X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

duphaston

Oceń ten wątek:
  • aszadka Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 21 lutego 2018, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Chciałam doradzić się w pewnej kwestii. Otóż robiłam progesteron w 21 dniu cyklu w dwóch laboratoriach i w jednym wyszedł 14 a w drugim 16. Akurat u mojej doktor wyszedł ten niższy. Jestem teraz w 23 dniu cyklu i zaleciła mi branie duphastonu 2x1 od następnego cyklu od 15 do 28 dnia, w 29 dniu test i jak ujemny to odstawić. Pytałam czy mam zacząć brać od dziś, ale to już 23 dzień cyklu, powiedziała, że mogę. Nie mogę zajść w drugą ciążę od 4 lat. Moje wątpliwości są następujące: wydaje mi się, że mój progesteron jest teraz ok, czytałam, że w okolicach 15 powinien być, choć niektórzy piszą, że powyżej 20 najlepiej:-) w związku z tym nie wiem czy brać ten duphaston już teraz czy jednak poczekać do następnego cyklu, bo on już chyba i tak nie pomoże. Mam cykle po 28 dni więc co ma być to i tak juz chyba będzie. Zastanawiam też się nad druga sprawą, że ja chyba bym jednak wstrzymała się jeszcze jeden cykl z tym dupkiem i zobaczyła za miesiąc w 7dpo ile ten mój progesteron wyniesie. Wcześniej brałam go 2 miesiące jakiś rok temu i nic to nie dało natomiast czułam się po nim bardzo źle i go odstawiłam. W tym miesiącu miałam wszystko pięknie, pierwszy raz piękny płodny śluz, owulacja potwierdzona przez USG i ten progesteron też nie wydaje mi się tragiczny, więc może organizm sam sobie poradzi. Oprócz tego dziwi mnie jeszcze, że jak mam 28 dni cyklu to lekarka karze mi brać duphaston od 15 do 28 dnia. Wtedy od razu rozreguluje mi się cykl, bo zazwyczaj po odstawieniu okres pojawia sie po 2 czy 3 dniach. Jak Wy uważacie? Bardzo dziękuję za wszystkie porady.

  • justi:: Autorytet
    Postów: 525 187

    Wysłany: 13 listopada 2018, 15:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam brać duphaston,tyle że zaczęłam po nim plamić,miał tak ktoś? kupy sie nie trzyma.

    hrqo6vgc5gm3uzga.png
  • Esperanza Mia Autorytet
    Postów: 6076 4460

    Wysłany: 18 listopada 2018, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justi:: wrote:
    Zaczęłam brać duphaston,tyle że zaczęłam po nim plamić,miał tak ktoś? kupy sie nie trzyma.
    Ja tak miałam. Lekarz kazał mi odstawić i zamienić na lutke dopochwowo teraz jest ok

    age.png
    age.png
    "Cokolwiek zasiejesz, po jakimś czasie zbierzesz ! Twoje myśli to ziarno i od nich będą zależeć żniwa ".
    21.03.2022 transfer 2AA
    5 dpt 21,4 7 dpt 61,2 10 dpt 205,9 14 dpt 955 23 dpt 💗
    7.06.22 prenetralne, synek
    18.07.22 pierwsze ruchy 19+5
    22.07.2020 20+2 waga 329g połówkowe
    30.09.22 3 genetyczne 30+2 1445g
    12.12.2022 40+5 56 cm, 3550 g, g.15.55 😍
    02.01.2020 *IVF *ICSI MACS
    15.01.2020 punkcja ❄❄ ❄
    15.02.2020 transfer 3AA
    6 dpt 49,5 9 dpt 181,5 11 dpt 286 13 dpt 446 16 dpt 1446 19 dpt 3893
    26 dpt ❤️ 12.03.2020
    18.06.2020 20+3 połówkowe- waga 385 g szczęścia 💕 będzie synek
    19.06.2020 pierwsze ruchy💗
    21.07.2020 25+1 waga 776 g
    21.08.2020 29+5 gene 1502g
    09.09.2020 waga 1944g
    34+2 waga 2200, 35+2 waga 2600
    09.10.2020 36+4 - 54 cm, 2620g godz 23.21 😍
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 listopada 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od dzis mam zacząć brać przez 10 dni- zobaczymy!

  • Kllaudiia Znajoma
    Postów: 28 7

    Wysłany: 23 grudnia 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam. Mam mętlik w głowie i chyba niedługo zwariuje. Może jest mi ktoś stanie pomóc... doradzić.. :(
    Zacznę od początku.
    Miesiączkę zazwyczaj miałam regularna. Max 2-3 dni szybciej bądź później.
    Do sierpnia było okey ... miesiączkę dostałam 10.08 do 14.08 następna była dopiero 22.10. Oczywiście u gin byłam. Dostałam duphaston 2x1 10 dni. Po odstawieniu miesiączka pojawiła się dopiero po 2 tyg. Oczywiście między czasie byłam u gin. Na usg byli wszystko okey, ciąży brak i powiedziała ze powinna zaraz się pojawić. Jak dostałam miesiączkę to zrobiłam badania : prolaktyna 28,3 na/ml (norma 4,8-23,3)
    dhea-so4 wynik ok, androstendion wynik ok. Na tarczyce zrobiłam wcześniej i tez wyniki w normie. Z wynikami byłam u gin. Powiedziałam ze staramy się o dziecko ale wiadomo bez pośpiechu. Zapisała mi duphaston od 17dc do miesiączki, dostinex 1/4 tabletki raz w tyg i kazała mi brać juz kwas foliowy. I od listopada biorę tabletki. Czyli teraz jest drugi cykl. Od listopada biorę duphaston jeden cykl miałam 34 dniowy a następny (obecny i nadal trwa) 30 dniowy. I moje pytanie : czy duphaston nie powinien ,,powrócić,, mojej @ do wcześniejszej liczby cyklu ?
    Z góry dziekuje za odp.

    f6509551c3bd4aee1c4a69ac359655c4.png
    Dostinex od listopada 18’ : 1/4 tab raz dziennie
    Duphoston od października 18’ : od 17dc
    Starania o dzidziusia od listopada 18’
  • Kokardka44 Autorytet
    Postów: 742 706

    Wysłany: 26 grudnia 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy któraś brała duphaston dopiero po pozytywnym teście?

    Bo ja na złe, Reaguję źle...I kurczę się, w sobie zamykam...
    3i49roeqq35mjixs.png
    hchygov3vkk8ck9g.png
  • Tele...79 Ekspertka
    Postów: 205 429

    Wysłany: 27 grudnia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kokardka44 wrote:
    Dziewczyny czy któraś brała duphaston dopiero po pozytywnym teście?
    Tak ja brałam,doktorka mi przepisała tak zapobiegawczo.
    To Ci na pewno nie zaszkodzi.

    31 cykl starań, listopad 2017- CB, Styczeń 2018- PJP Euthyrox.
    HBS+ Niskie AMH
    Krótkie cykle ok.24-26dni.
    w sierpniu 2018 laparo,histero i HSG
    Wiek 40lat.
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1429 707

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy też tyje od po dupku? Ja biorę go już 2 lata.Cykl zrobił mi się 35dniowy, jak brał od 20 DC przez 5 dni.Przerwalam w październiku , progesteron ok , cykl 26 DC i kolejny lekarz kazał mi wrócić do niego, ale od 16 DC przez 7 dni, ostatnio wzięłam przez 10 dni, bo zaczęłam plamić i bałam się że @ przyjdzie w 24 DC a przyszła w 27dc.
    Najgorsze jest to że tyje, przytyłam 10 kg i mam dość, no czuję się jak balon i pytają mi się czy jestem przy nadziei...Myślę że wiąże się to z zatrzymaniem wody w organizmie, ale jak tego się pozbyć?

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 stycznia 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie w 18 dc i po usg dostałam zalecenie od 18dc przez 12 dni ( do 30dc ) brać dupka dwa razy dziennie po jednej tabletce + luteina 100mg raz dziennie dopochwowo wieczorem. W 18 dc zaczęłam mieć śluz podbarwiony krwią, zrobiłam dwa testy i odstawiłam oba myśląc że to się zaczyna okres ( cykle miałam 28-30 dniowe ), jednak co się okazało od 28 dc przez 8 DNI miała plamienia brązowe, z czego przez 3 dni były bardzo obfite. Po czym nagle gdy zaczynał się 37 dc dostałam normalny okres.
    Co jest grane ? Przecież duphaston i luteina są na zniwelowanie plamień ( przepisane mi zostały właśnie ze względu na delikatne plamienia 3 dni przed okresem + żeby troszke podnieść progesteron w II fazie cyklu ). Skąd te plamienia tak intensywne przy nich i aż tak duże wydłużenie cyklu ? Może któraś pomóc? Czy to ze mną coś jest nie tak i odwrotnie reaguję na te leki ? W paru postach powyżej ktoś pisał że przy dupku może być plamienie ale ja brałam go razem z luteiną i dodatokowo bardzo wydłuzył mi się cykl. POMOCY bo wizyty u gina dopiero końcem miesiąca :(

  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1429 707

    Wysłany: 6 stycznia 2019, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staraczka12345 wrote:
    Po wizycie w 18 dc i po usg dostałam zalecenie od 18dc przez 12 dni ( do 30dc ) brać dupka dwa razy dziennie po jednej tabletce + luteina 100mg raz dziennie dopochwowo wieczorem. W 18 dc zaczęłam mieć śluz podbarwiony krwią, zrobiłam dwa testy i odstawiłam oba myśląc że to się zaczyna okres ( cykle miałam 28-30 dniowe ), jednak co się okazało od 28 dc przez 8 DNI miała plamienia brązowe, z czego przez 3 dni były bardzo obfite. Po czym nagle gdy zaczynał się 37 dc dostałam normalny okres.
    Co jest grane ? Przecież duphaston i luteina są na zniwelowanie plamień ( przepisane mi zostały właśnie ze względu na delikatne plamienia 3 dni przed okresem + żeby troszke podnieść progesteron w II fazie cyklu ). Skąd te plamienia tak intensywne przy nich i aż tak duże wydłużenie cyklu ? Może któraś pomóc? Czy to ze mną coś jest nie tak i odwrotnie reaguję na te leki ? W paru postach powyżej ktoś pisał że przy dupku może być plamienie ale ja brałam go razem z luteiną i dodatokowo bardzo wydłuzył mi się cykl. POMOCY bo wizyty u gina dopiero końcem miesiąca :(
    Mi też się tak zdarzyło, ostatnio też trochę miałam przed końcem a potem był okres. Ponoć tak mówią, że jak torbiel pęknie to może się zdarzyć.wcxoraj w 20 dc po stosunku różowe podbarwienie i też nie wiem od czego... Każą brać to biorę, ale dla mnie to koszmar..Normalnie okres powinien powinien się pojaeic po 3 dniach... Zakładając do 10 dni poślizg. U mnie się wydłużyl do 35 dni cykl i przychodzila @ w 10 dniu od odstawienia. Raz tylko wyszło 3 dni po i cykl 28 dniowy, więc tutaj zasadności regulacji nie widziałam. Jak przrwalam w październiku to cykl był 26 dniowy, zaczęłam brać wcześniej od 16 dc i przez 10 dni, więc zobaczymy czy się wstrzele w te 28 dniowy cykl.. Oby
    Weszłam na wagę 65kg.. Niedawno było 63 a jak nie bralam waga była ok 54-55 kg dwa lata temu...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 stycznia 2019, 19:35

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • Maja25 Autorytet
    Postów: 1429 707

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety @przyszla w 26 dc tak jak bez dupka i ciemna.

    Starania od 2016 - poronienie 04.2016,
    laparoskopia 12.2017
    Leczenie w Salve Medica Łódź
    10.2018 dr Kłosiński
    Niskie AMH
    (09.18 -0,12)
    (11.2018 -0,45)
    Ja r. 77(42 lata)zdrowa
    Mąż r.76(43 lata) zdrowy
    Czekamy na pierwsze in vitro na własnych komórkach...
    11.03 punkcja 2 komórki zamrozone
    2 stymulację przerwane
    Podchodzimy do tra sferu z 2 komorkami😐
    01.02.20 transfer jedynego zarodka 4a 😢 the end of Dreams on jour own cells...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 marca 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny! W środę byłam na monitoringu i miałam dwa pęcherzyki 19 i 23 mm i ten większy już był podobno nadpęknięty. Dostałam zastrzyk ok godziny 17 i dr powiedziała, że mam brać duphaston od piątku rano. Czy to nie za szybko? Niby ból tego jajnika mocno nasilił się po zastrzyku i dzisiaj popołudniu już przestał boleć, ale zastanawiam się po jakim czasie od zastrzyku wy bierzecie duphaston ?

  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 28 sierpnia 2019, 17:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka! Brałam duphaston pierwszy cykl w celu unormowania 10 dni po 2 tabletki. To już 7 dzień odkąd skanczylam brać a okresu nie ma, tylko ciemno brązowe plamienie, ból piersi i jajników. Dzisiaj robiłam test i negatywny. Ile dni po duphastonie dostajecie okres?

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • TheNatka Debiutantka
    Postów: 13 6

    Wysłany: 2 września 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszyskie staraczki :)
    Sama wertuję nie raz i nie dwa fora szukając odpowiedzi na nurtujące mnie pytania- zawsze zachowuje dystans od wszystkich postów, ale też zawsza jakaś iskierka nadzieji się tli, same wiecie jak to jest się nakręcić...
    I tak niestety było w ostatnim tygodniu...Dzisiejsza wizyta u ginekologa wszystko wyjaśniła...Ale może od poczatku. Z mężem o bobasa zaczeliśmy się starać od tamtego roku - dokładnie kwiecień 2018. Leczę się na tarczycę i insulooporność, a więc siofor i eutyrox do tego oczywiscie nieregularne cykle.
    Dwa razy w roku wizyta u endokrynologa,który stwierdził że wyreguluje mi cykle i pomoże w zajsciu w ciążę. Pomyślałąm ok, zaufam lekarzowi i rura...Dostałam na 4 cykle DUPHASTON od 16 dc do 25dc. "Powinno się udać szybko Pani zajść w ciąże" słowa lekarza...Pierwszy cykl z dupkiem 28 dni - nie było owulacji, drugi cykl 36 dni, oczywiscie zrobiłam z 5 testów z nadzieja że pojawi się tak kreseczka, cień, cienia cienia... Wykres typowo nieowulacyjny, 3 - 4 cykl po 28 i 29 dni...Następny cykl juz bez dupka rozpoczął się 13 lipca (dzien przyjazdu na wakacje= bo jakby inaczej) no to twarde starania, bardzoo bardoo intensywne...Temperatura ani drgnie, śluzu brak...Dzień za dniem leci, aż do 46 dc w którym się pojawily różowe plamienia, kolejny dzień i następny brązowe - na tyle że nie musiałam ani wkładnki, tampona czy podpaski uzywać... Oczywiscie internet, wierzcie mi lub nie ale spedziłam w nim dobrych kilka godzin w poszukiwaniu odpowiedzi...NO JAK NIC IMPLANTACJA...albo plamienia owulacyjne...bo jakiś malutki skok temperatury juz sama oszalałam...I ciagła myśl w głowie o BOŻE jestem w ciąży, no na bank...kłuje cos w podbrzuszu, sutki jakies takie wrażliwe..To na bank to, ciul że testy wychodzą negatywnie, pewnie jeszcze za wczesnie na test, pojde do Pani ginekolog i na bank powie mi ze to ciaza...cytujac klasyka "sr..ły muchy bedzie wiosna...".
    Co się okazało? Endokrynolog zafunował mi "wspaniałe" 4 cykle antykoncepcji, bo nie wziął pod uwagę tego że jednak ja nie mam owulacji 14 cs tylko np 20, albo 25cs (bo te Pani mierzenie temperatury to może sobie pani w zeszyt schować" no no). A głupia ja, stwierdziłam, no dobra jest lekarzem wiec wie co robic...Moze i tego pierwszego cyklu z dupkiem by nie wyszło ale nastepnego owulacja by była tak jak trzeba... Moj organizm oszalał, stad teraz taki długi cykl, a te plamienia to była mega skąpa miesiączka, dzisiaj moj ginekolog stwierdził ze u mnie wszystko wyglada tak jakby tyle co rozpoczął się nowy cykl, endo cienkie, w jajnikach czysto...Dostałam więc CLO, mamy z mężem też profilaktycznie zbadać nasienie, aby ewentualnie jak najszybciej wdrożyć leczenie. Dupka też dostałam,ale mam go brac dopiero wtedy gdy będe miała pewnosc co do owulacji... Monitoring rownież wcielony zostanie w zycie.

    Ot taka moja historia, troszke ze smutnym finałem, że nawet lekarzowi w dzisiejszych czasach nie można ufać na 100%, a chyba kazda by jednak chciałą mieć takie zaufanie.

    Uwazajcie dziewczyny z kazdym jednym lekiem, bo może stracić kilka miesięcy staran tak jak ja straciłam...

    Jestem bardzo zawiedziona swoim endokrynologiem

    Irola lubi tę wiadomość

  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 6 października 2019, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, pytanie, czy duphaston bierze sie od dnia punkcji czy od nastepnego?

  • skała Ekspertka
    Postów: 197 298

    Wysłany: 6 października 2019, 18:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Dziewczyny, pytanie, czy duphaston bierze sie od dnia punkcji czy od nastepnego?
    Mi kazali wziąć następnego dnia po punkcji ale nie wiem, czy tak jest zawsze.

    Mila79 lubi tę wiadomość

    V.2017r. -> 7 tc [*]
    15.08.2020r. - Wojtuś ❤️ [*] 38tc
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 8 października 2019, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drugi cykl z duphastonem od 18 do 28 dc. Dziś drugi dzień po odstawieniu, odziwo nic nie boli, zero oznak że okres ma w ogóle przyjść... Od wczoraj ciemne plamienie, dzisiaj też a nawet jakby krew po podtarciu papierem. Od 3 dc mam zacząć brać letrozole w celu stymulacji ale już głupieje po prostu, czy to jest okres? Czy tylko plamienie? :((((

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 17:56

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 8 października 2019, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irola wrote:
    Drugi cykl z duphastonem od 18 do 28 dc. Dziś drugi dzień po odstawieniu, odziwo nic nie boli, zero oznak że okres ma w ogóle przyjść... Od wczoraj ciemne plamienie, dzisiaj też a nawet jakby krew po podtarciu papierem. Od 3 dc mam zacząć brać letrozole w celu stymulacji ale już głupieje po prostu, czy to jest okres? Czy tylko plamienie? :((((

    Irola, plamienie nie powinno byc liczone podobno jako poczatek okresu lub 1dc. To musi poleciec i wtedy dopiero 1dc.

  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 8 października 2019, 20:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mi się właśnie tak wydaje... Nic mnie nie boli, ani piersi ani brzuch - zero. Tylko to plamienie i jeszcze trochę krwi jakby powoli ale tylko po podtarciu. Nigdy nie miałam takich słabych okresów 😶

    Więc czekać jeszcze na okres, prawda? Bo jeśli to jest rzeczywiście taki słaby okres to po jutrze powinnam wziąć pierwszą dawke letrazolu 😶

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
  • Irola Autorytet
    Postów: 882 422

    Wysłany: 9 października 2019, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, od wczoraj jest już krew ale bardzo skąpa. Dziś trochę więcej ale i tak nie podobne to do moich okresów, które zawsze były zdecydowanie bardziej obfite. Do tego zero bólu charakterystycznego dla menstruacji... Czy jednak traktować to jako okres??

    Męczę z tym trochę ale niestety nie mam doświadczenia z tym duphastonem, a tak jak wspomniałam wcześniej, 3dc muszę zacząć z letrazolem... 🤨

    oar8skjo5n2yr83t.png

    PCOS
    Starania - 01.2019
    Czerwiec 2019 - usunięty polip trzonu macicy
    1 cs z letrozolem ovu 12 dc
    11.2019 - ciąża biochemiczna
    2 cs z letrozolem ovu 15 dc
    5.12 II 🙏❤️

    "I wzywaj mnie w dniu niedoli, ja cię wybawie a ty Mnie uwielbisz" Ps. 50:15
‹‹ 72 73 74 75 76 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ