CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem Ci szczerze, nie czułam że jestem w ciąży za żadnym razem. Poprostu @ nie było więc zrobiłam test i wyszły dwie kreski. Objawy typowo ciążowe czyli mdłości i wymioty zaczęły się tak około 2 tygodnie po terminie @Malowanka wrote:Dziewczyny te co były już w ciąży ja w sumie też byłam ale nie mogę sobie przypomnieć, może dlatego że była dla mnie zaskoczeniem. Czy ze się udczulysciezeJo ze jesteście w ciąży??Ja mam jakieśn podły nastrój i wiem na 99 procent ze się nie udało,nie wiem czemu czuje że ten cykl to klapaAdrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci
. 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Kinga40 wrote:Dziewczynki co lepsze laparoskopia czy histeroskopia?
Kinguś, histeroskopia- badanie jamy macicy
laparoskopia - badanie jajowodów
czyli każde badanie na co innego, chyba, ze chodziło Ci o to, które jest lepsze do przejścia;)"nie spoczniemy, nim zajdziemy...
"
-
Zastanawiam się na co się zdecydować. Najlepiej aby było dwa w jednym.mamakejti wrote:Kinguś, histeroskopia- badanie jamy macicy
laparoskopia - badanie jajowodów
czyli każde badanie na co innego, chyba, ze chodziło Ci o to, które jest lepsze do przejścia;)
. A które bardziej bolesne?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2016, 19:46
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Cześć kobitki, ja dopiero mam przysłowiowe 5 min aby się odezwać. Tydzień urlopu i już dramat... Wróciłam i X rzeczy na mnie czekało... Jezu siedziałam dziś w "firmie" 13h... Nawet nie miałam czasu pomyśleć o dzidziusiu, w sumie może to i dobrze... Tak że pozytywnego wieczoru Laski
Co ma być to będzie!!! I już!!! jedno jest pewne trzeba cieszyć się życie... Bo jest później niż nam się wydaje!!!
-
w listopadzie miałam histeroskopię. usypiają Cię i nic nie czujesz. mi wycinali wycinek więc później trochę krwawiłam ale lepiej na pewno się czułam niż po łyżeczkowaniu.Kinga40 wrote:Zastanawiam się na co się zdecydować. Najlepiej aby było dwa w jednym.. A które bardziej bolesne?
nowy początek 12-2015
03-2016 pierwszy cykl z Clo
04-2016 drugi cykl z Clo + żel conceive plus
05-2016 cykl bez wspomagaczy + badanie nasienia -
Katka80 wrote:Ciekawe co Angie, czy jednak to ciąża czy czy nie.
Tak mi sie chce spać , że zaraz walnę głową w biurko.
To nie ciaza...to byloby zbyt piekne...do tego PCOS wrocilo buuu malpiszonek przyjdzie za 5 lub 7dni czasem takie niespodzianki mi robi .Ja jeszcze was tu wszystkie przejde dziewczynki ale lubie was czytac bo kompletnie nie pamietam pierwszych oznak ciazy predzej chyba babcia zostane☺
A z tymi testami to rzeczywiscie w bladziochy juz nie uwierze maja byc dwie krwistoczerwone tluste krechy wtedy uwierze☺
5.12.2008r - Alanek
18.11.2017 - Bella Helena
03.2017- kocham ❤ 8dpt - hcg 84❤17dpt-hcg 3998❤
12.04 jest serduszko!❤ -
Olcia ja już tak na zapas myślę, trochę mnie przeraża płacenie osobno za dwie rzeczy. A na NFZ nie chce mi się czekać. Po lyzeczkowaniu czułam się dobrze fizycznie oczywiście , bo psychicznie już nieOlcia1988 wrote:w listopadzie miałam histeroskopię. usypiają Cię i nic nie czujesz. mi wycinali wycinek więc później trochę krwawiłam ale lepiej na pewno się czułam niż po łyżeczkowaniu.Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Zależy od którego dnia cyklu bierzesz clo. Owu przeciętnie jest 7 dni od zakończenia brania clo.Ja biorę dopiero od 5 dc,kończę 9dc,owu była ok 16 dc. Tu dziewczyny zaczynają wcześniej i mają więc wcześniej owu.marzusiax wrote:Witam! Za 2 dni zaczynam cykl z 1 clo. Mogę się podziewać wcześniejszej owulacji, czy raczej jest w takim czasie jak zwykle? Na podgląd mam iść w 14dc.
Teraz patrząc na cały cykl ani clo ani dupek nie zaburzyly mi temperatury. Jest prawie taka sama jak na normalnym cyklu.
marzusiax lubi tę wiadomość
VI 2007 Przemek ,XI 2009 Aniołek 10tc
10 cs w tym 4 cykle z clo
Ciąża w cyklu niestymulowanym - sierpień 2016
Termin porodu: 30 kwietnia 2017
-
Mozesz sie spodziewac wczesniejmarzusiax wrote:Witam! Za 2 dni zaczynam cykl z 1 clo. Mogę się podziewać wcześniejszej owulacji, czy raczej jest w takim czasie jak zwykle? Na podgląd mam iść w 14dc.
marzusiax lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
mamakejti wrote:Wow, to tego nie wiedziałam, że laparo może zejść do macicy! Czyli laparo dla Kingi!
Z nieznanych mi powodów OF dodał mój post nie tam gdzie trzeba;)
Mój post dotyczył oczywiście info Ladybird;)
"Ja podcasts laparoskopii miala am sprawdzane jajowody I macice., jajniki i wszystko dookoła""nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
O to by mi pasowało, wszystko za jednym razemLadybird:) wrote:Ja podcasts laparoskopii miala am sprawdzane jajowody I macice., jajniki i wszystko dookoła.
Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Mamakejti co u ciebie? Robisz trzecie podejście do IUI czy jakieś inne masz plany?mamakejti wrote:Wow, to tego nie wiedziałam, że laparo może zejść do macicy! Czyli laparo dla Kingi!Adrian 19lat, Tomek 13lat, Aniołek [*] 9tc. 18.09.2015
hsg- podejrzenie obustronnej niedroznosci . 4.05. Laparoskopia - prawy jajowód udrożniony.
3.11 beta 178. 6.11 beta 786. 29.11 ❤
Moja Lenka ur.27.06.2018r. ❤ -
Jagna 75 wrote:własnie Mamakejti,pisałas ze IUI masz na pęknietym pecherzyku tak?A moze by tak spróbowac przed pęknieciem...
Hejka, w piątek idę do gina, żeby wyknuć dalszą strategię, bez konkretnego planu gabinetu nie opuszczę
póki co nie mam jeszcze @, a w sobotę odstawiłam lutkę
moje dwie IUI były na pękniętym, gdyż jak mi gin wytłumaczył, w wypadku niepowalajacych wyników żołnierzy, lepiej, żeby jajo na nie czekało niż na odwrót
napiszę coś dołującego, weszłam na wątek IUI i tam chlera jasna prawie nikomu się IUI nie udaje, jest jedna Dziewczyna, co 14 razy podchodziła już i szykuje sie do 15...brrrrr ja pomyślę, że ponad rok mam się kłuć w brzuch to pierdzielę...psychika mi siądzie....
"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
w klinice na pierwszej wizycie dostałam katalog w któtym opisane są kolejne etapy jakie przechodzą pary z problemem niepłodnosci,opisane zabiegi i w jakich przypadkach sie je wykonuje.Były tez rozpisane w procentach ilosc ciąz przy inseminacji i in vitro,oraz ciąże donoszone w obu przypadkach.mamakejti wrote:Hejka, w piątek idę do gina, żeby wyknuć dalszą strategię, bez konkretnego planu gabinetu nie opuszczę
póki co nie mam jeszcze @, a w sobotę odstawiłam lutkę
moje dwie IUI były na pękniętym, gdyż jak mi gin wytłumaczył, w wypadku niepowalajacych wyników żołnierzy, lepiej, żeby jajo na nie czekało niż na odwrót
napiszę coś dołującego, weszłam na wątek IUI i tam chlera jasna prawie nikomu się IUI nie udaje, jest jedna Dziewczyna, co 14 razy podchodziła już i szykuje sie do 15...brrrrr ja pomyślę, że ponad rok mam się kłuć w brzuch to pierdzielę...psychika mi siądzie....
Niestety efektywnosc inseminacji jest nizsza niz zabieg zapłodnienia pozaustrojowego.Ale to nie znaczy ze sie nie udaje,a z kazdym rokiem te procenty ciąz rosną prawie o 10% w jednym i drugim przypadku.
Antoś IVF,Julisia natural
-
marzusiax wrote:Witam! Za 2 dni zaczynam cykl z 1 clo. Mogę się podziewać wcześniejszej owulacji, czy raczej jest w takim czasie jak zwykle? Na podgląd mam iść w 14dc.
U mnie nie było wcale na monitoringu chociaż ja cały czas twierdzę że owulacja wystąpiła później:)
marzusiax lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
mamakejti wrote:Hejka, w piątek idę do gina, żeby wyknuć dalszą strategię, bez konkretnego planu gabinetu nie opuszczę
póki co nie mam jeszcze @, a w sobotę odstawiłam lutkę
moje dwie IUI były na pękniętym, gdyż jak mi gin wytłumaczył, w wypadku niepowalajacych wyników żołnierzy, lepiej, żeby jajo na nie czekało niż na odwrót
napiszę coś dołującego, weszłam na wątek IUI i tam chlera jasna prawie nikomu się IUI nie udaje, jest jedna Dziewczyna, co 14 razy podchodziła już i szykuje sie do 15...brrrrr ja pomyślę, że ponad rok mam się kłuć w brzuch to pierdzielę...psychika mi siądzie....
Ja po luteinie zawsze na drugi dzień @ dostawałam. A może jesteś w ciąży?
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1
