X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Cześć dziewczyny powiedzcie mi coś o clo mam go brać od nowego cyklu, jakieś skutki uboczne, coś do niego gratis bierzecie i jak on działa? Dzięki za odpowiedzi

    wiesz co ja będę brała go w sumie 3 cykl. Za pierwszym podejściem lub drugim nie pamiętam zaszłam w ciąże ale niestety poroniłam. Teraz biorę na nowo CLO po przerwie i właśnie mi się miesiączka zbliża i nic nie zdziałał....czekam do kolejnego cyklu...słyszałam że dłuższe stosowanie niszczy endo. Lekarze polecają brać inofem/inofolic do tego bo to pomaga w pęknięciu :)

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra Laski, napiszę to, choć miałam nie pisać;)
    Doktorek powiedział mi, że w hodowli zwierząt jak się robi inseminacje np. krowom, żeby zwiekszyć prawdopodobieństwo sukcesu zabiegu, robi się przed nim masaż macicy, żeby była "wyluzowana", może my się za bardzo w czasie sexu i IUI spinamy, bo tak bardzo chcemy? Oczywiście mój wpis nie jest zachętą do masażu naszych macic (za cholerę nie wiem jak tego dokonać), ale raczej jest to apel o więcej luzu;)

    Wedmoczka, panan12, CzterolistnaKoniczyna, ana1122, Angie 31, marzusiax lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Wedmoczka Autorytet
    Postów: 1051 411

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Dobra Laski, napiszę to, choć miałam nie pisać;)
    Doktorek powiedział mi, że w hodowli zwierząt jak się robi inseminacje np. krowom, żeby zwiekszyć prawdopodobieństwo sukcesu zabiegu, robi się przed nim masaż macicy, żeby była "wyluzowana", może my się za bardzo w czasie sexu i IUI spinamy, bo tak bardzo chcemy? Oczywiście mój wpis nie jest zachętą do masażu naszych macic (za cholerę nie wiem jak tego dokonać), ale raczej jest to apel o więcej luzu;)

    Sis Twój doktorek to "skarbnica wiedzy" i ostatnio bardzo wygadany :)

    Ps. Zanim coś powiesz - posłuchaj. Zanim skrytykujesz - poczekaj. Zanim się pomodlisz - wybacz. Zanim coś napiszesz - pomyśl. Zanim zrezygnujesz - spróbuj.

    Laparoskopia 19.07.2016 - macica jednorożna, jajowód prawy drożny

    1 IUI 4.04....:(
  • CzterolistnaKoniczyna Autorytet
    Postów: 996 811

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Dobra Laski, napiszę to, choć miałam nie pisać;)
    Doktorek powiedział mi, że w hodowli zwierząt jak się robi inseminacje np. krowom, żeby zwiekszyć prawdopodobieństwo sukcesu zabiegu, robi się przed nim masaż macicy, żeby była "wyluzowana", może my się za bardzo w czasie sexu i IUI spinamy, bo tak bardzo chcemy? Oczywiście mój wpis nie jest zachętą do masażu naszych macic (za cholerę nie wiem jak tego dokonać), ale raczej jest to apel o więcej luzu;)

    Fajnego masz lekarza :) Dzięki niemu możesz wyciągać super wnioski takie jak ten :) Też myślę, że luz zdecydowanie pomaga, ale trzeba dużo pracy nad sobą, żeby go osiągnąć. Przynajmniej u takich nerwusek jak ja :)

    Aaa apropo masażu i procedury inseminacji. Tak mnie to zaciekawiło jak to przebiega, że zapytałam wujka google. Śmiechłam :D Może kogoś też rozbawi :D :

    "Wykonanie zabiegu inseminacji
    1. Przed rozpoczęciem zabiegu, a także w czasie jego trwania wskazane jest pobudzanie lochy poprzez uciskanie lędźwi i boków, masaż sutek oraz uciskanie kolanem słabizny. Czynności te pobudzają motorykę macicy, a więc powodują szybsze zasysanie i przesuwanie nasienia w kierunku jajowodów.

    7. Po zabiegu inseminacji wskazane jest masowanie lędźwi ruchami wzdłuż grzbietu samicy przez około 3-5 minut. "

    marzusiax, mamakejti, Angie 31 lubią tę wiadomość

    4a013c5b60.png
    V Leiden hetero (trombofilia wrodzona), KiR AA (accofil)
    Aniołek 02.2020 8tc.
    Aniołek 10.2020 15tc.
    CB 05.2021
    Synek 9.2018 ❤🍀
    Ja: potwierdzony PCOS, niedoczynność tarczycy
    12.2017 laparo-histero ->ok; kauteryzacja
    M: obniżona koncentracja, HBA-ok, Fragmentacja-ok
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bry! Piękny dzień, kłaniam się paniom. Dziś idę do doktorka, stesknilam się po jego urlopie:)
    Nawet na wieś nie wzięłam termometru. Nie mam czasu myśleć.
    Panan dla ścisłości, to inofolic ma pobudzaćpracę jajników. Jeśli któraś np. ma PCOS i nie rosną jajka. Inofolic nie wpłynie na ich pekniecie, sama jestem tego przykładem. Dobrze go pić, ponieważ pęcherzyki są lepszej jakości. Po 3-4 miesiącach można zauważyć również szybszy ich przyrost. Przynajmniej statystycznie.

    panan12 lubi tę wiadomość

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • Tuśka87 Autorytet
    Postów: 722 108

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czterolistna czyli trzeba zrobić tak, aby było miło i romantycznie:) haha no zgadza się wszystko

    CzterolistnaKoniczyna lubi tę wiadomość

    37 cykl starań ....
    sono hsg - obustronnie drożne
    3 IUI - bez powodzeń
    laparoskopia z histeroskopią - nic nie wykazała
    niedoczynność tarczycy - letrox
    Styczeń 2018 - insulinooporność
    Konsultacja immunologiczny - KIR (fenotyp bx)
    Dieta wykluczeniowa - waga spada na potęgę
    Czerwiec-clo, intralipidy, inseminacja...czwarta. lipiec intralipid. Wciąż bez skutku.
    Po nieudanej procedurze (2 transfery) in vitro. Rozpoczynamy procedurę od nowa.
  • panan12 Autorytet
    Postów: 3030 548

    Wysłany: 28 lipca 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka wy w tym cyklu bez dopalaczy?

    f2w3k0s3plke7odf.png
  • Justyna911 Ekspertka
    Postów: 284 60

    Wysłany: 28 lipca 2016, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) u mnie @ przyszła wczoraj ale sie nie przejmuje (no może trochę wczoraj mi było smutno) ale dzisiaj już pozytywnie patrzę na nowy cykl, mój 3 z clo... Oby powiedzenie "do trzech razy sztuka" sprawdziło sie w moim przypadku :) pozdrawiam was wszystkie

    4 cykle z clo
    5 cykl bez wspomagaczy- udany :)
    26.10.16- bicie serduszka <3
    f2w39n73kken1w0j.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 lipca 2016, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    panan12 wrote:
    mam wyniki bety wyszła negatywna więc dziś już nie biorę duphaston czekam na miesiączke i od nowego cyklu znów clo tym razem od 3-7 dc i monitoringi;) bez mierzenia bo to czasem w konia robi :) noi tyle nie przejmuje się :)
    Nastaw sie tylko na porzàdny monitoring,to naprawde daje jasny obraz sytuacji bez wykresu i daje spokój psychiczny,przynajmniej mnie.
    Ogólnie e tym cyklu to mój màz jakis taki przewrazliwiony,spinał sie czy juz te dni,ze zel moze uzyc,ze test pozytywny ovulacji to troche za malo sexu bylo...oj,ja tu luzik a on swiruje jak nasza Panan :-) bez obrazy.Zobaczysz ze bedziesz spokojniejsza bez zastanawiania sie czy to juz,czy jeszcze nie,czy sie udalo itd.Tak szczerze to ja juz planuje kolejny cykl a jestem dwa dni po ovu dopiero :-) poprostu nie nastawiam sie ze mogloby sie udac,w dodatku to endo du...nie urywa ha ha

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 lipca 2016, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    CzterolistnaKoniczyna wrote:
    Fajnego masz lekarza :) Dzięki niemu możesz wyciągać super wnioski takie jak ten :) Też myślę, że luz zdecydowanie pomaga, ale trzeba dużo pracy nad sobą, żeby go osiągnąć. Przynajmniej u takich nerwusek jak ja :)

    Aaa apropo masażu i procedury inseminacji. Tak mnie to zaciekawiło jak to przebiega, że zapytałam wujka google. Śmiechłam :D Może kogoś też rozbawi :D :

    "Wykonanie zabiegu inseminacji
    1. Przed rozpoczęciem zabiegu, a także w czasie jego trwania wskazane jest pobudzanie lochy poprzez uciskanie lędźwi i boków, masaż sutek oraz uciskanie kolanem słabizny. Czynności te pobudzają motorykę macicy, a więc powodują szybsze zasysanie i przesuwanie nasienia w kierunku jajowodów.

    7. Po zabiegu inseminacji wskazane jest masowanie lędźwi ruchami wzdłuż grzbietu samicy przez około 3-5 minut. "
    Ha ha,czytam i nie wierze,myslalam ze to o kobiete chodzi ze ktos "loche"zdrobniale wstawił,dopiero ostatnie zdanie uswiadomilo mnie ze zle interpretowałam tekst :-) :-)

    CzterolistnaKoniczyna lubi tę wiadomość

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Jagna 75 Autorytet
    Postów: 9640 6270

    Wysłany: 28 lipca 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Cześć dziewczyny powiedzcie mi coś o clo mam go brać od nowego cyklu, jakieś skutki uboczne, coś do niego gratis bierzecie i jak on działa? Dzięki za odpowiedzi
    Powodzenia,ja tylko w pierwszym cyklu czulam sie jak otępiala potem juz bylo ok.
    Zostan z nami,bedzie ci razniej :-)

    Antoś IVF,Julisia naturalmhsvanlit2rdpeg7.png
    km5svcqgqcxnw3nt.png
  • Parsleyek Autorytet
    Postów: 1630 1347

    Wysłany: 28 lipca 2016, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    s1985 wrote:
    Cześć dziewczyny powiedzcie mi coś o clo mam go brać od nowego cyklu, jakieś skutki uboczne, coś do niego gratis bierzecie i jak on działa? Dzięki za odpowiedzi

    Dzięki clo wyhodowałam 3 dość duże pęcherzyki - to mój pierwszy cykl z clo. Też bałam się o skutki uboczne ale nie miałam raczej żadnych a w okresie owulacji nawet jajniki nie dawały mocno znać o sobie. Powodzenia! :)

    29 lat. Moja historia [blog]: waiting4.pl
    l22nkrhmpu973w26.png
    "Im bardziej w życiu ma się pod górkę, tym piękniejsze będą później widoki"
  • Opolanka 85 Autorytet
    Postów: 663 355

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej lalunie! Muszę się pochwalić - jestem właśnie w pierwszym normalnym cyklu po poronieniu i miałam naturalną owulację, bez clo! Piękny pęcherzyk w prawym jajniku, który wczoraj lub przedwczoraj pękł:) Byłam dziś na usg i cudny obraz widziałam:) Monitorowałam ten cykl pomimo braku stymulacji i wygląda na to, że wróciłam do formy po łyżeczkowaniu, choć endo ciut cieńsze niż zawsze. Ale generalnie warunki są! Nie liczę na ten cykl, raczej czuję, że sierpień będzie dla mnie łaskawszy, ale kto wie, co w trawie piszczy:) Od jutra Luttagen.
    Tak więc, Jagna, idziemy łeb w łeb, można powiedzieć:) Trzymam za Ciebie kciuki!
    Dziewczyny po inseminacji - wierzę, że będzie dobrze! Zawsze to większe szanse, niż naturalnie. Mamakejti, ile tego acardu bierzesz?
    Ktoś pytał o Inofem, ja brałam 3 cykle i w 3 zaszłam w ciążę. Teraz też piję:)

    ana1122 lubi tę wiadomość

    31.05.2016 [*] 8 tydzień - wymarzony skarb oddalił się w czasie:(
    iv09cwa10kyx03d3.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za odpowiedzi ;)

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zobaczymy co z tego wyjdzie, oby dzidzia ;D

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opolanka 85 wrote:
    Mamakejti, ile tego acardu bierzesz?

    Piękna, superwieści z Twoim jajem! Congrats!

    Ja biorę 2x dziennie Acard75 - z polecenia doktorka;)

    Mari123, Opolanka 85 lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy któraś z was w pomagała się może korzeń Maca? Czytałam że pomaga zarówno mężczyzną jak z kobietą Przy problemach z owulacją ponieważ zawiera jakiś tam naturalne hormony które są potrzebne No i Dużo niepotrzebnych składników Jestem zdecydowany kupić zwykłą szmatą pomoc pomaga na redukcji stresu i bezsenne noce a to ostatnio bardzo dokucza tylko teraz takie moje pytanie Clostilbegyt czy branie jednocześnie tego korzenia nie zakłóci działania leków

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tuśka87 wrote:
    Bry! Piękny dzień, kłaniam się paniom. Dziś idę do doktorka, stesknilam się po jego urlopie:)
    Nawet na wieś nie wzięłam termometru. Nie mam czasu myśleć.
    Panan dla ścisłości, to inofolic ma pobudzaćpracę jajników. Jeśli któraś np. ma PCOS i nie rosną jajka. Inofolic nie wpłynie na ich pekniecie, sama jestem tego przykładem. Dobrze go pić, ponieważ pęcherzyki są lepszej jakości. Po 3-4 miesiącach można zauważyć również szybszy ich przyrost. Przynajmniej statystycznie.
    Właśnie mi lekarz powiedział że musi zrobić żebym miała jajka lepszej jakości, czyli jestem w domu clo plus ten inofolic

    Jaguś_7810 lubi tę wiadomość

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
  • mamakejti Autorytet
    Postów: 2087 1032

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wedmoczka wrote:
    Sis Twój doktorek to "skarbnica wiedzy" i ostatnio bardzo wygadany :)

    To prawda, doktorek "otwiera się" z każda wizytą;)

    ostatnio moja znajoma, którą namówiłam na wizytę u niego, zapytała o to co on sądzi o praktyce "dupka w górę" po seksie, a on na to, że nie wie, bo takich badań nie prowadził;) hehehehe
    fajny z niego gość

    Wedmoczka, marzusiax lubią tę wiadomość

    "nie spoczniemy, nim zajdziemy...;)"

    f2w3skjotzzbwk43.png
  • s1985 Autorytet
    Postów: 6110 5586

    Wysłany: 28 lipca 2016, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mamakejti wrote:
    Opolanka 85 wrote:
    Mamakejti, ile tego acardu bierzesz?

    Piękna, superwieści z Twoim jajem! Congrats!

    Ja biorę 2x dziennie Acard75 - z polecenia doktorka;)
    Tyle brałam w ciąży plus clexane

    2004 - Agnieszka
    2010 - Filip moje skarby
    15 Aniołków w tym 4 cb i 3 cbz
    NEVER GIVE UP
    Mutacje v Leiden, PAI, ANA, AMH 4,18
‹‹ 1863 1864 1865 1866 1867 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ