X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

CLO

Oceń ten wątek:
  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 4 października 2013, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytam dlatego, że gin stwierdziła, że już po (owu 14dc), bo mam płyn w macicy. Śluzu płodnego nie miałam, temperatura nie wzrasta, a dziś już 18dc. Już raz się kiedyś pomyliła i w 12dc mówiła, ze już po, a moje objawy wskazywały, że dopiero w 18dc była owu. Zastanawiam się więc
    a). czy nie zmienić lekarza póki nie jest za późno
    b). skąd ten płyn w jamie macicy przed owulacją
    U mnie na podstawie pęcherzyków nie da sie stwierdzić, bo mam ich dużo w obu jajowodach (stare które nie pękły).

  • bajka_ Autorytet
    Postów: 368 454

    Wysłany: 4 października 2013, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olena wrote:
    Bajka trzymam już kciuki za Ciebie. Trzymaj za mnie jak możesz :-)
    Trzymam mooooocno!!!!:)

    bajka_
    28.05 punkcja
    28.06 transfer
    7 dpt beta 107, 9 dpt beta 275, 13dpt 1836 :)
    26.07 pięknie bije serduszko :)

    p19u3e3k86t2qusv.png
  • bajka_ Autorytet
    Postów: 368 454

    Wysłany: 4 października 2013, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pula222 hehehe trojaczki to chyba nie ale bliźniaki mogą być, chociaż gin mówił, ze ten pęcherzyk gigant co miał około 21mm, jak na 9dc był duży i mógł być już przerośnięty więc nadzieja w tym co miał coś około 17mm. Jestem już po zastrzyku z pregnyl wiec teraz starania, starania i jeszcze raz starania a w poniedziałek wszystko będzie wiadomo czy pęcherzyki stanęły na wysokości zadania i pękły czy dały ciała ...

    Andzia 333, kasika8303, malinka1984 nie dziękuję aby nie zapeszyć ale trzymajcie mocno za mnie kciuki!!!<3

    Agusia2312, Andzia33, malgos741 lubią tę wiadomość

    bajka_
    28.05 punkcja
    28.06 transfer
    7 dpt beta 107, 9 dpt beta 275, 13dpt 1836 :)
    26.07 pięknie bije serduszko :)

    p19u3e3k86t2qusv.png
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 października 2013, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili to może jednak odpowiedz A- zmień lekarza. ja tez zmieniałam, bo mi zamiast leczyć przyczyny braku owu leczył skutki- czyli własnie cysty. straciłam przez niego poł roku.....

    jak piszesz sama sprawdzasz sobie śluz czy temp, a czy robisz testy owu?
    ja mierzyłam temp codziennie rano plus wspomagałam się testami owu i po śluzie było widać też że jest duzo i mokro- i wszytko się zgrywało,że owu jest.

    i dlatego jeszcze raz piszę- nie ograniczać sie do sexu tylko w czasie owu bo jak własnie lekarz sie pomyli- tak jak u ciebie Lili- ,albo organizm spłata figle to szanse na poczęcie są minimalne....

    Agusia2312 lubi tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 października 2013, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka dawaj bliźniaki :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 października 2013, 15:35

    Agusia2312, bajka_, Lili, Andzia33 lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 4 października 2013, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Ulala. Testów nie robiłam, bo u mnie od pięciu lat, jak w zegarku od 12/13 dc piękny, obfity płodny śluz przez pięć dni zwieńczony pięknym skokiem tempki w 17/18dc. A po clo jakieś cuda na kiju. Dziś dość sporo śluzu wodnistego, więc mam nadzieję, że temp.też skoczy jutro lub pojutrez. Jeśli nie, znaczy, że clo narozrabiało i z moich pięknych, regularnych cykli zrobiło nie wiadomo co.
    Tak jak piszesz, staram się nie ograniczać do dni płodnych i nie analizować wszytstkiego, ale mam wrażenie, że nie jestem dobrze diagnozowana. Stąd ta panika, żeby nie tracić czasu na bezsensowne leczenie. A u nas ginekologów od niepłodności jak na lekarstwo...Nie wiem, czy kogoś innego znajdę :/

  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 października 2013, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no niestety trafić na dobrego lekarza czasami zajmuje....ja sobie do tej pory pluję w brodę- kurcze jakbym od razu do niego trafiła, to może moje dzieci miały by już po 2 lata....no ale cóż czasu nie cofnę i pozostaje mi brać co mam teraz.

    Lili czyli miałaś owulację ale nie pękały ci pęcherzyki?? i dlatego lekarz przepisał ci clo?

    Lili, Andzia33 lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 4 października 2013, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aleśmy się Ulala dziś rozgadały na wszelkich wątkach ;)
    Ja jestem dziwnym przypadkiem - hormony w normie, objawy owulki wszelkie, cykle prawidłowe. Dopiero AMH pokazało, ze coś jest nie tak - ponad 12, co jest dziwne, bo innych objawów ewentualnego PCOS nie miałam. Gin podejrzewała, że nie pękają mi pęcherzyki ze względu na podwyższony cukier (górna granica normy) - ale nie sprawdziła tego na monitoringu. Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Wysłała mnie na hsg i przepisała clo, po którym mój cykl oszalał. Nie wiem czy miałam owulacje wcześniej, bo nigdy tego nie monitorowałam ze względu na to, ze objawy i pozostałe badania wskazywały, że wszystko ok. Teraz sobie myślę, że po otrzymaniu wyniku AMH mogłyśmy pomonitorować jeden cykl, a dopiero wspomóc kolejny i porównać. Wtedy byłby jakiś obraz, a tak to nie wiem czy wszystko stanęło w miejscu, czy się pogorszyło. Poza tym, jak wspomniałam wyżej nie mogłam się dostać na wizytę i przyjęła mnie później. Pęcherzyków było wtedy dużo, jej zdaniem stare, a nowy musiał pęknąć, bo ona widzi płyn w macicy.
    Clo pozwoliła mi wziąć sześć razy, właśnie jeden straciłyśmy i nie mam pewności, czy dawka była dobra. Miałam też wątpliwości co do dnia przyjmowania go (3dc, mimo, ze owulka dopiero w 17/18dc). Dlatego zastanawiam się, czy jak tak dalej pójdzie, nie zmarnuję kolejnych 5 szans. Tak więc moje obawy nie są związane z czasem współżycia, itp. tylko, czy przypadkiem nie psuję sobie czegoś, co wcześniej działało lepiej. Nie chcę być jajkiem mądrzejszym od kury i wyrzucać mojej lekarce, ze się myli, tylko, tak jak piszesz, czasem trzeba wziąć sprawy w swoje ręce, bo inaczej tracimy czas, a latka lecą.
    Ulala bardzo się cieszę, że ci się mimo wszystko udało. Jesteś bardzo dzielna. Będę walczyć tak jak ty, jesteś moją muzą :D ;)

    Ulala, Andzia33 lubią tę wiadomość

  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 4 października 2013, 18:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili wrote:
    Powodzenia Bajka:)
    A ja mam pytanie do was babki, bo jesteście bardziej doświadczone, a ja już fiksuję. Po czym ginekolog poznaje, ze była już owulacja? Mam na myśli sytuację, taką jak moja, czyli, że poszłam na monitoring już po wszystkim i nie wiemy jakie pęcherzyki były wcześniej. Konkretnie co on tam widzi? Ten pęknięty pęcherzyk, czy tylko na podstawie płynu w macicy może to stwierdzić?

    Na jajniku po owulacji można zobaczyć ciałko żółte, to jest taki twór też w miarę okrągły, jak pęcherzyk, ale ma pofalowane brzegi, tworzy się z pękniętego pęcherzyka, zatem to jest pierwszy sygnał, że owulka była :) Drugi to płyn w zatoce Douglasa :)

    Nieźle dziewczęta rozkręciłyście ten wątek :) I bardzo dobrze, trzeba pisać, żeby kobietki które będą dołączały do forum mogły czerpać z naszego doświadczenia.

    Ja już kończę moją przygodę z clo, 5 cykl okazał się nieudany, chociaż jak na mnie , to był bardzo ładny (no i właśnie nawet dziś widziałam jeszcze ciałko żółte, chociaż jest już 30dc :) ) został mi tylko jeden cykl z tym lekiem i jak się nie uda to przesiadka na gonadotropiny.
    Mogę powiedzieć, że rzeczywiście, jeśli miałam owulację przy clo, to były one na tyle bolesne, że nie dało się tego nie zauważyć. W tym cyklu miałam nawet ból przy chodzeniu, jak stawiałam prawą nogę (owu z prawego jajnika). To też może się zdarzyć, bo jak się wylewa płyn z pęcherzyka, to może podrażniać otrzewną.
    Ja na 5 cykli miałam 3 z ładnymi pęcherzykami, w jednym pęcherzyk w ogóle nie urósł, a w innym rósł, ale za mało. Przeszłam przez wszystkie dawki, teraz w ostatnim cyklu będę brała maksymalną, tj. 150mg.

    Jeśli rosną Wam pęcherzyki po clo idealnie, to powinno Wam się w ciągu tych 6 cykli udać, bo wiadomo, że nawet jak wszystko jest super z pęcherzykiem i nasieniem, to może coś pójść nie tak (dlatego dajemy sobie 6 cykli).
    Jeśli macie różnie, raz rosną, a raz rosną za wolno, to od razu bym radziła zmieniać dawkę na większą (mi to od razu pomogło) to zawsze zwiększy szanse na dobrze rosnący pęcherzyk.
    I ostatnia rzecz, która mi przychodzi na myśl, którą bym chciała dla potomnych napisać :) to to, że moim zdaniem pierwszy cykl na clo powinien być cyklem z maksymalnym monitoringiem, żeby sprawdzić, czy pęcherzyk dobrze rośnie, pęka i co się dzieje w II fazie. Bo bez tego to można te 6 cykli zmarnować na eksperymenty. W jednym podnieść dawkę, w drugim dołożyć zastrzyk na pęknięcie, w trzecim dodać progesteron.. Po co marnować czas, skoro to wszystko można sprawdzić w 1 cyklu z clo i w kolejnych już wiedzieć, co jest nam potrzebne . Wiadomo, są takie przypadki jak Ulali, która nie musiała mieć monitoringu, no ale wiedziała, że zachodzi w ciążę po clo. W innych przypadkach zalecałabym komplet badań i częsty monitoring.
    Tyle ode mnie :) trochę chaotycznie mi wyszło, ale jestem przed @ , więc trudno mi zebrać myśli :)

    I tak, to prawda, ja też jestem zapatrzona w Ulalę, ta droga, chociaż trudna daje mi ogromną siłę i nadzieję. Jest to też piękne i symboliczne, że po dwóch stratach, teraz wracają dwa małe serduszka do Mamy :)

    Pozdrawiam wszystkie i życzę mnóstwa szczęścia, bo oprócz chłodnych kalkulacji, wyliczonego współżycia, potrzebujemy , żeby los się do nas uśmiechnął. Bez tego ani rusz :)

    malgo31, Ulala, Lili, Andzia33 lubią tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20764;133/st/20260408/e/Pregnancy+Ticker/dt/5/k/9c5c/preg.png"></a>
  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 października 2013, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lili a co będziemy sie ograniczać do jednego ;)
    No i tutaj mi pachnie tym,że lekarka dokładnie nie sprawdziła czy masz owu czy nie- bo jak pęcherzyki rosły a nie pękały to można było podać tylko ten- pregnyl na pęknięcie i mogło by sie obyć bez clo- ale własnie teraz już sie nie dowiemy.
    co do dnia przyjmowania- to lekarze przepisują dwojako- od 2 czy 3 dnia cyklu albo od 5. clo ma tez sprawić,że owu będzie teoretycznie w dniach w ktorych ma byc i dlatego tak sie przepisuje dawkowanie. jak zaczynasz brac od 3 dnia- to 5 dni brania to już daje 7 dni cyklu+ do tygodnia od ostatniej tabletki występuje owulacja co daje ci 14 dc. ja własnie tak btałam od3 dnia cyklu a owu miałam w 13dc.
    a kochana ja czasmi musialam mówić lekarzom co i jak,żeby nie marnować czasu ;)

    Lili, Andzia33 lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Ulala Autorytet
    Postów: 1063 1149

    Wysłany: 4 października 2013, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny :* <3

    Sebza pięknie opisane 6 mcy z clo :) tak to powinno wyglądać żeby własnie nie marnować tak cennego dla nas czasu.

    a informacjami trzeba się dzielić- jak można komus tak pomóc to czemu nie :)

    Lili, sebza, Andzia33 lubią tę wiadomość

    201311191581.png
    http://blizniaczecuda.blogspot.co.uk/
    https://www.facebook.com/Blizniaczecuda

    Moje dwa aniołki czuwają (*) 01.08.12, 04.10.12
    moja walka: http://dzieckomojadroga.blogspot.co.uk/


  • Lili Autorytet
    Postów: 495 692

    Wysłany: 4 października 2013, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sebza, to zapraszamy za kilka tygodni, żebyś pochwaliła się dwoma kreseczkami po szóstym clo!!! :D Byłoby cudownie, jakby ci się udało! Oby, oby, oby!!!! Wrócisz tu wtedy i nas podniesiesz na duchu, jak Ulala :D

    Twoje uwagi są bardzo cenne, dzięki! Też tak myślałam, ze ciałko żółte powinno być widoczne na usg, ale ona nigdy o tym nie wspomniała, więc nie wiem,czy cos tam u mnie widać, muszę zapytać next time.

    Teraz juz wiem, ze popełniłam błąd nie monitorując się wcześniej, a teraz już po nie wczasie.

    sebza, Ulala lubią tę wiadomość

  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 4 października 2013, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny extra wyjaśnienia :-) Mój gin mówi o 3 cyklach z clo, jak się nie uda to drożność będziemy sprawdzać. Hmmm myślicie, że powinno być 6 cykli?

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • Naxa Ekspertka
    Postów: 188 62

    Wysłany: 4 października 2013, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka trzymam kciuki i nie puszczam!
    Sebza świetne spostrzeżenia i bardzo pomocne-dzięki!
    Ulala jesteś moją Idolką!
    Pozostałym dziewczynom życzę szczęścia i udanego serduszkowania ;-)

    Ja jestem już po monitoringu. Moje jajniki powariowały i wytworzyły po Clo (to mój pierwszy cykl z nim) uwaga: prawy 19mm, 18mm, 17mm, 15mm; natomiast lewy 18mm. W niedzielę mam mieć w szpitalu podany Pregnyl, aż strach pomyśleć co będzie jak wszystkie pękną...
    Martwi mnie Endo, bo tylko 5,3mmm, myślicie, że podrośnie i będzie wystarczające?

    Andzia33, Ulala lubią tę wiadomość

    [img][/img][url][/url][url]

    https://bellybestfriend.pl/graph/c1c39f0ba777992f5962555063f7ccec

    27.05.2013r. [*] (8tc)[/url]
  • kasika8303 Autorytet
    Postów: 2647 2341

    Wysłany: 5 października 2013, 07:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie niestety @ przylazła. Liczyłam na to, że z CLo się uda ale nic z tego :-(

    Andzia33 lubi tę wiadomość

    c77352d493.png
    Mój kropeczek 9tc [*] 10.01.2014
    Mój 2 kropeczek 5tc [*] 26.06.2014
  • sebza Autorytet
    Postów: 1911 1843

    Wysłany: 5 października 2013, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa, clo może negatywnie wpływać na endo, więc czasem lekarze przepisują estrofem. Myślę, że u Ciebie podrośnie jeszcze, ale wcinaj orzechy :)
    Pęcherzyki piękne i dużo, spore są Twoje szanse na bobaski w tym cyklu :)

    Andzia33 lubi tę wiadomość

    <a href="https://www.tickerfactory.com"><img src="https://www.tickerfactory.com/ezt/d/1;20764;133/st/20260408/e/Pregnancy+Ticker/dt/5/k/9c5c/preg.png"></a>
  • Andzia33 Autorytet
    Postów: 2018 4108

    Wysłany: 5 października 2013, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa ale zaszalałas napewno Ci się uda!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2013, 11:17

    Naxa lubi tę wiadomość

    Andzia33
  • malinka1984 Autorytet
    Postów: 837 1943

    Wysłany: 5 października 2013, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naxa wow jak rasowa "nioska" wysiedziałaś piękne jajka, co do endo to wcinaj jajka, orzechy i popijaj winko ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2013, 12:23

    Andzia33, Naxa lubią tę wiadomość

    Czekamy na Kacperka
    TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić.
  • malinka1984 Autorytet
    Postów: 837 1943

    Wysłany: 5 października 2013, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasika8303 przykro mi.

    Andzia33, kasika8303 lubią tę wiadomość

    Czekamy na Kacperka
    TP 01.04 ale Kacperek ani myśli wychodzić.
  • Kota Autorytet
    Postów: 452 654

    Wysłany: 5 października 2013, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniec staran na ten miesiac. Teraz duphaston i oczekiwanie na testowanie. Najgorsza czesc.

    syy2cwa1kqnjs0p4.png
‹‹ 37 38 39 40 41 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 sposobów jak przetrwać przesilenie wiosenne i jak szybko zajść w ciążę!

Przesilenie wiosenne dla wielu kobiet jest trudnym okresem przejściowym, kiedy mogą pojawiać się problemy ze snem, nadmiernym zmęczeniem, brakiem energii, czy obniżoną koncentracją. Wszystko to może mieć wpływ na gospodarkę hormonalną i kobiecą płodność. Jak w tym czasie przygotować się do ciąży? Jakie są skuteczne sposoby na poprawę płodności? Jak szybko zajść w ciążę, wprowadzając proste nawyki do codziennego stylu życia?

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ