X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Odpowiedz

Gameta Gdynia

Oceń ten wątek:
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rety, moje wyniki to jakaś tragedia. Tsh 4 na dawce 75. A wczesniejszy wynik to 0, 088 . Po obniżeniu z 88na 75 taki wstrzał. Ja nigdy się nie wstrzele w odpowiednią dawkę :(

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy Wy tez miałyście problem z wieczornym karmieniem? U nas juz od jakis dwóch tygodni mały zaczął marudzić przy jedzeniu wiec co chwile muszę mu zmieniać pozycje. Czym późniejsze karmienie, tym jest gorzej. Od kilku dni wieczorne jedzenie jest dramatem, bo Bruno wrzeszczy jak opętany. Dzisiaj wrzask oraz próby nakarmienia trwały godzine i w rezultacie zjadł może polowe tego co zawsze. Ogólnie zrobił sie marudny popołudniami. Czy to przetwarzanie bodźców z całego dnia?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna87 wrote:
    Rety, moje wyniki to jakaś tragedia. Tsh 4 na dawce 75. A wczesniejszy wynik to 0, 088 . Po obniżeniu z 88na 75 taki wstrzał. Ja nigdy się nie wstrzele w odpowiednią dawkę :(

    Ja co prawda nie mam problemów z tarczyca (i mam nadzieje, że ciąża tego nie zmieniła), ale moja przyjaciółka ma hashimoto wiec jestem na bieżąco z tym tematem. Podejrzewam, że wiekszosc lekarzy ma taka sama metodę, ale w razie czego napisze jak to jest u niej. Wiem, ze brała inna dawkę w tygodniu i inna w weekend i ma już ładne tsh, ale lekarz chce je jeszcze bardziej odpicowac, wiec tak jej rozpisał dawkowanie, że musi sobie kupić pudełeczko na leki z podziałem na dni tygodnia, bo inaczej sie nie połapie 😂

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki tak bym obstawiała. A karmisz w ciemnym cichym miejscu? Ja dodatkowo szumialam i bujalam, pomagało. I kiedyś po prostu minęło.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 20:46

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari wrote:
    Lenonki tak bym obstawiała. A karmisz w ciemnym cichym miejscu? Ja dodatkowo szumialam i bujalam, pomagało. I kiedyś po prostu minęło.

    Szumie, bujam, chodzę, śpiewam, mowię spokojnym głosem i staram sie nie denerwować 😉 Radio i tv są wyłączone, a ojciec siedzi cicho jak mysz pod miotła, bo inaczej jeszcze ode mnie dostaje opierdziel 😉 Próbowałam raz karmić w łazience i mały był taki zaskoczony, że w mroku widziałam zarys głowy, która sie rozgląda, bo nie wie o co chodzi 😂 Jutro spróbuje jeszcze raz.

    A powiedz mi jeszcze, jak długo trwały u Szymka te 30 minutowe drzemki? U nas juz miesiąc i dosłownie mogłabym nastawiać stoper 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2019, 20:58

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, może tak być. Tylko znajdź kogoś kto to mądrze rozpisze :)

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Zola89 Autorytet
    Postów: 2618 2758

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, współczuję problemów z tarczycą. Moja koleżanka też się boryka z problemem i wiem jakie to upierdliwe 😒

    Dziewczyny, a u mnie dalej brak okresu. Przez te kilka miesięcy stymulacji @ przychodziła zawsze równo 16 dni po zastrzyku. Dziś właśnie jest 16-ty dzień, a tu dalej tylko lekkie plamienie :/ po tym poronieniu mój organizm oszalał 🙁

    atdc2n0aw7xo0u8z.png
    Starania od 11.2016r.
    PCOS, HSG - jajowody drożne
    07-12.2018 - clo/aromek+ovitrelle
    02.2019 - IUI - 8tc [*]
    07-09.2019 - 3x IUI - nieudane
    10.2019 - IVF krótki protokół
    04.12.2019 - FET blastki 4aa
    BetaHCG: 7dpt - 39,8 ; 9dpt - 82,6 ; 11dpt - 222,7 ; 13dpt - 599,3 ; 16dpt - 2240,1 ; ♥️+❄️❄️
  • Lunitari Autorytet
    Postów: 2498 1599

    Wysłany: 18 lipca 2019, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Szumie, bujam, chodzę, śpiewam, mowię spokojnym głosem i staram sie nie denerwować 😉 Radio i tv są wyłączone, a ojciec siedzi cicho jak mysz pod miotła, bo inaczej jeszcze ode mnie dostaje opierdziel 😉 Próbowałam raz karmić w łazience i mały był taki zaskoczony, że w mroku widziałam zarys głowy, która sie rozgląda, bo nie wie o co chodzi 😂 Jutro spróbuje jeszcze raz.

    A powiedz mi jeszcze, jak długo trwały u Szymka te 30 minutowe drzemki? U nas juz miesiąc i dosłownie mogłabym nastawiać stoper 😅
    Mniej więcej od piątego do ósmego miesiąca, jakoś niedawno się wydłużyły ale też nie zawsze.

    f2wl3e5eiyulrjqb.png

    PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
    10.2017 Aniołek 9 tc
    19.01.2018 II
    03.10.2018 Szymek :*
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 18 lipca 2019, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, u nas czasami wieczorami jest tak, że wcina wcina i nagle odchyla się i wrzeszczy. Ale trwa to maks 20 sekund. Nie wiem czemu tak robi, ale potem sam się uspokaja i wraca do jedzenia. Nie mam kurcze pomysłu czemu Brunek tak robi. A pokarmu myślisz ma wystarczająco? Może dokarmiałaś go ostatnio i teraz jest zły na wysiłek przy wciąganiu mleka z piersi? :D

    U nas dzisiaj masakryczny przeskok ze spaniem w dzień. Byłam z nim na fitnesie, po którym zawsze wraca i w sumie zasypia mi już w aucie. Teraz walczyłam jakieś 40 minut po powrocie, żeby zasnął. Udało się na godzinę. od 12 do 13. I to by było na tyle! Potem walczyłam z nim w domu, na spacerze i nie zasnął już do czasu kąpania... Mam nadzieję, że to jednorazowy wybryk i że może chociaż dzięki temu nocka wreszcie będzie wyglądała inaczej. Jutro wraca tatuś, alleluja!

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna87 wrote:
    Lenonki, może tak być. Tylko znajdź kogoś kto to mądrze rozpisze :)

    Koleżanka chodzi do dr Moniki Wieckiewicz. Spojrzałam na opinie i faktycznie ma badzo dobre 😊

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 23:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunitari, ahaaaa to mnie nie pocieszylas. Myślałam, że to trwa max kilka tygodni 😅 Szymek tez agent. Widzę, że zafundował mamie wszystko co możliwe 😥

    Marysiu, nie dokarmiałam od dawien dawna. Spróbuję juz nie chodzić z nim na spacery popołudniu. Choć widzę rodziców z dziećmi w gondolach kolo 18-19:00 i jakoś wszyscy żyją... Daj znać czy dzisiejsza nocka będzie lepsza. Ja przed chwila dokarmiłam Bruna na śpiocha, bo tak mało zjadł, że pewnie zaraz by był głodny. Tez jestem ciekawa czy dzięki temu pospi dłużej. A mąż na jak długo zostaje? Pracuje w jakimś systemie typu 3 tyg w pracy i 1 tydzień w domu?

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Lenonki Autorytet
    Postów: 2870 3197

    Wysłany: 18 lipca 2019, 23:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola, test robiłaś we wtorek? Wtedy chyba już by wyszedł, co? Masz w razie czego jeszcze jakiś? Dobrze, że jest chociaż plamienie, bo daje nadzieję, że się rozkręci i nie będzie się tak przedłużalo jak ostatnio.

    PCOS + IO
    05.2017 - początek starań
    08.2017 - puste jajo płodowe
    03.2019 👶
    03.2021 👶
  • Hałasianka Autorytet
    Postów: 2868 1773

    Wysłany: 19 lipca 2019, 00:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki wrote:
    Dziewczyny, czy Wy tez miałyście problem z wieczornym karmieniem? U nas juz od jakis dwóch tygodni mały zaczął marudzić przy jedzeniu wiec co chwile muszę mu zmieniać pozycje. Czym późniejsze karmienie, tym jest gorzej. Od kilku dni wieczorne jedzenie jest dramatem, bo Bruno wrzeszczy jak opętany. Dzisiaj wrzask oraz próby nakarmienia trwały godzine i w rezultacie zjadł może polowe tego co zawsze. Ogólnie zrobił sie marudny popołudniami. Czy to przetwarzanie bodźców z całego dnia?
    Moja Laura ma to samo. Wieczorem karmienie to jakaś walka. Dramat. Mam nadzieję że to minie. Śpi potem normalnie ale wyciszeniem przed snem bym tego nie nazwała :)

    LAURA 3i49qps6eloijitj.png
  • Marysia90 Autorytet
    Postów: 1400 1274

    Wysłany: 19 lipca 2019, 02:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenonki, już Ci mogę zameldować że u nas nocka standardowa więc niestety nic brak snu w ciągu dnia nie dał 😕 ciekawa jestem jak będzie u Ciebie po dzisiejszym mm... Albo ilu godzinach Brunek miał w nocy zazwyczaj pierwsza pobudkę? Prawie zgadlas ciodo męża, dwa tygodnie jest tam i tydzień w domu, a dokładnie 12 dni na 9. Dla mnie super ale jego podziwiam że ma siły tyle podróżować...

    5b09j44jj86byg4v.png
    08.2016 poronienie - 6tc
    12.2017-02.2018 I, II, III IUI ;(
    05.2018 ivf (21.05 punkcja, 26.06. transfer)
    Beta: 7dpt -32,35, 9 dpt - 68,74, 11 dpt -183,60, 13 dpt -524,20, 15 dpt -1038
    16.03.2019 synek na świecie ❤️
    25.04.2023 transfer-beta 0
    29.05.2023 transfer
    7dpt beta 66,70
    9 dpt beta 163
    16 dpt beta 2351, widoczny pęcherzyk ciążowy
    18 dpt beta 4700
    28 dpt jest ❤️
  • Zuza Autorytet
    Postów: 259 212

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zola może tak być, że coś Ci się lekko rozregulowało.. poronienie to duże obciążenie dla organizmu. U mnie niby wszystko jak w zegarku, ale @ jest zupełnie inna niż wcześniej, dwa dni krwawienia A 3 plamienie, nigdy tak nie miałam. Wyniki też mi zwariowały, z tsh 3.5 spadlo mi na 0.075- poniżej normy, prolaktyna 800, gdzie norma to chyba 496. Ale Ś. mi powiedział, że to efekt ciąży i poronienia i mam to na razie zostawic ..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 07:26

    Zuza
    28 l.
    Gameta od 06.2018
    Hsg - drożne
    Tarczyca
    Stymulacja clo+aromek
    👼 9 tc. 04.2019

    Stymulacja cd.
    Grudzień 2019 - I IUI - nieudana
    Luty 2020 - II IUI - nieudana
  • Justyna87 Autorytet
    Postów: 1502 2290

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Lenonki, być może skorzystam :*

    Lenonki lubi tę wiadomość

    Hashimoto, niedoczynność, wysokie NK, mutacja ANXA5
    Ciąża bliźniacza- strata maj 2017
    Ciąża cud przed in vitro- strata luty 2020

    ug37p07w9ytcq454.png
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 19 lipca 2019, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HanaMontana wrote:
    U mnie było jak u Ann, Ś powiedział, że nie ma nawet jakiej jednostki chorobowej wpisac dla męża, więc ja brałam L 4 a maz urlop. Pytałem przy iui, po takiej odpowiedzi, przy ivf już nie pytaliśmy.
    Odnalazłam skan zwolnienia męża z ostatniego transferu i w polu nr 15 jako wskazanie lekarskie jest wpisana liczba 2 i nic więcej nie ma, żadnych kodów ani numeru statystycznego choroby. Także nie wiem na podstawie jakiej jednostki chorobowej wystawił ale wychodzi na to, że jakaś jednostka jednak istnieje :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 lipca 2019, 07:58

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 19 lipca 2019, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, jeśli masz abonament w Luxmedzie to polecam endokrynologa Małgorzata Słomiana. Naprawdę super lekarka :)

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 19 lipca 2019, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie Zola, może powtórz test..

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • mother84 Autorytet
    Postów: 5104 1808

    Wysłany: 19 lipca 2019, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justuna87 pisałaś o tarczycy. Ja mam Hashimoto i biorę połowę dawki 75, ale raz w tygodniu mam całą. Taka mam ustawione i wiem, że czasem np. dwa dni w tyg lekarze dają całe tabletki, a inne dni połowę.

    zem33e5egd6wxyy8.png

    atdci09kiuqldke7.png

    Po 6 cs I ciąża (synek 2014 r.)
    Starania o drugie dziecko od maja 2017 roku
    II ciąża 10tc/8tc [*] (20.11.2018)
    cb [*] - grudzień 2019
    mąż: teratozoospermia, ŻPN - styczeń 2020 operacja i po niej poprawa w badaniach nasienia
    Ja: Hashimoto i mutacje: MTHFR C677T i A1298C heterozygota oraz PAI-1 (4G/5G) homozygota
    08.09.2020 test ciążowy +
    29.09.2020 ♥️
‹‹ 1522 1523 1524 1525 1526 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ