CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Mamakejti, gratulacje - super, że wszystko super:))
Ojejku, a to mały bezwstydnik;p pewnie po tatusiu, bo mamusia ewidentnie ułożona i porządna:)
Mam pytanie Dziewczyny o nifty - czy żeby zrobić nifty trzeba być po prenatalnych i przedstawić ich wyniki?? Bo dzwoniłam dwa razy do gyncentrum i raz pani połaczyła mnie z położną, ale położna przez 10 min nie odebrała, więc zadzwoniłam do ich filii do Bielska-Białej i tam pani mi mówi, że z tego co ona się orientuje, najpierw muszę mieć badanie prenatalne, bo położna musi wpisać dane z USG. Jak to jest? -
nick nieaktualny
-
Hej, od przeszło roku śledzę posty na forum, ale teraz piszę pierwszy raz
Dziś 13 dzień cyklu i pęcherzyk dominujący 15 mm. Wczoraj miał 13 mm, więc urósł idealnie a usg było o 12, więc do wieczora z 1mm pewnie urośnie. Dostałam rp na pregnyl i jutro wieczorem jadę na zastrzyk. Także w święta będą starania.
Miałam juz 3 razy clo i źle reagowałam, pęcherzyki słabo rosły a po pregnylu nie pękały nigdy. We wrześniu miałam laparoskopię, jest po niej poprawa, ale owu nadal brak a to 4 cykl po, więc coś powinno ruszyć, jak to lekarze mówią. Czuję taką ekscytację tym rosnącym pęcherzykiem, że aż założyłam konto i napisałam
Czy pregnyl fałszuje wynik testów owulacyjnych?Gosia1989 lubi tę wiadomość
Anika -
nick nieaktualnyMonaLiza wrote:Cześć
Dawno mnie tutaj nie było. U mnie bez zmian. Ciąży brak. A gin dał zalecenie aby brać CLO 4 miesięcy i nie trzeba monitoringu. Dziwne co?
Fajnie, że u Was mamusiek wszystko idzie w porządku. To podtrzymuje mnie na duchu.
HejBardzo dziwne, że zlecił Ci clo bez monitoringu. Tu na forum często już o tym pisałyśmy bo przecież przy stymulacji należy pilnować, czy wszystko jest w porządku. Ja czekam na okres, żeby zacząć brać CLO i umawiać się na monitoring.
-
Hej dziewczyny u mnie rownez gin nie zlecil monitoringu w 1 cyklu z clo I biore 2x1 od 5dc-9dc I moje pytanie od wczoraj (pierwszy dzien brania tabl )tylko troszke pobolewala mnie glowa I troszeczke kluje jajajniki wiec czy to dobry znak skoro czytalam,ze niby ma bolec zeby dzialalo, moze cos pokrecilam I moje pytanie jakie wasze byly odczucia biorac ten lek,jakies skutki uboczne?
-
nick nieaktualnyPaulinucha87 wrote:Hej dziewczyny u mnie rownez gin nie zlecil monitoringu w 1 cyklu z clo I biore 2x1 od 5dc-9dc I moje pytanie od wczoraj (pierwszy dzien brania tabl )tylko troszke pobolewala mnie glowa I troszeczke kluje jajajniki wiec czy to dobry znak skoro czytalam,ze niby ma bolec zeby dzialalo, moze cos pokrecilam I moje pytanie jakie wasze byly odczucia biorac ten lek,jakies skutki uboczne?
A co do monitoringu to zdziwiona jestem, że coraz więcej lekarzy mówi, że nie trzeba usg. Każą Wam brać leki bez zobaczenia jak na nie reagujecie. Oczywiście, może być owulacja i ciąża, ale mogą również zrobić się torbiele. Ja czuję się bezpieczniej jak w cyklu z CLO mam chociaż 2 usg.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 16:12
Wojcinka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnika4444 wrote:Hej, od przeszło roku śledzę posty na forum, ale teraz piszę pierwszy raz
Dziś 13 dzień cyklu i pęcherzyk dominujący 15 mm. Wczoraj miał 13 mm, więc urósł idealnie a usg było o 12, więc do wieczora z 1mm pewnie urośnie. Dostałam rp na pregnyl i jutro wieczorem jadę na zastrzyk. Także w święta będą starania.
Miałam juz 3 razy clo i źle reagowałam, pęcherzyki słabo rosły a po pregnylu nie pękały nigdy. We wrześniu miałam laparoskopię, jest po niej poprawa, ale owu nadal brak a to 4 cykl po, więc coś powinno ruszyć, jak to lekarze mówią. Czuję taką ekscytację tym rosnącym pęcherzykiem, że aż założyłam konto i napisałam
Czy pregnyl fałszuje wynik testów owulacyjnych?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 16:21
-
nick nieaktualnyKibicuję wszystkim dziewczynom które czekają na owulację. Ja wczoraj byłam na monitoringu - 8dc. CLO brałam 4-8dc. Na lewym jajniku wyszedł mi jeden pęcherzyk ok 2cm. Gin głośno wzdychał
W każdym razie, przyjęłam do wiadomości, że nie mam na co się nastawiać. Jutro (10dc) mam znów iść na monitoring, i jeżeli pęcherzyk nadal będzie (a będzie, bo nie czuję żadnego bólu owulacyjnego) to odstanę Pregnyl. Czy nie za późno?? W każdym razie coś i się zdaje, że cykl zakończy się torbielą.
Może ktoś potrafi mi powiedzieć, czy jeżeli po Pregnylu pęknie mi ten pęcherzyk - a będzie miał wtedy ok 2,8cm, to jest szansa na zapłodnienie? Może znacie takie historie? I czy baranie CLO w 4-8dc było u mnie dobrym wyborem? Nie lepiej brać 5-9dc?
Jest mi tak cholernie przykro. Większość dziewczyn doznaje zawodu jak test wychodzi negatywny lub przychodzi @. Ja praktycznie już wiem na początku cyklu że nic z tego nie będzie. Pierwszy cykl po poronieniu to torbiel, w drugim antyki na wchłonięcie, trzeci cykl naturalny (ale na monitoringu gin powiedział, że owu z tego nie będzie), teraz czwarty i info o przerośniętym pęcherzyku. Toż to ja nawet nadzieją żyć nie mogę -
nick nieaktualnyPaulinucha87 wrote:Hej dziewczyny u mnie rownez gin nie zlecil monitoringu w 1 cyklu z clo I biore 2x1 od 5dc-9dc I moje pytanie od wczoraj (pierwszy dzien brania tabl )tylko troszke pobolewala mnie glowa I troszeczke kluje jajajniki wiec czy to dobry znak skoro czytalam,ze niby ma bolec zeby dzialalo, moze cos pokrecilam I moje pytanie jakie wasze byly odczucia biorac ten lek,jakies skutki uboczne?
-
nick nieaktualny
-
cookiemonster wrote:Mamakejti, gratulacje - super, że wszystko super:))
Ojejku, a to mały bezwstydnik;p pewnie po tatusiu, bo mamusia ewidentnie ułożona i porządna:)
Mam pytanie Dziewczyny o nifty - czy żeby zrobić nifty trzeba być po prenatalnych i przedstawić ich wyniki?? Bo dzwoniłam dwa razy do gyncentrum i raz pani połaczyła mnie z położną, ale położna przez 10 min nie odebrała, więc zadzwoniłam do ich filii do Bielska-Białej i tam pani mi mówi, że z tego co ona się orientuje, najpierw muszę mieć badanie prenatalne, bo położna musi wpisać dane z USG. Jak to jest?
Cookie, czy wszystko super, to się okażewczoraj byłam spuścić krew na Nifty, więc jestem na gorąco z tematem, otóż skierowanie wraz z ankietą musi podpisać lekarz, więc przed spuszczeniem krwi miałam obowiązkową wizytę u lekarza (płatna kurrr dodatkowo 150), ale gin mnie znów oglądał na usg i wpisywał parametry płodu do ankiety
generalnie jest tak, że im więcej info masz, tym lepiej, bo oni wszystko biorą pod uwagę, ale jak nie masz jeszcze wyników usg tego genetycznego t nie szkodzi, przecież nifty jest juz od 10 tc, a wtedy nikt Ci dzidziola nie zmierzy;)
może połącz wizytę usg genetycznego z Nifty i będzie good;)"nie spoczniemy, nim zajdziemy..."
-
Gosiu to szybciutko sie pojawił u Ciebie ten pęcherzyk 2cm,jestem w szoku,że tak szybko nie rozumiem dla czego lekarz westchnął ?! kurde to chyba dobrze,że tak urósł przecież.Napisz proszę jaką dawkę brałaś ?
Co do tych nie monitorowanych cykli podczas brania clo to moja gin powiedziała,że mam sie wyluzować o niczym nie myslć po prostu isc na spontan ;)Sama jejzaproponowałam,że przecież przyjdę nie ma problemu (prywatnie chodzę)to oni mi powiedziała,że nie chce mnie widzieći sie smiała wiec nie będe sie pokazywać,mam przyjsc w drugim cyklu brania i dała mi recepte na w sumie dwa opakowania.
-
nick nieaktualnyPaulinucha87 wrote:Gosiu to szybciutko sie pojawił u Ciebie ten pęcherzyk 2cm,jestem w szoku,że tak szybko nie rozumiem dla czego lekarz westchnął ?! kurde to chyba dobrze,że tak urósł przecież.Napisz proszę jaką dawkę brałaś ?
Co do tych nie monitorowanych cykli podczas brania clo to moja gin powiedziała,że mam sie wyluzować o niczym nie myslć po prostu isc na spontan ;)Sama jejzaproponowałam,że przecież przyjdę nie ma problemu (prywatnie chodzę)to oni mi powiedziała,że nie chce mnie widzieći sie smiała wiec nie będe sie pokazywać,mam przyjsc w drugim cyklu brania i dała mi recepte na w sumie dwa opakowania.
Westchnął bo te 2cm były w 8dc, czyli bardzo wcześnie. Nawet jak by doszło do owulacji to się nie zagnieździ bo endometrium jest nieprzygotowane?
Brałam Clo rano w 4-8dc. W ogóle powiedział mi, że jego zdaniem stymulacja Clo nie jest dla mnie. Zapytałam o alternatywy (bo wiem, że są inne leki na stymulacje), to powiedział, że mnie w ogóle by nie stymulował, no chyba że do invitro. Zatkało mnie. Do tego skasował mnie 100 zł za 5 minutową wizytę. W tym miesiącu na niego wydałam już 500 zł (5 monitoringów, każde za 100zł!). -
Ojej jak on mógł tak wypalic odrazu z invitro
może faktycznie pomyśl o innym lekarzu...A dawkę jaką brałaś 1 tabl dziennie czy dwie ?
Ja jestem troche chyba za bardzo napalona na ten 1wszy cykl z clo -jakby nie dopuszczam mysli,że sie nie uda a miałam juz wyluzować no ale sie nie da -
nick nieaktualnyJedną tabletkę. Z tym brakiem monitoringów to różnie bywa. Mówi się, że przy Clo monitoring jest obowiązkowy. Jednak przy mojej starej gin i pierwszym cyklu z Clo tak właśnie bez monitoringu zaciążyłam. Na pewno mniej się stresowałam niż teraz
Mam nadzieję Paulinucha, że powiedzie Ci się za pierwszym razem -
Gosia1989 wrote:Kibicuję wszystkim dziewczynom które czekają na owulację. Ja wczoraj byłam na monitoringu - 8dc. CLO brałam 4-8dc. Na lewym jajniku wyszedł mi jeden pęcherzyk ok 2cm. Gin głośno wzdychał
W każdym razie, przyjęłam do wiadomości, że nie mam na co się nastawiać. Jutro (10dc) mam znów iść na monitoring, i jeżeli pęcherzyk nadal będzie (a będzie, bo nie czuję żadnego bólu owulacyjnego) to odstanę Pregnyl. Czy nie za późno?? W każdym razie coś i się zdaje, że cykl zakończy się torbielą.
Może ktoś potrafi mi powiedzieć, czy jeżeli po Pregnylu pęknie mi ten pęcherzyk - a będzie miał wtedy ok 2,8cm, to jest szansa na zapłodnienie? Może znacie takie historie? I czy baranie CLO w 4-8dc było u mnie dobrym wyborem? Nie lepiej brać 5-9dc?
Jest mi tak cholernie przykro. Większość dziewczyn doznaje zawodu jak test wychodzi negatywny lub przychodzi @. Ja praktycznie już wiem na początku cyklu że nic z tego nie będzie. Pierwszy cykl po poronieniu to torbiel, w drugim antyki na wchłonięcie, trzeci cykl naturalny (ale na monitoringu gin powiedział, że owu z tego nie będzie), teraz czwarty i info o przerośniętym pęcherzyku. Toż to ja nawet nadzieją żyć nie mogęGosia1989 lubi tę wiadomość
Antoś IVF,Julisia natural
-
Paulinucha87 wrote:Gosiu to szybciutko sie pojawił u Ciebie ten pęcherzyk 2cm,jestem w szoku,że tak szybko nie rozumiem dla czego lekarz westchnął ?! kurde to chyba dobrze,że tak urósł przecież.Napisz proszę jaką dawkę brałaś ?
Co do tych nie monitorowanych cykli podczas brania clo to moja gin powiedziała,że mam sie wyluzować o niczym nie myslć po prostu isc na spontan ;)Sama jejzaproponowałam,że przecież przyjdę nie ma problemu (prywatnie chodzę)to oni mi powiedziała,że nie chce mnie widzieći sie smiała wiec nie będe sie pokazywać,mam przyjsc w drugim cyklu brania i dała mi recepte na w sumie dwa opakowania.
Antoś IVF,Julisia natural
-
Gosia1989 wrote:Westchnął bo te 2cm były w 8dc, czyli bardzo wcześnie. Nawet jak by doszło do owulacji to się nie zagnieździ bo endometrium jest nieprzygotowane?
Brałam Clo rano w 4-8dc. W ogóle powiedział mi, że jego zdaniem stymulacja Clo nie jest dla mnie. Zapytałam o alternatywy (bo wiem, że są inne leki na stymulacje), to powiedział, że mnie w ogóle by nie stymulował, no chyba że do invitro. Zatkało mnie. Do tego skasował mnie 100 zł za 5 minutową wizytę. W tym miesiącu na niego wydałam już 500 zł (5 monitoringów, każde za 100zł!).Antoś IVF,Julisia natural