endometrioza
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej .. mam pytanko. Czy mialyscie jakieś objawy endometriozy ? Czulyscie coś ? Ja mam za niedługo laparohisteroskopie i wtedy dopiero sie dowiem. Na usg nic nie widać ale staramy się z mężem o dzidziusia od ponad 4 lat i nic. I lekarka mówi że może w tym tkwi problem. Wszystko badania do tej pory ok.33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Bolesne, długie, obfite miesiączki, poza tym problemy z jelitami w czasie okresu - biegunki i bolesne wypróżnianie.
MoniaSz, Magda.lena lubią tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
m_d_f wrote:Bolesne, długie, obfite miesiączki, poza tym problemy z jelitami w czasie okresu - biegunki i bolesne wypróżnianie.33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
nick nieaktualnyMoniaSz wrote:Mam dokładnie to samo i myślę że moje przypuszczenia co do endo się potwierdzą.. no nic pozostało czekać na laparo i zobsczymy
MoniaSz lubi tę wiadomość
-
Milka90 wrote:U mnie podobnie, biegunka zwłaszcza w 1 dniu, mega ból przez pierwsze dwa dni,okres krótki,ale plamienia przed okresem potrafią utrzymywać się okn5dni ... Okres regularnie,cykle długie 31 dni33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Milka90 wrote:plamienia przed okresem potrafią utrzymywać się okn5dni ... Okres regularnie,cykle długie 31 dni
O, to też. Długie plamienia po @.MoniaSz lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
m_d_f wrote:O, to też. Długie plamienia po @.33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Monia, niestety ale to więcej niż prawdopodobne, że masz endomendę. Bardzo bym się zdziwiła, gdyby okazało się, że jednak nie. Ja już jestem po laparoskopii, więc mam pewną diagnozę, ale mój gin nie widział niczego niepokojącego w opisywanych objawach - "taka Pani uroda". Taaa...
MoniaSz lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
m_d_f wrote:Monia, niestety ale to więcej niż prawdopodobne, że masz endomendę. Bardzo bym się zdziwiła, gdyby okazało się, że jednak nie. Ja już jestem po laparoskopii, więc mam pewną diagnozę, ale mój gin nie widział niczego niepokojącego w opisywanych objawach - "taka Pani uroda". Taaa...33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
U mnie zawsze bolesny jest pierwszy dzień @, obfity w skrzepy ;/ bardzo bolesne owulacje, bolesny ❤️ podczas owulacji - okazało się ze zrosty które były w otrzewnej unieruchamialy narządy. Biegunka podczas pierwszego dc.
Na usg nic nie było widoczne.
A do tego problemy z zajściem w ciąże...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2020, 22:43
MoniaSz lubi tę wiadomość
Endometrioza II st
05.2020 I Procedura ICSI, krotki protokół
29.06 - transfer ❄️
7dpt beta 103; 9dpt beta 249; 11dpt beta 612, beta 21 dpt 26403✊🍀
22 dpt pęcherzyk 16mm zarodek 2,2 mm, jest tętno ❤️🤰🏼
Zostań z nami 😘
❄️❄️ -
Stefffcia88 wrote:U mnie zawsze bolesny jest pierwszy dzień @, obfity w skrzepy ;/ bardzo bolesne owulacje, bolesny ❤️ podczas owulacji - okazało się ze zrosty które były w otrzewnej unieruchamialy narządy. Biegunka podczas pierwszego dc.
Na usg nic nie było widoczne.
A do tego problemy z zajściem w ciąże...33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Ja miałam laparoskopię diagnostyczną, coś tam doktor, która mi ją przeprowadzała powypalała, ale generalnie nie ruszała zrostów, ponieważ żeby wszystko dokładnie pousuwać, to byłby skomplikowany i duży zabieg, obarczony ryzykiem (jakby np. doszło do uszkodzenia jelita). Takich operacji w szpitalu, w którym miałam laparo nie przeprowadzają.
MoniaSz lubi tę wiadomość
Starania o drugie dziecko
HSG - marzec 2018 (16 cs) - oba jajowody drożne
Laparoskopia z histeroskopią - listopad 2018 (25 cs)
Badanie nasienia - morfologia 3% (styczeń 2018) -> 6% (lipiec 2018); HBA 89%, DFI 22%, HDS 2% (04.2019)
Hormony w normie
LH:FSH poniżej 0,6 (?)
AMH w normie (2,39 ng/ml)
TSH w normie
Diagnoza:
Endometrioza 4. st. - lewy jajnik i jajowód w zrostach z jelitami
Torbiel endometrialna na prawym jajniku - 05.2019
Leczenie:
Rozpoczęcie ultra długiego protokołu - Diphereline (26.06) Stymulacja (27.08) -> 12 pęcherzyków
Punkcja -> 8 komórek IMSI -> 5 zapłodnionych
Transfer w 3. dobie jeden zarodek 8A - nieudany
Zamrożony 3AB -
Czarna1989 wrote:A co z IVF? Mysleliscie?
Jesli myslisz, ze to moze byc blokada w glowie, to polecam wybranie sie do psychologa i przerobienie tematu "nieplodnosc". Na ostatnich warsztatach na ktorych bylam, uczono nas, ze do walki z nieplodnoscia sa 3 sposoby: leczenie, adopcja, bezdzietnosc. Jakkolwiek by ot nie zabrzmialo strasznie na poczatku, faktycznie innych wyjsc nie ma. Mamy 3 mozliwosci i tyle. Generalnie nieplodnosc to potworne obciazenie psychiczne - warto o siebie zadbac od tej strony.
Cześć Dziewczyny! To mój pierwszy wpis w tym wątku. Kochane, którym się udało mimo endometriozy, proszę Was napiszcie co tak naprawdę było kluczowe u Was, co doprowadziło do ciąży ? Staramy się już 4 lata, chyba jednak nie jesteśmy gotowi na in vitro... Poszukuję wskazówek...MoniaSz lubi tę wiadomość
2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny -
Mad lena wrote:Cześć Dziewczyny! To mój pierwszy wpis w tym wątku. Kochane, którym się udało mimo endometriozy, proszę Was napiszcie co tak naprawdę było kluczowe u Was, co doprowadziło do ciąży ? Staramy się już 4 lata, chyba jednak nie jesteśmy gotowi na in vitro... Poszukuję wskazówek...33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Mad lena wrote:Cześć Dziewczyny! To mój pierwszy wpis w tym wątku. Kochane, którym się udało mimo endometriozy, proszę Was napiszcie co tak naprawdę było kluczowe u Was, co doprowadziło do ciąży ? Staramy się już 4 lata, chyba jednak nie jesteśmy gotowi na in vitro... Poszukuję wskazówek...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 16:11
MoniaSz, Mad lena lubią tę wiadomość
-
Monia, właściwie to u mnie dopiero ostatnio lekarz jasno określił, że mam endometriozę i co ona tak naprawdę robi... Dotychczas pojawiały się u mnie torbiele, to tylko lekarze na nich się skupiali aby je usunąć i tak w kółko.
Nigdy wcześniej żaden ginekolog nie wspomniał, że endometrioza działa dużo szerzej i nawet jak byłam na hsg w szpitalu i na skierowaniu miałam w diagnozie "endometrioza" to lekarz który mnie przyjmował, to powiedział że jego zdaniem nic na endomendę nie wskazuje i wykreśla to ze skierowania...
Oczywiście, obserwując siebie i czytając o tym więcej, wiedziałam że sprawa jest poważniejsza i objawy wskazują ewidentnie na endometriozę. No i na usg też już było widać, że to postępuje i tworzą się zrosty. Tylko czasem lekarze mają tendencję do tłumaczenia wszystkiego "taka pani uroda"...
Warto jednak pamiętać, że endometrioza nie przekreśla całkowicie możliwości zajścia w ciążę i są kobiety, które z tą chorobą rodzą szczęśliwie dzieci Więc nie jest stwierdzone że to właśnie przyczyna niepowodzeń (bo np. 4 lata temu na pewno zmiany endometrialne były mniejsze bądź dopiero się pojawiały a w ciąże też nie zachodziłam...)
Mamy jeszcze do zrobienia test HBA u męża. Aby wykluczyć przyczyny z jego strony. Bo tak, to ogólne badanie nasienia było w normie.MoniaSz lubi tę wiadomość
2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny -
Mad lena wrote:Monia, właściwie to u mnie dopiero ostatnio lekarz jasno określił, że mam endometriozę i co ona tak naprawdę robi... Dotychczas pojawiały się u mnie torbiele, to tylko lekarze na nich się skupiali aby je usunąć i tak w kółko.
Nigdy wcześniej żaden ginekolog nie wspomniał, że endometrioza działa dużo szerzej i nawet jak byłam na hsg w szpitalu i na skierowaniu miałam w diagnozie "endometrioza" to lekarz który mnie przyjmował, to powiedział że jego zdaniem nic na endomendę nie wskazuje i wykreśla to ze skierowania...
Oczywiście, obserwując siebie i czytając o tym więcej, wiedziałam że sprawa jest poważniejsza i objawy wskazują ewidentnie na endometriozę. No i na usg też już było widać, że to postępuje i tworzą się zrosty. Tylko czasem lekarze mają tendencję do tłumaczenia wszystkiego "taka pani uroda"...
Warto jednak pamiętać, że endometrioza nie przekreśla całkowicie możliwości zajścia w ciążę i są kobiety, które z tą chorobą rodzą szczęśliwie dzieci Więc nie jest stwierdzone że to właśnie przyczyna niepowodzeń (bo np. 4 lata temu na pewno zmiany endometrialne były mniejsze bądź dopiero się pojawiały a w ciąże też nie zachodziłam...)
Mamy jeszcze do zrobienia test HBA u męża. Aby wykluczyć przyczyny z jego strony. Bo tak, to ogólne badanie nasienia było w normie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 17:09
33 lata
Starania od 4 lat
Amh 3,96
Ja ok
Mąż ok
Niepłodność idiopatyczna ??
1 IUI 25.01 😪 ( stymulacja aromek, ovitrelle )
7.07 laparo + histero > endometrioza III stopnia 😔 -
Iwi23 wrote:Hej 😊 ja mam endometrioze i jestem już mamą. Z perspektywy czasu radzę się zastanowić nad in vitro. Endometrioza szybko się rozprzestrzenia, niszczy komórki. Ja miałem laparoskopia w 2013, później 5 lat na tabletkach antykoncepcyjnych. Staraliśmy się 6 miesięcy naturalne. Nic z tego nie wyszło. Endometrioza tak się rozsiala że tylko in vitro i to 1% szansy na sukces. Na szczęście udało się 2 in vitro. Nie czekaj, idź do dobrej kliniki i skonsultuj to z lekarzem bo może być za późno. Trzymam kciuki ☺
Iwi gratuluję! Szanse rzeczywiście niewielkie, a się udało
W jakiej klinice się leczyłaś?
Monia, to u nas podobna sytuacja. Lekarze twierdzą, że nie wiedzą czemu nie mogę zajść w ciążę. Wyniki dobre, ładne owulacje, jajowody drożne. No i przez długi czas torbiele się nie pojawiały, więc nie było przeciwwskazań...
Monia, a u męża HBA i SCD robiliście?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2020, 17:45
MoniaSz lubi tę wiadomość
2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny