Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
Rety, moje wyniki to jakaś tragedia. Tsh 4 na dawce 75. A wczesniejszy wynik to 0, 088 . Po obniżeniu z 88na 75 taki wstrzał. Ja nigdy się nie wstrzele w odpowiednią dawkęHashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020
-
Dziewczyny, czy Wy tez miałyście problem z wieczornym karmieniem? U nas juz od jakis dwóch tygodni mały zaczął marudzić przy jedzeniu wiec co chwile muszę mu zmieniać pozycje. Czym późniejsze karmienie, tym jest gorzej. Od kilku dni wieczorne jedzenie jest dramatem, bo Bruno wrzeszczy jak opętany. Dzisiaj wrzask oraz próby nakarmienia trwały godzine i w rezultacie zjadł może polowe tego co zawsze. Ogólnie zrobił sie marudny popołudniami. Czy to przetwarzanie bodźców z całego dnia?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Justyna87 wrote:Rety, moje wyniki to jakaś tragedia. Tsh 4 na dawce 75. A wczesniejszy wynik to 0, 088 . Po obniżeniu z 88na 75 taki wstrzał. Ja nigdy się nie wstrzele w odpowiednią dawkę
Ja co prawda nie mam problemów z tarczyca (i mam nadzieje, że ciąża tego nie zmieniła), ale moja przyjaciółka ma hashimoto wiec jestem na bieżąco z tym tematem. Podejrzewam, że wiekszosc lekarzy ma taka sama metodę, ale w razie czego napisze jak to jest u niej. Wiem, ze brała inna dawkę w tygodniu i inna w weekend i ma już ładne tsh, ale lekarz chce je jeszcze bardziej odpicowac, wiec tak jej rozpisał dawkowanie, że musi sobie kupić pudełeczko na leki z podziałem na dni tygodnia, bo inaczej sie nie połapie 😂PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki tak bym obstawiała. A karmisz w ciemnym cichym miejscu? Ja dodatkowo szumialam i bujalam, pomagało. I kiedyś po prostu minęło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 20:46
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lunitari wrote:Lenonki tak bym obstawiała. A karmisz w ciemnym cichym miejscu? Ja dodatkowo szumialam i bujalam, pomagało. I kiedyś po prostu minęło.
Szumie, bujam, chodzę, śpiewam, mowię spokojnym głosem i staram sie nie denerwować 😉 Radio i tv są wyłączone, a ojciec siedzi cicho jak mysz pod miotła, bo inaczej jeszcze ode mnie dostaje opierdziel 😉 Próbowałam raz karmić w łazience i mały był taki zaskoczony, że w mroku widziałam zarys głowy, która sie rozgląda, bo nie wie o co chodzi 😂 Jutro spróbuje jeszcze raz.
A powiedz mi jeszcze, jak długo trwały u Szymka te 30 minutowe drzemki? U nas juz miesiąc i dosłownie mogłabym nastawiać stoper 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 20:58
PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Justyna, współczuję problemów z tarczycą. Moja koleżanka też się boryka z problemem i wiem jakie to upierdliwe 😒
Dziewczyny, a u mnie dalej brak okresu. Przez te kilka miesięcy stymulacji @ przychodziła zawsze równo 16 dni po zastrzyku. Dziś właśnie jest 16-ty dzień, a tu dalej tylko lekkie plamienie po tym poronieniu mój organizm oszalał 🙁
Starania od 11.2016r.
PCOS, HSG - jajowody drożne
07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
02.2019 - IUI - 8tc [*]
07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
10.2019 - IVF krótki protokół
04.12.2019 - FET blastki 4aa
BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️ -
Lenonki wrote:Szumie, bujam, chodzę, śpiewam, mowię spokojnym głosem i staram sie nie denerwować 😉 Radio i tv są wyłączone, a ojciec siedzi cicho jak mysz pod miotła, bo inaczej jeszcze ode mnie dostaje opierdziel 😉 Próbowałam raz karmić w łazience i mały był taki zaskoczony, że w mroku widziałam zarys głowy, która sie rozgląda, bo nie wie o co chodzi 😂 Jutro spróbuje jeszcze raz.
A powiedz mi jeszcze, jak długo trwały u Szymka te 30 minutowe drzemki? U nas juz miesiąc i dosłownie mogłabym nastawiać stoper 😅
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lenonki, u nas czasami wieczorami jest tak, że wcina wcina i nagle odchyla się i wrzeszczy. Ale trwa to maks 20 sekund. Nie wiem czemu tak robi, ale potem sam się uspokaja i wraca do jedzenia. Nie mam kurcze pomysłu czemu Brunek tak robi. A pokarmu myślisz ma wystarczająco? Może dokarmiałaś go ostatnio i teraz jest zły na wysiłek przy wciąganiu mleka z piersi?
U nas dzisiaj masakryczny przeskok ze spaniem w dzień. Byłam z nim na fitnesie, po którym zawsze wraca i w sumie zasypia mi już w aucie. Teraz walczyłam jakieś 40 minut po powrocie, żeby zasnął. Udało się na godzinę. od 12 do 13. I to by było na tyle! Potem walczyłam z nim w domu, na spacerze i nie zasnął już do czasu kąpania... Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk i że może chociaż dzięki temu nocka wreszcie będzie wyglądała inaczej. Jutro wraca tatuś, alleluja!
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Justyna87 wrote:Lenonki, może tak być. Tylko znajdź kogoś kto to mądrze rozpisze
Koleżanka chodzi do dr Moniki Wieckiewicz. Spojrzałam na opinie i faktycznie ma badzo dobre 😊PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lunitari, ahaaaa to mnie nie pocieszylas. Myślałam, że to trwa max kilka tygodni 😅 Szymek tez agent. Widzę, że zafundował mamie wszystko co możliwe 😥
Marysiu, nie dokarmiałam od dawien dawna. Spróbuję juz nie chodzić z nim na spacery popołudniu. Choć widzę rodziców z dziećmi w gondolach kolo 18-19:00 i jakoś wszyscy żyją... Daj znać czy dzisiejsza nocka będzie lepsza. Ja przed chwila dokarmiłam Bruna na śpiocha, bo tak mało zjadł, że pewnie zaraz by był głodny. Tez jestem ciekawa czy dzięki temu pospi dłużej. A mąż na jak długo zostaje? Pracuje w jakimś systemie typu 3 tyg w pracy i 1 tydzień w domu?PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Zola, test robiłaś we wtorek? Wtedy chyba już by wyszedł, co? Masz w razie czego jeszcze jakiś? Dobrze, że jest chociaż plamienie, bo daje nadzieję, że się rozkręci i nie będzie się tak przedłużalo jak ostatnio.PCOS + IO
05.2017 - początek starań
08.2017 - puste jajo płodowe
03.2019 👶
03.2021 👶 -
Lenonki wrote:Dziewczyny, czy Wy tez miałyście problem z wieczornym karmieniem? U nas juz od jakis dwóch tygodni mały zaczął marudzić przy jedzeniu wiec co chwile muszę mu zmieniać pozycje. Czym późniejsze karmienie, tym jest gorzej. Od kilku dni wieczorne jedzenie jest dramatem, bo Bruno wrzeszczy jak opętany. Dzisiaj wrzask oraz próby nakarmienia trwały godzine i w rezultacie zjadł może polowe tego co zawsze. Ogólnie zrobił sie marudny popołudniami. Czy to przetwarzanie bodźców z całego dnia?LAURA
-
Lenonki, już Ci mogę zameldować że u nas nocka standardowa więc niestety nic brak snu w ciągu dnia nie dał 😕 ciekawa jestem jak będzie u Ciebie po dzisiejszym mm... Albo ilu godzinach Brunek miał w nocy zazwyczaj pierwsza pobudkę? Prawie zgadlas ciodo męża, dwa tygodnie jest tam i tydzień w domu, a dokładnie 12 dni na 9. Dla mnie super ale jego podziwiam że ma siły tyle podróżować...
08.2016 poronienie - 6tc
12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
16.03.2019 synek na świecie ❤️
25.04.2023 transfer-beta 0
29.05.2023 transfer
7dpt beta 66,70
9 dpt beta 163
16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
18 dpt beta 4700
28 dpt jest ❤️ -
Zola może tak być, że coś Ci się lekko rozregulowało.. poronienie to duże obciążenie dla organizmu. U mnie niby wszystko jak w zegarku, ale @ jest zupełnie inna niż wcześniej, dwa dni krwawienia A 3 plamienie, nigdy tak nie miałam. Wyniki też mi zwariowały, z tsh 3.5 spadlo mi na 0.075- poniżej normy, prolaktyna 800, gdzie norma to chyba 496. Ale Ś. mi powiedział, że to efekt ciąży i poronienia i mam to na razie zostawic ..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 07:26
Zuza
28 l.
Gameta od 06.2018
Hsg - drożne
Tarczyca
Stymulacja clo+aromek
👼 9 tc. 04.2019
Stymulacja cd.
Grudzień 2019 - I IUI - nieudana
Luty 2020 - II IUI - nieudana -
HanaMontana wrote:U mnie było jak u Ann, Ś powiedział, że nie ma nawet jakiej jednostki chorobowej wpisac dla męża, więc ja brałam L 4 a maz urlop. Pytałem przy iui, po takiej odpowiedzi, przy ivf już nie pytaliśmy.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 07:58
-
Justyna, jeśli masz abonament w Luxmedzie to polecam endokrynologa Małgorzata Słomiana. Naprawdę super lekarka
-
Justuna87 pisałaś o tarczycy. Ja mam Hashimoto i biorę połowę dawki 75, ale raz w tygodniu mam całą. Taka mam ustawione i wiem, że czasem np. dwa dni w tyg lekarze dają całe tabletki, a inne dni połowę.
Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
cb [*] - grudzień 2019
mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
08.09.2020 test ciążowy +
29.09.2020 ♥️