Dr Lewandowski - IVF po poronieniach
-
WIADOMOŚĆ
-
Emwu wrote:Ja byłam w Novum. Po czterech transferach i dwóch ciążach mam jeden sukces- za chwilę skończy 7 miesięcy.
Możemy pogadać na priv.
Lewandowskiego nie polecam. Przereklamowany gość.Elka198321 lubi tę wiadomość
[/url]
-
Grażyna wrote:Hej, odgrzebałam wątek. Czy komuś się może nie udało u dra Lewandowskiego?
Jestem po 7 transferach i teraz chcę iść do Novum. Ostatnia deska ratunku..
Finalnie udało się dopiero w 3 klince Invicta Warszawa
-
Grażyna wrote:Hej, odgrzebałam wątek. Czy komuś się może nie udało u dra Lewandowskiego?
Jestem po 7 transferach i teraz chcę iść do Novum. Ostatnia deska ratunku..
W invimed też miałam.biochemiczna ciążę.
W invicta drążyli i wyszło że nadkurczliwa macica (test uma) zaproponowali wlew atosibanu, na mutacje dali Neoparin (heparynę),dodatkowo zwiększyli liczę kontroli po transferze. Wyszło że słabo mi się progesteron wchłaniał i to mogło prowadzić między innymi do poronień.
Ps. Miałam naprawdę końskie dawki leków.
Na koncie mamy już synka 13 miesiecy,obecnie w 2 ciąży połówka.
Oba transfery udane w Invicta. -
Miałam teraz badać zarodki, ale mamy jeden tylko i nawet nie wiem, czy dotrwa. Więc uznaliśmy, że jednego zarodka nie będziemy badać, bo nie da nam to żadnej odpowiedzi. Szkoda, że przy poprzedniej próbie, gdy mieliśmy 6 zarodków, nie zbadaliśmy.
Nie wiem już co robić. Nie wiem, czy mam siłę. Najbardziej się boję powikłań po lekach. Zaczęły mi się robić guzy w piersi, ale póki co lekarz każe obserwować na usg.
To mnie najbardziej blokuje.
Myślę jeszcze o komórce dawczyni.
I tu chyba Invicta jest spoko.
Nie wiem sama.1 rok starań naturalnych
---> UCZKiN
3 x IUI ☹️
---> INVIMED
I procedura ivf (prot.krótki) - 2 zarodki 3dniowe, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
II procedura ivf (prot.długi ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5 blast.)
1. Beta 0 ☹️
2. Biochem ☹️
3. Poronienie w 7tc.💔
4. Biochem ☹️
5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza
III procedura ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH do 1,00, zero zarodków (3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie)
⏳️⏳️⏳️ kd?
CD138 ok ✅️
CD56 nieznacznie podwyższone, podobno ok ✅️
Jajowody drożne ✅️
immunologia i genetyka ok ✅️
Własne cykle✅️
Endometrium ✅️
Tarczyca ✅️
Celiakia, Trombofilia wykluczone ✅️
Cross match 23,5%❓️
Adenomioza ❌️ -
ma_pi wrote:Właśnie wiem, dlatego jestem mega ciekawa, jak to dr rozegra. A gdy umawiałaś się na wizytę, to mówiłaś o tych zarodkach?
Za konsultacje tez 4 stowki; ) -
Grażyna wrote:Miałam teraz badać zarodki, ale mamy jeden tylko i nawet nie wiem, czy dotrwa. Więc uznaliśmy, że jednego zarodka nie będziemy badać, bo nie da nam to żadnej odpowiedzi. Szkoda, że przy poprzedniej próbie, gdy mieliśmy 6 zarodków, nie zbadaliśmy.
Nie wiem już co robić. Nie wiem, czy mam siłę. Najbardziej się boję powikłań po lekach. Zaczęły mi się robić guzy w piersi, ale póki co lekarz każe obserwować na usg.
To mnie najbardziej blokuje.
Myślę jeszcze o komórce dawczyni.
I tu chyba Invicta jest spoko.
Nie wiem sama.
Robiłaś scratching? Próbowałaś cyklu sztucznego? Ja miałam dwie ciąże przy tym właśnie protokole. Do tego końskie dawki progesteronu i heparyny... -
Grażyna wrote:Miałam teraz badać zarodki, ale mamy jeden tylko i nawet nie wiem, czy dotrwa. Więc uznaliśmy, że jednego zarodka nie będziemy badać, bo nie da nam to żadnej odpowiedzi. Szkoda, że przy poprzedniej próbie, gdy mieliśmy 6 zarodków, nie zbadaliśmy.
Nie wiem już co robić. Nie wiem, czy mam siłę. Najbardziej się boję powikłań po lekach. Zaczęły mi się robić guzy w piersi, ale póki co lekarz każe obserwować na usg.
To mnie najbardziej blokuje.
Myślę jeszcze o komórce dawczyni.
I tu chyba Invicta jest spoko.
Nie wiem sama.
Jeśli zdecydujesz się ba kd to nie Novuum bo oni mają z zagranicy komórki i słyszałam że jakość ich też pozostawia wiele do życzenia.
Polecam zrobić kd w Invicta I 1 dxurn przed transferem test uma.
U mnie to pomogło że przede wszystkim zainplantowal się zarodek.
Z procedur dodatkowych przy transferze mieliśmy dodatkowo embrioglue, naciecie otoczki ah plus wiadomo wlew atosibanu i wiadomo potem odpowiednia odstawa lekowa.
Do transferu polecam dr Pałaszewskiego, do procedury przygotowywał mnie dr Kunicki.Grażyna lubi tę wiadomość
-
Emwu wrote:A pisałyście tu dziewczyny, że Lewandowski w 2017 brał za konsultację 400 zł. Ja byłam u niego raz w 2022 i wziął 950 zł. Kurtyna.
Teraz dzwoniłam, to 1500 kosztuje wizyta u lekarza + nadzór Lewandowskiego... podobno już sam nie prowadzi par1 rok starań naturalnych
---> UCZKiN
3 x IUI ☹️
---> INVIMED
I procedura ivf (prot.krótki) - 2 zarodki 3dniowe, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
II procedura ivf (prot.długi ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5 blast.)
1. Beta 0 ☹️
2. Biochem ☹️
3. Poronienie w 7tc.💔
4. Biochem ☹️
5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza
III procedura ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH do 1,00, zero zarodków (3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie)
⏳️⏳️⏳️ kd?
CD138 ok ✅️
CD56 nieznacznie podwyższone, podobno ok ✅️
Jajowody drożne ✅️
immunologia i genetyka ok ✅️
Własne cykle✅️
Endometrium ✅️
Tarczyca ✅️
Celiakia, Trombofilia wykluczone ✅️
Cross match 23,5%❓️
Adenomioza ❌️ -
Emwu wrote:Robiłaś scratching? Próbowałaś cyklu sztucznego? Ja miałam dwie ciąże przy tym właśnie protokole. Do tego końskie dawki progesteronu i heparyny...
Scratchingu nie, bo chciałam ponowić teraz histeroskopię. Zbadać stan zapalny. Może coś się zmieniło.. nie wiem.
Na cyklu sztucznym głównie jestem. Choć i na naturalnym biochem.
Heparyna acard prog - wszystko było..
Boję się że to jakość komórek.
Myślę o dawczyni. Już nie mam siły na swoje1 rok starań naturalnych
---> UCZKiN
3 x IUI ☹️
---> INVIMED
I procedura ivf (prot.krótki) - 2 zarodki 3dniowe, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
II procedura ivf (prot.długi ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5 blast.)
1. Beta 0 ☹️
2. Biochem ☹️
3. Poronienie w 7tc.💔
4. Biochem ☹️
5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza
III procedura ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH do 1,00, zero zarodków (3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie)
⏳️⏳️⏳️ kd?
CD138 ok ✅️
CD56 nieznacznie podwyższone, podobno ok ✅️
Jajowody drożne ✅️
immunologia i genetyka ok ✅️
Własne cykle✅️
Endometrium ✅️
Tarczyca ✅️
Celiakia, Trombofilia wykluczone ✅️
Cross match 23,5%❓️
Adenomioza ❌️ -
Elka198321 wrote:Przy ostatniej procedurze na moich komórkach do blastki dotrwał 1 zarodek ale był za mały aby pobrać materiał do badań i przedłużyli hodowlę o dobę i niestety rozwój stanął, po tym zdecydowaliśmy na kd.
Jeśli zdecydujesz się ba kd to nie Novuum bo oni mają z zagranicy komórki i słyszałam że jakość ich też pozostawia wiele do życzenia.
Polecam zrobić kd w Invicta I 1 dxurn przed transferem test uma.
U mnie to pomogło że przede wszystkim zainplantowal się zarodek.
Z procedur dodatkowych przy transferze mieliśmy dodatkowo embrioglue, naciecie otoczki ah plus wiadomo wlew atosibanu i wiadomo potem odpowiednia odstawa lekowa.
Do transferu polecam dr Pałaszewskiego, do procedury przygotowywał mnie dr Kunicki.
A skąd mają zarodki w Invicta?
Wiesz może?1 rok starań naturalnych
---> UCZKiN
3 x IUI ☹️
---> INVIMED
I procedura ivf (prot.krótki) - 2 zarodki 3dniowe, świeży cykl, beta 0 ☹️, zmiana lekarza
II procedura ivf (prot.długi ❄️❄️❄️❄️❄️❄️ 5 blast.)
1. Beta 0 ☹️
2. Biochem ☹️
3. Poronienie w 7tc.💔
4. Biochem ☹️
5. Biochem ☹️, zmiana lekarza
6. Beta 0 ☹️, zmiana lekarza
III procedura ivf (prot.krótki poprzedzony orgalutranem), 35 lat i spadek AMH do 1,00, zero zarodków (3 komórki z czego 1 zapłodniona, zarodek przestał się rozwijać po 3 dobie)
⏳️⏳️⏳️ kd?
CD138 ok ✅️
CD56 nieznacznie podwyższone, podobno ok ✅️
Jajowody drożne ✅️
immunologia i genetyka ok ✅️
Własne cykle✅️
Endometrium ✅️
Tarczyca ✅️
Celiakia, Trombofilia wykluczone ✅️
Cross match 23,5%❓️
Adenomioza ❌️ -
Grażyna wrote:Teraz dzwoniłam, to 1500 kosztuje wizyta u lekarza + nadzór Lewandowskiego... podobno już sam nie prowadzi par
Generalnie w Novum nieczulam się dobrze zaopiekowana...zdecydowanie z 3 klinik w których byłam, niezależnie od tego iż w Invicta mieliśmy sukces to tą klinikę polecam, dka mnie tam jest vardzuej kameralnie niż Novuum i wszystko było moim zdaniem bardziej dopilnowane niż w Invimed czy Novuum...
Robiliśmy akurat procedurę z kd komercyjnie prEx wejscurm programu ale niezałuje ani jednej zł wydabrj tam... -
Grażyna wrote:A skąd mają zarodki w Invicta?
Wiesz może?
Moja siostrzenica tam pescowaka akurat po mojej procedurze i wiem że te dawczynie to są bardzo zadbane dziewczyny i mocno przebadanego,bo hskby niepatrzyc kliniki niestacjonarne na wtopy, a tu dsja gwarancję zarodków..
My z mrożonych komorek uzyskaliśmy 2 zarodki 3bb,gdzie był otobkem z nasueniem męża też.
Z 1 jest syn, teraz obecnie 2 ciąża z dziewczynką...Grażyna lubi tę wiadomość
-