CLO
-
WIADOMOŚĆ
-
Przykro mi dziewczyny
walczymy dalej.
Ja miałam USG w tych dniach, trafiłam raz w czasie @ na sor z powodu ogromnego bólu no i miałam usg, okazało się, ze mam giga torbiele endometrialne i trafiłam na stół operacyjny. Nie krępuj się, dla lekara to normalka. Do jednej z klinik in vitro, która się interesowałam tez zawsze każą w 3 dniu przychodzic na wizytę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 stycznia 2019, 20:40
20.01.2022 mamy ❤️
27.12.2021 FET❄️
Beta7dpt83,1;9dpt212,2;11dpt464,8;14dpt1851,3
—————————-————
12.12.2019 mamy ❤️
Beta7dpt61,21;9dpt177,4;11dpt465,05;14dpt1965,72
18.11.2019 FET ❄️
10.2019 II IVF
—————————————-
Zostały ❄️❄️❄️
—————————————-
7.2019 FETx2 - beta <0,1
6.2019 I IVF ❄️❄️
—————————————-
9.17 - pocz. starań; 9.18 Invimed
Endometrioza I st., AMH 1,91
MTHFR_677C-T hetero, PAI-1 homo
on: morf. 1% Kariotypy: ok -
nick nieaktualny
-
groszeek wrote:Hej dziewczyny. Niedlugo mam zaczac nowy cykl z clo i lekarz kazal mi przyjsc pomiedzy 1 a 3 dc na monitoring sprawdzic czy torbiele sie wchlonely. Bylyscie kiedykolwiek w tych dniach na usg? Troche to krepujace w trakcie okresu
Normalka. Przed stymulacja do ivf tak trzeba się zgłosić. Za pierwszym razem trochę krępujące ale któryś raz z kolei nie robi już wrażenia
I selina to nie będzie przez brzuch
AMH 0,54
10.2014 IMSI 2 zarodki beta <0,1
05.2015 brak oocytów
03.2016 brak oocytów
08.2016 IMSI 1 zarodek, ciąża pozamaciczna
02.2017 IMSI 2 zarodki beta <0,1
mlr 0%, I seria szczepień mlr 38%
10.2017 IMSI 3 zarodki 01.2018 crio 03.2018 crio 09.2018 crio
12.2018 IMSI 2 zarodki 2-dniowe 4b i 5b w oczekiwaniu na crio...
NK 16,5%
07.2019 crio 4b, 12 dpt - 99,8; 13 dpt - 185,6; 15 dpt - 825,6; 17 dpt - 2509; 21 dpt - 4942 ciąża ektopowa -
Przykro mi ,ale wkoncu się uda to jest tylko kwestią czasuAg1988 wrote:Potwierdzam... nie udało sie:.. czekam na okres.. potem hsg.. robie przerwe od clo do kwietnia jakos.. heh.. ale na wątku zostaje! Trzymam dalej za Was kciuki!!!Starania od 2016
33 l.
16.07.2019 18 tyg i 6 dni -dziewczynka😊 265 gram❤
2xcykl z aromkiem +ovitrelle ,owulacje były
Od 8.12.18 -1x1 clo przez 5 dni + ovitrelle
04.01(29 d.c. )-beta 38,9,07.01 - beta 274,8,10.01 - beta 64 !!! -nie udało się !
11.02 - start clo (drugi cykl) 1x2 przez 5 dni - nieudany
14 marzec -cykl naturalny
3 .04- beta 8, 5.04-beta 47 ,9.04-beta 364 , 12.04-1364 ,17.04(równy 5tc)-9084
24.04- jest serduszko ! ❤
Badania nasienia ok , prolaktyna podwyższona , Bromergan , symfolik , duphostan ,luteina ,witD, miosytogyn,wiesiołek -
Niechcący kliknęłam lubie to- przepraszam. Ag przykro mi, ale przerwa dobrze Ci zrobi zobaczysz... wrócisz z większym zapałem aż wkoncu się uda zobaczysz....Ag1988 wrote:Potwierdzam... nie udało sie:.. czekam na okres.. potem hsg.. robie przerwe od clo do kwietnia jakos.. heh.. ale na wątku zostaje! Trzymam dalej za Was kciuki!!!
Ja muszę iść po duphaston do lekarza vo okres nie przychodzi a chciałabym zacząć cykl z lametta bo właśnie dziś kupiłam. Także chyba w środę pójdę. Ogólnie mam zla sytuacje w domu, umiera nam bliska osoba przeżywam to aż mi niedobrze się robi momentami. Czekamy tak naprawdę tylko na telefon, ale będę tu zaglądać i wrócę - od następnego cyklu bierzemy się ostro za robotę.Nadzieja umiera ostatnia❤️ -
Kochane strasznie mi przykro !!!!! Byłam wręcz przekonana że Wam tez się udało ! Czekam teraz na monitoring i zobaczymy jak to będzie u mnie na koniec miesiąca - jak się nie uda to nie podejmę się chyba 4 cyklu z Clo bez inseminacji - przynajmniej tak chciałabym spróbować. Zobaczymy co mi w czwartek powie na pierwszej wizycie immunolog...
Jestem z Wami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 00:54
* 33 l.
* 2 poronienia 10 tc, 4 ciąże biochemiczne (z byłym partnerem, on-> 100% morfologicznie wadliwych plemników)
* Biorę: Letrox 50mg, 5mg Nebilet
Aktualnie: 8.2022 jajnik lewy usunięty z powodu włókniaka, nowy partner nowe starania i nowe nadzieje…❤️ -
Tak jak ktoś napisał za 1 razem tylko się krepujesz a później to tak jak w każdym innym dc do tego podchodzisz i nie jest to usg przez brzuchgroszeek wrote:Hej dziewczyny. Niedlugo mam zaczac nowy cykl z clo i lekarz kazal mi przyjsc pomiedzy 1 a 3 dc na monitoring sprawdzic czy torbiele sie wchlonely. Bylyscie kiedykolwiek w tych dniach na usg? Troche to krepujace w trakcie okresu
Cs kto by liczył
Niepłodność idiopatyczna
Podejście do 1 IUI - 05.03.18r ( clo + ovitrelle)
06.2018 Udało się! -->02.07 puste jajo
Wracamy do walki !!!!
IVF start 03.2019 Transfer 30.03.2019 beta -
Tak robiłam dwa lub 3 dni po terminie @ ja na luteinie i gdy się nie udało dostawałam @ na 28 dc na dwa dni po odstawieniu luteiny. Teraz betę robiłam w 32 dc. Może to była biochemiczna??? Testy jak robiłam to dwa dni były bladziochy nie trza było się przyglądać wtedy może i beta była wyższa a później na 3 dzień zrobiłam testy kreski ledwo widoczne i w 4 dzień beta taka mała może spadała. Nie wiem tak sobie tłumacze..Selina wrote:Groszek gin pewnie zrobi usg przez brzuch
Zozo, Ag przykro mi bardzo dziewczyny
Zozo czy zrobiłaś betę w dniu spodziewanej @ czy wcześniej? Miałaś zastrzyk na pęknięcie w tym cyklu? Dziwne, że beta nienejst 0 a 3 z hakiem👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
Nie miałam zastrzyku na pęknięcie w ogóle lekarz powiedział że one nie pekna a na zastrzyk bulo już za późno bo u nas w aptekach na zamówienie. W tym cyklu miałam mieć zastrzyk
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualnyDziewczyny dziękuję za wsparcie...
Powoli się z tym oswajam, że teraz to potrzebne mi będzie całe morze cierpliwości.. bo do kwietnia przerwa.. Ale hsg niedługo, to może też to badanie też pokaże co się tam u mnie dzieje..
Trzymam za Was dalej kciuki! I piszcie jak tam u Was.. Dziś przyszła @ więc zaczynam nowy cykl. .taki w sumie na luzie, bo nic się nie będzie działo.. tylko pewnie będzie bezowulacyjny i ciekawe ile dni.. -
nick nieaktualnyDlatego właśnie pytam, bo to mogła być biochemiczna. Ja testowałam parę dni przed @ i była kreska na teście i dzień później beta 14 a dwa dni później już spadła do 5 i @ dostałam tylko dzień po terminie. Gdybym nie testowała, to nawet bym nie wiedziała o tym. Tak więc mogło się coś zadziwić i u Ciebie, jest więc nadzieja na następne cykleZozo wrote:Tak robiłam dwa lub 3 dni po terminie @ ja na luteinie i gdy się nie udało dostawałam @ na 28 dc na dwa dni po odstawieniu luteiny. Teraz betę robiłam w 32 dc. Może to była biochemiczna??? Testy jak robiłam to dwa dni były bladziochy nie trza było się przyglądać wtedy może i beta była wyższa a później na 3 dzień zrobiłam testy kreski ledwo widoczne i w 4 dzień beta taka mała może spadała. Nie wiem tak sobie tłumacze..
-
Tak nadzieja zawsze jest mimo rozczarowania to i tak lepiej niż było dotychczas więc nadzieję teraz mam jeszcze większą
Selina lubi tę wiadomość
👧 Córka 26. 08.2011
Starania od 09.2017
1 cykl na clo grudzień 2018
01.19 cb
12.05.19 [*] 8tc
2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
👶🏻 Synek 02. 08.2020 -
nick nieaktualny
-
https://naforum.zapodaj.net/526d149735bb.jpg.html
Dziewczyny, to mój zestaw na dziś na owulaku buźka uśmiechnięta..mąż w drodze do domu, w nocy będzie i aż do środy jutro monitoring.. oby owulka była tylko z prawej strony
Ag1988, Zozo lubią tę wiadomość
Udzial w badaniach lkinicznych, Kriobank Bialystok-IVF
AMH 8.62
lekko Policystyczne jajniki
07.03. 19 transfer 5 dniowego kropka 4AA
mamy jeszcze:❄️❄️❄️
15.03.19 8dpt beta 0
Crio 05.04.19 4AA
9dpt--> beta 178 😍 prog 15.53... 11dpt--> beta 389 😊 18dpt-->beta 8630 😄
05.05--> serce wali jak dzwon 
mamy 11mm
07.07.19--> znamy plec chlopczyk! Gabrys -
nick nieaktualny
-
Kochana super zestaw. No to nic tylko działać. Ja ostatnio miałam przeczucie i oznaki że będzie owulacja i oczywiście mężowi nie darowałam. Trochę na siłę ale się udało wykorzystaćOlga_89 wrote:https://naforum.zapodaj.net/526d149735bb.jpg.html
Dziewczyny, to mój zestaw na dziś na owulaku buźka uśmiechnięta..mąż w drodze do domu, w nocy będzie i aż do środy jutro monitoring.. oby owulka była tylko z prawej strony
Na drugi dzień byłam na usg i się okazało że prawdopodobnie jestem tuż po owulacji. Jak powiedziałam mężowi to focha strzelił.
Po owulacji ♥ ♥ nie było. A później wyjechał. A jak wróci to na @. Chyba że nie będzie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 20:49
Selina lubi tę wiadomość
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
A wiecie dziewczyny że ostatnio ja sama się oszukałam. A w sumie powiedziałam coś w co większość wierzy.
Była u nas rodzina męża. No i jego cioteczny bratu urodziło się dziecko. A 9 miesięcy później jego żona znów zaszła w ciążę oczywiście nie planowaną tak szybko i bliźniaki. Więc dziewczyna miała ciężko. Troje małych dzieci. Dobrze że z teściami mieszkali jej czyli jego rodzicami. Nie ważne. Chodzi o to że ten tata trójki dzieci powiedział że jak wejdzie emerytura minimalna dla kobiet co urodziły czworo to zrobi czwarte.
A ja w rozmowie z mężem powiedziałam że ZROBIĆ TO NIE PROBLEM. A za chwilę sama się poprawiłam. CO JA MÓWIĘ, PRZECIEŻ MY MAMY PROBLEM.
Tacy to myślą że zrobić dziecko to wystarczy chcieć. A tu taki zonk. Nie wystarczy chcieć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2019, 20:58
35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen
Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność -
nick nieaktualnyEska to się wstrzelilas idealnie z wykorzystaniem męża a niech sobie ma focha
będzie mu głupio jak za 2tyg.pokazesz mu 2 kreski na teście
No taka ironia z tym "robieniem" dzieci, wcale nie jest hop siup. Dziś byliśmy z mężem na filmie Zabawa zabawa (przykry nota bene) i tam jedną dziewczyna zostaje zgwałcona jak jest pijana i zachodzi w ciążę. Nie usuwa jej i na usg się okazuje, że wszystko ok, ale lekarz pełen podziwu, bo ma pcos i udało się jej ot tak. No nie ironia?! Na pewno w życiu jest mnóstwo takich przypadków (nie mówię o gwałtach broń Boże), z resztą, walkowalysmy to nie raz chyba tutaj
Ja na mojego mam dziś focha a raczej obydwoje mamy na siebie. Od paru h siedzimy każdy z nosem w swoim kompie. Pokłóciliśmy się o...blender
nie wierzę że to piszę. Nie będę opisywać całej sytuacji, bo nikt by tego nie czytał, ale OMG jak on mnie wkurza!! Jak nikt. Jeszcze w złości widziałam, że chciałby mi nawrzucac (ale on taki nie jest, nie wyzwał mnie nigdy) i przecedzil przez zęby, że głupia chyba jestem ze swoim mysleniem... No, nie powiem, ubodlo mnie to bardzo i zabolało. Oczywiście mam ochotę mu jutro wszystko wypomnieć i to pewnie nie raz znając siebie.
Nie potrafię panować nad nerwami często
denerwują mnie pierdoły, głupoty i kłócimy się o rzeczy nie istotne. Głowa mi pęka teraz, pewnie z nerwów. Mieliśmy jeszcze dziś serduchowac 4ty dzień z rzędu (owu była chyba wczoraj lub w nocy), ale żadne z nas nie ma na to ochoty. Odpuszczam
-
nick nieaktualnySelina widzisz .. u nas tez dzis spina.. po raz milionowy o badanie nasienia.. tez juz nie bede o tym pisać.. w skrócie juz sie zgodził w koncu... to ja poszukałam co i jak.. pol dnia rozkmina.. a On oświadcza, ze od poniedziałku do piątku (godziny 8-19) to Mu nie pasuje... ale ja mam isc na hsg i ma mi to pasować ... teraz nie moge spac.. czuje, ze nigdy nie bedziemy miec tego dziecka... bo ja juz nie mam siły.. A blender mam kielichowy taki porządniejszy i jestem zadowolona!
