X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pap86 wrote:
    Jak dobrze,ze skonczylam juz brac clo.. reraz tylko monit i staranka.. ja przy clo mam silne bole glowy, pogorszenie widzenia i czestomocz :/ zle sie czuje biorac te tabletki. To moj drugi cykl z nim ale na trzeci sie nie pisze. Przy lametcie dziewczyny tez maja takie dzialania niepozadane?


    Podpinam się pod pytanie.. ja wytrzymałam 3 cykle na clo.. ale to była męczarnia.. Mam nadzieję, że ta lametta będzie łaskawsza dla nas!

  • Zozo Autorytet
    Postów: 4471 2599

    Wysłany: 14 marca 2019, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam jeden cykl z clo i też było nieciekawie. Myślałam że dlatego że pierwszy raz. Non stop bóle jajników i to bardzo mocne. Kręcilo mi się w głowie, miałam nudności i dużo spałam ale zrobiłam też błąd bo brałam rano tabletkę może gdyby to było na wieczór przespalabym objawy ale brzuch bolał za dnia i za nocy spać się nie dało.

    👧 Córka 26. 08.2011
    Starania od 09.2017
    1 cykl na clo grudzień 2018
    01.19 cb
    12.05.19 [*] 8tc
    2.12.19 blada kreska na teście🙏🏻
    👶🏻 Synek 02. 08.2020
  • Eska Autorytet
    Postów: 1119 309

    Wysłany: 14 marca 2019, 15:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Eska za mały estradiol zdecydowanie, jutro może będzie max.100 a z tego co wiem musi mieć absolutne min.150 żeby podać zastrzyk, najlepiej jak jest jeszcze wyższy.
    Pamiętam Mamma Mie bardzo dobrze. Tylko ona rok się leczyła z różnych ciężkich dolegliwości, operacje itd i dopiero po roku mogła się zacząć starać i się udało. Nawet się do niej nie porównuję, martwi mi tylko że tyle kasy poszło na IUI, badania do tego i wizyty w tym cyklu a tu taka klapa ze zdrowiem
    Zobaczymy . Znalazłam w wujku google ,że estradiol tuż przed owulacją wzrasta szybko . Dziewczynie w ciągu dwóch dni zwiększył się 2,5 raza. Czyli u mnie powinien być około 120 . Mam nadzieję, że będzie większy. A jak nie to zastrzyk pewnie w sobotę dopiero. Ale dziwi mnie, bo jutro już 13dc a ostanio owulacje tak miałam dwa razy. Ale nasz organizm różne figle płata więc wszystko możliwe. Według wzrostu pęcherzyka powinien jutro mieć 23mm. Chyba , że wolniej rośnie. Ślimak może jakiś.

    A co do Ciebie a może się akurat uda. Poczekajmy zobaczymy. Może będzie dobrze.

    Selina lubi tę wiadomość

    35l, Starania o rodzeństwo dla synka od 4.2016
    wid D.,Letrox 50, dostinex, glucophage, selen

    Problemy z prolaktyna, TSH ciut za wysokie, insulinoodporność
  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 14 marca 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny byłam u mojego gin przed chwilą. Rano nie było miejsc, ale się zwolnilo .
    Od wczoraj miałam załamanie, jak lekarz powiedział, że Endo ma 8mm i są takie same pęcherzyki (lekarz z poradni NFZ)
    Mój ginekolog widział Endo 13mm (Od wczoraj by nie uroslo 5mm przecież )! Jeden pecherzyk 20mm i torbiel krwotoczna. Jest płyn w zatoce, więc owulacja była prawdopodobnie w poniedziałek. Niestety nie przytulalismy się 2 dni po zastrzyku, ale MOZE SIE UDALO !!

    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Szczęściara Autorytet
    Postów: 2951 2958

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Też jestem pierwszy cykl na clo. Brałam go od 2-7 dc. Bolą mnie jajniki ale widzę że to normalne. Powiedzcie mi czy któraś z Was brała clo od 2 dc? Kiedy spodziewać się owu? Kiedy na podgląd? Sorki za pytania ale nie wiem kiedy iść. Gin kazał pojawić się 14dc ale chyba za późno na pierwszą wizytę.. Śluzu bardzo dużo ale owulaki blade. Stresuje mnie te clo😲😲

    h84fi09kghskel2o.png
    wniddf9h0baw4if8.png
    11.2015 pjp(*)
    Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina kurcze no nie 036.gif Ile można... współczuje, tule i wracaj szybko do zdrowia ! :)

    Karolka no to nieźle, czyli szansa jest! Kciuki ! Widać że dużo zależy od sprzętu. Dziewczyny Wy nie macie na usg danych dotyczących rocznika sprzetu? Ja teraz zwracam na to uwagę. Bo np. moj dawny gin miał z 2002 roku :O nawet ciąży nie widział 0dash2.gif

    Ktoś tu wczoraj (sorki nie pamietam) wysikał bladziocha , była powtórka dziś?
    Edit: Pani ciasto powtarzałas test? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2019, 19:03

    Selina lubi tę wiadomość

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęściara wrote:
    Witam. Też jestem pierwszy cykl na clo. Brałam go od 2-7 dc. Bolą mnie jajniki ale widzę że to normalne. Powiedzcie mi czy któraś z Was brała clo od 2 dc? Kiedy spodziewać się owu? Kiedy na podgląd? Sorki za pytania ale nie wiem kiedy iść. Gin kazał pojawić się 14dc ale chyba za późno na pierwszą wizytę.. Śluzu bardzo dużo ale owulaki blade. Stresuje mnie te clo😲😲
    Brałam clo 2-6 dc i monitoring był około 12dc pierwszy, na nim zastrzyk z pregnylu i potem po kilku dniach monit czy była owulacja.

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęściara ja brałam od 2dc. Na monitoring chodziłam w 10dc. Raz poszłam w 13dc i było już po owulacji.

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Szczęściara Autorytet
    Postów: 2951 2958

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli 11dc będzie idealnie na podejrzenie co tam się klaruje?

    h84fi09kghskel2o.png
    wniddf9h0baw4if8.png
    11.2015 pjp(*)
    Niedoczynność tarczycy (Euthyrox100 )
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 14 marca 2019, 18:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli to pierwszy cykl na clo i nie wie wiesz jeszcze jak Twój organizm na niego zareaguje to myśle że lepiej iść wcześniej podejrzeć co rośnie ;) 11dc wydaje się być ok :)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Selina może na te choroby wpływa stres? Popraktykuj jogę, naprawdę wycisza.
    Ale chorobę wywołała bakteria, więc co ma stres do tego ;) Miałam inseminacje 7.03. a dzień/dwa dni po się zaczęły te bóle, myślę że to ma z tym związek, bo był cewnik zakładany. Mam osłabiony organizm już po innej antybiotykoterapii i leczeniu żołądka. Joga niestety za nudna dla mnie ;) ale wyciszam się często muzyka relaksacyjna, ćwiczeniami na macie i melisą

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    Dziewczyny byłam u mojego gin przed chwilą. Rano nie było miejsc, ale się zwolnilo .
    Od wczoraj miałam załamanie, jak lekarz powiedział, że Endo ma 8mm i są takie same pęcherzyki (lekarz z poradni NFZ)
    Mój ginekolog widział Endo 13mm (Od wczoraj by nie uroslo 5mm przecież )! Jeden pecherzyk 20mm i torbiel krwotoczna. Jest płyn w zatoce, więc owulacja była prawdopodobnie w poniedziałek. Niestety nie przytulalismy się 2 dni po zastrzyku, ale MOZE SIE UDALO !!
    Mógł źle zmierzyć, albo wystarczy że jest inny sprzęt i już jest różnica :) Endo ma pewnie to 13mm więc super! Trzymam kciuki

  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 14 marca 2019, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina a może trzeba w tej klinice zrobić „mała burze” że Cię zarazili bakteria ?

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Selina a może trzeba w tej klinice zrobić „mała burze” że Cię zarazili bakteria ?
    Nie udowodnię im tego. Równie dobrze mąż mógł mnie zarazić przez nasienie, 2dni wcześniej jego bolały nerki, zażywał furagine przez 2dni i mu przeszło. Więc na dwoje babka wróżyła skąd to mam

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli czytałam o Twoim badaniu i wynikach. Naprawdę jesteś twarda w tym wszystkim. Moim zdaniem po tym co opisałaś i co powiedzieli lekarze nie wszystko jest stracone. Byłoby cudownie, jakbyś za te 3tyg napisała nam tu piękne wieści, że z małą jest dobrze mimo że jest malutka i ze to nic, że nadrobi po przyjściu na świat. Tak bardzo czekam na takie wieści

    Evli lubi tę wiadomość

  • Karolka9 Autorytet
    Postów: 543 400

    Wysłany: 14 marca 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no tak. Niestety te zakażenia.. na pewno cewnik, choć to i to mogło się nałożyć.

    Mam nadzieję, że to sprzęt był niedokładny. Wierzę mojemu gin.


    3jgxsek2mhrtcu08.png
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 14 marca 2019, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Selina kurcze no nie 036.gif Ile można... współczuje, tule i wracaj szybko do zdrowia ! :)

    Karolka no to nieźle, czyli szansa jest! Kciuki ! Widać że dużo zależy od sprzętu. Dziewczyny Wy nie macie na usg danych dotyczących rocznika sprzetu? Ja teraz zwracam na to uwagę. Bo np. moj dawny gin miał z 2002 roku :O nawet ciąży nie widział 0dash2.gif

    Ktoś tu wczoraj (sorki nie pamietam) wysikał bladziocha , była powtórka dziś?
    Edit: Pani ciasto powtarzałas test? :)

    Powtarzałam, ale jest tragedia :(
    Wczoraj trzy sikance (dwóch różnych firm) wyszły z bladymi kreseczkami. Dzisiaj rano beta poniżej 2, progesteron 4,5 (biorę dupka). Więc załamana wróciłam do domu i zrobiłam sikanca znow- na trzy różne testy dwa są pozytywne. O co tu chodzi? Skąd w moczu hormon, którego nie ma we krwi? :(

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
  • Evli Autorytet
    Postów: 3810 2516

    Wysłany: 14 marca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pani ciasio no to rzeczywiście dziwne :( Ale jakby nie było test z krwi jest bardziej wiarygodny..
    Te testy to nie wiem albo jakieś trefne albo wyłapują jeszcze pozostałości pregnylu?
    Progesteron tez nie powala :( dobrze że masz dupka, to w rzeczywistości jest większy ;)
    Kurcze..ile jesteś dpo? Może jeszcze nie wszystko stracone ;)

    2019 👧🏼 [*]6mż
    2020 👧🏼🌈
    2022 👦
  • Gula Autorytet
    Postów: 745 303

    Wysłany: 15 marca 2019, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny doradźcie mi proszę, bo nie wiem co robić. Lepiej iść na pierwszy monitoring w piątek czyli 7dc/8dc czy w poniedziałek 10dc/11dc?
    Jestem pierwszy cykl na clo, nie wiem jak zachowa się organizm. Do tej pory najkrótsze cykle trwały 30 dni, a od pół roku dochodzą nawet do ok 60.
    Nie chcę niczego przegapić ale tez nie mam ochoty iść bez sensu :P

    Starania od sierpnia 2018
    09.2019 - 10tc puste jajo płodowe 💔
    09.2020 - cb 😔

    13.08.2021 - II 🍀
    25.08.2021 - 6mm człowieka z bijącym💚
    15.09.2021 - 2,43cm/❤️177

    ckaiikgnedsk8113.png
  • Pani Ciasio Autorytet
    Postów: 1210 872

    Wysłany: 15 marca 2019, 05:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evli wrote:
    Pani ciasio no to rzeczywiście dziwne :( Ale jakby nie było test z krwi jest bardziej wiarygodny..
    Te testy to nie wiem albo jakieś trefne albo wyłapują jeszcze pozostałości pregnylu?
    Progesteron tez nie powala :( dobrze że masz dupka, to w rzeczywistości jest większy ;)
    Kurcze..ile jesteś dpo? Może jeszcze nie wszystko stracone ;)

    Dzisiaj jest 14 dp Pregnylu, a 12 dpo. Wg of okres mam mieć w niedzielę, a wg aplikacji, z której korzystałam przez ostatnie trzy lata- w środę.
    O dziwo, dzisiaj temperatura wysoka.
    Nie są to raczej pozostałości po pregnylu, bo za długo, poza tym sprawdzałam i wiem kiedy się "wypłukał".
    Czytalam, że są dwie możliwości:
    - może się zdarzyć, że testy z moczu są dodatnie a krew ujemna, a jest ciąża; ważne żeby były zrobione co najmniej dwa różne sikance (napisane przez jakiegoś lekarza+ przypadek kogoś z innego forum)
    - doszło do zagnieżdżenia, ale straciłam je, więc we krwi już nie ma hormonu, tylko w moczu jakieś szczatkowe ilości (tej teorii nie kupuje)

    Leki: Luteina, Glucophage, Acard, foliany, Euthyrox, Bromergon

    MTHFR 1298C hetero

    4 lata starań o córkę, 3 ciąże biochemiczne po drodze


    1.10.2020r. Jesteś, córeczko!
    Cudzie trwaj! <3

    09.2021: wracamy po rodzeństwo <3

    Czekamy na Ciebie ;*
‹‹ 3182 3183 3184 3185 3186 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zaburzenia hormonalne - 8 najczęstszych objawów

Zaburzenia hormonalne - jakie są ich najczęstsze objawy? Które objawy powinny Cię skłonić do wizyty u lekarza i diagnostyki w kierunku zaburzeń hormonalnych? Jakie są najczęstsze przyczyny braku równowagi hormonalnej i jak wygląda leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ