CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
dziewczyny a ja zajelam sie dieta cwiczeniami i jakos nie mysle bo mam niedowage i musimy nadrobic tluszcze bo mam hiperinsulimie plus pcos wiem ze moje jajniki oporne i raczej bez stymulacji sie nie obedzie ale jakas jestem pelna energi
tym_janek lubi tę wiadomość
Pcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
Pionerka oczywiście ze moze. Miesiaczka po luteinie jest w wyniku jej odstawienia. Mi wyjatkowo sie zaczal okres ostatnio podczas brania ale oprocz tego zawsze po odstawieniu. Jak czekalam na owulke i zaczynalam pozniej brac luteine to czym pozniej zaczelam brac tym pozniej ona byla np w 35 dc
Pionerka nie wiem ktory to Twoj cykl stymulowany ale nie mozesz tego tak przeżywać. Ja tez tak mialam do momentu jak dostalam kopa jak bylam przekonana o ciąży a okazalo sie ze bliska mi osoba jest dosłownie w tym samym czasie. Postanowilam od tego momentu ze juz sobie nie bede wyrządzac takiej krzywdy. Nie wszystko zalezy od nas.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 18:04
Jezu ufam Tobie -
Red rose już trochę się z tym bujam. To już mój 10 miesiąc na leczeniu a staramy się od 2 lat i 8 miesięcy. Już dawno tak się nie nakrecalam ale co zrobisz. Czasem przychodzi taki moment i to jest silniejsze od ciebie. A pytam się o luteine bo nie wiem czy ją odstawić czy poczekać aż dostanę @. Tylko raz ją brałam i dostałam wtedy @ w trakcie brania ale czytam tu i tam że właśnie chyba powinno się odstawić jak test jest negatywny. I nie umiem o tym nie myśleć bo myślę codziennie chociaż przez chwilęCs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się!-->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Selina wrote:Tymjanek jak możesz to weź Ibuprom albo Aspirynę zamiast apapu, bo one działają p.zapalnie a paracetamol nie
No właśnie nie mam nic innego w domu, a mój małżonek ma dziś dyżur, więc nie pójdzie dziś do apteki, ale powiedział, że wracając rano kupi to będę jutro łykać.
Pionerka, czasem tak jest, że się nakręcamy i dupa, to zawsze boli i dołuje. Ale jak nie teraz to może w następnym się uda? Wiecie, zasadniczo we wrześniu jest największy tłok na porodówkach, więc plus jest taki, że jak nie zajdziemy w styczniu tylko miesiąc czy dwa później, to może nie będziemy leżeć na korytarzach czy jako 6 osoba w 4-osobowym pokoju, albo w jakimś innym dziwnym miejscu (fantazja w polskich szpitalach nie zna granic)Trzeba starać się we wszystkim znaleźć coś dobrego
i tak - lutka opóźnia @, więc jak już bierzesz min. 10 dni i test wychodzi negatywny, to chyba warto odstawić, ale to może jeszcze na wszelki wypadek, zanim odstawisz, zrób tą betę za dwa dni, co?
justysia, super! dobrze, że chociaż jedna z nas tutaj jest zmotywowana do działania i pełna energiizarażaj nas tym dziewczyno
Pionerka, justysia86, Selina lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Pionerka wrote:Red rose już trochę się z tym bujam. To już mój 10 miesiąc na leczeniu a staramy się od 2 lat i 8 miesięcy. Już dawno tak się nie nakrecalam ale co zrobisz. Czasem przychodzi taki moment i to jest silniejsze od ciebie. A pytam się o luteine bo nie wiem czy ją odstawić czy poczekać aż dostanę @. Tylko raz ją brałam i dostałam wtedy @ w trakcie brania ale czytam tu i tam że właśnie chyba powinno się odstawić jak test jest negatywny. I nie umiem o tym nie myśleć bo myślę codziennie chociaż przez chwilę
-
Selina wrote:Ajaj hellou
Mnie po Clo wysypywało trochę i miałam uderzenia gorąca, ale przy 3 czy 4 cyklu z nim uderzeń już nie było
Red Rose ja od nastepnego cyklu mam miec letrozol (Aromek)Czułaś sie przy nim podobnie jak przy Clo?
U nas sytuacja się poprawiła, przynajmniej na razie. Dostaliśmy zielone światło. W związku z czym zaczeliśmy starania ponownie. Na razie na spontanie, bez stymulaczy (z innymi moimi lekami) i liczę, że tym razem to nie będzie potrzebne. Testuję najwcześniej 29/30.01Selina, tym_janek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySzyszunia 89 wrote:Ja dostalam dupka tylko na 10dni i mam go odstawic odczekac i czekac albo na okres albo na pozytywny test.
tym_janek, Mamma-mia lubią tę wiadomość
-
Szyszunia, Tymianek
Nie wiem czy ktoś wspomniał o neosine. Mi bardzo pomaga. Dawno już antybiotyku nie brałam, a gardło i katarek ropny to u mnie była normalka. Jeśli jest 500mg to trzeba brać 3 razy dziennie po 2. Niestety najlepiej tydzień pobrać. A kosztuje różnie w różnych aptekach. Jest też zamiennik groprinosin czy jakoś tak. Gdzieniegdzie jest tańszy a czasami droższy od neosine.
Chociaż ostatnio jak porządnie się rozłożyłam to pomogło mi picie soku ale z czarnego bzu. No i takiego domowego. Akurat teściowa mnie poratowała.tym_janek lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyMamma-mia wrote:ja bralam tez letrozol (długie dawkowanie) i czulam sie normalnie. Jedyny tak naprawdę skutek uboczy to było tycie.
U nas sytuacja się poprawiła, przynajmniej na razie. Dostaliśmy zielone światło. W związku z czym zaczeliśmy starania ponownie. Na razie na spontanie, bez stymulaczy (z innymi moimi lekami) i liczę, że tym razem to nie będzie potrzebne. Testuję najwcześniej 29/30.01testujemy podobnie
Mamma-mia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEska wrote:Szyszunia, Tymianek
Nie wiem czy ktoś wspomniał o neosine. Mi bardzo pomaga. Dawno już antybiotyku nie brałam, a gardło i katarek ropny to u mnie była normalka. Jeśli jest 500mg to trzeba brać 3 razy dziennie po 2. Niestety najlepiej tydzień pobrać. A kosztuje różnie w różnych aptekach. Jest też zamiennik groprinosin czy jakoś tak. Gdzieniegdzie jest tańszy a czasami droższy od neosine.
Chociaż ostatnio jak porządnie się rozłożyłam to pomogło mi picie soku ale z czarnego bzu. No i takiego domowego. Akurat teściowa mnie poratowała.tym_janek lubi tę wiadomość
-
A co do starań to u mnie ten cykl mam na straty. Miałam mierzyć temperaturę, ale zapomniałam przez ten ovufriend.
Miałam robić testy owulacyjne i też zapomniałam. A leżą w szufladzie. Przytulanko niby było, ale około owulacji znowu za mało. Chociaż nie wiem czy była bo nic nie sprawdzałam. A teraz jeszcze mam ciche dni z mężem bo wczoraj się wkurzyłam że nie mogłam otworzyć samochodu bo zamarzały drzwi a mąż zadzwonił żeby po niego wyjechać do autobusu. Często jeżdżę po niego po 21 ej bo ma 2 km do domu i piechotą nie chce mu się chodzić. Tylko muszę jeszcze dziecko ubierać ze sobą żeby po niego wyjechać. No i trochę miałam pretensje, bo jest ślisko, i jeszcze z małym. A mamy stary samochód. Więc on stwierdził że mam pretensje ze samochód jest stary. A ja mam pretensje że nic w nim nie robi tej zimy. Zawsze były drzwi czymś nasmarowane żeby nie zamarzały. Zawsze w bagażniku coś ciężkiego na zimę było. Bo mamy omega na tył napęd i ciężko w zimę jeździc jak jest ślisko bo nie ma siły pchać ciężkiego przodu. Ostatnio prawie do rowu mnie ściągnęło bo pod główna ulice jest Górka. Duszę na ramieniu miałam. I teraz jest foch. Sorry że takie głupoty pisze, ale komuś musiałam się wyżalić.35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
Selina wrote:Jak katar jest zielony Neosine może nie pomoc, bo on działa tylko na wirusy a kolorowa wydzielina to bakteria
http://m.poradnikzdrowie.pl/sprawdz-sie/sygnaly-ciala/kolor-kataru-o-czym-swiadczy-kolor-wydzieliny-z-nosa_36993.html35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
No za facetami czasem nie nadążysz
ja dzisiaj jestem przytloczona sama nie wiem co myśleć rozum mówi co innego nadzieja jeszcze trzyma i depresja murowana
wiem że najłatwiej odpuścić bo co ma być to będzie i nie wpłyniemy na to ale jakoś zawsze czuję rozczarowanie
Dziewczyny 3mam kciuki za wasze testowanie dajcie znać co wyszło to już niedługoCs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się!-->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Eska wrote:Szyszunia, Tymianek
Nie wiem czy ktoś wspomniał o neosine. Mi bardzo pomaga. Dawno już antybiotyku nie brałam, a gardło i katarek ropny to u mnie była normalka. Jeśli jest 500mg to trzeba brać 3 razy dziennie po 2. Niestety najlepiej tydzień pobrać. A kosztuje różnie w różnych aptekach. Jest też zamiennik groprinosin czy jakoś tak. Gdzieniegdzie jest tańszy a czasami droższy od neosine.
Chociaż ostatnio jak porządnie się rozłożyłam to pomogło mi picie soku ale z czarnego bzu. No i takiego domowego. Akurat teściowa mnie poratowała.
neosine jest w zwyklej formie oraz neosine forte - to tez warto podkreslictym_janek lubi tę wiadomość
-
Ja dziś wcięłam całą główkę czosnku pod różnymi postaciami, opiłam się malinówką i sokiem z agrestu mojej teściowej, herbatka, rosołek, wychodzenie spod kocyka tylko w ramach konieczności, parówki z mięty i soli, cebula, miód z cytryną i dopchałam ananasem bo podobno dobry w 2 części cyklu (nie wiem czy to prawda, ale ananasa lubię, więc mogę jeść). Mój żołądek nie ogarnia co się dzieje, ale czuję się trochę lepiej, zobaczymy co będzie rano.👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Mamma-mia wrote:a Ty kiedy, kochana?
u mnie teraz dzień i dwa dni po owu był śluz z różową, a dalej bordową krwią. Jakoś tak dziwnie, bo zazwyczaj nie miewam plamień okołoowulacyjnych
Plamienia są tylko wtedy, jak uszkodzi się jakieś naczynko, co nie zawsze się zdarza, więc może akurat teraz się tak złożyło, że gdzieś pękło sobie jakieś naczynie włosowate👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Plamienia są tylko wtedy, jak uszkodzi się jakieś naczynko, co nie zawsze się zdarza, więc może akurat teraz się tak złożyło, że gdzieś pękło sobie jakieś naczynie włosowate
Plamienia okołoowulacyjne występują nie tylko w wyniku podrażnienia, tj. przerwania ciągłości tkanki np. ściany pochwy, ale także w wyniku nagłego spadku estrogenów. Jeśli występują w okolicach owulacji i kolejno przechodzą ok 2-3 dni po niej, najcześciej oznacza to, ze taki jest właśnie tego powód, gdyż wraz z dalszym wzrostem progesteronu plamienia znikają, aż do czasu, gdy znowu jego poziom spadnie i wystąpi @
Jest wiele przyczyn plamieńdużo zależy od tego, w której fazie one się pojawiają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2018, 23:55
tym_janek lubi tę wiadomość
-
tym_janek wrote:Ja dziś wcięłam całą główkę czosnku pod różnymi postaciami, opiłam się malinówką i sokiem z agrestu mojej teściowej, herbatka, rosołek, wychodzenie spod kocyka tylko w ramach konieczności, parówki z mięty i soli, cebula, miód z cytryną i dopchałam ananasem bo podobno dobry w 2 części cyklu (nie wiem czy to prawda, ale ananasa lubię, więc mogę jeść). Mój żołądek nie ogarnia co się dzieje, ale czuję się trochę lepiej, zobaczymy co będzie rano.
Z nim chodzi o to, że zawiera bromelinę, która ma właściwości przeziwzakrzepowe, przeciwzapalne, fibrynolityczne i kilka innych. Do IVF dziewczyny zmieniając dietę właśnie jedzą ananasa
tym_janek lubi tę wiadomość