki, nie zdążyłam nawet za testować, wczoraj przyszła @, zaczynam 2 cykl z CLO+Ovitrelle. Dół mam straszny ;-(
Zastanawiam się w tym cyklu nad OVARIN, któraś z Was go brała?
A to wredota.. nikt jej nie zapraszał. Przytulam Cię mocno. Ale nic straconego, zbieraj siłki i.. witaj w 2 dniu ciążyTrzymam kciuki żeby ten cykl był zakończony kropkiem
-
Katka80 wrote:Spokojnie, wahania są normalne, dalej masz tempkę poowulacyjną. Zresztą nawet temperatura w okolicach 37 stopni też o niczym nie świadczy, tylko o podwyższonym progesteronie. Ja już przestałam się tymi temperaturami ekscytować, pokazują mi tylko czy owulka była czy nie, bo wykresów z tempką powyżej 37 w drugiej fazie cyklu miałam wiele, a ciąży nie było.
inne objawy wystepuha czesto typu czestomocz czy mdlosci rano. Wiec czepuam sie tej tempki w oczskiwaniu na testowanie
nowy początek 12-2015
03-2016 pierwszy cykl z Clo
04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia -
Ja biorę juz dwa miesiace ovarian moze I troche dluzej jak narazie efektu nie ma. W ogole ten cylk przechodzę bardzo dobrze zero nerwów jakich kolwiek nic nie boli .nawet nie czuję że tyle leków biorę . Nawet bromek który po pierwszej dawce dawał masakryczne skutki uboczne to teraz nawet nie czuję że go biorę ..piersi po dupku nie bolą ..aż dziwne
-
Katka80 wrote:Witam z rana i pozdrawiam.
Trzymam kciuki za wszystkie testujące w tym tygodniu.
Jagna Ty może biegasz? Małżonek mnie wyciąga, może dam się mu namówić.Muszę się jakoś wyżyć.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Katka80 wrote:Małżonek mnie wyciąga, może dam się mu namówić.
Muszę się jakoś wyżyć.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Rocheera wrote:Witajcie Kobietki, nie zdążyłam nawet za testować, wczoraj przyszła @, zaczynam 2 cykl z CLO+Ovitrelle. Dół mam straszny ;-(
Zastanawiam się w tym cyklu nad OVARIN, któraś z Was go brała?
Owocnego cyklu,kiedy monitoring?Antoś IVF,Julisia natural
-
Olcia1988 wrote:Milka a Ty masz stwierdzone pcos? Bo z tego co pisalas wniosluje ze jestesmy podobnych gabarytow ale u mnie cykle bezowulacyjne zdarzaja sie moze ze dwa razy w roku. Wiec mysle ze u ciebie nie jest to tylko kwestia wagi. Jak wazylam 95kg to owszem lekarze mowili mi ze przydaloby sie schudnąć (ale owulke mialam minmo duzej wagi) ale nie warunkowali tym leczenia. Mimo wagi diagnozowana bylam dalej. Schudlam neco ponad 10kg i nikt nic nie mowi juz o odchudzaniu ( chociaż wiadomo ze by sie przydalo)
Czy u ciebie lekarz powiedzial ze do poki nie schudniesz nic nie bedzie robione?
Zawsze miałam stawianą diagnozą podejrzenie PCOS, zaszłam w ciąże z synem 8 lat temu i myślałam, że po PCOS śladu nie będzie. Grubo się pomyliłam. Ja przy wzroście 174 cm miałam już 109 kg, dziś mi waga pokazała 106 kg po 1,5 tygodnia odchudzania.
Moja gin nie zmuszała mnie do odchudzania, powiedziała tylko, że mam dwa miesiące odpocząć od CLO i pojawić się u niej ponownie pod koniec czerwca. Sama jej powiedziałam, że jestem pod kontrolą dietetyka, a ona mówi że fajnie bo może być taka sytuacja, że jak zrzucę nawet te 10 kg to owulacja sama może się pojawić bez wspomagania. Pytała ile mam założone przez dietetyka utratę wagi, powiedziałam że od 4-6 kg na miesiąc, a ona "bardzo fajnie, czyli jak się zobaczymy pod koniec czerwca to może już 10 kg nie być".
Zastanawiam się czy prywatnie nie zrobić sobie badań hormonów, w zeszłym roku jak robiłam to miałam tylko podwyższony testosteron, ale to też może być spowodowane wagą.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Jagna 75 wrote:Na monitoringu bylo widac chyba pare pècherzyków prawda?Byly wielkosci o której mozna by stwierdzic ze nie mają szans dojrzec.Bioràc pod uwage ze pęcherzyki rosną 1-2mm dziennie to przez te 7 dni róznicy moglo sie cos wydarzyc
Na pierwszym monitoringu w 11 dc miałam stwierdzone liczne pęcherzyki i powiększone jajniki, troszkę śluzu było za macicą.
A jak pojechałam w 13 dc to nie było żadnego pęcherzyka dominującego, gin mówiła że już szuka z każdej strony aby cokolwiek zobaczyć ale niestety owulacji nie było.
Tylko cały czas mnie brzuch boli, nie wiadomo dlaczego, może to właśnie po CLO.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:Na pierwszym monitoringu w 11 dc miałam stwierdzone liczne pęcherzyki i powiększone jajniki, troszkę śluzu było za macicą.
A jak pojechałam w 13 dc to nie było żadnego pęcherzyka dominującego, gin mówiła że już szuka z każdej strony aby cokolwiek zobaczyć ale niestety owulacji nie było.
Tylko cały czas mnie brzuch boli, nie wiadomo dlaczego, może to właśnie po CLO.Antoś IVF,Julisia natural
-
Pierwszy cykl trwał 34 dni, a ten zobaczymy teraz jestem w 16 dc.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Ciekawe co Angie, czy jednak to ciąża czy czy nie.
Tak mi sie chce spać , że zaraz walnę głową w biurko.VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
agnes87 wrote:Ja mam mieć 6 cykli a potem przerwa.Antoś IVF,Julisia natural