Dr Lewandowski - IVF po poronieniach

Wiem, że jest ogólny wątek o Novum, ale ciężko się przebić przed wszystkie posty. Czy są tu dziewczyny, którym po poronieniach udało się zajść w ciążę, po IVF i przy pomocy dr Lewandowskiego?

Bella93, sylwia80 lubią tę wiadomość

Cześć Bella ja z weteranek już raczej. W końcu poszłam do L i w ten czwartek dowiem sie czy mamy jakieś serduszka w brzuchu. Reszta w stopce :) ale generalnie mało ktora podobno wychodzi z "pustym brzuchem"

Bella93, sylwia80 lubią tę wiadomość

Milkowiec lubi tę wiadomość

[QUOTE=Milkowiec]Cześć Bella ja z weteranek już raczej. W końcu poszłam do L i w ten czwartek dowiem sie czy mamy jakieś serduszka w brzuchu. Reszta w stopce :) ale generalnie mało ktora podobno wychodzi z "pustym brzuchem"[/QUOTE] Dziękuję za odpowiedź. Twoje bety widziałam, jestem na bieżąco ;) &&

Milkowiec lubi tę wiadomość

Bella, z Lewandowskim o immunologii nie pogadasz.

[QUOTE=ma_pi]Bella, z Lewandowskim o immunologii nie pogadasz.[/QUOTE] Nie mam zamiaru ;)

Dokladnie, mi powiedzial, zebym brala leki zgodnie z zaleceniami Pasnika oprocz acardu, ten od transferu dopiero i tyle.

Lewandzio generalnie nie jest zwolennikiem brania leków typu acard czy fraxiparina/clexane/neoparin przed transferem.

[QUOTE=niezapominajka2017]Dokladnie, mi powiedzial, zebym brala leki zgodnie z zaleceniami Pasnika oprocz acardu, ten od transferu dopiero i tyle.[/QUOTE] To akurat by sie zgadzało z zaleceniami Wilczyńskiego. Jednakże mam zamiar spróbować tego co dr zaproponuje.

[QUOTE=ma_pi]Lewandzio generalnie nie jest zwolennikiem brania leków typu acard czy fraxiparina/clexane/neoparin przed transferem.[/QUOTE] Nawet przy mutacjach typu mthfr,pai ?

[QUOTE=sylwia80]Nawet przy mutacjach typu mthfr,pai ?[/QUOTE] Ani jedna ani druga mutacja według najnowszych wytycznych nie jest wskazaniem do stosowania heparyny.

[QUOTE=sylwia80]Nawet przy mutacjach typu mthfr,pai ?[/QUOTE] Tego nie jestem pewna, ale chyba wtedy też nie. Generalnie te leki proponuje dopiero po transferze. Z resztą, on nie daje recept przy transferze, tylko lekarz, który mu asystuje. Do stymulacji ustala dawkę, od papierów ma "ludzi" :) Jak się zdecydujecie, to zobaczycie same, jak to jest, gdy on robi transfer :) A, trzeba dopłacić 4 stówki za to "namaszczenie" dr L przy transferze.

[QUOTE=ma_pi]Tego nie jestem pewna, ale chyba wtedy też nie. Generalnie te leki proponuje dopiero po transferze. Z resztą, on nie daje recept przy transferze, tylko lekarz, który mu asystuje. Do stymulacji ustala dawkę, od papierów ma "ludzi" :) Jak się zdecydujecie, to zobaczycie same, jak to jest, gdy on robi transfer :) A, trzeba dopłacić 4 stówki za to "namaszczenie" dr L przy transferze.[/QUOTE] Ja jade stricte na konsultacje. Mam zarodki w swojej klinice.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 16:31

[QUOTE=Bella93]Ja jade stricte na konsultacje. Mam zarodki w swojej klinice.[/QUOTE] Właśnie wiem, dlatego jestem mega ciekawa, jak to dr rozegra. A gdy umawiałaś się na wizytę, to mówiłaś o tych zarodkach? Za konsultacje tez 4 stowki; )

Dokladnie pierwsza konsultacja 400zl, ale bylismy tam z 2,5h w tym 1h u niego w gabinecie. Ja tez mam zarodki w innej klinice i nie mial z tym problemow, mowil nawet ze widac ze sie w mojej klinice postarali wyciskajac z mojego marnego AMH tyle blastek ;) Dal mimo to zalecenia. Dziewczyny czyli u Lewego clexane dopiero od transferu? Ja mam zalecenie od Pasnika 5 dni przed transferem.

Niezapominajka, a co Ci zalecił? Fakt faktem, pierwsza wizyta u Lewandzia jest konkretna. Samo usg trwało chwilę.

[QUOTE=ma_pi]Właśnie wiem, dlatego jestem mega ciekawa, jak to dr rozegra. A gdy umawiałaś się na wizytę, to mówiłaś o tych zarodkach? Za konsultacje tez 4 stowki; )[/QUOTE] Mówiłam 450 ;)

No to podrożało. Jak wszystko z resztą.

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz