X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Wlasnie apropo farbowania wlosow nie zafarbowalam wczesniej ze zrobie to przed samymi swietami a teraz wszedzie na zlosc slysze ze nie wolno chociaz mam farbe. Z palety bez amoniaku co mam zrobic farbowac czy chodzic z brzydkimi odrostami
    Farbuj ;) to jakieś stare zasady są

  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Oby! Ostatnio u mnie w pracy jest taki dramat, że chcę uciec albo na zla ciążowe albo do nowej pracy!
    Witaj w klubie, też mam podobnie w pracy.
    Uciekłam na zaległe wolne, bo już psychicznie nie dawałam rady. I po cichu liczę, że po nowym roku nie będę musiała tam wrócić, ale to pewnie złudne nadzieje.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gacka89 wrote:
    Witaj w klubie, też mam podobnie w pracy.
    Uciekłam na zaległe wolne, bo już psychicznie nie dawałam rady. I po cichu liczę, że po nowym roku nie będę musiała tam wrócić, ale to pewnie złudne nadzieje.
    A ja znow od 8 lat nie pracuje bo nie ma mi kto pilnowac corki i odprowadzac do szkoly a szkole mamy daleko i bardzo niebezpieczna droga i tak tez z mezem podjelismy decyzje ze tak do wiosny to jakos jeszcze przetrwamy bo kasa cisnie z kazdej strony a najwiecej na swieta i po swietach wielkanocnych byly plany ze ide do pracy i chyba ktos z gory nie chce zebym do niej szla hihi bo na wiosne jak wszystko bedzie ok to juz kuleczka ze mnie bedzie

  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Naciskam pierwsze udostepnij wykres a pozniej ok i nic chyba cos zle robię tylko co
    Naciskasz udostępnij wykres a później masz zakładkę 'wykresy na tablicy' i tam trzeba odfajkowac 'udostepnij dla wszystkich'.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    A ja znow od 8 lat nie pracuje bo nie ma mi kto pilnowac corki i odprowadzac do szkoly a szkole mamy daleko i bardzo niebezpieczna droga i tak tez z mezem podjelismy decyzje ze tak do wiosny to jakos jeszcze przetrwamy bo kasa cisnie z kazdej strony a najwiecej na swieta i po swietach wielkanocnych byly plany ze ide do pracy i chyba ktos z gory nie chce zebym do niej szla hihi bo na wiosne jak wszystko bedzie ok to juz kuleczka ze mnie bedzie
    To ja od 6 lat siedzę w domu.. Też nie ma kto syna pilnować. Teraz do szkoły też daleko i trzeba samochodem. A autobusem nawet nie myśli jeździc. Ale więcej w domu choruje niż chodzi. Pierwszy rok podobno zawsze tak jest.

    Esta lubi tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2370 1083

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Ja do srody rana mialam ostatnia luteine a dziewczyny tutaj tak mnie nastraszyly ze jak skoncze luteine a bedzie ciąża to moge poronic i to takie bardziej bylo spontaniczne badanie zeby tylko potwierdzic brak ciazy a tu taki bonus ale tyle tylko moge powiedziec ze jestem strasznie pozytywnie zaskoczona i szczesliwa i oby to szczescie nie trwalo tak krotko jak poprzednio
    Aaaa rozumiem, też słyszałam o poronieniu z odstawienia luteiny i chyba zrobię tak jak ty w tym cyklu skoro wychodzą takie klocki :D

    jeśli by się udało, chciałabym po macierzyńskim wrócić do pracy. Niestety jestem na kontrakcie i na L4 będę miała najniższą krajową, a z tego nie da się wyżyć na dłuższą metę.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    A ja znow od 8 lat nie pracuje bo nie ma mi kto pilnowac corki i odprowadzac do szkoly a szkole mamy daleko i bardzo niebezpieczna droga i tak tez z mezem podjelismy decyzje ze tak do wiosny to jakos jeszcze przetrwamy bo kasa cisnie z kazdej strony a najwiecej na swieta i po swietach wielkanocnych byly plany ze ide do pracy i chyba ktos z gory nie chce zebym do niej szla hihi bo na wiosne jak wszystko bedzie ok to juz kuleczka ze mnie bedzie
    Ja z tym problemu nie miałabym, mam blisko mamę i teściową, a tesciowa nawet w żłobku pracuje, ale jakoś tak myślę, że potem chyba już nie wrócę do obecnej pracy, wolałabym albo założyć swoją firmę bo pomysł jest, albo taką pracę, której nie będę zanosić do domu. Nie chodzi mi o papiery, tylko chcąc nie chcąc czasami się czuje jakbym pracowała 24h, ale tak wygląda praca w kulturze.

    Esta ile dni po robiłaś betę? Ja mam od poniedziałku zacząć brać luteinę przez 10 dni zrobić test, zastanawiam się czy przy 11 dpo coś wyjdzie, potem są już święta a przy ew pozytywie mam zaraz po świętach pojawić się u gina.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 12:47

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gacka89 wrote:
    Witaj w klubie, też mam podobnie w pracy.
    Uciekłam na zaległe wolne, bo już psychicznie nie dawałam rady. I po cichu liczę, że po nowym roku nie będę musiała tam wrócić, ale to pewnie złudne nadzieje.

    Jak ja nie cierpię swojej pracy!!!! I to nawet nie tego co robię - bo paradoksalnie lubię to co robię, tylko ta cała otoczka. Niby korporacja - a wypłaty dla pracowników - żałosne... Ludzie są podli... Najlepiej jakbyś chodził wszystkie dni do pracy, a jak idziesz na zla to Ci dupę obrobią i potem wielkie pretensje, bo przecież na grypę jelitową jest lekarstwo "x", a że ktoś chory to co z tego- masz chodzić do pracy.. Urlop- po co Ci urlop.. Chyba, że masz dziecko, to oczywiście urlop Ci się należy. Ostatnim hitem jest dzielenie laptopów służbowych wg kryteriów- "bo Ona ma małe dziecko"... Też mam nadzieję, że niedługo zajdę w ciąże, pójdę na zla od razu, bo będę się bała, że coś się stanie z Dzidziusiem- w normalnej pracy myślę, żebym chodziła o ile bym się czuła na siłach.. A i nie będzie zastanawiania się czy wrócę do pracy, bo mam umowę do maja a potem dostanę "karę" za ciąże w postaci tego, że mnie wyrzucą, a przepraszam przedłużą umowę do dnia porodu tak fachowo.

  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gacka89 wrote:
    Ja z tym problemu nie miałabym, mam blisko mamę i teściową, a tesciowa nawet w żłobku pracuje, ale jakoś tak myślę, że potem chyba już nie wrócę do obecnej pracy, wolałabym albo założyć swoją firmę bo pomysł jest, albo taką pracę, której nie będę zanosić do domu. Nie chodzi mi o papiery, tylko chcąc nie chcąc czasami się czuje jakbym pracowała 24h, ale tak wygląda praca w kulturze.

    Esta ile dni po robiłaś betę? Ja mam od poniedziałku zacząć brać luteinę przez 10 dni zrobić test, zastanawiam się czy przy 11 dpo coś wyjdzie, potem są już święta a przy ew pozytywie mam zaraz po świętach pojawić się u gina.
    Gacka u mnie to tak bylo w 19 dc chyba byla ow bo wtedy skoczyla mi temperz 36.4 na 36.9 a od 21 dc bralam luteine i nie wiedzialam ze ona wstrzymuje okres bo nigdy wczesniej jej nie bralam a mialam przepisana 2×1przez 14 dni ale wczesniej zrobic test i zrobilam go w 30 dc choc moje cykle od poronienia byly 25 dniowe test w 30 dc byl negatywny ale dziewczyny tutaj na forum pisaly zeby robic bete i w razie ciazy nie odstawiac luteiny bo mozna poronic i wtedy jezeli wyjdz neg to odstawic i ja z taka troche niechecia zrobilam to badanie naprawde bylam pewna ze nic z tego cyklu nie bedzie a tu masz beta w 33 dc 131.6 i tak to u mnie bylo a teraz jestem na duphastonie i witm

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Mam pytanie ktore mnie nurtuje. Poprzedni cykl bylam na clo i mialam 5 pecherzykow o czym pisalam juz wczesniej, porobily mi sie torbiele i w tym cyklu mam antyki Marvelon. Ale mimo tego ze biore tabletki to dzis mam 14 dc i m.in boli mnie jajnik i mam sluz plodny -krotko mowiac czuje sie jakbym miala dni plodne. Kiedys jak bralam antyki to nigdy nie mialam takich objawow. Myslicie ze mimo ich brania moze wystapic owulacja? Np w zwiazku z tym ze clo dzialalo w poprzednim cyklu tak silnie ? Nie wiem co myslec.

  • Promyk89 Autorytet
    Postów: 2338 1942

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Groszeek to może idz na monitoring, zobaczysz co i jak?

    Ja bylam dzisiaj na podglądzie. Ovitrelle wzięłam w sr ok 20. Dzis endometrium urosło z 7 na 11 mm !!:D i widać było pęcherzyk pękający. Dzisiaj też poprawa przytulania i czekamy :-))

    Niech będzie to mój najlepszy prezent na święta.. i jak nic testowanie wypada na wigilie...

    Evli, Esta, Karo0705 lubią tę wiadomość

    Starania od 2017r.
    1 IVF maj/czerwiec 2019
    4 zarodki 4AA 4BB 4BB 3.
    1-Transfer 4AA
    Test 06.07 - Bhcg<1.
    2-Transfer odwołany-krwawienie w 15dc.
    3-Transfer 4BB +assisted hatching+embryoglue
    Test 21.09 -Bhcg 486 :-)
    Test 23.09 - Bhcg 1076 :D
    USG 04.10 - <3
    12.10 krwawienie. Poronienie zagrażające? Leżing zawodowy
    31.10 - koniec leżingu !:D
    21.11-USG prenatalne - syn?:D
    12.12 - nawrót plamienia. Leżing.
    11.01-usg połówkowe. syn ! 350g szczęścia.
    23.03- 1660g ślicznego bobasa <3
    27.05 3300g 54 cm - Misio <3
    4 -transfer " 4AB "13.01
    Bhcg <0.1
    5 - 4ty ostatni transfer blastki "3" 13.10.2023
    Bhcg 472
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Promyk89 wrote:
    Groszeek to może idz na monitoring, zobaczysz co i jak?

    Ja bylam dzisiaj na podglądzie. Ovitrelle wzięłam w sr ok 20. Dzis endometrium urosło z 7 na 11 mm !!:D i widać było pęcherzyk pękający. Dzisiaj też poprawa przytulania i czekamy :-))

    Niech będzie to mój najlepszy prezent na święta.. i jak nic testowanie wypada na wigilie...
    Trzymam kciuki :)

    Mi nie przepisał luteiny w ogóle, ale to chyba nie przeszkadza ?

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Evli Autorytet
    Postów: 3822 2518

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Trzymam kciuki :)

    Mi nie przepisał luteiny w ogóle, ale to chyba nie przeszkadza ?

    Jeśli nie masz problemów z progesteronem to nie trzeba brać.
    Ja np.nie miałam.

    Promyk kciuki!! I do dzieła! ;D

    Ag1988 współczuje pracy, ja tez miałam wielce dość,czekałam jak na zbawienie żeby ciąża w końcu nadeszła i żeby iść na L4 i się nie doczekałam.. W końcu odeszłam bo nie dałam już rady.

    Karolka9 lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Jeśli nie masz problemów z progesteronem to nie trzeba brać.
    Ja np.nie miałam.

    Promyk kciuki!! I do dzieła! ;D

    Ag1988 współczuje pracy, ja tez miałam wielce dość,czekałam jak na zbawienie żeby ciąża w końcu nadeszła i żeby iść na L4 i się nie doczekałam.. W końcu odeszłam bo nie dałam już rady.


    Evli - ja zaciskam zęby.. Ale też szukam w międzyczasie innej pracy, bo gdyby się udało, to bym się wstrzymała ze staraniami przez okres próbny a potem bym dalej próbowała ;) Także tak to.

    Promyk- za Twój świąteczny prezent - kciuki!!!!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ew. testowanie będzie już w styczniu, także jak coś to będzie prezent na urodziny :) A jak nie to w lutym na walentynki, albo w marcu na dzień kobiet, w kwietniu na wielkanoc, w maju na dzień matki, w czerwcu na urodziny Męża, w lipcu/sierpniu na wakacje, we wrześniu, październiku i listopadzie na jesień- a w grudniu na święta. Także nie ważne który to będzie miesiąc, radość będzie wielka!

    Esta, Karo0705, Pionerka, Selina lubią tę wiadomość

  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    Gacka u mnie to tak bylo w 19 dc chyba byla ow bo wtedy skoczyla mi temperz 36.4 na 36.9 a od 21 dc bralam luteine i nie wiedzialam ze ona wstrzymuje okres bo nigdy wczesniej jej nie bralam a mialam przepisana 2×1przez 14 dni ale wczesniej zrobic test i zrobilam go w 30 dc choc moje cykle od poronienia byly 25 dniowe test w 30 dc byl negatywny ale dziewczyny tutaj na forum pisaly zeby robic bete i w razie ciazy nie odstawiac luteiny bo mozna poronic i wtedy jezeli wyjdz neg to odstawic i ja z taka troche niechecia zrobilam to badanie naprawde bylam pewna ze nic z tego cyklu nie bedzie a tu masz beta w 33 dc 131.6 i tak to u mnie bylo a teraz jestem na duphastonie i witm
    Dzięki za info, czyli powinno wyjść coś, ja dostałam od gina nawet skierowanie na betę żeby nie płacić także nawet się nie będę zastanawiać, się, a sikanca zrobię jak mi beta wyjdzie hahaha.:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 20:02

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ag1988 wrote:
    Jak ja nie cierpię swojej pracy!!!! I to nawet nie tego co robię - bo paradoksalnie lubię to co robię, tylko ta cała otoczka. Niby korporacja - a wypłaty dla pracowników - żałosne... Ludzie są podli... Najlepiej jakbyś chodził wszystkie dni do pracy, a jak idziesz na zla to Ci dupę obrobią i potem wielkie pretensje, bo przecież na grypę jelitową jest lekarstwo "x", a że ktoś chory to co z tego- masz chodzić do pracy.. Urlop- po co Ci urlop.. Chyba, że masz dziecko, to oczywiście urlop Ci się należy. Ostatnim hitem jest dzielenie laptopów służbowych wg kryteriów- "bo Ona ma małe dziecko"... Też mam nadzieję, że niedługo zajdę w ciąże, pójdę na zla od razu, bo będę się bała, że coś się stanie z Dzidziusiem- w normalnej pracy myślę, żebym chodziła o ile bym się czuła na siłach.. A i nie będzie zastanawiania się czy wrócę do pracy, bo mam umowę do maja a potem dostanę "karę" za ciąże w postaci tego, że mnie wyrzucą, a przepraszam przedłużą umowę do dnia porodu tak fachowo.
    Ja generalnie lubię swoją pracę, ale za dużo pokazałam, że umiem, albo poprostu nie chciało mi się czekać az ktoś zrobi daną rzecz to robiłam sama. No i tak jakoś za duzo się tego nazbieralo, do tego jakieś chore sytuację. A jak poszłam na wolne to koleżanki mają wielkie pretensje o pierdoly więc na samą myśl mi się już nie chce wracać. Robię dokładnie jak ty przeglądam oferty, mój maz w lutym/marcu chce pojechać na parę miesięcy za granicę wtedy i tak starania będą zawieszone,więc w razie czego będę mieć furtkę.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gacka - jasne, próbuj, a może się uda zmienić pracę. Widzę, że też masz takie "wspaniałe koleżanki", ja nawet już na te babska patrzeć nie mogę.. Na szczęście teraz do świąt będę miała dużo pracy to się na tym skupię i jakoś przeżyję do świąt, potem urlop z "dziurą", którą mi załatwiły "Koleżanki" właśnie.. No cóż.. zazdrość jest straszna... Jak wyjdzie nam z ciążą, to szukaniem nowej pracy zajmiemy się po urlopie rodzicielskim ;)

    A co do zawieszonych starań, to przerwa każdemu dobrze zrobi.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2018, 20:21

  • Esta Autorytet
    Postów: 401 109

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gacka89 wrote:
    Dzięki za info, czyli powinno wyjść coś, ja dostałam od gina nawet skierowanie na betę żeby nie płacić także nawet się nie będę zastanawiać, się, a sikanca zrobię jak mi beta wyjdzie hahaha.:)
    A ty chodzisz tu w polsce na nfz bo ja tak i nie dal mi zadnego skierowania tylko kazal zrobic za tydz i przed nastepna eizyta to w sumie w ciągu 2 tyg 3×a to badanie kkosztuje u nas 33 zl pojde chyba we wtorek i za tydz w poniedzialek

  • gacka89 Autorytet
    Postów: 1046 345

    Wysłany: 8 grudnia 2018, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Esta wrote:
    A ty chodzisz tu w polsce na nfz bo ja tak i nie dal mi zadnego skierowania tylko kazal zrobic za tydz i przed nastepna eizyta to w sumie w ciągu 2 tyg 3×a to badanie kkosztuje u nas 33 zl pojde chyba we wtorek i za tydz w poniedzialek
    Tak na NFZ, też się zdziwilam, bo powiedział o teście i zapytałam czy zrobić betę i wtedy powiedział że da mi skierowanie. Ja planuje zrobić 20 albo 21.12 muszę zapytać czy będzie w ten sam dzień wynik, a potem są święta więc i tak nie nie zdziałam, a jeśli będzie pozytywna to mam przyjść zaraz po świętach do niego więc może każe wtedy powtórzyć.
    Prywatnie też jakos tyle kosztuje u mnie.

    Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
    HSG - oba drożne :-)2018
    PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
    wczesne dojrzewanie
    Moje wyniki -ok
    Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
    ovarin,
    Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
    IVF start styczeń 2022 ❄️
    21.03 - transfer ❄️😭
    2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
    24.08- transfer ❄️😭
    został nam ostatni ❄️
‹‹ 3069 3070 3071 3072 3073 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ