Endometrioza I stopnia a IUI

Cześć wszystkim Jest to mój pierwszy post na forum jeśli był już taki temat to z góry przepraszam was za powtórzenie ale jest tego tak dużo ,że nie jestem w stanie tego wszystkiego prześledzić ...
Do rzeczy ... Mam 24lata . Rok temu zdiagnozowali u mnie endometrioze I stopnia(najgorszemu wrogowi nie życzę bólu który co 25 dni mnie dopada i uniemożliwia normalnie żyć)
po laparoskopi (usunięcie torbiela czekoladowego z lewego jajnika ) . Po zabiegu przyjmowałam antykoncepcyjne przez trzy miesiace(chociaż lekarz wiedział ,że staramy się o dziecko) zamiast od razu działać...ehh.
Od odstawienia minęło pół roku i nadal nie ujrzałam na teście wymarzonych dwóch kresek . Zgłosiłam się do Pani doktor którą poleciła mi znajoma ( też miała problem z zajsciem w ciąże hashimoto) . Konkretna babeczka od razu powiedziała co będziemy pokoleji robić i jak to wszystko bedzie wyglądało .
Pierwsze co miałam robione SonoHsg(drożne) .Moje AMH to 0,9
Teraz przyjmuje lek Lametta (przygotowywuje się do IUI) ,jeśli się nie uda to na czerwiec jestem umówiona juz z Panią doktor na Laparoskopie usunięcia ognisk endometrialnych . Moję pytanie brzmi ... czy to ma sens ? To całe IUI ? Czy jest tu może jakaś kobietka która miała podobną ,bądź jest w podobnej sytuacji ? Z moim narzeczonym zawsze mogę o wszystkim rozmawiać i zawsze mnie wspiera ale to nie to samo co wsparcie kobietek które też walczą o serduszko ...

Ja miałam stwierdzoną endo I st. Dobrze że usuneli Ci torbiel, ale dlatego twoje amh pewnie spadło (szkoda że przed laparo nie zbadałaś amh).
Dzieki usunięciu torbieli masz większe szanse na zajście w ciąże.
Ja po laparo mialam usunięte pojedyncze ogniska endo ale mam dwie torbiele i nie wiem czy to one powodują moje problemy czy cos innego
Ogolnie to rok temu miałam laparo, pozniej 3xIUI i raz IVF i niestety ciąży nie ma.
Dopiero teraz po ivf okazuje się że może to być wina moich jajeczek, zarodki nie rozwijaja się dobrze.
Jesteśmy zdignozowani od góry do dołu i narazie tylko endomenda jest zdiagnozowan jako cos co niby może podowoać niepłodnosć, chociaz większość kobiet z enomendą nawet IV stopnia bez problemu zachodzą naturalnie, dlatego my szukamy przyczyny dalej.
Więc ogolnie endo moze powodować że komórki i zarodek są "zatruwane" bo endo działa toksycznie na zarodki i komórki, a może tez oznaczać że u nas jest inna przyczyna... sama nie wiem.
U ciebie jezeli to tylko enomenda to IUI jak najbardziej może zadziałać. Jak się nie uda to walczcie jak najszybciej o IVF lub zrób pakiet wszystkich badań, może gdzie indziej leży przyczyna.

Przy dobrych wynikach meza, IUI ma bardzo podobne szanse na powodzenie jak naturalne starania, szkoda $$

Zgadzam się z Bella93.

Po fakcie też to już wiem

Ja mam endometrioze I st. 2 razy miałam usunięte torbiele z jajników przez co amh spadło do 0,2 do tego prawy niedrożny jajowód. Miałam 2 nie udane IUI i raz in vitro w tym miałam tylko 2 komórki ale puste. Po dwóch miesiącach zaszłam naturalnie w ciążę. Teraz spodziewam się drugiego dziecka i też naturalnie zaszłam w ciążę.

Dziekuje wam za odpowiedzi:)
Sama nie wiem co robić , jestem ogólnie swiezakiem w tym wszystkim dopiero się wdrażam w temat. Jedna próbę na pewno podejme IUI . Jade jutro na I ogólnopolski kongres o endometriozie i jeśli uda mi się skonsultować z ktoryms lekarzem to się poradze choć pewnie większość moich pytań wyleci mi z głowy , ale o najważniejsze na pewno zapytam ... Ciąża. A wy dziewczyny gdzie się leczycie ?

Daj znać, czego się dowiesz ciekawego

Ok napisze napewno
Tylko mam nadzieje ,ze dowiem się czegoś czego jeszcze tu nie przeczytałysmy

Co do I ogolnopolskiego kongresu o endometiozie,moja wiedza na temat endometriozy nie jest obszerniejsza , natomiast uswiadolimi mnie , że z ta choroba musimy nauczyć się zyc/uzerac/męczyć. Ogólnie mój nastrój jest mega do bani . Po wszystkim mam mega dola .Ryczalam cala drogę do domu ...oprócz zabiegów niema żadnego ratunku . Od mojego poprzedniego lekarza ginekologa uslyszalam ,ze ciąża może spowodować uśpienie endomwtriozy na lata ... G**no prawda(przykład dziewczyny która się wypowiedziała : przed ciąża 1 stopień od razu po urodzeniu i odstawieniu dziecka od piersi 4 stopień ). Mnie niestety nie udało się mieć konsultacji z zadnym z lekarzu którzy uczestniczyli w kongresie natomiast bardzo pozytywne wrażenie zrobił na mnie Dr. Jan Olek który pracuje w klinice Miracolo . W sposób jaki mówił o chorobie i zabiegach ... Lekarz naprawdę z powolania. Gdybym miała pieniądze na to żeby pozwolić sobie na prywatny zabieg u niego nie zastanawiala bym się wcale. Ogólnie chwalili również dietę dla kobiet z endometrioza i była nawet dziewczyna która się wypowiedziała ,ze jej to pomoglo ... Jeśli jest ktoś wstanie odstawić mieso i nabiał (z nie jedzeniem miesa dala bym rade ale bez jogurtów i mleka ... W życiu ) to warto spróbować.