Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Bazylkove - gratuluję dobrych wyników
Dobrze by było żeby prog już nie spadał. Bierzesz lutkę albo dupka?
Anovi - a Ty też dalej betujesz, czy te 2 kłucia już Ci wystarczą?
U nas ok - kolki męczą całą rodzinę... a raczej cały blok. Do tego dziś dzień kąpieli, a moje dziecko lubi wodę dokładnie tak jak antychryst wodę święconą. Już jestem wykończona nadchodzącym wieczorem!4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
StaraczkaNika wrote:Bazylkove - gratuluję dobrych wyników Dobrze by było żeby prog już nie spadał. Bierzesz lutkę albo dupka?
Biorę Lutinus 2x1 i dupka 2x1, jutro wizyta zobaczymy czy mi zwiększy dawkę.
Jak tam Łucja, dalej jest mini-małpeczką owłosioną?
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
Nika a próbowałaś mocno nagrzać łazienkę, przyciemnić światło i włączyć jakąś muzykę spokojną? Koleżanka miała podobny problem a teraz jej synek to największy fan kąpieli.
StaraczkaNika lubi tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
A no to spoko Jesteś zabezpieczona.
A Łusiaczek powoli traci włoski na ramionach, ale czułko i uszy dalej w meszku. Wygląda, jakby miała je wiecznie brudne! No i pewnie nawet ma je trochę brudne, bo nie umiem jej porządnie umyć jak tak na mnie wrzeszczy
Urodzony brudas
4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Kobieto, toć my tu urządzamy istne spa, ale młoda i tak nie lubi kąpieli. Dzisiaj nawet rozważałam zakup wiadra do kąpieli, bo bywa że dzieci się w nim nawracają.Lunitari wrote:Nika a próbowałaś mocno nagrzać łazienkę, przyciemnić światło i włączyć jakąś muzykę spokojną? Koleżanka miała podobny problem a teraz jej synek to największy fan kąpieli.4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
Lunitari wrote:Bazylkove kiedy idziesz sprawdzić czy jest jeden szkrab czy dwa?
Jutro
HanaMontana, Lunitari, Justyna87 lubią tę wiadomość
7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
O kurde no to pewnie bym też czekała na wieczór z niecierpliwościąStaraczkaNika wrote:Kobieto, toć my tu urządzamy istne spa, ale młoda i tak nie lubi kąpieli. Dzisiaj nawet rozważałam zakup wiadra do kąpieli, bo bywa że dzieci się w nim nawracają.
![:-\](https://ovufriend.pl/vendor/vanilla/nbbc/smileys/irritated.gif ":-\")
A próbowałaś kąpać ja na brzuszku? Może tak będzie jej przyjemniej?Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn -
Hej dziewczyny, nie pisałam bo nie miałam dobrych wieści, ale dziś byłam u dr, krwiak nadal jest, ale zmniejszył się o 1 cm. Mam nadzieję, że teraz przyspieszy i zaraz nie bedzie go wcale. Poza tym czesto mam skurcze, twardnienie brzucha, biorę nospe forte, scopplan, nawet kroplowki ale nie bardzo mi to pomaga. Dalej bardzo oszczędny tryb życia, wczoraj pierwszy raz od półtora miesiąca byłam na krótkim spacerze. Dobrze mi to zrobiło. Miałam już takie dni, że w ogóle nie wstawalam z łóżka, całe dnie płakałam, ciężko psychicznie to wszystko znoszę. Mam nadzieję, że teraz bedzie już tylko lepiej, i jednak trafię na porodowke a nie do psychiatryka:)
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Hana współczuję ale pomyśl, że jesteś na takich mega super wyczesanych wakacjach gdzie nie musisz nic a nic robić, możesz cały dzień przewracać się z boczku na boczek i oddawać się błogiemu chillowaniu oj wiem że koloryzuję rzeczywistość ale lepiej w głowie przeistoczyć się w Jennifer Lopez na Karaibach niż w zombie gapiącego się w sufit także wszystko ma jakieś plusy dobrze, że krwiak się zmniejsza, ale swoja drogą to długo Cię trzyma. A czy wiadomo już czy Hal będzie miał kolegę czy koleżankę?
starania od 09.2016 Gameta Gdynia
18.07.2018 - 2 ICSI
FET 05.10.2018 5dniowca - beteczki: 8dpt - 121,7; 10dpt - 299,4 ; 20dpt - 9491
FET 21.10.2020 - 9dpt 119 😍 -
Pewnie masz już wszystko obczytane i wypróbowane, ale w razie czego napiszę co mówili u mnie na szkole rodzenia. Przed kąpielą dajemy dziecku jeść (ok. 1/2 porcji) i kąpiemy owinięte ręcznikiem.StaraczkaNika wrote:Kobieto, toć my tu urządzamy istne spa, ale młoda i tak nie lubi kąpieli. Dzisiaj nawet rozważałam zakup wiadra do kąpieli, bo bywa że dzieci się w nim nawracają.
A jak z laktacją? Wszystko ok? Wstaw jakieś zdjęcie tego małego brudaśnika z włosami na uszach
Hana, współczuję tych przejść
Kurde, ile to jeszcze będzie trwało??? Trzymaj się!
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Ojej Wspolczuje kolek, same przez to przechodzilysmy. Pomogl Debridat.
A co do kapieli to nie pomoge, bo mam dziecko, ktore po wyjeciu z wody wpada w histerie. W wannie radosc nie z tej ziemi, pluskalaby sie dniami i nocami. W brzuchu tez miala duzo wody, moze dlatego
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Dziękuję Aśka:* dalej niby dziewczynka, ale myślę że pewność będę miała za tydzień z kawałkiem bo mam połówkowe:)Aśka32 wrote:Hana współczuję ale pomyśl, że jesteś na takich mega super wyczesanych wakacjach gdzie nie musisz nic a nic robić, możesz cały dzień przewracać się z boczku na boczek i oddawać się błogiemu chillowaniu oj wiem że koloryzuję rzeczywistość ale lepiej w głowie przeistoczyć się w Jennifer Lopez na Karaibach niż w zombie gapiącego się w sufit także wszystko ma jakieś plusy dobrze, że krwiak się zmniejsza, ale swoja drogą to długo Cię trzyma. A czy wiadomo już czy Hal będzie miał kolegę czy koleżankę?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 17:08
starania od 09.2015 r.
Nasienie ok; HSG - niedrożność prawego jajowodu
Gameta - od 03.2018 r. - niepłodność idiopatyczna
I, II, III IUI -
I IVF wrzesień 2018 - krótki protokół - 6 komórek, 4 zapłodniono, 1 zarodek
ET 02.10.2018 -> 10dpt - 109; 13dpt - 479,1; 20 dpt - 3329; 23 dpt - ❤
II IVF - czerwiec 2020 - długi protokół - 11 komórek, 6 zapłodniono, 4❄❄❄❄ 👏👏👏
ET 11.07.2020 -> 10 dpt beta 0 😢
FET 16.09.2020 -> 9dpt - 34,21; 12dpt - 214,9; 21dpt - 5208, 36 dpt-❤ -
Hana spokojnie będzie dobrze nic na to niestety nie poradzisz. Wiem co mówię i naprawdę... Szybko zleci. Pomysl że miga być gorsze rzeczy niż to leżenie. Ja maoalm to samo wiem OC mówię o w 22 tyg się wchlonal dopiero. Serio. Ja się dowiedziałam wtedy niestety o tej cholerne wadzie serca zamiast krwiaka ale wierz mi pomyślałam... Boże a ja się przejmowałam tym a naprawdę mi że być gorzej także.. Ma nadzieję że to źle nie zabrzmiało bo chodziło mi o to żebyś to przyjęła jak jest i cierpliwie czekała bo najważniejsze że maluchowi nic nie jestHanaMontana wrote:Hej dziewczyny, nie pisałam bo nie miałam dobrych wieści, ale dziś byłam u dr, krwiak nadal jest, ale zmniejszył się o 1 cm. Mam nadzieję, że teraz przyspieszy i zaraz nie bedzie go wcale. Poza tym czesto mam skurcze, twardnienie brzucha, biorę nospe forte, scopplan, nawet kroplowki ale nie bardzo mi to pomaga. Dalej bardzo oszczędny tryb życia, wczoraj pierwszy raz od półtora miesiąca byłam na krótkim spacerze. Dobrze mi to zrobiło. Miałam już takie dni, że w ogóle nie wstawalam z łóżka, całe dnie płakałam, ciężko psychicznie to wszystko znoszę. Mam nadzieję, że teraz bedzie już tylko lepiej, i jednak trafię na porodowke a nie do psychiatryka:)))
HanaMontana lubi tę wiadomość
LAURA
-
O mamo dziewczyny, chwilę mnie nie ma i ile tu się dzieje
Dobrze, że to nie żadne poważne rzeczy z tą krwią!~
Bazylkove - ja juz więcej nie badałam HCG, na razie spokój, byłam na usg, widziałam na razie tylko sam pęcherzyk ale jest w macicy więc ok kolejne badania dopiero w poniedziałek tak jak kazał Ś.
Przy Twoim poziomie HCg też na razie może być widać tylko pęcherzyk, lub mam nadzieję pęcherzyki, więc żebyś się nie martwiła
A wyniki masz wg mni dobre
Hałasianka lubi tę wiadomość
Starania od 09.20156cykli clo/letrozol 😕, 2 IUI 😕
I ICSI : długi protokół start 30.09.18, XI 2018 punkcja
3 ☃️ blastki - 1 z nami, ❄️❄️
10.01.19 - FET - HCG 9dpt - 279mIu/ml; 11dpt - 779mIu/ml, 18dpt-11966,5; 25dpt - ❤️-synuś 🤰👶(09.2019)
Od 10.2020 - 3x FET 😕😕😕
06.2021 -II stymulacja- długi protokół, punkcja lipiec 2021, ❄️❄️❄️❄️
09.2021 - FET - Bhcg 10dpt - 365,6 🙏
Bhcg 12dpt - 924,1 🙏
Bhcg 17dpt - 4150 🙏
BCG 19dpt - 2171 💔
09.12.2021 - FET nr 5. 😕
12.01.2022 FET nr 6 HCG
- 10dpt 454.8, 22 dpt - Bhcg 10840, mamy ❤️
16 tydz. ciąży 💔 👼(megacystis u płodu)
02.2023 - FET ostatniego ❄️ - 13dpt HCG 308, 15dpt 450, 17dpt 530 , 19dpt 680, 21dpt 200 💔
05.2023 zmiana kliniki
06.2023 III ICSI ❄️❄️❄️❄️
ET - 😓
Lipiec 23' - FET 😓
Sierpień 23 FET 👶córka -
Anovi wrote:O mamo dziewczyny, chwilę mnie nie ma i ile tu się dzieje
Dobrze, że to nie żadne poważne rzeczy z tą krwią!~
Bazylkove - ja juz więcej nie badałam HCG, na razie spokój, byłam na usg, widziałam na razie tylko sam pęcherzyk ale jest w macicy więc ok kolejne badania dopiero w poniedziałek tak jak kazał Ś.
Przy Twoim poziomie HCg też na razie może być widać tylko pęcherzyk, lub mam nadzieję pęcherzyki, więc żebyś się nie martwiła
A wyniki masz wg mni dobre
Dzięki, mam nadzieję że będzie ten pęcherzyk/i
Agm jak samopoczucie?7dpt: 174 mIU/ml, 9dpt: 389 mIU/ml, 11 dpt: 755 mIU/ml, 12 dpt jest pęcherzyk 4 mm, mamy serduszko!
1x HSG, 2x HSC,
M: fragmentacja DNA 7.5%, HBA 81%, Kariotypy ok -
bazylkove wrote:Dzięki, mam nadzieję że będzie ten pęcherzyk/i
Agm jak samopoczucie?
Dzięki Bazylku Jest dobrze, odpoczywam, drzemkuje i nakręcam się pozytywnie, słucham medytacji, afirmacji a dzisiaj byłam na zdrowym, mroźno-słonecznym spacerze. Nerwy się zaczną i szczerze mówiąc boję się momentu weryfikacji...
Anovi, bazylkove lubią tę wiadomość
